1327 odpowiedzi w tym temacie

[Ricardo I]

Naukowo zostalo udowodnione, ze mamy teraz rok 2019. Jezus narodzil sie 7 lat przez nasza erą...
Jak wiecie z Biblii, Chrystus urodzil sie w Betlejem w czasie spisu ludnosci. Potem krol Herod zarzadzil rzez niewiniatek. Swieta rodzina Maryja, Jozef i dzieciatko Jezus uciekaja przed ta rzezia do Egiptu. Pozostaja w Egipcie przez 3 lata, az do smierci krola Heroda. Wlasnie data smierci Heroda zapisana w rzymskich kronikach w roku 750 po powstaniu Rzymu, pozwala nam wyznaczyc date narodzin Jezusa. Musialo sie to wydarzyc 3 lata przed smiercia Heroda, czyli w 7 roku p.n.e. Zatem:
2012 + 7 = 2019
Zdaje sie, ze rok 2012 to juz byl... Jak dobrze pamietam, Arteuza tez pisal, ze osobiscie wierzy w 3 wojne po roku 2020. Jak dla mnie to teraz lepiej sie to kupy trzyma.

Teoretycznie Nostradamus żył po narodzinach Chrystusa dlatego jego daty raczej powinny być zgodne z tym co teraz mamy, jedynie kalendarz majów i inne z nim związane historie może się różnić czasem od tego co jest teraz.

[seiw83]

Nikt tego nie wklejał, kolejny artykół o roku 2040 i asteroidzie, zbieżny z opisem Nostradamusa.

NASA: w kierunku Ziemi pędzi potężna asteroida
Polska - The Times Polska The Times | dodane (09:28)


Specjaliści z amerykańskiej agencji kosmicznej NASA ostrzegają: jeśli ma nastąpić Armagedon, to może się to stać w roku 2040.

Wtedy bowiem, jak to właśnie wyliczyli naukowcy, może uderzyć w Ziemię potężna asteroida. Dlatego też poza dokładnymi obserwacjami zlecono już wielu międzynarodowym zespołom badaczy przystąpienie do prac, których celem ma być zapobieżenie możliwej katastrofie. Czasu na badania i opracowanie środków zapobiegawczych przed uderzeniem asteroidy nie jest wbrew pozorom tak dużo, bo ustalono już nawet dokładny termin upadku asteroidy, to 5 lutego 2040 roku.

Rozmiary asteroidy, która ma nam zagrażać, są naprawdę imponujące. Ma ona około 250 metrów szerokości. Badacze, którzy wykryli asteroidę, nazwali ją 2011 AG5 i jest ona teraz cały czas pod lupą międzynarodowych obserwatorów. A wszystko to po to, by znaleźć jakiś sposób na odwrócenie niebezpieczeństwa.

Z symulacji przeprowadzonej przez naukowców wynika, że uderzenie tej asteroidy w wielkie miasto wywołałoby śmierć milionów ludzi. Naukowcy przypominają w tym momencie, że asteroida, której potężne uderzenie 65 milionów lat temu doprowadziło do zagłady dinozaurów na naszej planecie, była tylko nieznacznie większa od wspomnianej 2011 AG5.

Z zarejestrowanej do tej pory trajektorii lotu asteroidy wynika, że najlepszy czas do jej obserwacji właśnie nadchodzi, będą to lata 2013–2016. I to wtedy najlepsze teleskopy powinny uchwycić ją, by potem na podstawie zdjęć analizować jej skład, a tym samym starać się wynaleźć sposób na pokonanie tego zagrożenia.

Rozpatrywane w tej chwili możliwości są jednak ograniczone. Nie było jeszcze operacji, która miałaby zapobiec takiej tragedii.

Z jednej więc strony myśli się o wytworzeniu w momencie przelatywania asteroidy blisko Ziemi bardzo silnego pola elektromagnetycznego, które pozwoliłoby na zmianę toru jej lotu. To jednak, jak podpowiadają naukowcy, zadanie iście karkołomne, nie wiadomo nawet, czy technicznie jest ono w tej chwili możliwe do wykonania.

