56 odpowiedzi w tym temacie

[Irey]

Ten temat śmierdzi z daleka

Anders Behring Breivik nie istnieje w sieci. Urodzony w Internecie 12 godzin temu
Google images pokazuja tylko 4 strony tych samych zdjec inne portale znają tylko te same zdjecia itd.... na próżno szukać informacji JAKIEJKOLWIEK starszej niż 12 godzin.

facebook utworzony niedawno
CACHE z googla pozostal z dnia 22 lipca 2011 (swoją drogą nie ma tam nic na temat chrześcijaństwa i rzeczonego konserwatyzmu tego pana)

http://webcache.goog...e=www.google.pl

Poza tym masonskie zdjecie jakby wykluczalo obie te rzeczy
Manipulacja jak cholera Normalnei jak z WTC caly czas te same zdjecia, te same pdf z facebookiem itd....


-- Na dodatek jak się przyglądnąc PDF'om dostępnym w sieci, to uwaga mamy date zrobienia 17 lipca - cóż za zapobiegliwość


Przed 17 lipca
There are no more posts to show.
Data ostatniego wpisu July 18 at 1:39am · Share

Ewidentny przekręt

żeby było śmieszniej zapisując dokument na pulpicie i otwierajac jego wlasciwosci mamy:

Author: Penelope
Producent: Acrobat Distiller 8.1.0 (Windows)
Twórca: PScript5.dll Version 5.2.2
Utworzono: pią, 22 lip 2011, 17:56:05
Zmodyfikowanoią, 22 lip 2011, 18:32:03
Rozmiar papieru : List USA, pionowo (216 × 279 mm)

google: Acrobat distiller:

http://www.findthatf...om/-/a/AFCSM 21 (kliknąć w środku w 5 link)

www.usa-federal-forms.com Show all files
2010-03-02 [ 17 KB ]
www.usa-federal-forms.com - AF afcsm21-562v2c1 - USAF Publication afcsm21-562v2c1 - afcsm21-562v2c1 PDF afcsm21-562v2c1 U.S. Air Force pubs AF pubs AF documents USAF publications pdf publications adobe acrobat documents - PScript5.dll Version 5.2.2 - Acrobat Distiller 8.1.0 (Windows) - U.S. AIR FORC...

ale to na pewno przypadek

Adobe Distiller Server 8 =
Centralized high-volume Adobe PDF file creation from PostScript (raczej zbędny osobie z jednym komputerkiem w domu


info z tej strony, komentarze na dole - http://konservat.pl/...rty2010&cpg=8#c

Prośba do wszystkich o rozpowszechnienie tych informacji

Prośba do znających angielski, o przetłumaczenie i wrzucenie tych informacji na forum Godlike Productions

Użytkownik Irey edytował ten post 24.07.2011 - 03:31

[Tesseract]

w temacie:

http://monitorpolski...ti-na-norwegie/

[Atomowy_Yeti_Niszczyciel]

Link <- jeszcze na tym blogu coś jest, link był w komentarzach na tym wyżej.

[bullik]

Nie no nawet na Facebooku od razu wyglada to jak jakas kiepska parodia..
#Zainteresowania:
- Zalozenie i rozwoj organizacji (hmm.. przeszedl kurs na przywodce terrorystow?)
- Analiza polityki (nauka o polityce?)

#Muzyka:
- Klasyczna (jak wiadomo kazdy psychopata na filmach jej slucha)
- Trans wokalny (to juz przegiecie)

#Ksiazki:
- jakies pokrecone tytuly..

#Filmy:
- zupelnie przypadkowe, kilka znanych nie zwiazanych tematyka ("ktos" sie nie przylozyl)

#Zainteresowania sportowe: (i tu uwaga - rarytasy!)
- Polowania!
- Gry internetowe!

[Rainbow Lizard]

Witamy w XXI wieku. W świecie, gdzie dowodem na teorię spiskową nie są już nawet analizy pseudo-ekspertów, ale istnienie (bądź nie) strony na Facebooku, rotfl.

Ja też praktycznie nie istnieję w sieci. Nigdzie nie podałem mojego imienia i nazwiska, nigdzie nie pokazywałem zdjęć, nie mam profilu na FB... czyli co, też mason ze mnie?

Naprawdę, tworzenie teorii spiskowych na podstawie daty utworzenia pliku i informacji na stronie na Facebooku... prezentuje nad wyraz intrygujący poziom intelektualny. Poza tym - skoro to spisek, to chyba nie było problemem dla spiskowców utworzenie strony na FB kilka miesięcy albo lat temu? Tak samo jak nie byłoby dla nich problemem zmienienie daty utworzenia jakiegoś tam pliku? Przecież stronę na FB mogę sobie założyć nawet ja, a przecież nie jestem ponadnarodową organizacją, której stać na dowolnych ekspertów.

