Skocz do zawartości


Zdjęcie

Nostradamus a III Wojna Światowa


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1327 odpowiedzi w tym temacie

#466

kamilus.
  • Postów: 1231
  • Tematów: 106
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Afganistan u progu wojny? Eksperci ostrzegają

Afganistanowi grozi kolejna wojna domowa, jeżeli do 2014 roku, kiedy kończy się operacja bojowa ISAF, nie zbuduje on silnego systemu bezpieczeństwa - ostrzegali eksperci podczas afgańsko-amerykańsko-polskiego forum, które odbyło się w Warszawie.

Chociaż trwająca od dziesięciu lat misja w Afganistanie przyniosła znaczącą poprawę bezpieczeństwa, wpływy talibów w tym kraju nadal są silne. Względny spokój udało się osiągnąć w miastach, ale już "20 kilometrów poza nimi talibowie wciąż pod wieloma względami sprawują kontrolę" - powiedziała specjalistka od konfliktów Vanda Felbab-Brown z Brooklins Institution.

W związku z tym wielu Afgańczyków obawia się, że kiedy wojska ISAF opuszczą kraj, może tam wybuchnąć wojna domowa. - Zagrożenie jest poważne - oceniła Felbab-Brown, która częściową odpowiedzialnością za sytuację obarczyła "ciągłą tolerancję Pakistanu" dla siatki Hakkaniego - radykalnego ugrupowania oskarżanego przez Waszyngton o serię ataków w Afganistanie.

Krok dalej poszedł doradca polityczny afgańskiego MSZ i wykładowca American University of Afghanistan (Uniwersytetu Amerykańskiego w Afganistanie) Davood Moradian, porównując Pakistan do nazistowskich Niemiec, a talibów nazywając "totalitarnym wrogiem" i wyznawcami "islamofaszyzmu".

- Nadzieja na porozumienie z talibami to pobożne życzenie - ocenił Moradian, podkreślając, że ewentualne załamanie bezpieczeństwa po 2014 roku "dotknie nie tylko Afganistan, lecz będzie sprawą globalną".

Z porównaniem Pakistanu do hitlerowskich Niemiec zdecydowanie nie zgodził się doradca MON przy Polskim Kontyngencie Wojskowym w Afganistanie płk Piotr Łukasiewicz. Porównanie to nazwał "daleko nieuprawnionym i nieusprawiedliwionym".

- Mówienie, że to Pakistan jest winny całemu złu, po pierwsze, zrzuca odpowiedzialność z Afgańczyków, a po drugie, zagraża delikatnej stabilizacji tego regionu - powiedział Łukasiewicz. - Największym problemem Afganistanu nie jest Pakistan i wpływy zewnętrzne, ale słabość jego władz - dodał.

Łukasiewicz skrytykował również określanie talibów mianem totalitaryzmu. - Ten ruch jest bardzo mocno podzielony. Uznawanie go za przedstawiciela jakiegoś "islamofaszyzmu" trąci mi określeniami z okresu poprzedniej administracji amerykańskiej, która chętnie posługiwała się takimi porównaniami, ale nie potrafiła znaleźć żadnego rozwiązania dla Afganistanu - powiedział.

- Po wycofaniu misji ISAF Afganistan do utrzymania porządku będzie potrzebował własnych sił bezpieczeństwa. Na przeszkodzie w ich tworzeniu stoi jednak brak pieniędzy, zaplecza szkoleniowego i broni - oceniła Beata Górka-Winter z Polskiego Instytutu Stosunków Międzynarodowych. - Nie można myśleć o bezpieczeństwie w oderwaniu od ogólnego rozwoju państwa. Najpierw trzeba zapewnić przychody do budżetu - podkreśliła.

Źródło

Jakoś nie chce mi się wierzyć, by po wycofaniu wojsk Afganistan zdołał utrzymać Talibów daleko od władzy. Raczej spodziewam się serii zamachów, po której sam rząd afgański odda (przynajmniej część) władzy w ręce Talibów by mieć względny spokój...
  • 0



#467

seiw83.
  • Postów: 212
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Trudno utworzyć państwo w rejonie gdzie dominuje inna kultura,a klany są tym co jest normalne. po 10 latach w Afganistanie nie udało się wprowadzić demokracji' może potrzeba by było z 80 aby wszystkie pokolenia się jej nauczyły, tylko kogo stać na wojnę tak daleko od domu. Jedyne co pozostanie to jedna wspólna sprawa, nienawiść do zachodu. Państwo talibańskie na pewno będzie okrutne.

