Amontillado
Albert Einstain, był obywatelem Austrii narodowości żydowskiej. Państwa Izrael wtedy jeszcze nie było, a więc w
głebi ducha czuł się bezpaństwowcem, bo Austrii nie traktował jako ojczyzny. Stąd jego słowa.
kpiarz - sugerujesz, że słowa Einsteina na temat patriotyzmu i jego niechęci do tego zagadnienia nie mają żadnego znaczenia, ponieważ miał żydowskie korzenie? Wasza nienawiśc do Żydów i tego państwa jest doprawdy zadziwiająca...
Twoim zdaniem nie uznawał patriotyzmu ponieważ nie posiadał swojego kraju - Izreala. Jakim prawem mówisz, że gdyby takie państwo istniało za jego czasów, to Einstein stałby się patriotą Izraela?
Pytam, bo państwo Izrael - wbrew temu co napisalaś - jednak istniało za jego życia. Ba, Einstein dostał nawet propozycję objęcia posady drugiego prezydenta w młodziutkim, żydowskim państwie Izrael. Jak łatwo się domyślić - odmówił; pozostał wierny swoim zasadom i niechęci do zakłamanej wartości patriotyzmu.
Pisząc, że był obywatelem Austrii masz tylko częściową rację, ponieważ Einstein był obywatelem kolejno: Szwajcarii, Austrii, Niemiec, USA (sam złożył przysięgę pod konstytucją). Gdyby tylko chciał mógłby zostać patriotą któregokolwiek z tych państw, a mimo wszystko do końca uważał się za bezpaństwowca, ponad podziałami.