Skocz do zawartości


Marihuana


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
995 odpowiedzi w tym temacie

#346

Avenarius.
  • Postów: 894
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

*
Popularny

To tak jak oglądanie TVN i Polsatu, i jakoś nikt tego nie zakazuje.
  • 25

#347

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Eldim@

THC jest przydatne w walce z rakiem, ale tylko niektórymi odmianami i podawany dożylnie/doczaszkowo.

Palenie marihuany jest bardziej rakotwórcze niż palenie papierosów. Po pierwsze pali się je bez filtra, po drugie do końca, po trzecie marihuaną zaciąga się mocniej i dłużej trzyma dym w płucach. Dym zawsze jest rakotwórczy, ponieważ podczas spalania uwalnia się wiele szkodliwych składników, marihuana nie jest jakimś chlubnym wyjątkiem.

link
  • -2



#348

Eldim.
  • Postów: 461
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Dawka dawce nierówna. Mam kumpli których nazwijmy sobie bardzo zaawansowanymi palaczami marihuany. Szacuję sobie, że samodzielnie dziennie wypalają 1 gram, choć i to może być przegięcie. Przeciętny palacz spala około paczki papierosów lub nawet ponad. Nie powiesz mi na pewno, że 10-20 buchów marihuany jest bardziej szkodliwe od 20-30 papierosów.
  • 0

#349

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ja Ci nie wmawiam, nie prowadziłem badań naukowych o których wspomina się w moim linku.
Przeciętny palacz pali pół paczki dziennie, paczka i więcej to już jest bardzo dużo.
Jeśli Ty i Twoi kumple przeprowadzą badania naukowe choć tak wiarygodne jak te w linku który dałem, to można taką tezę podnosić.

Napisałem to głównie po to żeby nie wyskoczył tu ktoś z tezami o tym że mary jest panaceum na wszelkie zło etc. Daje odlot i to wszystko.
  • 0



#350

Oomek.
  • Postów: 138
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Eldim@


Palenie marihuany jest bardziej rakotwórcze niż palenie papierosów. Po pierwsze pali się je bez filtra, po drugie do końca, po trzecie marihuaną zaciąga się mocniej i dłużej trzyma dym w płucach. Dym zawsze jest rakotwórczy, ponieważ podczas spalania uwalnia się wiele szkodliwych składników, marihuana nie jest jakimś chlubnym wyjątkiem.

link


Ale kto ci każe zielsko palić ? Używając waporyzera wdychasz parę z thc i innymi kanaboidami. Efekt ten sam a się nie trujesz.
  • 2

#351

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Można, tak samo jak można w ten sposób przyjmować nikotynę. Ale ten sposób stosuje niewielki ułamek.
  • 0



#352

Force.
  • Postów: 39
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Przeciętny palacz pali pół paczki dziennie, paczka i więcej to już jest bardzo dużo.


Paczka dziennie dla człowieka który nie pali to faktycznie może się wydawać ,że to bardzo dużo, lecz dla palących jest to raczej normalna ilość. Znam ludzi którzy wypalają prawie 2 paczki dziennie, jak dlamnie to dopiero jest bardzo dużo.


A ja zastanawiam się ile tysięcy szarych komórek zabija alkohol, fajki czy inne legalne używki a ile marihuana? Kiedyś widziałem porównania i badania z jakiegoś univerku w stanach, nie pamiętam dokładnie liczb ale są one o wiele większe w przypadku alkoholu i fajek niż maryhy. Dlaczego o tym mało się pisze? O wiele bardziej niebezpieczne dla naszego zdrowia i IQ są używki łatwo dostępne w sklepach, tymbardziej że większość naszego społeczeństwa spożywa je w ilościach hurtowych. Z resztą co w dzisiejszych czasach nas nie ogłupia? Na każdym kroku coś się znajdzie: tv,polityka,alkohol,fajki,reklamy,chemia zawarta w jedzeniu,kler,wszędzie pełno zbędnych informacji które zaśmiecają nasze głowy. Śmieszą mnie takie tematy z maryhą jako złem wcielonym :)



Polecam obejrzeć wszystkie części tego filmiku, i wtedy zadać pytanie co a raczej kto ma największy wpływ na kontrole społeczeństwa? Myślę że szczególną uwagę trzeba raczej zwrócić na media,władzę i pieniądze.

Użytkownik Force edytował ten post 31.08.2012 - 02:23

  • 1

#353

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Palę od wielu lat i jeśli wypaliłem paczkę dziennie to znaczy że coś jest nie tak. ;)

Robienie z mary jakiegoś super środka jest bezsensowne. Jest to używka jak każda inna. Oczywiście jej nielegalność w stosunku do papierosów i alko jest także bezsensowna, ale nie popadajmy w mistycyzacje zielska.
  • 0



#354

Kajman.
  • Postów: 694
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

W nadmiarze wszystko szkodzi. Marihuana to używka - jak alkohol czy papierosy. Z żadnym z nich nie należy przesadzać.

Pragnę tylko zauważyć, że w oryginalnym artykule BBC (do którego AGulia na szczęście podał link) napisano:

Having taken into account other factors such as alcohol or tobacco dependency or other drug use, as well the number of years spent in education, they found that those who persistently used cannabis - smoking it at least four times a week year after year through their teens, 20s and, in some cases, their 30s - suffered a decline in their IQ.

A więc - z tego co rozumiem - w badaniach stwierdzono zmniejszenie IQ u ludzi palących co najmniej 4 razy w tygodniu od czasu gdy byli nastolatkami. Nie jest wielkim odkryciem, że przy takich ilościach marihuany miesza się ludziom w głowach.

Palenie z umiarem nikomu nie zaszkodzi, podobnie jak wypicie piwa raz na jakiś czas czy zapalenie papierosa.

Ponadto ten efekt zmniejszenia inteligencji jest widoczny tylko u osób, które zaczęły palić jako nastolatki (4 razy w tygodniu...):

The effect was only noticed in those who started smoking cannabis as adolescents.


Obniżenie IQ, pewnie stopień tego spadku i tak jest minimalny.

BBC podaje, że ten spadek IQ wynosi średnio 8. Moim zdaniem to dość sporo. Dlatego nie mam zamiaru palić 4 razy w tygodniu. Wystarczy raz na 4 tygodnie.

Genialni naukowcy "odkryli" to, co o używkach wiadomo od zawsze - że nie są dla dzieci:

cannabis is safe for over-18 brains, but risky for under-18 brains.


Użytkownik Kajman edytował ten post 31.08.2012 - 10:03

  • 0



#355

Zevs.
  • Postów: 110
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Nieszczególna
Reputacja

Napisano

Dobrze wiedzieć. Ide dziś na wiadro ;)
  • 3

#356

D.B. Cooper.
  • Postów: 1179
  • Tematów: 108
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Badania były przeprowadzone wśród osób do 38 roku życia.


Ale jakby nie patrzeć jest to dobra wiadomosc dla dzisiejszych 40-sto latków +
Z marihuaną jest tak, że niektórzy po zapaleniu piszą wiersze, komponują muzykę, wynajdują ciekawe rzeczy, inni pozytywnie się nakręcają, jeszcze inni sie zamulaja, a jak ktoś się nie chce uczyć, to głąbem zostanie i nie ma to nic wspólnego z marihuaną. Bardziej za spadek IQ odpowiada dzisiejszy przekaz medialny. (Jak to napisał wcześniej Avenarius), oraz autorytety z jury programów typu "talentshow".

Palenie marihuany jest bardziej rakotwórcze niż palenie papierosów.

Jeden-skret-z-marihuany-jak-20-papierosow


Ile "jaracz" gandzi musi tego wypalić (możesz podać w kilogramach)? :o

Użytkownik D.B. Cooper edytował ten post 31.08.2012 - 15:59

  • 3



#357

Tromasz.
  • Postów: 114
  • Tematów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Bardziej za spadek IQ odpowiada dzisiejszy przekaz medialny.


Tu się zgodze. Dlatego normalny człowiek nie ogląda telewizji :)

Państwo powinno dawać wolny wybór - kto chce ten może sobie zapalić, kto nie chce niech nie pali i koniec kropka. Jeżeli ktoś chce sobie obniżać IQ niech sobie obniża i państu nic K do tego. Byłem w kraju w którym to jest legalne..i widok ludzi dla których zapalenie skręta na ulicy to zupełnie coś normalnego był dla mnie niezwykle niezwykły (masło maślane) w pozytywnym sensie oczywiście.

Użytkownik Tromasz edytował ten post 31.08.2012 - 16:26

  • 0

#358

Force.
  • Postów: 39
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Do póki osoba biorąca jakieś używki nie szkodzi innym,tylko sobie to niech "ćpie" co chce. Jest to jej zdrowie. Każdy swój rozum ma i tyle. Nie podoba mi się jedynie wrzucania maryhy razem do wora z twardymi narkotykami(przez większość niedoinformowanych ludzi), powinna być raczej traktowana jako używka a nie narkotyk. Jak dla mnie ma ona więcej pozytywnych aspektów niż negatywnych, oczywiście stosowana z głową,tak jak już ktoś pisał...raz na 4 tygodnie a nie 4 razy w tygodniu.

Z marihuaną jest tak, że niektórzy po zapaleniu piszą wiersze, komponują muzykę, wynajdują ciekawe rzeczy, inni pozytywnie się nakręcają, jeszcze inni sie zamulaja, a jak ktoś się nie chce uczyć, to głąbem zostanie i nie ma to nic wspólnego z marihuaną.


D.B. Cooper - nic dodać nic ująć :)

Dodam jednak tylko że jest znana od ok. 6000 lat i jeszcze nigdy nie stwierdzono zgonu z jej przedawkowania(bo się nie da jej przedawkować) ani żadnych chorób które przyniosły zgon na skutek palenia trawy, w przeciwieństwie do papierosów czy innych substancji odurzających.

Użytkownik Force edytował ten post 31.08.2012 - 16:52

  • 0

#359

Jenot.
  • Postów: 32
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Czułem, że po podaniu tej wiadomości padną teksty o 'nagonce mediów'. Co jest dość zabawne, biorąc pod uwagę sztandarowy argument zwolenników legalizacji, brzmiący: "bo przecież alkohol i papierosy są legalne". No tak, ale nikt jakoś nie podważa szkodliwości alkoholu na wątrobę, ani wpływu nikotyny na rozwój raka płuc. A mógłbym to zanegować, w końcu piję, palę, a (póki co) nie mam ani problemów z wątrobą, ani nie wykryto u mnie nowotworu. SPISEK!
Żeby nie było - nie mam nic do marihuany, kilka raz sam zapaliłem, ale drażni mnie gloryfikowanie trawy, przy jednoczesnej krytyce innych używek. Nigdy po alkoholu nie byłem agresywny, za kółko po % nie wsiadam... Jeśli ktoś stosuje przemoc pod wpływem, to zazwyczaj na trzeźwo też ma takie skłonności.
Jestem w stanie sobie wyobrazić, że regularne, częste palenie trawy obniża inteligencję. W nadmiarze nawet woda może być szkodliwa.
  • 1

#360

Muhomorniczy.Cylon.
  • Postów: 412
  • Tematów: 15
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Do rozwiązania testu na IQ potrzebna jest chęć i koncentracja. Osobą palącym nie chce sie robić takich pierdół, ot cała tajemnica rzekomego spadku iq. Jeszcze dodać trzeba że te testy nie są wstanie oszacować iq. Tylko wycinek i to nie u każdego. bo powiedzmy ja ktos ma adhd albo szybko sie nudzi- co jest oznką inteligencji, to może wykazać się inwencją w ruchu w działaniu anie w statycznych warunkach . Do badania iq potrzebny jest kontekst. Niema nagrody , nic nas nie motywuje , to komu sie chce. co innego gdy mam rozwiązać jakiś problem który dotyczy mnie bezpośrednio jak w Cube . Kreatywność na różnych polach,elokwencja , rozwój światopoglądu, itd itp to nie inteligencja ? Dlaczego tego nie zmierzą.

To jest nagonka , bo badania nie są rzetelne ani nie mają sensu. Niby w jaki sposób ci pseudo naukowcy wyizolowali wpływ na wyniki innych czynników,jak wlasnie zmiany w usposobieniu, dzieciaki dorosły, żyły w chillaucie, to i ich stosunek pewnie sie zmienil do badania, i mieli je w dupie.

Użytkownik Muhomorniczy.Cylon edytował ten post 31.08.2012 - 18:50

  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 3

0 użytkowników, 3 gości oraz 0 użytkowników anonimowych