Edit: poprawiłem, a teraz dostanę piątkę:)

 Edycja: Kurczak

Dołączona grafika

Użytkownik seiw83 edytował ten post 27.10.2011 - 10:37

  • 0

#468

wieslawo.
  • Postów: 682
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

tylko że problemem jest bogata Arabia Saudyjska, wydający, co tam wydający, rozdający za darmo i dopłacający do tego Koran. Afganistan, Irak, Libia i cała reszta, jest tylko skutkiem nie przyczyną. Przyczyna leży w Arabii Saudyjskiej. Wydawany i rozdawany tamtejszy Koran nie jest prawdziwy. Tam USA, czołgi stanowią integralną cześć słów proroka. Zniszczenie zachodu jest tam wplecione w jego słowa. Ale Koran oryginalny taki nie jest. Cały Islam jaki widzimy to skrzywienie takie jakie było charakterystyczne dla KK kilkaset lat temu.

Islam w swej pierwotnej naturze, nie jest religią wojny. Jest religią bez kapłanów, bez duchowym przewodników, bez instytucji. Przewodnikiem jest Koran. Nawet prawa koraniczne, w oryginałach, nie są drastyczne. Owszem obcięcie ręki za kradzież, czy kamieniowanie za zdradę jest w koranie wymienione ale...to jest kara ostateczna. Zanim do niej dojdzie, Koran daje wiele szans na ominięcie jak chociażby żałowanie swego czynu. Gdy wszystkie szanse zawiodą, a osoba nie będzie czuła winy, owszem taka kara jest przewidziana. Ale to nie standard. Zresztą gdyby tak porównywać to Europa było o wiele gorsza.

Zresztą relacje Arabska rodzina królewska władze USA powinny być szczególnie prześwietlone. To jest coś niebywałego jak można świetnie czerpać zyski dla siebie. Mam nadzieję że rewolucja wybuchnie na całym świecie. Ale póki co sposobem na terroryzm jest pozbawienie destruktywnego wpływu Arabii Saudyjskiej...ale kto się odważy ruszyć kraj dzierżący ropę świata?
  • 0

#469

Smiler.
  • Postów: 158
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Witam serdecznie po dość długiej przerwie :). Czytam to forum z zaciekawieniem, a szczególnie ten temat, więc postanowiłem rzucić światło na pewną kwestię, która się tu pojawia, a która pozostawała zagadką. Chodzi mianowicie o tajemniczy "TORRENT". Interpretowałbym to jako sieć TOR (link do wikipedia.pl). Jeśli "sieć wewnętrzna" to połączenie dwóch angielskich słów "Inter" oraz "Net", to możemy analogicznie połączyć słowo "TOR" i "Net" uzyskując TORNET, czyli wspomniany już tajemniczy TORRENT. Klikając >TUTAJ< zostaniecie przeniesieni do wyszukiwarki serwisu wykop.pl i hasła "sieć TOR" (szczególnie interesujące z naszego punktu widzenia może wydawać się >TO< znalezisko).

Jeśli ktoś już o tym pisał to przepraszam za duplikowanie treści.
  • 3

#470

kamilus.
  • Postów: 1231
  • Tematów: 106
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Wybaczcie, że wykażę się niewiedzą w swoim (bądź co bądź) temacie, ale czy wspominał coś Centurion o Iranie? Bo staram się coś przypomnieć na ten temat i jakoś nic mi nie wychodzi :/
  • 0



#471

Kajman.
  • Postów: 694
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

"Coś" wspomniał. ;) Oto co znalazłem, tak na szybko:

Wojny regionalne sprzed III wojny światowej:
- wojna w Afganistanie i Pakistanie (już trwają).
- powstawanie WIELKIEGO TALIBANU i wojna z Iranem.
- wojna Rosji z Ukrainą.

Tak więc możliwe, że będzie jakaś interwencja zbrojna (przed III wojną światową) - całkiem
możliwe, że bombardowanie Iranu (kraj perski i szyicki) przez USA, Izrael przy pomocy (poparciu)
sunnickich krajów arabskich, głównie Arabii Saudyjskiej sprzymierzonej z USA.

sunniccy Talibowie będą podsycać zamieszki w szyickim Iranie

III wojna światowa (...) będzie poprzedzona n/w wydarzeniami:
(...)
6. Zajęcie przez Chiny Tajwanu (w wyniku porozumienia z Afrykaninem) i wysłanie wojsk
chińskich na Ruś w celu pomocy młodemu niedźwiedziowi.
7. Wojna Talibanu z Persją (obecny Iran) i stopniowe zajęcie krajów arabskich na
Bliskim Wschodzie i w Północnej Afryce.