Osobiście odnoszę wrażenie, że teoria spiskowa powstała w wyniku sposobu myślenia prawicy. Wydaje im się, że skoro jakiś dziadek wpadł do biura PiS i zamordował tam jedną osobę, to znaczy, że całe PO to organizacja przestępcza, a wszystko, co jest chociaż nieco na lewo od dosyć głębokiej prawicy jest krwiożercze, "morduje opozycję" etc. Teraz się boją, że jeżeli jakiś szurnięty prawicowiec wymordował kilkadziesiąt osób, to automatycznie będzie to oznaczać, że każdy z nich jest taki, a bycie prawicowcem nie gwarantuje odporności na choroby psychiczne, bo taką samą logikę stosują wobec oponentów. Efekt jest taki, że teraz będą różne teorie - a że był podstawiony, a to że ten zamachowiec miał tak naprawdę lewicowe poglądy polityczne, a że cała sytuacja w ogóle nie miała miejsca i wszystkie doniesienia w mediach zostały sfałszowane, i tak dalej, i tym podobne.

[nexus6]

Osobiście odnoszę wrażenie, że teoria spiskowa powstała w wyniku sposobu myślenia prawicy.

Tak, ponieważ sposób myślenia lewicy polega na tym, że w ogóle ona nie myśli.

Ja też praktycznie nie istnieję w sieci. Nigdzie nie podałem mojego imienia i nazwiska, nigdzie nie pokazywałem zdjęć, nie mam profilu na FB... czyli co, też mason ze mnie?

Wieczorem postaraj się zastanowić jaka jest różnica między tobą, a Andersem Behringem Breivikiem.

Poza tym - skoro to spisek, to chyba nie było problemem dla spiskowców utworzenie strony na FB kilka miesięcy albo lat temu? Tak samo jak nie byłoby dla nich problemem zmienienie daty utworzenia jakiegoś tam pliku? Przecież stronę na FB mogę sobie założyć nawet ja, a przecież nie jestem ponadnarodową organizacją, której stać na dowolnych ekspertów.

Jakby się wiedziało jakie błędy się popełni to by się ich nie popełniło. W ten sposób żaden spisek w historii ludzkości nie wyszedł by na światło dzienne. Jaki był np. problem dla Hitlera żeby nie iść na Moskwę w zimie i poczekać do wiosny. Jaki był dla niego problem żeby lepiej przeprowadzić operację podpalenia Reichstagu żeby się to nigdy nie wydało. Problem taki, że każdy popełnia błędy i nie jest w stanie wszystkiego zaplanować z kilkuletnim wyprzedzeniem przewidując do tego przyszłość.


Czy była to planowana akcja czy świr to czas pokaże. Koledzy dali kilka dziwnych faktów, a twoje argumenty mające to obalić są jak zwykle absurdalne i skrajnie nielogiczne.

[Rainbow Lizard]

Wieczorem postaraj się zastanowić jaka jest różnica między tobą, a Andersem Behringem Breivikiem.

Cóż, jakbym dokonał jakiegoś aktu terroru to też by snuto jakieś teorie dotyczące tego, że jestem masonem. Przecież jak można nie mieć profilu na FB i dokonać masakry? Gdzie ja bym wrzucał zdjęcia trupów? Przecież sWeEt koNtA nA NK tEż niE mAm.

Jakby się wiedziało jakie błędy się popełni to by się ich nie popełniło. W ten sposób żaden spisek w historii ludzkości nie wyszedł by na światło dzienne. Jaki był np. problem dla Hitlera żeby nie iść na Moskwę w zimie i poczekać do wiosny. Jaki był dla niego problem żeby lepiej przeprowadzić operację podpalenia Reichstagu żeby się to nigdy nie wydało. Problem taki, że każdy popełnia błędy i nie jest w stanie wszystkiego zaplanować z kilkuletnim wyprzedzeniem przewidując do tego przyszłość.

Cóż, to raczej... nie jest mały błąd. To tak, jakby Reichstag został podpalony w środku dnia przez nazistowskich żołnierzy owiniętych we flagi III Rzeszy, którzy głośno śpiewaliby nazistowskie pieśni patriotyczne i pozdrawiali przechodniów, jednocześnie wychwalając Hitlera i nazistowską ideologię ogółem.

A przecież nazistowskie Niemcy to tylko małe państewko w porównaniu do spisku, który niby oplata cały świat i który jest tak tajny, że każdy mający dostęp do Google może sobie znaleźć o nim informacje. (zastanawia mnie dlaczego spiskowcy nie kupili jeszcze Google i nie zablokowali wyświetlania się takich stron w wyszukiwarce...)

Mówiąc prościej - trzeba najzwyczajniej w świecie być idiotą, aby zapomnieć że istnieje coś takiego jak Facebook (coś, do czego linki są na połowie billboardów, szczególnie w państwach zachodnich), przypomnieć sobie o tym już po fakcie i następnie, zamiast nie tworzyć profilu bo byłoby to podejrzane, tworzyć profil, do tego z najbardziej podejrzanymi informacjami z możliwych. Właśnie dlatego spiskowcy istnieć nie mogą - bo gdyby popełniali takie rażące błędy, to mieliby problemy z utrzymaniem się w przeciętnej firmie z powodu własnej niekompetencji, a co dopiero próba zdominowania świata.

Czy była to planowana akcja czy świr to czas pokaże. Koledzy dali kilka dziwnych faktów, a twoje argumenty mające to obalić są jak zwykle absurdalne i skrajnie nielogiczne.

Nie lubię jak ktoś rzuca słowa na wiatr...

Zgodzę się. Profil na Facebooku jest doskonałym dowodem na istnienie teorii spiskowej. Trudno wyobrazić sobie wiarygodniejsze źródło. Przecież nie jest tak, że każdy może sobie profil założyć i wypisywać w nim co mu się żywnie podoba.

A tak na poważnie... Powtórzę tylko to, co napisałem w poprzednim poście: Tworzenie. Teorii. Spiskowej. Na. Podstawie. Facebooka. Facebook. Równie dobrze można by takie coś wymyślać na podstawie opisów na GG albo sWeEtaśNycH fOtEk na NK.

Tak, ponieważ sposób myślenia lewicy polega na tym, że w ogóle ona nie myśli.

Nie uważasz, że odpowiadanie na mój post w innym temacie i robienie sobie jazd ad hominem jest nieco... niezdrowe? To wygląda tak, jakbyś dyskusję w temacie o ekonomii potraktował śmiertelnie poważnie chociaż to tylko Internet. W końcu jak ktoś ma inne zdanie to od razu się rzucasz, że nie myśli etc. Wyluzuj trochę, koniec końców to tylko forum internetowe, które jest odwiedzane przez kilkudziesięciu userów i które mało kogo obchodzi. To nie parlament.

Użytkownik Tekeeus edytował ten post 24.07.2011 - 13:57

[nexus6]

Cóż, jakbym dokonał jakiegoś aktu terroru to też by snuto jakieś teorie dotyczące tego, że jestem masonem. Przecież jak można nie mieć profilu na FB i dokonać masakry? Gdzie ja bym wrzucał zdjęcia trupów? Przecież sWeEt koNtA nA NK tEż niE mAm.

Wolę dyskutować ze ścianą bo ta przynajmniej nie odpowiada głupkowato i nie na temat. Widzisz różnica między tobą, a tym całym Breivikiem jest taka, że jego prawdziwe nazwisko i zdjęcia są znane. Miał też konto na facebooku.

Cóż, to raczej... nie jest mały błąd. To tak, jakby Reichstag został podpalony w środku dnia przez nazistowskich żołnierzy owiniętych we flagi III Rzeszy, którzy głośno śpiewaliby nazistowskie pieśni patriotyczne i pozdrawiali przechodniów, jednocześnie wychwalając Hitlera i nazistowską ideologię ogółem.

Nawet gdyby tak zrobili to byś twierdził, że właśnie dlatego nie byli to żołnierze Hitlera. I to jest problem z waszym rozumowaniem. Jedyna możliwa opcja to nieistnienie spisku - bo musi on być wzorcowo przeprowadzony, a każdy błąd tłumaczony jest tym, że spiskowcy nie byli by tacy głupi. Nie ma tu pola do jakiejkolwiek polemiki.

Mówiąc prościej - trzeba najzwyczajniej w świecie być idiotą, aby zapomnieć że istnieje coś takiego jak Facebook (coś, do czego linki są na połowie billboardów, szczególnie w państwach zachodnich), przypomnieć sobie o tym już po fakcie i następnie, zamiast nie tworzyć profilu bo byłoby to podejrzane, tworzyć profil, do tego z najbardziej podejrzanymi informacjami z możliwych. Właśnie dlatego spiskowcy istnieć nie mogą - bo gdyby popełniali takie rażące błędy, to mieliby problemy z utrzymaniem się w przeciętnej firmie z powodu własnej niekompetencji, a co dopiero próba zdominowania świata.

Jak wyżej.

Nie lubię jak ktoś rzuca słowa na wiatr...

Zgodzę się. Profil na Facebooku jest doskonałym dowodem na istnienie teorii spiskowej. Trudno wyobrazić sobie wiarygodniejsze źródło. Przecież nie jest tak, że każdy może sobie profil założyć i wypisywać w nim co mu się żywnie podoba.

No patrz, a media potraktowały ten profil jako źródło do przedstawienia poglądów Breivika. To w końcu ktoś założył za niego ten profil?

Nie uważasz, że odpowiadanie na mój post w innym temacie i robienie sobie jazd ad hominem jest nieco... niezdrowe? To wygląda tak, jakbyś dyskusję w temacie o ekonomii potraktował śmiertelnie poważnie chociaż to tylko Internet. W końcu jak ktoś ma inne zdanie to od razu się rzucasz, że nie myśli etc. Wyluzuj trochę, koniec końców to tylko forum internetowe, które jest odwiedzane przez kilkudziesięciu userów i które mało kogo obchodzi. To nie parlament.

Nie histeryzuj. Kto zaczął najazd na prawicę? Najpierw uderzasz w stół, a potem płaczesz jak rozleje się mleko.

Edit: +.....
Proszę powstrzymać się od wycieczek personalnych

[Wszystko]

Tekeeus ma rację. Ja jestem ciekawy czemu Polacy nie tworzą teorii o polskim bomberze a zawsze sobie biorą sobie przypadki z innych krajów. Może ten polski bomber też nie istniał, bo nie miał konta na fejsbuku, nikt go nie znał i w ogóle. Czemu inne kraje mają wymyślonych Andersów a Polska jakoś nie. Pewien Polak robił kiedyś z tym zamachowcem http://www.tokfm.pl/...edzielismy.html
Ten facet był masonem. Należał do loży świętojańskiej nr 8 od 2008 roku http://www.racjonali...l/kk.php/s,2055

Użytkownik Wszystko edytował ten post 24.07.2011 - 15:57

[Mischakel]

Wszędzie spisek... Ten zamachowiec z tego co wygląda jest raczej dość inteligentnym typem, i konto na fejsbuku założył niedługo przed zamachem pewnie tylko po to, aby ludzie poznali jego imię, wygląd i poglądy, a nie żeby znaleźć swoich starych znajomych i podzielić się z nimi fotkami.
Za dużo kombinowania i zbyt płytkie myślenie, panowie spiskowcy (jeśli w tym gronie jest jakaś pani, wielce przepraszam). Fejsbuk i internet jak już mówili nade mną nie są wyznacznikiem prawdziwości sprawy i tego, czy ktoś istnieje czy nie. Bo życie dzieje się w świecie realnym, i w tymże też świecie doszło do tego zamachu. A nie w wirtualnym. Niektórzy chyba muszą nauczyć się odróżniać te światy.
I z samego szacunku dla tej sprawy i jej powagi teorie spiskowe na jej temat nie winny być publikowane, jeśli nie mają choć ziarenka sensu.

[polaco]

a nie ciekawi was to że wszystkie jego zdjecia wyglądają jak z sesji zdjęciowej do "Pani Domu" czy jakiegos "Maxima"?

[Atomowy_Yeti_Niszczyciel]

Przecież po 2 i 3 od razu widać że fejki.

[polaco]

Przecież po 2 i 3 od razu widać że fejki.

fejk czy nie takie zdjęcia dają publice media, tylko po co? na 3 wyglada jak by pozował do zdjecia po zatrzymaniu pokazując jaki to on groźny jest no a w drugim ladnie wycięty koło kołnieżyka a na 4 pokazują media że "chłopaki nie płaczą" nawet jeśli jutro nasz zabójca bedzie miał "poranek kojota" czyli Stuhr jak żywy a może to jego nieślubny brat

Użytkownik polaco edytował ten post 24.07.2011 - 18:17

[Wszystko]

Odezwał się ojciec tego kolesia http://wiadomosci.on...,wiadomosc.html
Czyli twierdzenie że nie ma faceta w necie to znaczy że został wymyślony jest nieuzasadnione. Świat nie jest aż taki duży, ludzie nie żyją na wyspach bez kontaktu ze sobą żeby nikt nikogo nie znał.

[Rainbow Lizard]

(...)Wolę dyskutować ze ścianą bo ta przynajmniej nie odpowiada głupkowato i nie na temat. Widzisz różnica między tobą, a tym całym Breivikiem jest taka, że jego prawdziwe nazwisko i zdjęcia są znane. Miał też konto na facebooku.

