Sąsiad Polski szykuje się do wojny z Rosją. Szkolą partyzantów
Minister obrony potwierdził ich istnienie.
Estonię ogarnęła gorączka wojenna. Rząd ogłosił, że przygotowuje już oddziały do walki z najeźdźcą, który miałby ten kraj zaatakować podobnie jak zrobił to z Gruzją - donosi dziennik "Prawda".
Stworzenie partyzanckiej formacji, estońskich guerillas, ogłosił właśnie minister obrony kraju, Mart Laar. Gromadzona jest amunicja, przygotowywane oddziały rezerwy.
Na internetowym czacie na portalu Delfi Laar wyjaśnił, że choć rosyjskie czołgi mogłyby z Pskowa do Tallina dotrzeć w trzy godziny, mają sposób by je zatrzymać.
Przygotowania się już rozpoczęły. Mówimy o zaminowywaniu dróg i mostów, rozkładaniu ładunków kierunkowych. Zerwane mosty powstrzymają Rosjan tak samo, jak powstrzymały ich w Gruzji - wypowiedź ministra cytuje rosyjska gazeta.
Mart Laar był swego czasu doradcą obrony prezydenta Gruzji, Micheila Saakaszwilego. Przypomniał jak 4 lipca 1941 współpracujące z nazistami oddziały estońskich partyzantów rozbiły formacje zbrojne NKWD.
źródło: http://www.sfora.pl/...tyzantow-a33934