Ciekawe... Zwłaszcza, jeśli przeczytamy to:

Tak więc możliwe, że będzie jakaś interwencja zbrojna (przed III wojną światową) - całkiem
możliwe, że bombardowanie Iranu (kraj perski i szyicki) przez USA, Izrael przy pomocy (poparciu)
sunnickich krajów arabskich, głównie Arabii Saudyjskiej sprzymierzonej z USA.

i porównamy z tym:
"Guardian": Brytyjczycy nie wykluczają ataku USA na Iran
  • 2



#472

kamilus.
  • Postów: 1231
  • Tematów: 106
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Dzięki domino. Z jednej strony szczegółów na ten temat brak, natomiast czy Arteuza byłby tak dobrym analitykiem, by w już 2008 roku przepowiadać atak na Iran? Szczególnie, że wtedy sytuacje w Iraku i Afganistanie nie były wyjaśnione.
  • 0



#473

2501.
  • Postów: 49
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Z tymi atakami jest tak, ze przewidziec ciezko. My jako zwykli ludzie nie mamy dostepu do wystarczajacej ilosci danych bo ile razy juz bylo "teraz napewno zaatakuja" i co? nie atakowali. Brakuje nam kilku "puzzli" i trzeba sie uzbroic w cierpliwosc. O ile Iran nie poddalby sie Talibanowi w chwili obecnej to jezeli sytuacja bedzie taka jak przewiduje ten pan to juz wyglada realniej. Narazie trzeba czekac i drazyc co innego.

Teraz sie Indie zbroja i umacniaja granice z RLChin. Nad Pakistanem wykryto wzrost promieniowania. Ponoc to przez testy w Rosji, ale kto ich tam wie.
  • 0

#474

Engined.
  • Postów: 43
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam. Chciałem wrzucić swoje trzy grosze do tematu. Nie przeczytałem go całego, i nie wiem czy była już tutaj mowa o pewnej kwestii. Mianowicie, gdzieś obiło mi się o uszy, że na krótko przed III Wojną Światową ma być na Niebie widoczna asteroida. Zważywszy na to że Izrael już wkrótce może zaatakować Iran, nie czekając na USA (punktem kulminacyjnym będzie ujawnienie raportu MAEA dt. Iranu już za ok. tydzień), poniższa wiadomość może niepokoić:

8 listopada Ziemię minie asteroida 2005 YU55, w odległości nieznacznie mniejszej od dystansu Ziemia-Księżyc. Astronomowie zapewniają jednak, że przelot planetoidy nie powinien stanowić powodu do obaw.

http://fakty.interia...oida,1715738,14
  • 1

#475 Gość_Sentinel

Gość_Sentinel.
  • Tematów: 0

Napisano

To chyba prawda. Też przypominam sobie cos takiego kiedy czytałem Nostradamusa w wydaniu z 1995 roku. Była faktycznie mowa o tym. Poszukam w książce i wstawię ten teks oraz podam źródło.

Z tymi atakami jest tak, ze przewidziec ciezko. My jako zwykli ludzie nie mamy dostepu do wystarczajacej ilosci danych bo ile razy juz bylo "teraz napewno zaatakuja" i co? nie atakowali. Brakuje nam kilku "puzzli" i trzeba sie uzbroic w cierpliwosc. O ile Iran nie poddalby sie Talibanowi w chwili obecnej to jezeli sytuacja bedzie taka jak przewiduje ten pan to juz wyglada realniej. Narazie trzeba czekac i drazyc co innego.

Teraz sie Indie zbroja i umacniaja granice z RLChin. Nad Pakistanem wykryto wzrost promieniowania. Ponoc to przez testy w Rosji, ale kto ich tam wie.

Wzrost promieniowania nad Pakistanem spowodowany jest zapewne poniższą informacją i działaniami z nią związanymi jakie Pakistan przeprowadza. To, że przenoszą arsenał nuklearny w taki sposób musi wynikać z czegoś co Pakistan i jego wywiad wiedzą.

