Napisano 03.05.2011 - 11:07
Napisano 03.05.2011 - 11:15
Muszę przyznać, że bardzo mnie dziwią opinie niektórych z was. Uważacie, że bin Laden nie został zabity lub że nie żyje od dawna. Mówicie: "to czy żyje, czy nie okaże się w najbliższych dniach". Chcecie dowodów. Ale jakich - pytam się?? Prezydent USA oficjalnie potwierdził śmierć bin Ladena. Zrobiono badania DNA, które potwierdzają jego śmierć. Jakich jeszcze chcecie dowodów? Co was przekona, skoro nie przekonuje was oficjalne oświadczenie Obamy? Musicie sami zobaczyć zwłoki, żeby uwierzyć? Ale przecież jak zobaczycie zdjęcia, to powiecie, że przeróbka. Nie do końca rozumiem wasze podejście.
Napisano 03.05.2011 - 11:28
Użytkownik kamilus edytował ten post 03.05.2011 - 11:28
Napisano 03.05.2011 - 11:42
Nexus, o czym ty do mnie mówisz?? Ja również uważam, że większość rządów jest skorumpowanych, ale to nie oznacza, że kłamią zawsze i wszędzie. To nie oznacza, że Osama bin Laden żyje. W zasadzie zgadzam się z tym, co napisałeś (może oprócz wyimaginowanych terrorystów), ale co to ma do rzeczy? Pandemie, podatki, nakazy i zakazy - zgadzam się. Też mam dość korupcji i kłamstw polityków (ale to trochę nie ten temat chyba?).To ja Ci pomogę zrozumieć nasze podejście. Uważamy, że rząd USA tak jak większość politycznego światka jest na maksa skorumpowany i łże jak pies z uśmiechem dymając własnych obywateli, nakładając na nich coraz wyższe podatki oraz kolejne zakazy i nakazy. Do tego straszy społeczeństwo wyimaginowanymi terrorystami, pandemiami czy innymi broniami masowego rażenia, a więcej ludzi ginie w wypadkach samochodowych. Najwięcej zaś nienaturalnych zgonów jest powodowanych przez aparaty państwowe różnej maści. Tobie może nie przeszkadza, że każda obietnica wyborcza pozostaje niespełniona, że każde zapewnienie polityka to kłamstwo. Ale są ludzie których ten cyrk wkurza i mają dość odgrywania roli idiotów.
Napisano 03.05.2011 - 11:44
Użytkownik Muhad edytował ten post 03.05.2011 - 11:46
Napisano 03.05.2011 - 11:44
Nexus, o czym ty do mnie mówisz?? Ja również uważam, że większość rządów jest skorumpowanych, ale to nie oznacza, że kłamią zawsze i wszędzie. To nie oznacza, że Osama bin Laden żyje. W zasadzie zgadzam się z tym, co napisałeś (może oprócz wyimaginowanych terrorystów), ale co to ma do rzeczy? Pandemie, podatki, nakazy i zakazy - zgadzam się. Też mam dość korupcji i kłamstw polityków (ale to trochę nie ten temat chyba?).
Może zapytam jeszcze raz - jakich chcesz dowodów, aby uwierzyć, że bin Laden nie żyję? Bo wydaje mi się, że bez względu na to jakie dostaniesz dowody, to i tak nie uwierzysz.
I przede wszystkim - po co mieliby kłamać, że zabili Osamę?
Użytkownik nexus6 edytował ten post 03.05.2011 - 11:52
Napisano 03.05.2011 - 11:52
A ja uwierzę, że bin Laden nie żyje jak Obama temu oficjalnie zaprzeczy i zdementuje pogłoski o jego śmierci
Napisano 03.05.2011 - 11:58
Heh, no widzisz, to trochę obrazuje Wasze podejście - zawsze anty. Co powie oficjalna strona trzeba obrócić o 180 stopni. Każda nadzwyczajna sprawa = spisek. Zarówno 11.09, jak i Smoleńsk, czy Chemtrails, itp itd.
Ale to i tak nic w porównaniu z tym, co wczoraj udało mi się przeczytać na onecie w komentarzach - czyli coś w stylu: "nie uwierzę w śmierć Osamy, póki nie zobaczę video, gdzie osobiście mówi, że nie żyje"
Użytkownik nexus6 edytował ten post 03.05.2011 - 12:00
Napisano 03.05.2011 - 12:03
Napisano 03.05.2011 - 12:20
Sam więc widzisz, że nie da się ciebie przekonać nie zależnie od tego, jakie zostaną przedstawione dowody.Jakich oczekuję dowodów? Musiałbym chyba wzorem apostoła Tomasza wsadzić ręce w rany Osamy.
Może dlatego, że... go zabili?Parafrazując twoje pytanie - po co mieliby mówić prawdę, że zabili Osamę?
Kłamią wtedy, kiedy tobie to pasuje.Politycy prawie zawsze kłamią.
Użytkownik domino edytował ten post 03.05.2011 - 12:20
Napisano 03.05.2011 - 12:24
Użytkownik kamilus edytował ten post 03.05.2011 - 12:25
Napisano 03.05.2011 - 12:32
Napisano 03.05.2011 - 12:34
Napisano 03.05.2011 - 12:42
Proste: Odwrócić uwagę od Obamy i wzbudzić w społeczeństwie zaufanie i autorytet. Możliwe, że szykują kolejny pretekst do przyszłej walki z "terroryzmem".
Najgorsze jest to że Bin Laden już nie miał takiej władzy w Al Kaidzie jak kiedyś, był tylko symbolem, dlatego jego śmierć może rozwścieczyć całe to ugrupowanie, poza tym nie ma ludzi nie zastąpionych...
Napisano 03.05.2011 - 12:43
0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych