Skocz do zawartości


Zdjęcie

smile.dog


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
113 odpowiedzi w tym temacie

#1

Bobrov.
  • Postów: 135
  • Tematów: 7
Reputacja Kiepska
Reputacja

Napisano

"Czy słyszałeś o smile.jpg?
Odpisałem mu szczerze: "Nie, nie słyszałem... czy to jakiś plik? Co to jest? "
Potem postanowił mi o tym opowiedzieć:
"Natknąłem się na to wczoraj wieczorem. Najwyraźniej jest to jakiś stary obrazek, lecz nie wiadomo kto go umieścił i po co. Dziwnie wpływa na ludzi, którzy na niego patrzą. Bardzo trudno jest go znaleźć, bo przeważnie okazuje się fałszywym plikiem albo został już usunięty. Może mi się tylko wydaję, ale gdy go oglądam czuję się dziwnie, jakby coś zza obrazu patrzyło na mnie. Za pierwszym razem wystraszyłem się nie na żarty i natychmiast zamknąłem przeglądarkę. Nie mówię, że obrazy na zdjęciu są straszne, ale te kolory i wzory, mają w sobie jakiś hipnotyczny efekt. Powinieneś sam to sprawdzić i ocenić. Poniżej wysyłam ci link do strony i zdjęcia. Daj znać, co o tym myślisz. -Matt G.
Odkąd otrzymałem e-mail’a od Matt’a, sprawdziłem tę historię i zapisałem tajemniczy obrazek na dysku. Badałem go przez ostatnie pięć dni. Mogę powiedzieć jedno, …moje koszmary stały się bardzo realistyczne. Ten obraz związał się ze mną. Przyłapałem się na myśleniu o nim kilka razy w ciągu dnia. Ci, którzy mnie znają, wiedzą, że zawsze miałem koszmary. Ale ten tydzień był inny. Czułem, że stały się one bardziej rzeczywiste. Nie mówię, że uwierzyłem w tą historię, ale powiem, że jest to … trochę ironiczne. Sami sprawdźcie . Na dole tego postu znajduje się link do ściągnięcia oryginalnego smile.jpg. A teraz opowiem wam historię Mary. Mówi się, że ten obrazek zniszczył jej życie. – Shad

Ciekawy przypadek Mary

Po raz pierwszy spotkałem się osobiście z Mary E. latem 2007 roku. Umówiłem się z jej mężem, Terence’em, abym mógł przeprowadzić z nią wywiad . Mary początkowo zgodziła się, bo nie byłem reporterem, ale raczej amatorskim pisarzem gromadzącym informacje na kilka tematów na uczelnie, jeśli wszystko by poszło zgodnie z planem, zebrałbym trochę czystej fantazji. Zaplanowaliśmy rozmowę na weekend, kiedy akurat byłem w Chicago z niepowiązanych spraw, ale w ostatniej chwili Mary zmieniła zdanie i zamknęła się w swojej sypialni, odmawiając wizyty ze mną. Przez pół godziny siedziałem z Terence’em przed drzwiami sypialni, następnie słuchałem i robiłem notatki gdy Terence próbował bezskutecznie uspokoić żonę. Rzeczy, które Mary mówiła nie były zbyt sensowne, ale nadające się do wzorca, którego się spodziewałem: choć nie widziałem jej, wiem, że płakała i częściej niż jej wymówki aby nie rozmawiać ze mną, skupiała się na chaotycznym dialogu z jakaś wyimaginowaną istotą, z jej snów lub koszmarów. Terence przeprosił mnie z całego serca, kiedy przestał uspokajać Mary, a ja starałem się ją przekonać, przypominając, że nie jestem reporterem w poszukiwaniu historii, ale tylko ciekawym, młodym człowiekiem w poszukiwaniu informacji. Poza tym, pomyślałem, że może mógłbym dowiedzieć się czegoś o niej w inny sposób jeżeli tylko zdobędę odpowiednie materiały.
Mary E. była odpowiedzialna za obsługę sieci internetowej w niewielkiej siedzibie w Chicago Bulletin Board System w 1992 r., kiedy po raz pierwszy zetknęła się ze smile.jpg i jej życie zmieniło się na zawsze. Ona i Terence byli małżeństwem tylko od pięciu miesięcy. Mary była jedną z około 400 osób, którzy widzieli obraz, kiedy został opublikowany na BBS jako hiperłącze, jednak była ona jedyną osobą, która otwarcie mówiła o tym doświadczeniu. Reszta pozostała anonimowa, lub być może nie żyje. W 2005 r., kiedy byłem dopiero w dziesiątej klasie, smile.jpg po raz pierwszy zwrócił moją uwagę przez rosnące zainteresowanie w internetowych, niewyjaśnionych zjawiskach. Mary była najczęściej wskazywaną ofiarą tego, co jest czasem określane jako "Smile.dog", nazwa smile.jpg jest to rzekome ułatwienie do wyświetlenia. To, co ożywiło moje zainteresowanie (nie oczywiste elementy grozy cyber legend i moja skłonność ku takim rzeczom) był zwykły brak informacji, zazwyczaj ludzie nie wierzą, że może istnieć coś poza plotką czy mistyfikacją.
Ten przypadek jest wyjątkowy, ponieważ, mimo że cały fenomen opiera się tylko na jednym obrazku, nigdzie nie można go znaleźć. To oczywiste, że wiele fałszywych i pozornych śmieci internetowych nazwanych smile.jpg, pojawia się na najczęściej odwiedzanych stronach o tematyce paranormalnej na przykład takich jak 4chan czy imageboard. Podejrzewa się, że są to podróbki, bo nie oddziaływają na ludzi tak samo jak prawdziwy smile.jpg , który może powodować nagłą padaczkę, ból w skroniach lub silne poczucie niepokoju. Te rzekome reakcje są jednymi z powodów, dlaczego smile.jpg traktuje się z taką pogardą, ponieważ wydaje się być oczywistym absurdem, ale w zależności kogo spytamy o niechęć do potwierdzania istnienia smile.jpg jest po prostu spowodowana strachem lub po prostu niedowierzaniem.
Ani smile.jpg ani Smile.dog nie jest nigdzie wspomniany na Wikipedii, ale na stronie znajdują się artykuły o innych skandalicznych przypadkach jak hello.jpg lub 2girls1cup, wszelkie próby stworzenia strony o smile.jpg są usuwane przez jednego z wielu administratorów encyklopedii.
Spotkania z smile.jpg są materiałami napędzającymi powstawanie legend Internetu. Historia Mary E. nie jest jedyna, istnieją niepotwierdzone pogłoski, że pokazano smile.jpg w pierwszych dniach istnienia Usenet. Istnieje nawet opowieść, że w 2002 r. haker sfloodował forum humoru i satyry strony Something Awful zdjęciami Smile.dog, powodując, że prawie połowa użytkowników forum dostała padaczki. Mówi się też, że od połowy lat 90 do ich końca, smile.jpg był przekazywany na Usenet jako załącznik w e-mail’ach łańcuszkowych z tematem "UŚMIECHNIJ SIĘ! BÓG CIĘ KOCHA!” Jednak pomimo wielu odsłon tych afer okazało się, że niewiele osób przyznaje się do brania jakiegokolwiek w tym udziału. Żaden ślad ani link do oryginalnego pliku nigdy nie został odkryty.
Ci, którzy twierdzą, że naprawdę widzieli smile.jpg często tłumaczą się, że byli zbyt zajęci, aby zapisać kopię obrazu na dyskach twardych. Jednak wszystkie domniemane ofiary, podają ten sam opis zdjęcia: Pies-jako stworzenie (zazwyczaj opisywany jako podobny do Husky), oświetlone przez lampę błyskowąaparatu, znajduje się w mrocznym pokoju, jedyny szczegół, który jest widoczny w tle jest ręka ludzka, wychodząca z ciemności po lewej stronie ramki. Ręka jest pusta, ale zazwyczaj opisywana jest jako „machająca” lub „kiwająca”. Oczywiście, najwięcej uwagi poświęca się psu (lub stworzeniu podobnemu do psa, ponieważ nikt tak naprawdę do końca nie wie co widział). Pysk zwierzęcia rzekomo dzieli szeroki uśmiech, który ukazuje dwa rzędy białych, bardzo prostych, bardzo ostrych, bardzo ludzko wyglądających zębów…

Jeśli ktoś chce obejrzeć orygianlne smile.jpg to robi to na własną odpowiedzialność.


Co o tym myślicie? Powiem szczerze, że ja na początku bałem się obejrzeć to zdjęcie, jednak odważyłem się i kolega w szkole w komórce wszedł w Internet i obejrzeliśmy smile.dog. Nic się ze mną szczególnego nie działo. A jak jest z Wami? Zdjęcie można poszukać w googlach. Po prostu wpiszcie "smile.dog".
  • 0

#2

Eldim.
  • Postów: 461
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Obejrzałem oba zdjęcia i nie wywarło to na mnie zupełnie żadnego wpływu. Wręcz nawet się uśmiałem, bo to dość zabawnie wygląda.
  • 0

#3 Gość_coś_innego

Gość_coś_innego.
  • Tematów: 0

Napisano

Zdjęcie jest psychodeliczne i właściwie chyba tylko przez to czułam się nieswojo jak na nie patrzyłam. Wyłączyłam je po kilku sekundach, ale to przez to, że strachliwy ze mnie człowiek.

edit.: jak się okazało patrzyłam na jakąś "unowocześnioną" wersję. Oryginalna nie robi na mnie wrażenia.

Nowa (?) wersja:
Dołączona grafika

Oryginał:
Dołączona grafika

Użytkownik coś_innego edytował ten post 11.06.2011 - 11:13

  • 0

#4

Syrinks.
  • Postów: 324
  • Tematów: 6
  • Płeć:Kobieta
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Wysuwam wniosek, że zdjęcie działa na ludzi zwyczajnie w świecie strachliwych, słabych psychicznie i podatnych na takie rzeczy. Wy piszecie, że nic się nie działo, a ja aż dreszczy dostałam, i pisząc ten post wzięłam nogę na łóżko, bo do tej pory opierałam ją o podłogę, ale myślałam, że zwariuję z ogarniającego mnie uczucia, że zaraz coś mnie za tę nogę capnie.

Obrazki są dla mnie totalnie creepy i będę ten temat przewijać z zamkniętymi oczami.
  • 3

#5

Anomaly.
  • Postów: 330
  • Tematów: 19
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Klasyczn creepypasta. Historia wciąż ta sama, zmienia się tylko braz. Było tak już z "the hands resist him". Dziwne kolory i połączenie psa z ludzkimi zębami ma stwarzać dziwne wrażenie.
  • 2

#6

Bobrov.
  • Postów: 135
  • Tematów: 7
Reputacja Kiepska
Reputacja

Napisano

Syrinks, ja jestem strachliwy i bardzo bałem się obejrzeć to zdjęcie, jednak obejrzałem i nic. Nie wiem - może to zależało od tego, że w szkole akurat było dużo osób i tak się nie bałem. Poza tym oglądałem to zdjęcie na komórce, a być może na komputerze jest jakiś inny efekt. Wiadomo - większy ekran. Ze strachu nawet nie dawałem do tego tematu zdjęcia, bo po prostu się go boję, choć może w końcu przełamię swój strach.
  • 0

#7

Alembik_Vina.
  • Postów: 1030
  • Tematów: 16
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

a ja się strasznie przestraszyłem i nie wiem czemu. Przeszła przeze mnie fala takiego czegoś dziwnego, jakby pszczoła wpadła mi przez nasadę czaszki, ale historii nie czytałem. Wygląda jak demon. Teraz czuję też migrenowy ból głowy i nieco spociły mi się ręce. Lepiej nie umieszczajcie tego zdjęcia bezpośrednio jako obrazek.

Użytkownik Alembik_Vina edytował ten post 11.06.2011 - 12:08

  • 0

#8

skittles.
  • Postów: 1323
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Toż to było wałkowane na forum już miliardy razy, chociażby w temacie z creepypastami.
Typowa straszna, zmyślona historyjka, ot co.
  • 0



#9

Serail.
  • Postów: 428
  • Tematów: 52
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 26
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

*
Popularny

Jeśli wasze reakcje są prawdziwe, to właśnie macie do czynienia z potęgą autosugestii. W pierwszym poście dokładnie napisano, że internauci czują się dziwnie oglądając ten obrazek, a nawet się go boją. Co widać powyżej? Większość userów mówi, że się boi. Podejrzewam, że gdyby nie było tekstu wprowadzającego, a do tematu wkleić sam obrazek, to pomyślelibyście sobie, że jakiś porypany grafik nie miał co robić i bawił się w Photoshopie. A Tu proszę.
Co więcej, użytkownik ponad mną stwierdził, że doświadczył objawów, o których mowa jest w pierwszej wiadomości. Wszystko zależy od waszej podatności na sugestie. Amen.

Użytkownik Serail edytował ten post 11.06.2011 - 12:19

  • 8



#10

Bobrov.
  • Postów: 135
  • Tematów: 7
Reputacja Kiepska
Reputacja

Napisano

Serail, no niby masz rację, tylko skittles napisał, że nie czytał tego wprowadzenia, a mimo to dziwnie się czuł.
  • 0

#11

Syrinks.
  • Postów: 324
  • Tematów: 6
  • Płeć:Kobieta
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Ja teraz nie czytałam tego bo mi się nie chciało, ale fakt, samą pastę czytałam jakiś czas temu. Może teraz już dokładnie jej nie pamiętam, ale czytałam i z pewnością się też zasugerowałam. Niemniej jednak - obrazki są straszliwe jak dla mnie.
  • 0

#12

humanform.
  • Postów: 8
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Wg mnie w tym obrazku najbardziej niepokojące jest to, że pies ma ludzkie elementy - czyli uśmiech i ludzkie zęby. Połączenie zwierzęcia z człowiekiem jest dla ludzi niepokojące, stąd też się wzięły np. mityczne harpie, które miały wzbudzać strach
  • 0

#13

Alembik_Vina.
  • Postów: 1030
  • Tematów: 16
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Może tak być, że to autosugestia. Ja historii nie czytałem. Najpierw spojrzałem na obrazek, ale już to z siebie wywaliłem.
  • 0

#14

NO_NAME.
  • Postów: 614
  • Tematów: 1
  • Płeć:Kobieta
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Ja się bałam spojrzeć na to zdjęcie jak przeczytałam wasze reakcje, dość strachliwy jestem człowiek. Ale jednak się odważyłam i... (napięcie rośnie) nie wywarło na mnie najmniejszego wrażenia. Po opisach spodziewałam się... no nie wiem czego, czegoś strasznego, a zobaczyłam taką tam kichę :lol
  • 0

#15

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

*
Popularny

A co myślicie o tym psie, czy jego ludzka twarz was przeraża?
Dołączona grafika
  • 21




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 3

0 użytkowników, 3 gości oraz 0 użytkowników anonimowych