Napisano 03.05.2011 - 19:48
Napisano 03.05.2011 - 19:58
Napisano 03.05.2011 - 20:22
Nie skonfrontowałem tego z innymi źródłami, ale w wiadomościach wieczornych na Polsacie oznajmiono, że po akcji wywieziono z "willi" żywego mężczyznę.Podejrzewają, że to był syn. No cóż.
Napisano 03.05.2011 - 20:32
Jak dla mnie to Osama zginął już jakiś czas temu, a teraz po prostu wyciągnięto ten fakt na światło dzienne. Zastanawia mnie tylko motyw takiego działania - dlaczego właśnie teraz?
Napisano 03.05.2011 - 20:55
Napisano 03.05.2011 - 20:59
Według mnie fotomonto. Znalazłem pasujące zdjęcie.
@beholder
Nie widziałem tego akurat,ale mógł to być np ranny żołnierz. Amerykanie nie chętnie ujawnią informacje o tym,że któryś z żołnierzy został ranny w tej akcji.
Napisano 03.05.2011 - 20:59
Nie wiem jak tam to wygląda w Twoim GE, ale ja w swoim posiadam nowsze ujęcia z 2010 roku. Ty pokazałeś zdjęcie z 2005 roku. W GE jest dostępne jeszcze zdjęcie z 2001, na którym w miejscu kryjówki bin Ladena widać tylko szczere pole.To już tak z czystej ciekawości sugerując się zdjęciem pokazującym rzekome miejsce zamieszkania Osamy w Abbottabad,które wkleił Dager sam pobawiłem się programem GE a poniżej efekty tych poszukiwań.Wygląda na to,że to jest to samo miejsce choć brakuje bardzo wielu szczegółów zabudowań infrastruktury tej "niby" fortecy.
Można to tłumaczyć tym,że GE od dawna nie odświeżało map w tamtym rejonie a Saudyjczyk w tym samym czasie "rozbudował się".
Napisano 03.05.2011 - 21:01
Napisano 03.05.2011 - 21:08
Napisano 03.05.2011 - 21:13
nyformitt RT @GriffithsCNN CNN confirms NO attack on US Embassy in Kabul. Embassy says was rocket attack on police station some distance away.
Użytkownik taght edytował ten post 03.05.2011 - 21:15
Napisano 03.05.2011 - 21:31
Pakistańska telewizja Geo News, powołując się na przedstawicieli tamtejszego wywiadu, twierdzi, że Osama bin Laden zginął przypadkowo, podczas akcji prowadzonej przez pakistańskie wojsko.
Kilka godzin wcześniej w pobliżu rezydencji w Abbotabad, w której ukrywał się bin Laden, został zestrzelony pakistański śmigłowiec. Wojsko rozpoczęło akcję poszukiwawczą. Wtedy doszło do wymiany ognia z uzbrojonymi osobami.
Po strzelaninie pakistańskie wojsko aresztowało kilka osób, które zeznały, że podczas wymiany ognia były z bin Ladenem, a sam dowódca Al-Kaidy zginął w tej strzelaninie.
Według lokalnych mediów, gdy znaleziono ciało bin Ladena, na miejsce przyleciał amerykański śmigłowiec i zabrał zwłoki.
Napisano 03.05.2011 - 22:59
0 użytkowników, 4 gości, 0 anonimowych