Nie masz, bo ja nie mialem interpretacji tylko dosłowne tłumaczenie.
"Młody lew pokona starego
Na polu bitwy w jednym pojedynku
Wykłuje mu oczy w złotej klatce
Dwie rany w jednej, potem śmierć, śmierć okrutna"
To jest oryginalna centuria na 100%.
Widzicie różnice ? Tak pisze nostradamus, żadnych konkretów, same zawiłości. Można sobie to interpretować dowolnie. Nie ma to nic wspólnego z waszym sensejem Arteuzą który interpretuje sobie tak jak mu się podoba kazdą centurie, połowe jeszcze dozmyśla , drugą połowe dostosuje do wydarzeń które pasują bądź mogą pasowac do wydarzeń które mogą nastąpić , które są łatwe do rpzewidzenia (wojna Iran vs Izrael) i już macie gotową przepowiednie nostradamusa !
A tutaj też oryginalna którą już ktoś podpasował pod Hitlera
"„Głęboko na Zachodzie Europy Biednym ludziom urodzi się dziecko Które swą mową uwiedzie wielkie tłumy A usłyszą o nim aż po krainy wschodu""
Tyle, że Hitler nie urodził się w biednej rodzinie to raz, a dwa Austria to nie głęboki zachód europy
Zresztą co do samego Nostradamusa. Jeśli tak wielki i wysławiany jasnowidz nie widział w swoich wizjach Hitlera, to moim zdaniem nic nie był w stanie przepowiedzieć. Nic z jego centurii nie pasuje pod Hitlera ani pod samą 3cią rzeszę.
To może spróbuj odnaleźć tą książkę z dosłownymi tłumaczeniami i wrzuć nam tutaj kilka skanów. Wtedy nikt nie będzie mógł zarzucić ci kłamstwa lub braku obeznania w temacie.
A tymczasem zamieszczam ciekawostki ze świata
http://konflikty.wp....,wiadomosc.html
"Według "FT" ostatni test nuklearny mógł mieć kilka przyczyn. Kim Dzong Un "być może chciał umocnić w ten sposób swoją pozycję w kraju i zapewnić północnokoreańskie wojsko, że nie jest marginalizowane. Być może chciał pokazać innym "państwom zbójeckim", np. Iranowi, że technologia nuklearna Korei Płn. działa i może być na sprzedaż. Może uważa, że ten pokaz siły zmusi USA i innych do ustępstw i negocjacji" - pisze londyńska gazeta. "
Przecież broń atomowa Mahdiego nie musi być zdobyta na wrogu, może on ją kupić. Może ją nawet kupić od Chińczyków, którzy prowadzą "cichą wojnę" ze Stanami i taki obrót sytuacji będzie im na rękę.
"Oba dzienniki przypominają, że dotychczas Chiny wspierały Koreę Północną, obawiając się destabilizacji Półwyspu Koreańskiego i rosnących wpływów USA w regionie. "NYT" wskazuje jednak, że mimo tego podejścia niestabilność w regionie rośnie, a ostatnia próba nuklearna to dla Chin upokorzenie, a zarazem sprawdzian dla ich nowego przywódcy Xi Jinpinga. "
Dodajmy do tego słowa Obamy, że "będzie musiał podjąć stanowcze kroki" a sytuacja zaczyna wyglądać jak cytat z Centuriona
I chyba wiem czym może być "TORRENT" - bronią torsyjną. W zamieszczonych niżej linkach autor pokazuje, że taka broń byłaby w stanie zatrzymywać rakiety w locie.
http://nowaatlantyda...a-spirala-cz-1/
http://nowaatlantyda...a-spirala-cz-2/
"Kiedy zdjęcia spirali obiegły media na całym świecie, początkowo nikt nie miał pojęcia czym było to tajemnicze zjawisko. Nikt nigdy wcześniej nie widział czegoś podobnego. Jakiś naukowiec w norweskiej tv powiedział, że źródłem spirali może być rosyjska rakieta. I rzeczywiście, kilka dni wcześniej Rosjanie ogłosili, że zamykają część strefy powietrznej na Morzu Białym, gdzie miały się odbyć testy rakiety balistycznej typu Buława, którą chciano wystrzelić z okrętu podwodnego.
Rakieta balistyczna Buława to najsilniejsza broń Putina. Rakieta może razić 10 różnych celów na raz i jest w stanie osiągnąć każde z amerykańskich miast w pół godziny. Pomysł aby jedną z takich rakiet wystrzelić w dniu, kiedy Barack Obama będzie leciał do Norwegii po Pokojową Nagrodę Nobla – jest sam w sobie interesujący.
Świat z ulgą przyjął tłumaczenie, że przyczyną spirali jest wadliwa rakieta Buława, ale dla wielu naukowców znających lepiej ten temat stało się nagle jasne, że mają do czynienia z czymś więcej niż tylko z porażką rosyjskiej technologii. Można się o tym przekonać za pomocą prostej trygonometrii.
Mimo, że spirala na norweskim niebie pojawiła się zupełnie nieoczekiwanie, zrobiono jej tak wiele zdjęć z rozmaitych miejsc w północnej Norwegii, że można z dokładnością do kilku kilometrów określić jaką drogę pokonała spirala, wędrując po norweskim niebie i kończąc niefortunny lot jednej z najpotężniejszych rakiet balistycznych na świecie.
Aby taka rakieta w 30 min. osiągnęła terytorium wroga (czyli USA), musi lecieć z prędkością co najmniej 25 tys. km/h. Buława jest rakietą trzystopniową. Dwa stopnie odpaliły wg. planu i nawet bez trzeciego stopnia rakieta osiągnęła prędkość 15-17 tys. km/h. Tymczasem sama spirala przesuwała się po niebie z prędkością zaledwie 300-500 km/h. Tak więc rozpędzona rakieta została „schwytana” przez jakąś bliżej niewytłumaczalną siłę a jej lot został zakłócony do tego stopnia, że rakieta rozpadła się na kawałki. Najpotężniejsza broń Putina, którą chciał przestraszyć amerykańskiego prezydenta, nie tylko została ośmieszona, ale także stała się specyficzną formą informacji dla obu panów.
Broń torsyjna – uznawana do tej pory za fantasmagorię szalonych naukowców – może być wykorzystana na wiele różnych sposobów. W tym przypadku zatrzymała ona pędzącą kilkanaście tysięcy km/h rakietę, w kilka chwil zwalniając jej lot do prędkości osiąganej przez cywilne awionetki. Ponieważ tak Amerykanów jak i Rosjan mocno zaskoczyło to, co stało się nad Norwegią, oznacza, że technologia broni torsyjnej znajduje się w rękach kogoś, kto nie pracuje dla żadnego z tych krajów. Ten ktoś zademonstrował siłę, która nie pochodzi z naszej planety, ale nie należy też do E.T., zielonych ludzików, czy innych ufoludków – lecz do ludzi, którzy postanowili oddzielić się od reszty ludzkiej cywilizacji."
Według plotek broń torsyjna mogłaby również powodować zmiany świadomości u ludzi.
Użytkownik MiszczYoda edytował ten post 13.02.2013 - 15:32