Jak widze jakie brednie pisza ludzie ktorym tylko wydaje sie ze "wiedza". Zeby nie bylo, skoczylem pedagogike specjalnosc resocjalizacja z poradnictwem specjalistycznym. Zajecia na temat narkotykow/uzaleznien mialem srednio co rok czasami co semestr przez 5 lat. Troche sie nasluchalem na te tematy i co nie co moge powiedziec. Wiem tez o niektorych sprawach z doswiadczenia i obserwacji. Ale takie jednostronna ocena jaka przedstawil Musk wogole nie jest obiektywna.
1.Marihuana niszczy psychikę, wpływa destrukcyjnie na mózg, osłabia pamięć, prowadzi po dłuższym czasie do uzależnienia, wpływa na debilizm i w ogóle czyni całą moc negatywnych skutków
Niczego nie niszczy, oslabia to fakt, czeste i dlugie palenie konopii wplywa negatywnie na pamiec i "szybkosc" kojarzenia faktow. Wszystko wraca do normy po 2-3 tyg od odstawienia. Nie wiem jakie tu uzaleznienie miales na mysli, ale zaznaczam ze czlowiek sie nie uzaleznia fizycznie od konopii.
2) tzw. teoria eskalacji, czyli zwiększa szansę na przejście do cięższych narkotyków
BZDURA - to jest teoria ktora nie zostala nigdy potwierdzona. tutaj chodzi o srodowisko, wiek, brak edukacji w tej dziedzinie, wyobraznia, sytuacja w domu - to wplywa na to co bedziesz zazywal. Oklepane porownanie, ale czy wypicie piwa zwieksza szanse ze bedziesz pil denaturat? Nie to zalezy przedewszystkim od edukacji/profilaktyki.
3) tzw. teoria syndromu amotywacyjnego — odejście od 'normalnego' życia w społeczeństwie. Zanik zainteresowań, aktywności, oderwanie od życia, etc.
PRWADA - przy bardzo czestym palniu konopii wystepuje taki syndrom (jest on powiazny z uzaleznieniem) czlowiek nie che podejmowac zadnych aktywnosci poniewaz zadna aktywnosc nie sprawia mu takiej przyjemnosci jak zapalenie jointa. Zainteresowania sa ale ograniczaja sie one do czegos co mozna wykonac w domu np. ogladanie filmow tez mona nazwac zainteresowaniem
4) demoralizuje, zwiększa przestępczość
BZDURA - tutaj jak w punkcie 2 zdecydownie na to wplywaja inne czynniki takie jak wychowanie, srodowisko w ktorym sie obracasz itp.
5) Wszystko jest nafaszerowane 'chemią' (biznes), syntetyzowane i w jakimś stopniu szkodliwe.
I tak i nie - ale stwierdzenie ze "wszystko" to generalizowanie, tani populizm. Zdarza sie ze jak jakiemus czlowiekowi ktory uprawia konopie wyrosnie niekopiaca roslinka, dolewaj juz do scietej rosliny jakiegos syfu i tak naprawde wtedy nie odurzacie sie thc tylko np. acze. Ale jezeli masz na mysli ze jest faszerowane chemia podczas uprawy to nie moge sie z tym zgodzic - no chyba ze jestes przeciwnikiem nawozow ale w takim wypadku nie wiem co jesz.
6) Wraz z dłuższym i częstym zażywaniem może wystąpić uzależnienie subiektywne (psychiczne) — czyli przyzwyczajenie i pożądanie przyjemnych doznań, jakie wywołuje palenie.
PRAWDA - tylko ze to zadna wyjtakowa sprawa, mialem gdzies w notatkach (ale watpie zebym to teraz znalazl) tabelke co jak uzalenzia, uzaleznienie sie psychiczne do kawy nastepuje zdecywoanie szybciej niz od konopii. Czy to znaczy ze kawa jest zla?
Wszystko jest dla ludzi, tylko trzeb robic to z glowa i znac umiar.
Skutki zdrowotne i spoleczne uzaleznienia sie od konopii sa zdecydowanie mniej kosztowne niz skutki uzaleznienia sie od alkoholu. Widzieliscie kiedys agresywnego albo lezacego, zarzyaganego w rowie czlowieka po konopiach? Znam odpowiedz - nie.
Nie masz 18? Moim zdaniem nie mozesz palic. Caly czas sie rozwijasz, z zadna substancja wprowadzona do organizmu nie pozostaje obojetna. Chcialbym zeby w Polsce alkohol byl dostepny dla ludzi po 21 roku zycia.
Mimo ze byly badania jak ludzie zachowuja sie podczas prowadzenia pojazdu pod wplywem konopii i wyszlo ze mimo wszystko i tak taka osoba bezpieczniej prowadzi auto niz osoba pod wplywem alkoholu to jestem zdecydowanym przeciwnikiem prowadzenia pojazdow pod wplywem jakiejkolwiek subtancji, bo jednak percepcja sie zmienia.
@Asmodean cpunami nazywasz wszystkich ktorzy pala ziolko? To ja zakladac bede ze wszyscy co wpija piwo to zule. Czy to jest prawda?