Dlatego rozpatruje się bardziej dostępne, choć też jeszcze nieprzetestowane rozwiązanie, a mianowicie uderzenie w asteroidę ładunkami jądrowymi. Po takim spotkaniu rozpadłaby się ona na tysiące mniejszych kawałków, tym samym przestałaby zagrażać naszej planecie. Przechodząc bowiem przez gęste warstwy atmosfery, pozostałości po asteroidzie uległyby po prostu spaleniu.

W roku 2023, jak się ocenia, asteroida ma przelecieć w dość niedużej odległości od Ziemi i wtedy można będzie dokonać ostatecznych pomiarów. Naukowcy z NASA wykreśliliby prawdopodobną trajektorię jej lotu w roku 2040.

Tymczasem, jak również wskazują badacze z NASA, mamy na głowie kolejny i to nieco bliższy problem. Oto w roku 2036 niebezpiecznie blisko Ziemi ma przelecieć asteroida Aphophis, której wielkość to pół boiska do piłki
nożnej. Niektórzy mówią, że może spaść na Ziemię.

zródło :http://wiadomosci.wp.pl

Użytkownik seiw83 edytował ten post 02.03.2012 - 12:17

[markgubi]

http://www.sfora.pl/...zyc-Iran-a41285

http://wiadomosci.on...,wiadomosc.html

http://wiadomosci.on...,wiadomosc.html

z całej historii jaka tu jest przedstawiona, teoria o waśni między putinem a miedwiejewem chyba się nie trzyma kupy. putin 'wygrał' wybory a były odchodzi w cień. chyba w rosji nic się nie zmieni.

Użytkownik markgubi edytował ten post 10.03.2012 - 19:26

[markgubi]

dodaję kolejny link z historii jaka może mieć miejsce

http://wiadomosci.on...,wiadomosc.html

[Kardamon]

Nostradamusa czytuję od dawna. Jakiś miesiąc temu stwierdziłem, że fajnie będzie do niego wrócić. Poczytałem trochę, natrafiłem na pewien fragment, w Persage 9:

Osiem, piętnaście i pięć: to się nie rymuje

Postanowiłem - choć to banalne - wybierać z jego czterowierszy, z oryginału francuskiego, ósmy, piętnasty i piąty wyraz. Po pierwszym fragmencie księgi otrzymałem coś ciekawego.

Niestety nie znam francuskiego, dlatego musiałem posłużyć się translatorem. Tak brzmiały wersy z poszczególnych fragmentów (wybaczcie translatorową gramatykę, jeśli ktoś zna francuski miłoby było, by poprawił):

repousé sortant secret de le mise - "ponownego wzrostu wychodzącego z zestawu tajnym" - aluzja do budowy potęgi Iranu poprzez tajny program atomowy?
neptune aduersaire nauale - "Neptunowy przeciwnik marynarki (wojennej) " - może jakaś aluzja do tego, że żywioł morski pochłonie silną flotę..
venise bien sang - "Wenecja dobry krew" - "śmierć w Wenecji", pierwsze skojarzenie... ktoś się tam poświęci?
temple Celtique au gent Garonne grans - "celtycka świątynia w obcym Garonne" - właśnie przez ten werset postanowiłem opublikować te moje pierdółki, albowiem: http://fakty.interia...rwszy-w,1774548 ... owe Montaubane znajduje się własnie w departamencie Garonne.
procez le Achilles sera Les feu - "ogień Achillesa będzie pozywał" - czym ma być ów ogień, nie mam pojęcia, otwarcie ognia z broni? jakaś bomba?
Seront Borgne traducteur tiendra le promise - "odbędą się obietnice ślepca" - znów nawiązanie do jednookiego przywódcy muzułmanów...


A tak to brzmi w całości:

repousé sortant secret de le mise neptune aduersaire nauale venise bien sang temple Celtique au gent Garonne grans procez le Achilles sera Les feu Seront Borgne traducteur tiendra & promise

Jeśli ktoś byłby w stanie to przetłumaczyć jakoś logicznie to byłbym wdzieczny.

[Szamanista]

USA się zbroją. Będzie wirtualna wojna totalna?

W głębokiej tajemnicy Stany Zjednoczone pracują nad bronią cybernetyczną drugiej generacji - atakuje nie ludzi, a komputery. Nie zabija i nie rani bezpośrednio - choć wywołuje kompletny chaos o trudnych do przewidzenia skutkach. Może zostać użyta już wkrótce - w ataku wojsk amerykańskich na Iran lub Syrię.
Zupełnie niedawno traktowano to w kategoriach science fiction. Ale dziś jest już pewne - lepsza od konwencjonalnie prowadzonych wojen jest komputerowa klawiatura. Serwery, satelity, łącza.

Cyberprzestrzeń, cyberżołnierze i najnowsze technologie informatyczne - stają się dziś gigantycznym wojennym orężem, niejednokrotnie potężniejszym od tradycyjnej broni - samolotów czy czołgów. - Jeżeli przestanie działać transport, to to wystarcza, żeby dane państwo miało ogromne problemy z realizacją zadań wojennych. Tu będzie łatwiej atakować niż jakieś podziemne instalacje wojskowe - ocenia Krzysztof Młynarski, ekspert ds. bezpieczeństwa w sieci.

Na Iran i Syrię

Do cyberwojny i odparcia ataku szykują się światowe mocarstwa. Jak podaje "Washington Post", w tajnych laboratoriach Pentagonu przyspieszono prace nad stworzeniem cybernetycznej broni najnowszej generacji. Tylko w tym roku Amerykanie chcą przeznaczyć na to około 3,5 mld dolarów.

Taka broń miałaby być zdolna do niszczenia sieci komputerowych wroga, także tych nie podłączonych do sieci. Powołując się na anonimowe źródła rządowe i niezależnych ekspertów, gazeta pisze, że broń taka przydałaby się na przykład w ewentualnej konfrontacji zbrojnej USA z Iranem i Syrią.

Szybko i cicho

W wyniku takiego ataku w ciągu minuty przestaje działać elektryczność i łączność. Wróg traci możliwość komunikacji, co rodzi chaos. - Już na etapie produkcji mikroprocesorów zastosowanych w komputerach, w tych mikroprocesorach zakodowany jest wirus, który może być aktywowane zdalnie, niekoniecznie przez kontakt z siecią internetową - tłumaczy Piotr Niemczyk, były zastępca dyrektora zarządu wywiadu UOP.

Jednym ze sposobów unieszkodliwienia wszystkich komputerów jest tzw. chmura elektromagnetyczna. Tak wysłany impuls zablokuje wszystkie urządzenia elektryczne. Jednak eksperci twierdzą, że istnieją też inne sposoby ataku - np. wprowadzenie ukrytego wirusa do sieci. Przeniesienie go do tajnych komputerów to tylko kwestia czasu. Przykładem jest wirus (określany jako worm lub robak) Stuxnet, który w zeszłym roku uszkodził i zakłócił operacje instalacji nuklearnych w Iranie. Stuxnet niszczył cały system od środka. Nad podobnymi programami pracuje Korea Północna.

Według ekspertów podobne oprogramowanie właśnie udoskonalają Stany Zjednoczone.

Źródło: TVN24.pl

TORRENT!!!

[MEfi.]

Pakistańscy talibowie położą palec na atomowym guziku?
The Long War Journal/wp.pl | dodane (15:15)

Obalenie rządu w Islamabadzie, uwolnienie pakistańskich i "zagranicznych" bojowników, wprowadzenie szariatu, przejęcie broni nuklearnej i ustanowienie globalnego kalifatu - takie cele postawili sobie pakistańscy talibowie. Jeden z czołowych dowódców ruchu wymienił je w nagraniu wideo, umieszczonym kilka dni temu w internecie.

