Nic dziwnego że NIKT się nie przyznaje skoro jak wcześniej pisałeś nawet piwa wujkowi nie kupisz taki z Ciebie twardziel.
Po pierwsze nie twardziel, tylko człowiek z zasadami, ale ktoś kto popiera ćpanie może mieć nikłe pojęcie o zasadach, także rozumiem Twoją uszczypliwość. Po drugie już widzę jak dorosły człowiek nie chcę się przyznać, że jara, bo ja tego nie lubię. Po prostu nie palą i tyle.
Nie będziemy tęsknić. Nic do tej dyskusji nie wnosisz więc faktycznie do niczego to nie prowadzi.
Ty za to wnosisz wiele, ale bzdur, a największa to ta powtarzana przy każdym poście, że marihuana nie uzależnia.
"Konopie indyjskie uzależniają przede wszystkim psychicznie. Badania dowodzą istnienia zjawiska tolerancji odwróconej, co oznacza, że przy systematycznym przyjmowaniu THC dochodzi do nadwrażliwości na tę substancję psychoaktywną i osiągania pożądanych doznań przy mniejszych dawkach."
"Objawy uzależnienia od marihuany, to:
zaburzenia snu,
apatia, brak motywacji do działania,
ograniczanie kontaktów międzyludzkich,
zaburzenia koncentracji i pamięci,
zaburzenia zdolności uczenia się,
myślenie magiczne i porozrywane,
upośledzenie umiejętności logicznego myślenia,
osłabienie zachowań intuicyjnych,
wychudzenie,
przewlekłe zapalenia krtani i oskrzeli,
napady kaszlu,
przekrwienie spojówek i białkówek."
Ja bym dodał jeszcze kilka podpunktów od siebie, które sam zaobserwowałem, ale mniejsza o to.
"Dłuższe zażywanie marihuany prowadzi do zespołu apatyczno-abulicznego, który manifestuje się bezczynnością, zobojętnieniem uczuciowym i zmniejszeniem zainteresowań. W skrajnej postaci nastolatki palące marihuanę mogą izolować się od społeczeństwa i przerwać naukę. Uzależnienie fizyczne od THC jest słabo wyrażone i występuje jedynie u osób uzależnionych, które przyjmują codziennie wysokie dawki narkotyku. Do objawów abstynencyjnych, które pojawiają się w czasie niebrania, zalicza się: drażliwość, lęk, głód psychiczny, wzmożoną potliwość, spadek apetytu, dolegliwości żołądkowe, dreszcze, niewielki wzrost temperatury ciała i zaburzenia snu. Odstawienie marihuany może skutkować zaburzeniami psychotycznymi, w tym tzw. flashbackami."
źródło: abc zdrowie, artykuł z marca 2015r.
To po pierwsze, po drugie temat wyczerpałem wraz z innym użytkownikiem już kilka miesięcy temu dając wiele odnośników do różnych badań i podważając wrzucone przez was manipulacyjne wyniki badań, z których wyszło, że alkohol jest bardziej szkodliwy niż amfetamina czy LSD.
Po trzecie mógłbym dać tu jeszcze wiele linków z różnymi badaniami i opiniami ekspertów, ale po co skoro dla was marihuana to używka niemal idealna. A argument z leczniczym działaniem jest tak marny jak wojska Rosyjskie na Ukrainie. Po pierwsze 99% nastolatków ma głęboko w poważaniu lecznicze działanie marihuany i to jest fakt niezaprzeczalny. Po drugie lecznicze działanie to ma niemal każda używka, sterydami też się ludzi leczy i jakoś nie krzyczysz, żeby posiadanie czy handel były legalne, czemu?
Po czwarte OpenYourMind jak chcesz dyskutować to po pierwsze zacznij logicznie myśleć, a nie zadawaj głupich pytań typu "co ma temat o marihuanie do chemtrails", po drugie zmniejsz dawkę THC, to przestaniesz w co drugim temacie płakać, że nikt prócz Ciebie nie widzi duchów i kosmitów i powinno się zmienić nazwę portalu, bo nie jest paranormalny.
A po piąte pisanie, że jak ktoś nie palił to się nie powinien wypowiadać jest na poziomie "nie podoba Ci się ta piosenka to nagraj lepiej!!". Rozumiem, że Ty OpenYourMind nie oceniasz książek ani filmów, ani się o nich nie wypowiadasz, no bo raczej pisarzem i reżyserem nie jesteś(chyba, że jak sobie zapalisz). Poza tym coś tam pisałeś, że heroina to syf i nie powinno się tego porównywać do marihuany. No jak to? Wypowiadasz się o heroinie, a nie waliłeś w żyłę? Coś podobnego! Hipokryzja pełną gębą.
Bawcie się dobrze rastafariani w swoim narkotykowym kółeczku. Najlepsze co można zrobić to wyjść z dyskusji, żeby temat umarł śmiercią naturalną i nikt nie musiał czytać tych bzdur o tym jaka to marihuana jest zbawienna i lecznicza, dlatego tak chętnie ćpają w gimnazjum. Pozdrawiam