82 odpowiedzi w tym temacie

[Headlesskid]

@Wszystko: Czyli jeśli nie istnieją żadne naukowe dowody na istnienie czegokolwiek to to już nie ma prawa bytu, tak mamy to rozumieć? Bo jeśli tak, to nie wiem w jakim celu służy to forum, a zwłaszcza nie rozumiem dlaczego jesteś tu zarejestrowany.

@Gof: Zdecydowanie masz rację, sam bym chętnie przyjrzał się temu zjawisku bliżej, jeśli udałoby się złapać to na filmie, zdjęciu, czymkolwiek.

Swoją drogą, będę się trzymać swojej teorii o poltergeiście. Według mnie wszystko do tego pasuje.

[Wszystko]

Nie zrozumiałeś o co mi chodziło. Przedstawiłem dwa możliwe rozwiązania tych zjawisk. Jedno jest całkowicie racjonale i odwołuje się do psychiki tej dziewczyny, a drugie to wyjaśnienie z gruntu zjawisk niewyjaśnionych, czyli zakładające, że takie byty duchowe istnieją i kontaktują się z ludźmi przez ukazywanie się i rozmowę, słyszaną jako głosy. To wyjaśnienie mnie nie zadowala, dlatego wybieram pierwsze. Ale nie dlatego, że na istnienie duchów nie ma wystarczających dowodów. Tylko dlatego, że według mnie wszystkie spotkania z duchami albo słyszenie głosów można całkowicie wytłumaczyć jako chwilowe zaburzenia w psychice. Nie trzeba być chorym żeby czegoś takiego doświadczyć przynajmniej raz w życiu. Czegoś takiego doświadcza co najmniej kilkanaście procent ludności Ziemi.

Jak nie rozumiesz dlaczego tutaj jestem zarejestrowany, to ci wyjaśnię. Bo interesują mnie zjawiska paranormalne. Wystarczy?

[Headlesskid]

Ok, szanuję Twoje podejście, nie mam zamiaru się sprzeczać. Aczkolwiek poltergeist to też zjawisko stricte psychiczne, ponoć.

[Aidil]

Wszystko:


napisałeś;
"Przedstawiłem dwa możliwe rozwiązania tych zjawisk. "

mamy tutaj postawę osoby która przed zakończeniem badań autorytatywnie nie wypowiada się o wynikach.

następnie:
"Jedno jest całkowicie racjonale i odwołuje się do psychiki tej dziewczyny,

a drugie to wyjaśnienie z gruntu zjawisk niewyjaśnionych, czyli zakładające, że takie byty duchowe istnieją i kontaktują się z ludźmi przez ukazywanie się i rozmowę, słyszaną jako głosy. "

dzielisz się swoja opinią:
"To wyjaśnienie mnie nie zadowala, dlatego wybieram pierwsze. Ale nie dlatego, że na istnienie duchów nie ma wystarczających dowodów".

Wiesz przecież że brak dowodów o niczym nie świadczy a tym bardziej nie świadczy o tym czy dane zjawisko nie istnieje.
Brakuje tylko i wyłącznie dowodów.

piszesz;
"Tylko dlatego, że według mnie wszystkie spotkania z duchami albo słyszenie głosów można całkowicie wytłumaczyć jako chwilowe zaburzenia w psychice. Nie trzeba być chorym żeby czegoś takiego doświadczyć przynajmniej raz w życiu.
Czegoś takiego doświadcza co najmniej kilkanaście procent ludności Ziemi."



Piszesz o zaburzeniach psychicznych ? jaki to Twoim zdaniem ma związek z tematem ?
Nauka akademicka jak na razie oprócz braku odpowiedniej kadry do prowadzenia badań w dziedzinie parapsychologii zajmuje się ciągłym zaprzeczaniem tych że zjawisk. Nie dziwne to ?
Może należałoby zadać pytanie dlaczego tak jest że naukowcy okopawszy się na stanowiskach cały czas zajmują się dopasowywaniem to czego nie zbadali do tego co im się wydaje że nauka - ich nauka - już rozpoznała.
Takie działanie nazywa się manipulacją.

Użytkownik Aidil edytował ten post 05.12.2011 - 12:01

[Wieniawa]

To jest trudna sprawa, ponieważ zawsze po podaniu leków, (np. litu) w klinice, zjawy znikają, ale trudno określić, czy wyleczono schizofrenię, czy pozbawiono kogoś daru. Może osoby chore posiadają te zdolności, dzięki chorobie?
Rzecz nadaje się już na oddzielny temat. Odnośnie takich wypadków i doświadczeń, to praktycznie nie pomożemy nikomu, nie widząc go na oczy, przykre, ale prawda

Użytkownik Wieniawa edytował ten post 08.05.2012 - 11:47

[Lasagnee]

Ehhh, wy naprawdę wierzycie jakiemuś trollowi? Pisze ona durne posty, robi sobie z was jaja, rozumiemy są wakacje nudy! Oczywiste post został zgłoszony już ; ) Lecz ta istota ma zmienne ip... Tak tak, ja wiem ze jestes trollem i piszesz głupie posty, wiec wyhamuj dziewczynko! Ja już widzę ,po tym twoim nicku ze jesteś trolliszem.

PS: A to już sceptykiem nie można być? o.0


Edycja: Przemo.

Na forum wolno mieć własne przekonania.
Zaczynasz podpadać pod 8.7, 8.8 .
Pilnuj się!

skoro jestes sceptykiem to co robisz na tym forum?

 

 

Kolejny spam, kolejne ostrzeżenie.

Ale żeby cytować post sprzed 3 lat tylko po to, żeby odpowiedzieć spamem? Really? Ferie się nie skończyły jeszcze?

 

Kronikarz

[ChocolateCassie]

Wkurza mnie kurcze, że ktoś szuka pomocy, ale oczywiście wszyscy mówią, że to troll. Może i to troll, ale nie możemy tego z góry zakładać. Jakby coś działo się na przeciągu następnych dni to napisz o tym tutaj. Możliwe, że masz zaburzenia psychiczne, porozmawiaj z rodzicami.

[pishor]

Teraz może coś z cmentarza. Tak wiem, zaraz powiecie, że jestem banalna, że mogłam wymyślić coś bardziej spektakularnego. A więc jestem na tym cmentarzu, co chwilę, wszędzie widzę, białe, czarne zjawy. Jest to jedna chwila, jakby tylko kątem oka. Ta sytuacja przydarzyła mi się chyba tylko raz.

O tej otwartej szafce w kuchni nawet nie piszę, bo strach się bać - faktycznie, "Szósty zmysł".

Mówiąc szczerze, to więcej emocji u mnie wywołuje ten obrazek

 

 

Coś musi być na rzeczy.

Jakby coś działo się na przeciągu następnych dni to napisz o tym tutaj.

Będzie trudno - jak się popatrzy na datę założenia tematu i ostatnią wizyte autorki na forum.