Napisano 26.10.2011 - 18:57
Napisano 26.10.2011 - 21:22
Użytkownik seiw83 edytował ten post 27.10.2011 - 10:37
Napisano 27.10.2011 - 10:27
Napisano 02.11.2011 - 22:01
Napisano 04.11.2011 - 16:48
Wojny regionalne sprzed III wojny światowej:
- wojna w Afganistanie i Pakistanie (już trwają).
- powstawanie WIELKIEGO TALIBANU i wojna z Iranem.
- wojna Rosji z Ukrainą.
Tak więc możliwe, że będzie jakaś interwencja zbrojna (przed III wojną światową) - całkiem
możliwe, że bombardowanie Iranu (kraj perski i szyicki) przez USA, Izrael przy pomocy (poparciu)
sunnickich krajów arabskich, głównie Arabii Saudyjskiej sprzymierzonej z USA.
sunniccy Talibowie będą podsycać zamieszki w szyickim Iranie
III wojna światowa (...) będzie poprzedzona n/w wydarzeniami:
(...)
6. Zajęcie przez Chiny Tajwanu (w wyniku porozumienia z Afrykaninem) i wysłanie wojsk
chińskich na Ruś w celu pomocy młodemu niedźwiedziowi.
7. Wojna Talibanu z Persją (obecny Iran) i stopniowe zajęcie krajów arabskich na
Bliskim Wschodzie i w Północnej Afryce.
i porównamy z tym:Tak więc możliwe, że będzie jakaś interwencja zbrojna (przed III wojną światową) - całkiem
możliwe, że bombardowanie Iranu (kraj perski i szyicki) przez USA, Izrael przy pomocy (poparciu)
sunnickich krajów arabskich, głównie Arabii Saudyjskiej sprzymierzonej z USA.
Napisano 04.11.2011 - 18:54
Napisano 04.11.2011 - 18:58
Napisano 05.11.2011 - 08:35
Wzrost promieniowania nad Pakistanem spowodowany jest zapewne poniższą informacją i działaniami z nią związanymi jakie Pakistan przeprowadza. To, że przenoszą arsenał nuklearny w taki sposób musi wynikać z czegoś co Pakistan i jego wywiad wiedzą.Z tymi atakami jest tak, ze przewidziec ciezko. My jako zwykli ludzie nie mamy dostepu do wystarczajacej ilosci danych bo ile razy juz bylo "teraz napewno zaatakuja" i co? nie atakowali. Brakuje nam kilku "puzzli" i trzeba sie uzbroic w cierpliwosc. O ile Iran nie poddalby sie Talibanowi w chwili obecnej to jezeli sytuacja bedzie taka jak przewiduje ten pan to juz wyglada realniej. Narazie trzeba czekac i drazyc co innego.
Teraz sie Indie zbroja i umacniaja granice z RLChin. Nad Pakistanem wykryto wzrost promieniowania. Ponoc to przez testy w Rosji, ale kto ich tam wie.
21:09, 04.11.2011 /theatlantic.com
Wożą bomby atomowe vanami
PAKISTAN BOI SIĘ UDERZENIA USA W SWÓJ ARSENAŁ
Pakistan za wszelką cenę stara się ukryć swój jądrowy arsenał przed tytularnym "sojusznikiem", czyli USA. Posuwa się w tym tak daleko, że aby uniknąć śledzenia przez Amerykanów, wozi broń atomową zwykłymi samochodami dostawczymi bez obstawy - twierdzą dwa amerykańskie magazyny "The Atlantic" i "National Journal".
Oba amerykańskie periodyki przygotowały wspólny raport, opierając się na anonimowych źródłach w amerykańskich służbach specjalnych. Według informacji uzyskanych przez "The Atlantic" i "National Journal", Pakistan uznał, po niekonsultowanym z jego wojskiem rajdzie na dom Osamy bin Ladena w Abbottabad, że musi zabezpieczyć się przed podobnym rajdem, wycelowanym w swój arsenał jądrowy.
Ciernista "przyjaźń"
Islamabad, pomimo pozostawania oficjalnie w relacji sojuszniczej z Waszyngtonem i otrzymywania rocznie dwóch miliardów dolarów bezzwrotnej pomocy na swoje siły zbrojne, ma od dawna obawiać się uderzenia Amerykanów w swoją broń masowego zniszczenia. Rajd zwieńczony zabiciem szefa Al-Kaidy miał uświadomić pakistańskiemu wojsku, jak łatwo amerykańska armia może skorzystać z wiedzy o tym, gdzie Pakistan składuje swoją broń atomową.
Amerykanie wielokrotnie dawali wyraz swojemu zaniepokojeniu tym, że pakistańskie bomby atomowe mogą wpaść w niewłaściwe ręce, jeśli władzę w kraju przejmą na przykład islamiści. Z tego powodu Waszyngton dawał na zabezpieczenie arsenałów znaczne fundusze a w zamian miał wgląd w cały pakistański program jądrowy. Nieoficjalnie Pentagon przyznawał, że ma też plan awaryjny zakładający "unieszkodliwienie" arsenału Islamabadu, gdyby ten miał wpaść w niepowołane ręce.
Wobec potencjalnego zagrożenia ze strony Amerykanów, Oddział Planowania Strategicznego(SPD), który zajmuje się zabezpieczeniem broni jądrowej w Pakistanie, miał otrzymać rozkaz, aby ukryć lokalizację arsenału przed USA. Jak twierdzą amerykańskie magazyny, komendę nad operacją objął szef SPD, generał Khalid Kidwai.
Niebezpieczny ładunek
Pakistańskie wojsko miało rozpocząć skomplikowaną operację, której celem było zmylenie wszechobecnych służb specjalnych "sojusznika". Wiedząc, że wszelkie duże i silnie chronione konwoje wyjeżdżające z znanych miejsc składowania broni jądrowej będą natychmiast śledzone przez CIA, Pakistańczycy mieli zastosować bardzo ryzykowną metodę.
- Bomby zdolne do zniszczenia całego miasta, są transportowane w małych samochodach dostawczych po zatłoczonych i niebezpiecznych drogach - twierdzą autorzy raportu w "The Atlantic" i "National Journal". Amerykanie mają być tym bardzo poirytowani, ponieważ tworzy to ryzyko, iż broń jądrowa może zostać relatywnie łatwo skradziona z słabo bronionego konwoju. Jest to o tyle realne zagrożenie, że w Pakistanie wszechobecne są islamistyczne bojówki i organizacje terrorystyczne.
Anonimowy przedstawiciel Pentagonu odmówił komentarza do raportu magazynów, stwierdził jednak, że "wydaje mi się, że pakistański arsenał jądrowy na chwilę obecną jest bezpieczny. Dobrze zabezpieczony i chroniony."
mk//gak
Źródło: www.tvn24.pl
Użytkownik Sentinel edytował ten post 05.11.2011 - 08:38
Napisano 08.11.2011 - 12:00
Użytkownik markgubi edytował ten post 08.11.2011 - 12:02
Napisano 08.11.2011 - 14:33
"Za sprawą sprzedajnego kanclerza,
Niedżwież przeciągnie podwodne linie,
Brzydka władczyni nie zmieni decyzji-
Wielka klapa i Wielka strata pogrąży chciwą Germanię!
*
Młode niedżwiedzie się przeliczą,
Ich skrzydlate linie doprowadzą kraj i lichwiarzy,
Do wielkich nadużyć,krachu i ruiny,
Zamiary doprowadzą do buntu i nowego oszustwa. "
Napisano 08.11.2011 - 14:39
Napisano 08.11.2011 - 20:17
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych