142 replies to this topic

[Mika’el]

Randy Alcorn - Deadline czytam, a twórczości autora nie znam.Wiem tyle co o doskonale sprzedających się jego poprzednich.
Jak na początkowe strony, to jestem pewien, że długo mi na czytaniu nie zejdzie.
Gdyby ktokolwiek...cokolwiek o Randy A.

[bolekilolek]

Książką do której od dłuższego czasu sięgam najczęściej to Biologia 1, Zakres Rozszerzony, Podręcznik dla LO; Jacek Balerstet...

Zbliża się weekend majowy no i maturki, muszę powrócić do wcześniej opisywanej tu przeze mnie pasji książkowej - świata Star Wars Od grudnia mam zastój książek "dla rozrywki", czas w końcu w tym roku jeszcze skończyć serię Dziedzictwo Mocy(uu, akurat ostatni tom przeczytałem gdzieś w sierpniu, jeszcze mi 4 zostały, a już w sumie 8 tomowa kontynuacja wyszła w Polsce ) i za coś nowego się wziąć

Użytkownik WithinTemptation edytował ten post 21.04.2012 - 21:07

[Romczyn]

Ja kończę Metro 2034, bo uznałem że jak już kupiłem to trzeba przeczytać, nie jest takie złe z resztą, ale tak czy siak nie umywa się do poprzednika. Oprócz tego ostatnio pochłonąłem wszystko Dana Browna, Ojca Chrzestnego i większość tych bardziej znanych Tolkiena. Jakoś tak mam że ściągam książki autorami i wciągam jedną za drugą.

Użytkownik Romczyn edytował ten post 21.04.2012 - 21:14

[Logos]

Skończyłem niedawno serię "Czarna Kompania" Glena Cooka, a aktualnie czytam serię "Malazańska Księga Poległych" Stevena Eriksona. Obie serie należą do gatunku fantasy. Pierwsza opowiada o ponad trzydziestu latach historii zwykłej kompanii najemników (no może nie tak zwykłej) w świecie intryg tych wielkich, władających potężną magią. Druga seria w pewnym sensie była inspirowana stylem pisania poprzedniej, pierwsze tomy także opowiadają historię z perspektywy pewnego oddziału Imperium Malazańskiego (porównanie z Cesarstwem Rzymskim jest dosyć właściwe). W tym świecie również istnieje magia, ale pokazana w dosyć nietypowy dla gatunku sposób - magia pochodzi od "grot", których jest kilka rodzajów, dających inne możliwości (ogień, życie, iluzja itd), groty te z kolei są domenami "Twierdz" - każda twierdza to w pewnym sensie królestwa tych nieśmiertelnych, którzy żyją, walczą i kontaktują się ze śmiertelnikami. Wszystko jest dosyć skomplikowane do wytłumaczenia.
Obie serie cechuje fatalistyczny, wojskowy humor i dosyć dobrze się je czyta.

Co do SW

Do trylogii Bane i Thrawna dodałbym jeszcze serię "Komandosi Republiki" - czyli wojna klonów z perspektywy ... klonów, a dokładnie drużyn "Omega" i "Delta", zwiadowców serii Zero i ich Mandaloriańskich opiekunów.

Użytkownik Logos edytował ten post 21.04.2012 - 22:58

[Romczyn]

Czarną kompanie czytałem i faktycznie daje radę, jeśli mówisz że "Malazańska Księga Poległych" podobne to już mam następny tytuł w kolejce

[Logos]

"Malaz" jest dużo bardziej rozbudowany, powinno ci się spodobać. Do dzisiaj śni mi się marsz 7 armii Coltaina z drugiego i czwartego tomu. Wyobraźcie sobie cały kontynent przesiąknięty kulturą arabską. Dochodzi do rebelii - świętej wojny. 7 armia eskortuje dziesiątki tysięcy uchodźców do najbliższego bezpiecznego miasta - odległego o 1500 mil, co i rusz atakowana przez setki tysięcy rebeliantów. Ostatnie szczątki 7 armii stają do ostatecznego boju kilka mil przed miastem, pozwalając dzięki swojemu poświęceniu uratować trzydzieści tysięcy uchodźców, podczas gdy z murów miasta na masakrę patrzy cała nienaruszona armia obrońców, nie ruszając się z odsieczą (każda armia to około 10000 ludzi - odpowiednik legionów rzymskich)

dosyć znośna RECENZJA

Użytkownik Logos edytował ten post 21.04.2012 - 23:27

[Romczyn]

Ja tu polecę jeszcze, chociaż większość pewnie zna. Demoniczny cykl (Malowany człowiek i Pustynna włócznia) Petera V. Bretta, pisarz stworzył na prawdę genialny świat fantasy i wrzucił do niego niezwykłych bohaterów, aż nogami przebieram, bo ostatni tom ma wyjść dopiero za rok.

[Wendigo]

Z książkowych Star Wars mam niestety tylko Spisek na Cestusie, książka średnio interesująca, w połowie czytania mi się znudziła. Może kiedyś przeczytam.

A w tej chwili czytam ,,Miliardy, miliardy" Carla Sagana i Olivera Twista, z tymi książkami na szczęście jest już lepiej.

Nie czytam zbyt dużo, bo najzwyczajniej nie lubię czytać. Kiedyś w podstawówce bardzo dużo czytałem, pochwalę się nawet że dostawałem jakieś książki i dyplomy za przeczytane książki.

[Krzewiciel]

Pierwsza opowiada o ponad trzydziestu latach historii zwykłej kompanii najemników (no może nie tak zwykłej) w świecie intryg tych wielkich, władających potężną magią.

Bardzo podobny opis do książek z serii Videssos. Czytałeś, albo ktokolwiek na forum je czytał?

[Logos]

Osobiście nie czytałem, ale postaram się zapoznać.

Moigę polecić jeszcze "Boże Monarchie" Paula Kearneya. Fantasy w świecie przypominającym Europejską epokę Renesansu, odkryć geograficznych oraz wojen religijnych (dwie kultury przypominające Chrześcijańską i Muzułmańską)

[Mika’el]

Deadline właśnie wykańczam, no nie zmarnowany to czas i dlatego polecam!

Następną jutro odbieram i choć tytułu teraz nie pamiętam, to jest to coś mocnego w temacie porno.Poczytam, to sobie temat tu zrobię o tym.
Teraz przy okazji zapraszam do czegoś online.

NAZISTOWSKIE KORZENIE „BRUKSELSKIEJ UE”

Daje do myślenia...

[Sandra]

Jeszcze tylko trzy egzaminy i zacznę wakacje. Nareszcie będę mogła czytać to, co chcę, a nie to co mi każą, i to jeszcze na czas...
Aktualnie jestem w trakcie czytania "Popiółu i diamentu", czytam tę książkę po to przede wszystkim, żeby zobaczyć jak wyglądała propaganda komunistyczna.
Mam chrapkę na Dostojewskiego: "Braci Karamazow" i "Idiotę", chcę też zabrać się za Hemingwaya, a konkretniej za powieść "Komu bije dzwon".
Jeśli chodzi o sensację i thriller to bardzo cenię sobie Koontza. Mam też przeczytane wszystkie powieści Dana Browna.
Interesuje mnie literatura wojenna, uwielbiam czytać pamiętniki i wspomnienia z tamtych czasów.
Bardzo też lubię książki dotyczące życia dyktatorów, cesarzy - zwłaszcza tych kontrowersyjnych i o wątpliwym zdrowiu umysłowym . Tutaj mogę gorąco polecić "Przypadek Adolfa H.".

Czytam też książki obyczajowe, polskie i zagraniczne. Najbardziej lubię te pisane w latach 70. 80. 90.

[Mika’el]

Niestety, to znów ja...wasz nadworny (co kto woli) wieczorową porą.

Muszę, bo mam powód.Więc odebrałem co na mnie czekało.Tytuł książki - "Porno land - jak skradziono naszą seksualność" Gail Dines
Pomijając swe zasady i po mimo nie dokończenia czytania innej, poczytałem ciut.Doszedłem do st.30 i musiałem przestać, bo pora była przed obiadowa, no wiecie.
Jest tak napisana, że potrzebne jest wyjątkowe podejście, ale już wiem, że będzie wart czas poświęcić.Jest o nas panowie drodzy.

POLECAM!

Pornoland - czym jest ta książka

Użytkownik Maylo edytował ten post 15.05.2012 - 19:03

[bolekilolek]

Kiedyś dyskutowaliśmy tutaj i chyba w innym temacie na temat Star Wars, Sithów i Ciemnej Strony Mocy. Polecam tym osobom, zainteresować się tą serią, która ma dopiero zostać wydawana w Polsce, na pewno będzie można z niej dużo wynieść wiedzy o naszych mrocznych przyjaciołach i wydaje mi się, że to ciekawa pozycja na wakacje http://www.wydawnict...plemię-sithĂłw

[Ilamtris1]

Polecicie mi książkę z historii która przygotuje mnie do matury.Przejrzysta, krok po kroku.Mam książkę nt. całej historii wydawnictwa "Greg", ale można się pogubić, ponieważ wszystko jest wsadzone w 250stron. Nauczyć się można, ale nie przyjemnie się to czyta, schematy, tabelki itp.