I w związku z tym...?

Celem mojego wywodu w pierwszym poście było pokazanie, że Facebook nie jest dobrym miejscem do szukania teorii spiskowych. Nawet, gdyby uznać dowody w stylu "coś jest nie tak z datą utworzenia pliku" albo "podejrzanie niedawno założył konto na Facebooku", to są to rzeczy tak mikroskopijnego kalibru, że nie bierze się ich pod uwagę. To, według wszelkiej maści definicji, detale.

Jeżeli zaś chodzi o błędy - wiadomo, że spiskowcy mogliby je popełnić. Tyle tylko, że mówimy tutaj o potencjalnym spisku dziejów, który przyćmiewa wszystkie spiski jakie do tej pory zostały poznane. To nie jest żadne państwo spiskujące przeciw drugiemu, to nie jest żaden wywiad. Według tego, co twierdzą zwolennicy teorii spiskowych to ponadnarodowa organizacja, która ma tyle kasy, że może - DOSŁOWNIE - wszystko. Koszty wysadzenia WTC, chemtrails, zatrucia wszystkich szczepionek na tej planecie, sterowanie całą gospodarką, sterowanie rządami i wciągnięcia w spisek setek tysięcy, jeśli nie milionów specjalistów (jak to możliwe, że żaden z nich się nie wygadał?) byłyby tak astronomiczne, że zapewne przekroczyłyby budżet USA. Kilkukrotnie. Albo kilkudziesięciokrotnie.

Mamy zatem wszechpotężną organizację, dla której pracują najtęższe umysły tego świata oraz, wedle różnych wersji, ogółem większość naukowców.

I ta organizacja spartaczyła założenie profilu na FB.

Do tego ta sama organizacja zostawiła po sobie rzekome dziesiątki dowodów przy rozwaleniu WTC (zależnie od wersji - zamiast po prostu wpakować w budynki samolot bawili się ze wstawianiem samolotów do tysięcy zdjęć i filmów...) i przy praktycznie każdym innym ważniejszym wydarzeniu. Gdyby istnieli i zostawiali po sobie tyle śladów (które tak swoją drogą są obalane - patrz dowód w stylu "11 września 2001 nie było w WTC Żydów"), to znaczyłoby to, że panuje u nich organizacyjny chaos i niedługo organizacja się rozleci.

Damn, przypomina mi się jak ktoś w temacie o WTC mówił, że dowodem jest zeznanie, wedle którego ktoś gdzieś 11 września 2001 widział tańczących na ulicy Nowego Jorku agentów Mossadu.

No patrz, a media potraktowały ten profil jako źródło do przedstawienia poglądów Breivika. To w końcu ktoś założył za niego ten profil?

Założenie przez kogoś było jedną z opcji. Może podkolorował w profilu rzeczywistość, może podał prawdziwe dane. Nie zmienia to faktu, że rzeczy w stylu "oj coś mi się jego gust jeśli o filmy chodzi wydaje podejrzany" albo "coś późno założył ten profil" są dowodami równie miałkimi co "a w Bravo napisali, że...".

Odezwał się ojciec tego kolesia http://wiadomosci.on...,wiadomosc.html
Czyli twierdzenie że nie ma faceta w necie to znaczy że został wymyślony jest nieuzasadnione. Świat nie jest aż taki duży, ludzie nie żyją na wyspach bez kontaktu ze sobą żeby nikt nikogo nie znał.

Taaak, teraz zacznie się typowe dla teorii spiskowych poszerzanie grona spiskowców.

Rekomendowana kolejność poszerzania kręgu podejrzanych:
* facet tego ojca - podstawiony.
* media, które o tym donoszą - manipulują, bo mówią o delikwencie, którego nie ma.
* policjanci, z którymi pokazywane są wywiady - wynajęci.
* osoby, które go znały - wynajęte.
* każdy, kto ukończył studia i wypowiada się jako ekspert potępiając tendencje ultraprawicowe/fanatyzm - wynajęty.
* i tak dalej, i tym podobne, aż liczba spiskowców znowu dojdzie do kilku milionów.

Przy okazji, taka uwaga: teraz pewnie środowiska wszelkich rasistowskich kretynów z gatunku "czarny asfalt do Afryki, żółtki do Chin" podepną się pod te teorie i będą twierdzić, że jakie to one dobre i kochane, tylko źli spiskowcy chcą je pokazać jako krwiożercze bestie. A przecież oni są tylko rasistami wierzącymi we white power...

Użytkownik Tekeeus edytował ten post 24.07.2011 - 23:37