21:09, 04.11.2011 /theatlantic.com

Wożą bomby atomowe vanami
PAKISTAN BOI SIĘ UDERZENIA USA W SWÓJ ARSENAŁ


Pakistan za wszelką cenę stara się ukryć swój jądrowy arsenał przed tytularnym "sojusznikiem", czyli USA. Posuwa się w tym tak daleko, że aby uniknąć śledzenia przez Amerykanów, wozi broń atomową zwykłymi samochodami dostawczymi bez obstawy - twierdzą dwa amerykańskie magazyny "The Atlantic" i "National Journal".

Oba amerykańskie periodyki przygotowały wspólny raport, opierając się na anonimowych źródłach w amerykańskich służbach specjalnych. Według informacji uzyskanych przez "The Atlantic" i "National Journal", Pakistan uznał, po niekonsultowanym z jego wojskiem rajdzie na dom Osamy bin Ladena w Abbottabad, że musi zabezpieczyć się przed podobnym rajdem, wycelowanym w swój arsenał jądrowy.

Ciernista "przyjaźń"

Islamabad, pomimo pozostawania oficjalnie w relacji sojuszniczej z Waszyngtonem i otrzymywania rocznie dwóch miliardów dolarów bezzwrotnej pomocy na swoje siły zbrojne, ma od dawna obawiać się uderzenia Amerykanów w swoją broń masowego zniszczenia. Rajd zwieńczony zabiciem szefa Al-Kaidy miał uświadomić pakistańskiemu wojsku, jak łatwo amerykańska armia może skorzystać z wiedzy o tym, gdzie Pakistan składuje swoją broń atomową.

Amerykanie wielokrotnie dawali wyraz swojemu zaniepokojeniu tym, że pakistańskie bomby atomowe mogą wpaść w niewłaściwe ręce, jeśli władzę w kraju przejmą na przykład islamiści. Z tego powodu Waszyngton dawał na zabezpieczenie arsenałów znaczne fundusze a w zamian miał wgląd w cały pakistański program jądrowy. Nieoficjalnie Pentagon przyznawał, że ma też plan awaryjny zakładający "unieszkodliwienie" arsenału Islamabadu, gdyby ten miał wpaść w niepowołane ręce.

Wobec potencjalnego zagrożenia ze strony Amerykanów, Oddział Planowania Strategicznego(SPD), który zajmuje się zabezpieczeniem broni jądrowej w Pakistanie, miał otrzymać rozkaz, aby ukryć lokalizację arsenału przed USA. Jak twierdzą amerykańskie magazyny, komendę nad operacją objął szef SPD, generał Khalid Kidwai.

Niebezpieczny ładunek

Pakistańskie wojsko miało rozpocząć skomplikowaną operację, której celem było zmylenie wszechobecnych służb specjalnych "sojusznika". Wiedząc, że wszelkie duże i silnie chronione konwoje wyjeżdżające z znanych miejsc składowania broni jądrowej będą natychmiast śledzone przez CIA, Pakistańczycy mieli zastosować bardzo ryzykowną metodę.

- Bomby zdolne do zniszczenia całego miasta, są transportowane w małych samochodach dostawczych po zatłoczonych i niebezpiecznych drogach - twierdzą autorzy raportu w "The Atlantic" i "National Journal". Amerykanie mają być tym bardzo poirytowani, ponieważ tworzy to ryzyko, iż broń jądrowa może zostać relatywnie łatwo skradziona z słabo bronionego konwoju. Jest to o tyle realne zagrożenie, że w Pakistanie wszechobecne są islamistyczne bojówki i organizacje terrorystyczne.

Anonimowy przedstawiciel Pentagonu odmówił komentarza do raportu magazynów, stwierdził jednak, że "wydaje mi się, że pakistański arsenał jądrowy na chwilę obecną jest bezpieczny. Dobrze zabezpieczony i chroniony."

mk//gak

Źródło: www.tvn24.pl


Użytkownik Sentinel edytował ten post 05.11.2011 - 08:38

  • 3

#476

markgubi.
  • Postów: 44
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam

Czytałem cały tekst, uff jest tego dużo. I gdzieś po drodze czytałem że nasi sąsiedzi będą świętować otwarcie żelaznej nitki, jakoś to tak było ujęte. Ale, ale po jakimś czasie zdarzy się katastrofa na Bałtyku z jej powodu.