Ja podaje amerykański serwis internetowy The Long War Journal, oświadczenie opisujące "ważne cele" Tehrik-e-Taliban Pakistan (Talibski Ruch Pakistanu - TTP) złożył jeden z dowódców tego ruchu, Omar Khalid al Khurasani. Propagandowe wideo opublikowano na forum dżihadystów.

Khalid odgraża się w nagraniu, że talibowie będą działać przeciwko rządowi, wywiadowi i armii Pakistanu, które są "przeciw islamowi i uciskają mudżahedinów oraz ich rodziny". Dowódca talibów mówi o "zemście" za "upokorzenia". Jako kolejny cel wymienia uwolnienie talibskich bojowników - zarówno Pakistańczyków jak i "zagranicznych mudżahedinów w Pakistanie". Amerykański serwis tłumaczy, że chodzi o członków Al-Kaidy oraz innych grup terrorystycznych, z którymi TTP współpracuje. Następnie talibowie zamierzają wprowadzić islamskie prawo.

Najbardziej niepokoją ostatnie punkty planu talibów, którzy chcą przejąć kontrolę nad bronią atomową i doprowadzić do utworzenia światowego kalifatu. Jak podaje "Washington Post", Pakistan ma obecnie około 100 głowic atomowych.

(...)

- Pakistańska ziemia, pakistański lud, pakistańscy mudżahedini nie mogą służyć amerykańskim interesom, ale muszą być wykorzystywani do przetrwania i zintegrowania islamu - mówi Omar Khalid, którego cytuje The Long War Journal.

Według serwisu, Khalid jest jednym z potężniejszych przywódców talibskich na terytoriach plemiennych. Ma mieć również bliskie związki z Al-Kaidą, w przeszłości miał udzielać schronienia Ajmanowi al-Zawahiriwmu, zastępcy Osamy bin Ladena.

ŹRÓDŁO: Wirtualna Polska

[markgubi]

http://www.sfora.pl/...-przezyl-a41908

ciekawe czy rosja to tak zostawi. do niedawna mocno deklarowali ''solidarność''

[markgubi]

http://konflikty.wp....,wiadomosc.html

dodaję ten link tu ze względu na trafny komentarz jaki przeczytałem:

"@PR-Tuba ^ Z tą koncentracją może także chodzić o atak na Gruzję w celu otwarcia drogi do Armenii (swojej bazy) w razie ataku USA na Iran." - wszystko idzie w kierunku koncentracji napięcia w tym rejonie. A wiosna tuż tuż.

[markgubi]

http://wiadomosci.on...,wiadomosc.html

nic dodać nic ująć jeden z komentarzy:

"~Prawda ponad wszystko: Za całą obecną sytuacje która ma teraz miejsce w Iranie, odpowiadają tylko i wyłącznie Stany Zjednoczone które po obaleniu , rządu irańskiego w 1953 roku przy poparciu ówczesnego prezydenta Stanów zjednoczonych prezydenta Eisenhower'a i dzięki skutecznej akcji CIA został obalony cały system polityczny Iranu, na rzecz i dobra Stanów Zjednoczonych, które samo stworzyło system polityczny jaki ma miejsce do dzisiaj obecnie panujący system na czele którego zasiada prezydent Ahmadineżad ,operacji którą amerykańskie CIA nazywało w 1953 roku "Operacją Ajax" link
http://nowaeuropa.salon24.pl/

