995 odpowiedzi w tym temacie

[real]

Co to za demokracja gdzie czlowiek jest karany za stan umysłu, chca nas wytresowac na własne .............. co było z apaczami kto ich wodził za nos i stawiał pod sąd za to kto im narzucal idee jak mają zyć i w co wierzyć ? ( obecna wolność w 21 wieku to złudzenie)

Użytkownik real edytował ten post 01.03.2013 - 17:01

[optymista]

@up, narkotyki są nielegalne ponieważ są szkodliwe dla człowieka. IMHO nie m tu jakiegoś spisku lub czyjejś złej woli.

Narkotyki nie mają nic wspólnego z wolnością, bo jak wolny jest ktoś, kto raz na dzień czy tydzień musi przyjąć swoją dawkę, a potem siedzi półprzytomny ileś tam minut? Czyż to jest wolność?

PS. gdyby społeczeństwo Apaczów było takie dobre, to by nie wyginęli.

[Cannabinol]

Narkotyki nie mają nic wspólnego z wolnością, bo jak wolny jest ktoś, kto raz na dzień czy tydzień musi przyjąć swoją dawkę, a potem siedzi półprzytomny ileś tam minut? Czyż to jest wolność?

Jak to musi? Musi to palacz tytoniu. Niektórzy muszą przyjąć swoją dawkę i 30 razy na dzień. Co ciekawe nie czują się przy tym zniewoleni ani upokorzeni.
Widać, że nie masz zielonego pojęcia o temacie. Ja palę dlatego że tak chcę, a nie dlatego że muszę. Różnica między paleniem marihuany a paleniem tytoniu jest taka (Na moim przykładzie), że prędzej wyjdę na spacer bez psa niż bez paczki fajek, a jeśli chodzi o brak gandzi to nic nie muszę, tylko spokojnie wsiadam do samolotu i lecę na wakacje.

Użytkownik Cannabinol edytował ten post 01.03.2013 - 17:55

[ChemicalStimulants]

No i na tym też polega wolność. Na tym że sam sobie ją mogę odebrać.

Nie jestem własnością państwa więc dlaczego nie mogę się truć? (tzn truć się mogę ale nie mogę posiadać tego co truje)

tak odnośnie papierosów

Twoje ciało należy do Führera! Masz obowiązek być zdrowy! Jedzenie nie jest sprawą prywatną!(slogany narodowych socjalistów) (Proctor 1999,
120)

Mamy obowiązek, by w razie konieczności umrzeć za Ojczyznę; dlaczego nie powinniśmy mieć również obowiązku być zdrowymi? Czyż Führer nie dość wyraźnie tego zażądał? (działacz antytytoniowy, 1939) (58)

Nikotyna nie niszczy tylko jednostki, lecz populację jako całość. (działacz antytytoniowy, 1940)

[real]

optymista - oswiec mnie dlaczego wygineli ( mam rozumiec ze to przez trawke a moze przez kawe czy herbate hmm: )? tak jak inne cywilizacje, a moze zostali zgładzeni i odebrano im wszystko bo komus zachcialo sie rzadzic swiatem na wlasne widzi misie ?

Użytkownik real edytował ten post 01.03.2013 - 17:59

[mjr Tsu]

A mnie ktoś oświeci i powie co jest fajnego w używce po której chce się tylko spać, jeść i do głowy wpadają pomysły które wg najaranego są super mega kminą, a widziane okiem trzeźwego człowieka są jak jakieś wymysły upośledzonego dziecka ?

[manitoris]

Optymista, a wiesz jak monitor komputera na oczy szkodzi??!! moze zlozymy petycje aby zakazac komputerow na wlasny uzytek - tylko do badan naukowych je dopuszczac.. poza tym bardzo uzalezniaja i ludzie cale zycie marnuja, nieraz prace albo rodzine zaniedbuja.. ZAKAZAC KOMPUTEROW! ZAKAZAC! ! !!!!

Oswiecic to cie tylko zajaranie moze.. tego ci nikt nie wytlumaczy..

To tak jakbym ja ciebie zapytal co jest takiego fajnego w alkoholu, ze po tym sie tylko rzyga, wywraca, sika w spodnie i belkocze bez sensu oraz robi glupoty po ktorych sie wstydzic trzeba na wiele tygodni..

