1324 replies to this topic

[Woolf]

Nie uznawałbym tego za spełnienie przepowiedni, Osama Bin Laden był na celowniku wielu osób, więc odebranie mu życia było wyłącznie kwestią czasu

[Panjuzek]

Daj Boże miłosierny! Daj takową świętą wojnę na chwałę chrześcijaństwu i narodowi naszemu, a mnie grzesznemu daj w niej wolność krajowi zwrócić lub śmierć chwalebną znaleźć.

Śmierć czeka nas wszystkich. A sposób w jaki umrzesz nie zmienia tego co się z tobą stanie. Chwalebna śmierć, honorowa śmierć, i tym podobne określenia zostały uknute na potrzeby mięsa armatniego ażeby matki zaznały pocieszenia. Miłosierny i wszechmogący Bóg nie pragnie wojny, Przecież on jest miłością!!!
Tym bardziej że Biblia i koran mówią o tym samym bogu. Prorocy są różni. A ludzie są próżni. Czy naprawdę myślisz że Boga obchodzi komu oddajesz cześć? Jezusowi czy Mahometowi !!!! ???? Ważne jest jakim jesteś CZŁOWIEKIEM!!!!
A tak nawiasem mówiąc (pisząc ??) jak dajesz takie pompatyczne cytaty to przynajmniej napisz skąd to wziąłeś, bo nie wierzę że ktoś na tyle rozgarnięty, by zmontować takie pompatyczne i spójne w swej prostocie zdanie, był na tyle głupi by w dzisiejszych czasach w to wierzyć.
Przepraszam za off top, ale irytują mnie "użyteczni głupcy"

[markgubi]

w temacie nie ma co dodawać, złych rzeczy tyle się dzieje, ale:

"- Atak Izraela na Iran wywołałby III wojnę światową - powiedział irański generał Amir Ali Hadżizadeh, dowódca lotnictwa elitarnej Gwardii Rewolucyjnej. Dodał, że Iran może "prewencyjnie" zaatakować Izrael, gdyby ten przygotowywał uderzenie. "

źródło:

http://wiadomosci.on...,wiadomosc.html

[Critias]

Ostatnia prawdopodobna data podana przez Arteuza, w ktorej miala sie zaczac dekada superterroryzmu - to wrzesien 2012. Czyzby? : /

[Gaiuss]

- Atak Izraela na Iran wywołałby III wojnę światową - powiedział irański generał Amir Ali Hadżizadeh, dowódca lotnictwa elitarnej Gwardii Rewolucyjnej. Dodał, że Iran może "prewencyjnie" zaatakować Izrael, gdyby ten przygotowywał uderzenie. "

To jak grożenie przez Koreę Północną, że aatakuje południową.

[macik]

W poniedziałek pan Kaczyński ma podać nazwisko swojego kandydata na premiera oby to nie był jakiś generał

Użytkownik macik edytował ten post 29.09.2012 - 19:47

[erebeuzet]

Nie uznawałbym tego za spełnienie przepowiedni, Osama Bin Laden był na celowniku wielu osób, więc odebranie mu życia było wyłącznie kwestią czasu

Osama Bin Laden żyje....

[Ban]

Nie uznawałbym tego za spełnienie przepowiedni, Osama Bin Laden był na celowniku wielu osób, więc odebranie mu życia było wyłącznie kwestią czasu

Osama Bin Laden żyje....

Albo nie istnieje i nigdy nie istniał.

[macik]

Dlaczego sądzicie że osama bin laden żyje albo nigdy nie istniał??

[Reywind]

Dlatego, że jego zdjęcia z przed zamachów, w trakcie i po zamachach różnią się. Tważ jest inna. Na Ytoobie(i nietylko) znajdziesz troche filmów na ten temat.

[macik]

No dobra zgadzam się z tym że to zdjęcie zostało sfabrykowane ale mogło ono być sfabrykowane nie po to żeby wszystkim wmówić ze Osama Bin Laden nie żyje ale np. jakaś stacja telewizyjna chciała przyciągnąć telewidzów. Nic nie wiemy na 100%.

[żywe srebro]

Tunie chodzi o bin ladena, ktory rzekomo mial wywolac wojne, ani nawet o potencjalna wojne izraelsko-iranska, chodzi o kogos, kto w przyszlosci swiat zadziwi, bedzie to czlowiek, ktory ma wg nostradamusa obwiescic pokoj i podpisac traktat pokojowy, a potem rozpoczac wojne, wszystko bedzie sie pewnie zgadzac, ale mysle że jest pewna wskazowka do tego ze nas przyblizy do tego muzulamanina, jaka? nie powiem bo nie chce sie wystawiac na ewentualneposmiewisko, choc wiem ze moja teoria moze byc calkiem racjonalna... swoja droga gdybym mial na tyle pieniedzy i moje przypuszczenia zaczely by sie potwierdzac, sam by go z checia zabil... Bedzie to drobny szczegol, a oko straci pozniej...

Użytkownik żywe srebro edytował ten post 08.10.2012 - 23:19

[MEfi.]