Mam tylko nadzieje że światowa opinia publiczna, nie da się się ty razem nabrać na słowa amerykańskich polityków, drugi raz tak jak miało to miejsce w Iraku i nieistniejącej broni biologicznej i chemicznej której do dzisiaj nikt nigdy nie widział której efektem był atak na Irak ,amerykańscy politycy okłamali w tej sprawie cały świat czego potwierdzeniem są słowa byłego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego cytuje:
"Kwaśniewski: Colin Powell mnie oszukał
Były prezydent Aleksander Kwaśniewski powiedział w wywiadzie dla dzisiejszego wydania niemieckiego dziennika "Der Tagesspiegel", że Polska przyłączyła się do wojny w Iraku na podstawie błędnych informacji o irackiej broni masowej zagłady przekazanych mu przez ówczesnego sekretarza stanu USA Colina Powella...
link
http://wyborcza.pl/1...#ixzz1aZoLSl ik


A co prawdziwego powodu na Iran to prawdziwym powodem ataku na Iran będzie Irańska giełda naftowa która już dłużej nie chce się rozliczać w dolarach tylko w euro a na to Stany Zjednoczone nie pozwolą nawet kosztem wojny więcej na ten temat pod adresem:
Irańska Giełda Naftowa - prawdziwy powód ataku na Iran
link
http://newworldorder.com.pl/

[Striker]

Naukowo zostalo udowodnione, ze mamy teraz rok 2019. Jezus narodzil sie 7 lat przez nasza erą...
Jak wiecie z Biblii, Chrystus urodzil sie w Betlejem w czasie spisu ludnosci. Potem krol Herod zarzadzil rzez niewiniatek. Swieta rodzina Maryja, Jozef i dzieciatko Jezus uciekaja przed ta rzezia do Egiptu. Pozostaja w Egipcie przez 3 lata, az do smierci krola Heroda. Wlasnie data smierci Heroda zapisana w rzymskich kronikach w roku 750 po powstaniu Rzymu, pozwala nam wyznaczyc date narodzin Jezusa. Musialo sie to wydarzyc 3 lata przed smiercia Heroda, czyli w 7 roku p.n.e. Zatem:
2012 + 7 = 2019
Zdaje sie, ze rok 2012 to juz byl... Jak dobrze pamietam, Arteuza tez pisal, ze osobiscie wierzy w 3 wojne po roku 2020. Jak dla mnie to teraz lepiej sie to kupy trzyma.

Naukowo powiadasz.. Przepraszam, że pytam ale co uznajesz za podstawę zmiany Ery? Narodziny Chrystusa?

Bo wg. naukowców, to ery zmieniają się na podstawie zmian konstelacji. Nie za bardzo się na tym znam więc się nie wymądrzam ale jedno jest pewne Jezus nie miał ze zmianą Ery za wiele wspólnego - także to który rok mamy obecnie nie zależy od Jezusa a od ułożenia ziemi względem gwiazd.

[Kardamon]

Odnośnie mojego poprzedniego postu.

W oparciu o tę stronę: http://www.sacred-te...rg/nosmrg01.htm postanowiłem się jeszcze pobawić... podkreślam raz jeszcze, że nie znam francuskiego i posługuję się translatorem oraz słownikiem.

reposé sortant secret
des limbe mise
seront republique tourbillon
paix Lors se monarque le & long

Siedziałem na tajemnicy
rozwoju ustawienia
republika będzie wirować
Gdy pokój jest królem i długi

Zabrzmiało niemalże złowieszczo. W dzisiejszych czasach "pokój jest królem", a zarazem panuje już bardzo długo - do tego "rozwój ustawienia" można odnosić do diametralnych zmian politycznych jakie zawsze mają miejsce po wojnach.

Użytkownik Karaś edytował ten post 29.03.2012 - 22:00

[butibu]

Bo wg. naukowców, to ery zmieniają się na podstawie zmian konstelacji. Nie za bardzo się na tym znam więc się nie wymądrzam ale jedno jest pewne Jezus nie miał ze zmianą Ery za wiele wspólnego - także to który rok mamy obecnie nie zależy od Jezusa a od ułożenia ziemi względem gwiazd.

Jeśli dobrze zrozumiałem, to chodzi o to, w którym miejscu na osi czasu ustalono punkt zero. Tym miejscem jest właśnie narodzenie Chrystusa. Ponieważ „anno Domini” znaczy „roku pańskiego” - czyli roku liczonego od bożego narodzenia. 