A dziś czytam:

"Dzisiaj uroczyste otwarcie Gazociągu Północnego

W miejscowości Lubmin na północnym wschodzie Niemiec pojawią się dzisiaj kanclerz Angela Merkel i prezydent Dmitrij Miedwiediew. Będą uczestniczyć w oficjalnym otwarciu pierwszej nitki Gazociągu Północnego - informuje tvp.info.

Na uroczystości pojawią się też premierzy Francji i Holandii.

Zgodnie z planem omijający Polskę gazociąg, którego budowa pochłonęła 7,4 mld euro ma funkjonować przez 50 lat. Jednak jego konstruktorzy uważają, że gaz można będzie przez niego tłoczyć nawet dwa razy dłużej.

Jeśli uda nam się zapewnić niezakłócone funkcjonowanie gazociągu Nord Stream i zapewnić jego dobry stan, to również za 100 lat gazociąg mógłby dostarczać gaz ziemny na rynki europejskie - powiedział na konferencji prasowej w Berlinie Peter Massny, inżynier konsorcjum Nord Stream, które zajmuje się jego budową.

Gazociąg będzie dostarczał gaz do z Rosji do państw Europy Zachodniej z pominięciem tranzytowych do tej pory Polski, Ukrainy i Białorusi. Do Polski rosyjski surowiec będzie nadal docierał przez gazociąg jamalski.

Docelowo obie nitki gazociągu mają osiągnąć przepustowość po 27,5 mld metrów sześciennych gazu rocznie. Ma to zaspokoić zapotrzebowanie na błękitne paliwo 26 mln gospodarstw domowych. Tę wydajność gazociąg ma osiągnąć za dwa lata."

Źródło:
http://www.sfora.pl/...a-Polske-a37540

Użytkownik markgubi edytował ten post 08.11.2011 - 12:02

  • 1

#477

kamilus.
  • Postów: 1231
  • Tematów: 106
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jedyne co znalazłem o rurociągu to to:

"Za sprawą sprzedajnego kanclerza,
Niedżwież przeciągnie podwodne linie,
Brzydka władczyni nie zmieni decyzji-
Wielka klapa i Wielka strata pogrąży chciwą Germanię!

*
Młode niedżwiedzie się przeliczą,
Ich skrzydlate linie doprowadzą kraj i lichwiarzy,
Do wielkich nadużyć,krachu i ruiny,
Zamiary doprowadzą do buntu i nowego oszustwa. "


Nie ma tu nic o momencie "oddania" gazociągu, jedynie o jego budowie oraz machlojkach, które mają powstać po oddaniu do użytku.
  • 0



#478

2501.
  • Postów: 49
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

z kanclerzami sie zgadza, merkel brzydka i nie ugieta a poprzednik sprzedajny jak.... (szkoda slow) Gerhard Schröder bedzie miec niezle kokosy z budowy tego gazociagu bo rusjanie ladnie go ustawili w zamian za pozwolenie na realizacje tego projektu
  • 0

#479

kamilus.
  • Postów: 1231
  • Tematów: 106
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Haha, nawet tutaj trafił troll z reklamą :)

btw. skoro tak dokładnie potrafi przewidzieć datę śmierci, to czy potrafi też przewidzieć datę wybuchu 3 wojny światowej? Moglibyśmy porównać -,-

Użytkownik kamilus edytował ten post 08.11.2011 - 15:31

  • 0



#480

Salco.
  • Postów: 5
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam, jestem nowy na forum ale ten temat śledzę od dawna.

W ostatnich postach cytujecie newsy, które mogłyby zapowiadać wybuch III WŚ. Chciałbym zapytać o coś innego. Przypominam sobie, że w jednym z tłumaczeń Centuriona była mowa o wielkiej katastrofie kosmicznej (tsunami). Nie pamiętam już, czy wg. Nostradamusa tsunami ma być spowodowane bezpośrednim uderzeniem asteroidy w ocean. Mam pytanie : czy możliwe jest, aby księżyc spowodował tsunami na Ziemi. Liczę się z tym, że pytanie brzmi bardzo głupio :> . Chodzi mi o sytuację w której położenie księżyca drastycznie się zmieni np. w skutek uderzenia dużej asteroidy. Księżyc reguluje przypływy i odpływy więc zastanawia mnie, co by się stało gdyby zmienić jego położenie (np. gdyby zbliżył się znacząco ku naszej planecie)
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych