40 replies to this topic

[stb]

Nad Gdańskiem kiedyś była taka "prowokacja" -

Nie można na pewno stwierdzić, że to było to, ale to jest jedna z możliwości.

[Anomaly]

No widzisz, taki brejn przychodzi i psuje wam zabawe w obalaczy. No no, niedobry brejn.
Bronisz się "rozsądnym myśleniem" a jedyne na co stać rozsądne myślenie to pokazanie samolociku z diodami o średnicy max 2 metrów.
Dalej będę tym niedobrym który broni, trudno. Trzeba się z tym pogodzić

Przykro mi, że psuję twoją dziwną wizję, ale nikomu nie jesteś nawet w stanie popsuć zabawy, co najwyżej możesz jej dostarczyć. Bardzo mi przykro że "samolocik z diodami o średnicy max 2 metrów" sfilmowany kamerką jest w stanie przekonać cię, że oglądasz statek obcych. Tak jak powiedziałem, niedługo ktoś rzuci burgerem i stwierdzisz, że to statek obcych i zapewne będziesz nawet w stanie wskazać, z którego gwiazdozbioru przybyli. Czekam na więcej!

[BrainCollector]

Rób sobie dalej jaja (trzeba sobie jakoś zrekompensować pewne wady, prawda ?), mnie to nie wzrusza a teraz popatrz na moje posty i pokaż w którym miejscu napisałem, że jest to prawda. Proszę.
Nie mówię, że jest to prawdziwe, nie mówię, że fake, tyle co próbuję powiedzieć, że nie był to zwykły samolocik z podpiętymi neonami. Nie wiem czy jakiś pasjonat potrafiłby zrobić tak duży model (nie okłamujmy się i nie wmawiajmy, że jest to coś małego) i to w dodatku sterowmy. Prędzej uwierzyłbym, że ktoś zrobił sobie owalne rusztowanie z diodami na prywatnym samolocie.

Użytkownik BrainCollector edytował ten post 26.07.2011 - 19:27

[Anomaly]

Problem tylko w tym że materiały filmowe na których się opierasz nie są w stanie określić wielkości obiektu. Problemem jest też to, że nie docierają do ciebie oczywiste fakty, przedstawione na nagraniach, na których ewidentnie widać jak łatwo takie coś zrobić. Nie sądzę także by był to samolot z podpiętymi neonami, bo na tym krótkim filmiku wydaje mi się, że nie widać jego ruchu ale to na prawdę trudno ocenić gdyż oba materiały mają dwie podstawowe wady. Pierwszy jest dobrej jakości, ale strasznie krótki (nikt nie określi na jego podstawie wielkości obiektu) drugi zaś, w wiele dłuższy, jest bardzo niewyraźny. Mnie przekonuje wersja o zabawce, jak zwykle najprostsze wyjaśnienia są najlepsze. I tak tez okaże się i w tym przypadku. Znowu... I jak zwykle...

Użytkownik Anomaly edytował ten post 26.07.2011 - 19:46

[BrainCollector]

Przepraszam. Faktem, że jest to samolocik byłoby wtedy jeśli powstanie kolejny film z tz. "day after" czyli pokazaniem modelu w całej krasie unoszącego się w powietrze. Wtedy byłby to fakt. A to co tutaj widzimy jest gdybaniem i domyślaniem się, ale w żadnym wypadku nie jest faktem.

[agev]

Znowu jest to po zmroku lub pod osłoną nocy, nagrania pochodzą z telefonów lub innych tanich kamer a do tego filmik trwa jak zwykle krótko tak żeby zostawić niedosyt i miejsce na dopisywanie roznych scenariuszy...
Tyle lata już tych statków nad nami wiszą po kilka, kilkanaście minut i nikt nie pokusi się aby wyciagnąć wyższej jakości sprzęt zrobić kilkanaście zdjęć zobaczyc czy obiekt się obraca czy tkwi w jeden pozycji, nagrać filmik trwający kilka minut aby ocenić jak szybko porusza się obiekt, co się z nim potem stało czy znikł za horyzontem czy np. lampki zgasły bo akumulator się wyczerpał.

Co kilka dni, tygodni pojawia się filmikm z nagraniem obcych i ich statków. Wychodzi na to że odwiedzają nas rózne rasy, dysponuja techologią nam nie znaną ale przylatują w nocy i są na tyle bojazliwi że przygladają się nam z wysokości kilkuset metrów i zniakają. Ile można...? póki ktoś w końcu nie wyląduje i się nie przywita to ciężko bedzie mi uwierzyć w takie filmiki. Co nie oznacza że nie wierze w ufo bo akurat duzo miejsca jest we wrzechswiecie na to zeby jakaś podobna forma zycia się rozwineła.

[Anomaly]

No cóż, tu akurat mam wątpliwości co do twojego toku rozumowania, choć zgodzę się w pewnych kwestiach. Ale jeśli chodzi o pojawianie się UFO głównie w nocy, to faktem jest, że łatwiej zauważyć coś świecącego w nocy niż w dzień. To tak jakbyś miał pretensje, że gwiazdy widać tylko w nocy. Filmików pojawia się mnóstwo bo to dla ludzi fajna rozrywka, co zresztą widać po ubawionych gębach prezenterów większości wiadomości, w których przedstawia się takie relacje.

[Makson]

Cięźko jednoznacznie stwierdzić co to może być. Intuicja podpowiada mi jednak, że to coś jest pochodzenia raczej ziemskiego. Co do wielkości, w nocy łatwo o pomyłkę. Być może po prostu to coś leciało niżej, niż wszystkim się to wydawało przez co i obiekt ten był mniejszy niż z opisu relacji. Zresztą do Boeinga porównać to mogła równie dobrze jedna osoba czy też kilka ale dla zrobienia sensacji, media same mogły tą sprawę nieco podgrzać. Na filmach wyraźnie widać sam obiekt ale nic poza tym. Nie widać otoczenia, nie było przejścia z osoby obserwującej w górę do samego obiektu, nie było również innych rzeczy, po których troszkę może dałoby się wyjaśnić z czym mieliśmy do czynienia. Za czymś ziemskim przemawia dla mnie jednak sposób oświetlenia tego obiektu. Wygląda jakby został stworzony po to by przede wszystkim ładnie wyglądać i mocno odróżniać się od naszych ziemskich sposobów oświetlania pojazdów latających. Nie wydaje mi się by obcy stawiali przy oświetalniu pojazdu na wygląd i urodę estetyczną

[G Virus]

Na jakiej podstawie oni okreslili wielkosc obiektu przyrownujac go do Boeinga. Na filmie nie widac jakiegokolwiek punktu odniesienia.

[Herme5]

Pewnie dlatego, ze stwierdzenie, ze mial 10 m srednicy i unosil sie 100 m nad ziemia nie przykuloby zadnej uwagi, wiec podajesz wydumana wielkosc i wysokosc i jest super tzn. jest UFO.

[Anomaly]

Tak jak pisałem wcześniej, właśnie tyle jest warta opinia "dziczy" o wielkości obiektu. Mamy tu tego namacalny przykład. Radzę pamiętać o tym przy następnych "obserwacjach" z YT.