@owerfull z tym cialem to faktycznie trudno sie z toba nie zgodzic
@Zaciekawiony dobry watek poruszyles. Wielu widzi w MJ tylko THC a jest w niej innych ciekawych skladnikow w tym wspomniany przez ciebie CBD ktory ma najwieksze zastosowanie medyczne.
Z drugiej strony @Daniel pisze i przytacza artykul z badaniami ze kazda ilosc jest szkodliwa...Zapewne, ale co nie jest ? Alkohol przeciez tez nam niszczy organizm, i wiele innych rzeczy. Tutaj nie ma co negowac, kazda uzywka jest szkodliwa w jakims stopniu tylko warto zadac sobie pytanie wlasnie W JAKIM ? Bo wlasnie uwazam ze MJ jest szkodliwa w bardzo niskim stopniu porownujac to wszelkich innych uzywek typu alkohol,tyton,amfetamina,exctasy i inne...Dlatego ona jako pierwsza jak juz powinna byc legalna a cala reszta ewentualnie pozniej. Faktem jest tez ze bardziej szkodzi u osob w mlodym wieku gdy mozg sie jeszcze rozwija dlatego jesli miala by byc zalegalizowana to uwazam od 21lat bylo by ok. Ale wiekszosc tych negatywnych skutkow ktore sa opisane w artykule ktory @Daniel wkleil to uwazam ze pojawiaja sie tylko u tych osob ktore pala bardzo duzo tzn. naduzywaja. I tu tez mozna napisac ze przeciez wiekszosc rzeczy w nadmiarze szkodzi takze to nie mozna tego uznac za jakas szczegolna domene MJ... Sam znam mase ludzi ktorzy zazywaja MJ, znam je od lat, oni pala jeszcze dluzej, inni krocej, Ale zdecydowana wiekszosc to normalni ludzie ktorzy maja rodziny,prace i nie prowadza jakiegos patologicznego zycia. Pokonczyli i studia i sa na stanowiskach kierowniczych a co najwazniejsze to najbardziej sympatyczni ludzie z jakimi mialem do czynienia to wlasnie w wiekszosci ci co uzywaja MJ. Oczywiscie znam tez i przypadki ze ktos wpadl w problemy psychiczne przez MJ, ale bylo to skutkiem dlugoletniego i czestego zazywania (kilka razy w tygodniu lub codziennie) a wiec to o czym wspominalem poprostu naduzywali, nie znali umiaru. Takze tu znow mozna powiedziec uniwersalnie, wszystko jest dla ludzi ale z glowa !
Sam sprobowalem wielu rzeczy (alco,tyton,mj,amf,xtc,koka,rozne rc...i inne) w zyciu by sprawdzic jak to jest, by moc wyrobic sobie swoje zdanie o roznych uzywkach i powiem szczerze ze do niczego mnie tak nie ciagnie jak do.....PIWA Poznalem jak dzialaja te rozne substancje nie raz i moge smialo powiedziec ze jesli mialbym zdecydowac w jaki swiecie bedzie zylo moje dziecko w ktorym mialby byc jakies uzywki dostepne to bez wachania wybralbym zeby zylo w swiecie z MJ ! Bez chwili zastanowienia. Wiem jak sie czlowiek zachowuje po tych substancjach po swoim i wielu innych w kolo przykladzie i jak juz to MJ zdecydowanie tutaj wypada najmniej ze tak powiem inwazyjnie. Bo jedyne co powinno sie bac osoby ktora zazyla MJ to chyba bedzie LODÓWKA A po tych innych rzeczach dobrze wiem i wy chyba tez jakie ludzie cyrki wyczyniaja, jaka agresja moze sie pojawic i wiele innych zlych rzeczy... Sam obecnie z uzywek uzywam tylko Alkoholu przewaznie piwa i wina ale w malych ilosciach, glownie pije na smaka, oraz jak tylko wolny czas pozwoli (czyli glownie weekendami) vaporyzuje MJ. Lata plyna, mam dobrze platna stala prace,kochajaca zone, wielu znajomych, ciesze sie z zycia i naprawde nie umie pojac dlaczego prawo nie pozwala mi zrelaksowac sie po ciezkim tygodniu pracy w domowym zaciszu w taki sposob jaki ja chce nie wyrzadzajac nikomu krzywdy ?!?! Jak moga byc zalegalizowane substancje (alkohol,tyton) ktore nie maja kompletnie zadnego innego zastosowania jak tylko odurzenie konsumenta a zakazana jest MJ ktora rowniez mozemy sie odurzyc i zaszkodzic ale ma dziesiatki jak nie setki innych zastosowan pozytywnych w tym medycznych ?!?! To jest naprawde dla mnie niepojete i nielogiczne.