Użytkownik manitoris edytował ten post 01.03.2013 - 18:18

[Cannabinol]

A mnie ktoś oświeci i powie co jest fajnego w używce po której chce się tylko spać, jeść i do głowy wpadają pomysły które wg najaranego są super mega kminą, a widziane okiem trzeźwego człowieka są jak jakieś wymysły upośledzonego dziecka ?

To nie jest do końca tak z tym spaniem, byłem kiedyś na turnieju piłkarskim w Holandii i powiem Ci że paliliśmy około 10 razy dziennie, graliśmy 4 mecze po 25 minut i nikt nie był śpiący (ani nie umarł ).
W domku obok, Rosjanie (swoją drogą fajni ludzie) pili do późnych nocy i dostali od nas niezłe lanie na boisku
Wszystko zależy od otoczenia, samopoczucia i przede wszystkim jakości tematu, który jeśli jest czysty to nie wywołuje większego zjazdu.
Z tymi pomysłami jest tak samo, czasem faktycznie są idiotyczne, najczęściej kiedy palisz z kumplami. Trochę inaczej sprawa wygląda kiedy palisz w samotności, bo wtedy możesz się wyciszyć i pomyśleć nad naprawdę ciekawymi sprawami. To wszystko sprowadza się do jednostki, czy jest inteligentna, czy umie zadbać o swoje życie i czy potrafi z głową korzystać z darów natury

Użytkownik Cannabinol edytował ten post 01.03.2013 - 19:06

[optymista]

@Cannabinol:

Musi to palacz tytoniu. Niektórzy muszą przyjąć swoją dawkę i 30 razy na dzień. Co ciekawe nie czują się przy tym zniewoleni ani upokorzeni.

Temat nie jest o papierosach, ale IMHO nikotyna też jest uzależniająca, więc papierosy powinny być zdelegalizowane.

Ja palę dlatego że tak chcę, a nie dlatego że muszę.

Każdy uzależniony (alkoholicy też) mówi, że bierze bo chce, jakby chciał to by nie brał tylko akurat teraz nie ma ochoty odstawiać, bo jest wolny i to jego wybór.

@ChemicalStimulants: tak, nawet dziś mamy obowiązek być zdrowym, np. jeśli chcesz pracować na umowie o pracę, to musisz iść na badania wstępne + co jakiś czas okresowe, jak pracujesz w przemyśle spożywczym, to musisz mieć badania, że nie masz pasożytów, etc. Czy to coś złego, że państwo (a konkretnie, to społeczeństwo) dba o to, by obywatele byli zdrowi?

@manitoris: wpływ substancji psychoaktywnych na życie jest inny, niż wpływ niezdrowego trybu życia, więc porównanie nie jest IMHO trafne.

[Mistrz Relonikiv]

Jeśli mogę sie wypowiedzieć to teraz jest taki problem w społeczeństwie 'gimnazjalno-gimbusowy' że wszyscy chcą sie wybić na czymś podam pare przykładów:
- pobicie kogoś
- hejtowanie kogoś ( Poźniej rzuca sie to na internet )
- palenie ,picie razem z kimś z koleżkami
- załatwienie druugów i innych
- szukanie sprzedawcy alko/papierosów
Więc ten temat odnosi sie tylko do tego że ktoś kto założył taki temat jest "Gó***rzem" mało wie o świecie i myśli że nic mu nie zaszkodzi a później jak przyjdzie choroba czy coś to bedą płakać
Takie jest moje zdanie a że jest to forum publiczne(?) to moge wyrazić opinię która nie wszystkim może sie podobać
Witam wszystkich jestem nowy tutaj

[ChemicalStimulants]

@ChemicalStimulants: tak, nawet dziś mamy obowiązek być zdrowym, np. jeśli chcesz pracować na umowie o pracę, to musisz iść na badania wstępne + co jakiś czas okresowe, jak pracujesz w przemyśle spożywczym, to musisz mieć badania, że nie masz pasożytów, etc. Czy to coś złego, że państwo (a konkretnie, to społeczeństwo) dba o to, by obywatele byli zdrowi?

Złe jest to że karze nam być zdrowymi (mimo że wielu właśnie przez państwo i jego biurokratyczną machine zdrowie traci)

[optymista]

@up, nie tracą przez to, że marihuana i inne narkotyki są nielegalne.

[owerfull]

@up, nie tracą przez to, że marihuana i inne narkotyki są nielegalne.

Tracą, tracą Ci co biorą, a oni zawsze będą

Tracą dlatego, że bez legalnego i kontrolowanego źródła są zdani na źródła niezbyt legalne i w dodatku często taki delikwent dostanie jakiś syfiasty stuff. Super biznes, prawda ?, a szczególnie dla mafii, które wbrew pozorom - chcą by narkotyki nadal były nielegalne, bo niby na legalish rynku poradziliby sobie tak samo ?... w życiu, legalny rynek = kontrolowany rynek, więc i zarobki byłyby mniejsze dla dilów. Zresztą, po co Ja to gadam, wystarczy spojrzeć na Holandię i spadek liczby osób uzależnionych itd.

Poza tym - czy My naprawdę chcemy nazywać Marihuanę narkotykiem ?, to raczej taka policyjna definicja, regulowana prawnie, czyli możemy też ją nazwać "definicją prawną". Ogólnie : Nie uzależnia, jest względnie bezpieczniejsza od alkoholu czy nikotyny, z pewnością nie powoduje tylu tragedii co alkohol.

Ja jestem osobiście za całkowitą depenalizacją wszystkich psychodelików, jednakże możliwość z ich skorzystania byłaby wyłącznością dla ośrodków leczniczych i ośrodków religijnych - np dla takich osób, które chcą u nas legalnych szamańskich praktyk. Małe ilości psychodelików byłyby legaliś dla jednostek indywidualnych tylko i wyłącznie w małych i określonych(przy zakupie) ilościach. Czyli pomysł ala "Holandia" i ich Coffee shopy. Depresanty i stymulanty niech zostaną jak są - alkohol i kofeina - ok, niech będą, ale - kokaina, heroina - itd - kompletnie nie zgadzam się z ich depenalizacją, aczkolwiek co najwyżej z dekryminalizacją.

No i wiadomo, powinniśmy mieć świeższe podejście i uczyć w szkołach o narkotykach. Nie mówić, że wszystkie są złe, ale mówić jakie są używane od tysięcy lat w wielu kulturach tego świata, jakie piętno wywarły w dzisiejszej kulturze zachodu, jak bardzo niebezpieczne są i edukacja winna jest zapewniać nam porównania bezwzględnie obiektywne - czyli takie, które nie będą zakłamanymi danymi iście z "katolickiego forum naukowego" - oczywiście nie chcę nikogo urażać, ale radykalne/skrajne poglądy są gorsze od takiego tolerancyjnego, lekko ostrego, wręcz stanowczego i mądrego podejścia do sprawy.

Prawda jest taka, że ćpanie będzie zawsze, nigdy go nie wyeliminujemy, każda kultura ma swoją używkę i one nie znikną, każdy stosuje je w innych celach i naprawdę - nie zawsze skutki tego są złe, wystarczy poczytać o zbawiennym i leczniczym wpływie niektórych psychodelików, czy innych rodzajów substancji psychoaktywnych.


W ogóle najdziwniejsze jest to, że mamy alkohol, mamy papierosy, mamy kawę, a marihuana jest nielegalna. Chciałbym również wspomnieć, raczej potraktujcie to jako ciekawostkę, że jako JEDYNE państwo(nie mówię stan - wtedy byłoby inaczej) na CAŁYM świecie mamy nielegalną roślinkę "Calea ternifolia" - dowód ->>> http://pl.wikipedia....alea_ternifolia .

[real]

Rozkmina - piłka, wyrzut-kosz

Użytkownik real edytował ten post 02.03.2013 - 03:45

[Cannabinol]

Każdy uzależniony (alkoholicy też) mówi, że bierze bo chce, jakby chciał to by nie brał tylko akurat teraz nie ma ochoty odstawiać, bo jest wolny i to jego wybór.

Powiedz mi, co się dzieje z uzależnionym od marihuany w sytuacji gdy jest zmuszony odstawić, np. gdy leci samolotem za granicę i nie może zabrać narkotyku?

nikotyna też jest uzależniająca, więc papierosy powinny być zdelegalizowane.

Zastanów się co Ty piszesz człowieku.