Tunie chodzi o bin ladena, ktory rzekomo mial wywolac wojne, ani nawet o potencjalna wojne izraelsko-iranska, chodzi o kogos, kto w przyszlosci swiat zadziwi, bedzie to czlowiek, ktory ma wg nostradamusa obwiescic pokoj i podpisac traktat pokojowy, a potem rozpoczac wojne, wszystko bedzie sie pewnie zgadzac, ale mysle że jest pewna wskazowka do tego ze nas przyblizy do tego muzulamanina, jaka? nie powiem bo nie chce sie wystawiac na ewentualneposmiewisko, choc wiem ze moja teoria moze byc calkiem racjonalna... swoja droga gdybym mial na tyle pieniedzy i moje przypuszczenia zaczely by sie potwierdzac, sam by go z checia zabil... Bedzie to drobny szczegol, a oko straci pozniej...

śmiało, podziel się swoją teorią, forum jest po to żeby dyskutować, a nie wyśmiewać, moderatorzy czuwają

[vriFF]

Dokładnie, więcej osób jest ciekawa Twojej teorii ;>.

[żywe srebro]

oko moze stracic potem, w wyniku juz toczacej sie wojny, prawda? nie jest powiedziane przez nostradamusa że musi byc bez oka przed wojna... tym bardziej, że w samej Apokalipsie jest napisane, że antychryst odniesie rane glowy, a czy przez rane glowy nie mozna starcic oka? wiem, że to wtedy nie upraszcza sytuacji, a ja utrudnia... ale jest jedna rzecz, na ktorej mu moze bardzo zalezec, skoro antychryst ma rozpetac wojne, to bedzie mu zalezec na zachowaniu pewnych pozorow... mialem tego nie pisac, ale wy z tego i tak nic nie zrobicie, nie trzeba byc geniuszem, żeby dojsc downiosku, że moze mu zalezec na pokojowym noblu... zwlaszcza że nikt jeszcze nie dostal nagrody za prace w sprawie pojednania 3 wielkich religii... wystarczy pomyslec... a co przyszlego krola i generala polski, to jest tez rozwiazanie tego rpoblemu i to dosyc proste, bo general, wcale nie bedzie generalem, on siebie nazwie generalem, a zacznie dzialac w ciagu najblizszych kilku lat, wcale nostradamus nie powiedzial, ze jest z wyksztalceniaa wojskowym... wystarczy, że ma zapedy autorytarne od dziecka i najpierw zacznie dzialac w innych dzieidzinach zycia, poto by potem stac sie polskim bogiem wojny, a jak to ma sie stac? to jest tez rozwiazanie tego problemu, jakie? tego juz nie musze mowic...


"Kto ma rozum, niech obliczy liczbę..."

a co do prewencyjnego ataku izraela na teheran czy odwrotnie, to wcale nie wywola III wojny swiatowej, to byloby zbyt proste, bo zbyt szybko sie skonczyla, a chodzi o to ze byc moze bedzie miedzy tymi panstwami wojna, ale wtedy dojdzie do wladzy w iranie ktos gorszy niz dzisiejszy prezydent, bo bedzie radykalizacja nastrojow, teheran posiada bron jadrowa ktora z pewnoscia antychryst przejmie, wtedy tez przy postepujacym kryzysie ekonomicznym nastapi radykalizacja nastrojow wsrod muzulmanskiej ludnosci europy, no bo kogo zwalnia sie w pierwzsej kolejnosci z pracy bialego farncuza czy marokanskiego francuza, niechec bedzie rosla, a oszolom wykozysta to i bedzie uzbrajac muzulmanow, poczatkowo to moze wygladac tak jak jest teraz w somali, ze beda to napady rabunkowe, np na banki francuskie czy niemieckie, potem jednak okaze sie że rdzenni mieszkancy europy zaczna coraz bardziej marginalizowac muzulman, co spowoduje jeszcze wieksza nienawisc obydwu grup, a to jest juz zarzewiem ostrego konfliktu spolecznego, ktory natychmiast przezuci sie na religie, w koncu gdy paryz kilka lat temu plonal, to zaczelo sie od jedenj glupiej kradziezy i glupiej smierci muzulmanskiego chlopaka. Oczywiscie lewacy beda chcieli "bratac sie" z muzulamanami twierdzac, że marginalizja ich spolecznosci w zachodniej europie doprowadzi do przestepstw z ich strony, no bo wiadomo, że przestepstwa rodza sie z biedy glownie, tak i tutaj bedzie, fakt faktem lewacy beda mieli racje, ale muzulamanie to beda wykorzystywac, a czerwoni beda im ustepowac corazbardziej (czerwoni to zwiazki zawodowe). na pewien czas moga nawet razem polaczyc sily i lewacy i muzulmanie, po to aby byc wieksza grupa nacisku zwlaszcza w wyborach, bo zaczna zdawac sobie sprawe z tego że razem sa wyjatkowo silni, ale to tez bedzie do czasu, az w koncu czerwonych islamisci wytluka, bo stweirdzza, że juz nie sa im potrzebni... I w tym nieszczesnym kierunku zmierza europa ;/


a samo rozdanie pokojowego nobla moze byc przy udziale przywodcow wielkich religi i wcale nie musi byc to traktat podpisany przez papieza o pokoju miedzy religiami, sama jego obecnosc, nie wiem jak to sie nazywa w judaizmie, ale powiem tak: i naczelnego rabina bylaby swego rodzaju sygnaturą do "pokoju" miedzy religiami. najlepiej zeby w drodze wyjatku pokojowego nobla rozdano w jerozolimie, co byloby wyjatkowo upakarzajace potem zachod...

Użytkownik żywe srebro edytował ten post 09.10.2012 - 20:17