Jeszcze rozumiem jakby tej MJ nie bylo w kolo i przez legalizacje nawet od 21lat wiadomo ze dzieciaki znalazly by sposob na jej zakup w coffeshopach i by sie to jakos wielce rozprzestrzenilo...Ale przeciez ta MJ juz wszedzie jest ! Tylko na czarnym niczym nieuregulowanym rynku !!! Nie ludzmy sie ze MJ to tylko w jakis patologicznych czy gangsterskich srodowiskach jest. JEst wszedzie i zdecydowana wiekszosc ma do niej dostep czy to doroslych czy dzieciakow. Ale przez to ze jest na czarnym rynku to ludzie dostaja taki chemiczny megashit ze sie wpale nie miesci ! Sam wiem bo mam dostep do takiego czegos prosto z ulicy jak i czegos prosto z NL. To jest normalnie niebo a ziemia ! Z MJ mozna powiedziec jest jak z winem pod tym wzgledem. Mamy przeciez szlachetne odmiany wina i szampany ale sa tez przeciez jabole i wisniowki za kilka zlotych ! Tutaj jest to samo ! A przez to ze jest to w czarnym rynku to nasze dzieci i nasi znajomi w wiekszosci przypadkow dostaja te chemiczne scierwo czyli te JABOLE ! Takze legalizacja my im nie pogorszymy tylko pomozemy bo beda mieli przynajmniej wybor miedzy czyms sprawdzonym,zbadanym i jakos uregulowanym a jakims NO NAMEM z pod bramy. I bierzecie dodatkowo pod uwage ze OWOC ZAKAZANY SMAKUJE LEPIEJ i jest to potwierdzone w wielu krajach gdzie MJ zalegalizowano a konsumpcja spadla ! Duzo dzieciakow teraz pali czy zapali bo niechce odstawac od grupy,chce byc cool, przez legalizacje to tez mogloby sie zmienic.
No nic, temat rzeka i mozna by pisac i pisac. Sumujac chcialem napisac ze MJ tak jak juz pisalem, nie neguje ze MJ ma wady moze uzaleznic ale zadajmy sobie pytanie w jakim stopniu ? I jakie zalety i zastosowania na plus mozemy miec dzieki niej. I porownajmy do rzeczy ktore sa legalne a jak bardziej nam szkodza...I to majac na uwade zadajmy sobie pytanie, czy legalizacja to rzeczywiscie bylaby taka zla rzecz czy jednak ma wiecej plusow niz minusow i warto ja w koncu zalegalizowac ? A cala kasa jaka idzie na walke z narkotykami powinna pojsc na EDUKACJE, EDUKACJE i jeszcze raz EDUKACJE ! OD najmlodszych lat ! Juz wiele wielkich glow panstw stwierdzilo ze to walka z wiatrakami i w innym kierunki powinno sie isc...U nas pewnie jeszcze kilka pokolen musi przeminac zeby dotego doszedli niestety
Jako ciekawostke zapodam linka ktory ostatnio znalazlem do ciekawej publikacji. Fragment z POSTEPÓW FARMAKOTERAPII "Zastosowanie naturalnych kannabinoidów
i endokannabinoidów w terapii". Oraz jeden z komentarzy do niej :
"A słyszałeś o układzie endokannabinoidowym? Słyszałeś, że w instytucie Maxa-Plancka prowadzono badania nad transgenicznymi myszami pozbawionymi receptorów CB1? Nauczono je reakcji warunkowego strachu. Polega ono na wytworzeniu relacji pomiędzy bodźcem neutralnym, a bodźcem o znaczeniu biologicznym, na które zwierzę reaguje strachem - np. po sygnale dzwonka mysz zostaje porażona prądem elektrycznym, więc po pewnym czasie wystarczy sam dzwonek, aby wywołać strach. Następnie postanowiono tę reakcję wygasić - sygnał dzwonka nadal był emitowany, ale nie towarzyszył mu już ból. Myszy niemodyfikowane genetycznie reagowały standardowo, tzn. po pewnym czasie przestały reagować strachem na dźwięk dzwonka. Jednak myszy pozbawione receptorów CB1 nie potrafiły tej reakcji wygasić i nadal reagowały strachem.
Wyniki doświadczenia pokazują, że układ endokannabinoidowy ma ogromny wpływ w regulowaniu działania układu nerwowego, a dokładnie w jego wyciszaniu (chillout), poprzez możliwość zmniejszenia częstotliwości przesyłania neuroprzekaźników pomiędzy neuronami, niezależnie od częstotliwości impulsów nerwowych. To dlatego kannabinoidy zawarte w marihuanie potrafią np. zapobiec atakowi padaczki - sam jestem tego najlepszym dowodem."
A oto link :
http://www.ptfarm.pl...naturalnych.pdf
Użytkownik FrogDR edytował ten post 29.09.2014 - 02:11