A paliłeś?Skąd wiesz, że nie mam zielonego pojecia

Koniecznie podziel się z nami swoimi obserwacjami. Jak się zachowują?Przebywałem swoimi czasu przez 2 tygodnie z palaczami i wiem jak się oni zachowują
No właśnie, więc zamiast opowiadać głupoty i wciskać kit nam i sobie, może być spróbował zioła? Zapewniam, że nie umrzesz ani się nie uzależnisz.W takim wypadku powinniśmy sie kierować doświadczeniem z życia wziętym a nie ze stron, opowiadań czy filmików wyborczych.

Ale cieszę się, że mimo negatywnego nastawienia do marihuany, jesteś zwolennikiem legalizacji.
Zresztą w filmiku, który wkleiłeś na pierwszej stronie tego tematu, pani Kasia Malinowska mówi: "marihuana jest zdecydowanie mniej szkodliwa niż alkohol czy tytoń (...) poza tym ma bardzo niewiele skutków ubocznych", więc nie wiem, o co ci chodzi. Jakie w końcu jest twoje zdanie? Bo prezentujesz argumenty zarówno za jak i przeciw.
Ronaldo
Na tym forum są tylko takie tematy.poza tym chyba nie ma sensu taka dyskusja na ten temat - bo to jeden z takich tematów, w którym nie dochodzi się do porozumienia...
![;]](https://www.paranormalne.pl/public/style_emoticons/default/smile5.gif)
Sugerujesz, że od palenia marihuany też można zachorować na raka? Rozczaruję cię. Nie masz racji. Oto mój dowód:@ domino
Odbije piłeczkę - wymień mi JEDNA osobę która zginęła od papierosów , nie na raka bo dym konopny zawiera podobna ilość substancji smolistych i rakotwórczych co dym tytoniowy, ale od samego przedawkowania nikotyny.
ŹródłoBut a new study of Los Angeles residents suggests that smoking marijuana--even more than 22,000 joints in a lifetime--doesn't increase cancer risk. The results surprise many researchers, who point out marijuana has other ill health effects.
Tłumaczenie:
Z najnowszych badań przeprowadzonych w Los Angeles wynika jednak, że palenie marihuany nawet w ilości większej niż 22 000 jointów w ciągu życia, nie zwiększa ryzyka zachorowania na raka.
Ktoś jeszcze chce polemizować z naukowo udowodnionymi faktami?
EDIT: zapomniałem. Xenno poprosił mnie abym wymienił jedną osobę, która zginęła od papierosów, ale nie na raka. Najwidoczniej Xenno nie wie, że dym papierosowy powoduje nie tylko raka, ale też m.in. miażdżycę i zawał.
Za ewentualne błędy przepraszam, jestem już śpiący.

Użytkownik domino edytował ten post 11.07.2011 - 23:34