Podczas audiencji generalnej 5 lipca, Benedykt XVI zwracając się do Polaków poprosił ich o modlitwę za ludzkość i za świat, gdzie wciąż - jak podkreślił - przelewana jest krew.
Papież powiedział po polsku: "Lipiec to miesiąc, w którym tradycyjnie oddajemy cześć Najdroższej Krwi Chrystusa. W świecie ciągle jest przelewana niewinna ludzka krew. Zamiast ewangelicznej miłości - w sercach ludzkich tak często nienawiść, zamiast troski o człowieka - pogarda i przemoc. Proszę was o modlitwę, by współczesna ludzkość zaznała mocy Krwi Chrystusa, przelanej na Krzyżu dla naszego zbawienia".
___________________________
Dlaczego akurat nas, Polaków Benedykt XVI poprosił o modlitwę za całą ludzkość? Dla mnie to kolejne potwierdzenie naszej duchowej siły. Jesteśmy narodem bardzo wierzącym co nie wynika z jakiegoś przymusu czy narzucenia nam przez KK wiary. Jak by nie było KK to też byli byśmy silni duchem bo mamy taką naturę. Generalnie wśród słowian wiara, mistycyzm, sfera duchowa jest bardzo ważna a Polacy odznaczają się na tym polu wśród narodów słowiańskich bardzo pozytywnie. Zawsze przywiązywaliśmy wiekszą wagę do ducha niż do ciała. I duch nigdy nas nie opuścił.
Czy Papież wie lub przeczuwa zbliżające się tragedie czasów ostatecznych? Być może, bo KK ma w swoich szeregach zarówno dyplomatów jak i wizjonerów.
Niezależnie od tego co nas czeka w przyszłości, niezależnie czy jesteś chrześcijaninem, muzułmaninem, buddystą czy masz jakieś inne wyobrażenie o Absolucie proszę Cię o modlitwę za ludzkość. Nic nie zaszkodzi jak poświęcisz codziennie minutę przed snem i wyrazisz głębokie pragnienie Pokoju i Miłości. Pamiętaj że każdy dobry uczynek, każda myśl pełna Miłości nie znika w próżni ale daje konkretne owoce.
