Watykan zamknął rok finansowy na plusie
Nadwyżką w wysokości 9,7 mln euro został zamknięty budżet Stolicy Apostolskiej za rok 2005 - poinformował w środę na konferencji prasowej w Watykanie przewodniczący Prefektury Spraw Ekonomicznych Stolicy Apostolskiej, kardynał Sergio Sebastiani.
Podkreślił, że to najlepszy rezultat finansowy od ośmiu lat.
Również osobny budżet Państwa Watykańskiego ma bilans dodatni.
Źródłem największych wpływów do budżetu Stolicy Apostolskiej są ofiary od wiernych (prawie 74 mln euro), zyski z wynajmu nieruchomości (51 mln euro) oraz operacji finansowych, czyli wpływy z posiadanych akcji i obligacji (blisko 44 mln euro).
Z przedstawionego komunikatu wynika, że wydatki w okresie "sede vacante" - od śmierci Jana Pawła II do wyboru jego następcy - wyniosły 7 mln euro. Zawierają się w tym koszty pogrzebu polskiego papieża i konklawe.
W tym czasie - dodał kardynał Sebatiani - zanotowano także wpływy. Przypomniał zwiększony napływ turystów do Muzeów Watykańskich, sprzedaż znacznie zwiększonych nakładów dziennika "L'Osservatore Romano" oraz wpływy z transmisji telewizyjnych, przeprowadzanych przez Watykański Ośrodek Telewizyjny CTV.
Prawie milion euro zysku przyniosło w 2005 roku watykańskie wydawnictwo Libreria Editrice Vaticana, posiadające pełnię praw autorskich do wszystkich książek i tekstów zarówno Jana Pawła II, jak i Benedykta XVI.
Jak co roku największe wydatki, prawie 24 mln euro, pochłonęło natomiast utrzymanie Radia Watykańskiego.
Informacji tych słuchał debiutujący na konferencji prasowej, dzień po otrzymaniu nominacji, nowy rzecznik Watykanu ksiądz Federico Lombardi, który jest jednocześnie dyrektorem generalnym Radia Watykańskiego. Zapytany przez dziennikarzy, czy w związku z dużymi wydatkami związanymi z utrzymaniem radia przewiduje możliwość emitowania reklam w papieskiej rozgłośni, ksiądz Lombardi wykluczył taką ewentualność.
Mówiąc zaś o swym stanowisku dyrektora biura prasowego Watykanu oświadczył:
Mam nadzieję, że będę dobrze służył papieżowi i wszystkim wam, dziennikarzom, byście mogli dobrze wykonywać swoją pracę.
Nie mam nic do dodania. Jestem posłusznym sługą. To wy ocenicie, czy uda mi się sprostać temu zadaniu- powiedział ksiądz Lombardi.
Jestem ciekaw co zrobia z tymi pieniędzmi może wyjadą na karaiby ci biskupi albo kupią jakąś nową limuzyne
![:)](https://www.paranormalne.pl/public/style_emoticons/default/smile2.gif)
Normalnie załamka :-/
Artykuł ściągnięty z http://finanse.wp.pl...=1152714398.929