Użytkownik butibu edytował ten post 30.03.2012 - 23:17

[Mehitabel]

Mitoman czy dowód na prawdziwość słów Nostradamusa?

Egipski kandydat na prezydenta: “Jestem Mahdim”

Według dzisiejszego wydania egipskiego Al-Wafd, popularnej politycznej witryny, najnowszy kandydat na prezydenta Egiptu, Muhammad Muhammad Musa, utrzymuje, że jest on ukrywającym się Mahdim – postacią wybawiciela w islamskiej eschatologii.

Po wyjściu z Najwyższej Rady ds. Wyborów, Musa oświadczył, że „jest on oczekiwanym Mahdim, który wyzwoli świat Arabski, i że antychryst [al-Masih al-Dadżdżal] ukazuje się mu codziennie we snach, próbując powstrzymać go od kandydowania na prezydenta i wyzwolenia krajów Arabskich od tyranii.

Potwierdził on, że ubiegał się o stanowisko prezydenta w 2005 roku, w opozycji do [obalonego egipskiego prezydenta Hosni] Mubaraka, jednakże służby wywiadu wojskowego oraz policja aresztowały jego syna w celu zmuszenia go do wycofania się z kandydowania”, co też on zrobił.

Mahdi, oczywiście, jest "słusznie prowadzonym [przez Boga]", który według islamskiej tradycji, przyjdzie tuż przed czasem końca, aby stoczyć bitwę ze złym Dadżdżalem i uczynić cały świat muzułmańskim. Jednym z jego znaków jest to, że „Muhammad” musi być częścią jego imienia – i Musa ma to dwukrotnie – lub jego derywacja, np. "Ahmad.”

Nie jest to jakaś ezoteryczna fikcja ignorowana przez wszystkich. Jak pisze Timothy Furnish na Mahdi Watch:

Przez ostatnie 1400 lat wielu pretendentów do tytułu Mahdiego pojawiło się zarówno w szyickich i sunnickich kręgach. Współczesna wiara w przyjście Mahdiego zamanifestowała się najbardziej dobitnie w 1979 roku podczas powstania (Juhaymana) al-Utaybiego w Arabii Saudyjskiej i ostatnio w nadal aktywnych ruchach Mahdiego w Iraku; w często przeprowadzanych publicznych modlitwach prezydenta Iranu Ahmadineżada wzywającego Mahdiego do powrotu; oraz w większym świecie sunnickiego islamu, poprzez twierdzenia, że Usama ibn Ladin mógł być (teraz w okultacji?) Mahdim.

Egyptian Presidential Candidate: 'I am the Mahdi'

According to today’s edition of Egypt’s Al-Wafd, a popular political website, the latest candidate for the Egyptian presidency, Muhammad Muhammad Musa, claims he is the hidden Mahdi -- a savior figure in Islamic eschatology.

After exiting from the Supreme Council for Elections, Musa said that “he is the awaited Mahdi who will liberate the Arab world, and that the anti-Christ [al-Masih al-Dajjal] appears to him daily in dreams trying to prevent him from running for the presidency and liberating the Arab countries from tyranny.

Wybory w Egipcie 23 i 24 maja...

Po analizie atrybutów Mahdiego wedle wieszcza chyba jednak uznam faceta za bajarza,
choć jego oświadczenie może być o tyle niebezpieczne że wywołać całą falę ujawniania się mniej lub bardziej prawdziwych dwunastych imamów prześcigajacych sie w radykaliźmie wobec innowierców.

Użytkownik Mehitabel edytował ten post 04.04.2012 - 08:52

[kamilus]

Kto wie, jeśli tak bardzo będzie przekonany o byciu Mahdim, to może nawet wydłubie sobie oko, by lepiej pasować do opisu...

Ale ciekawe info, ciekawe, więc idzie plusik.

Użytkownik kamilus edytował ten post 04.04.2012 - 12:19