Napisano 24.04.2012 - 14:25
Napisano 01.05.2012 - 16:35
Napisano 08.06.2012 - 20:56
Napisano 08.06.2012 - 21:23
Dokładnie, wyobraźnia lubi nam po ciemku (i nie tylko) płatać figle. Ja sama też bym nie poszła na cmentarz, bo wyobraźnię mam wybujałą. Cmentarz to poświęcona i pobłogosławiona ziemia i nic Ci tam nie powinno zagrażać (nie żebym była wierząca czy coś, ale niby tak powinno być).
Napisano 09.06.2012 - 20:23
Użytkownik Kropa edytował ten post 09.06.2012 - 21:41
Napisano 22.07.2012 - 15:23
Napisano 22.07.2012 - 18:20
Popularny
Mieszkam na terenie gdzie wcześniej był cmentarz . A wczesniej była pogańska światynia.Jest tak usytowany na wzgórzu leżącym na takiej lini że w czasie nocy świętojąńskiej słońce zachodzi pomiedzy szczytami góry Ślęzy (Radunia i Wierzyca) W ogrodzie rosnie olbrzymi kilkuset letni cis(bardzo często sadzony na starych cmentarzach ), obok jest stara średniowieczna chyba studnia z woda uchodząca za uzdraiwiaca a w ogrodzie są takie cmentarne artefakty. Zrobiłem nawet małe ogrodowe lapidarium z starymi nagrobkami.Tuż za płotem była wg legendy wiejskiej szubienica.Przez płot i drogę mam resztki nagrobka rycerza poległego w czasie walk z husytami.Na cisie zyje w zimie stado sów.Cały ogród jest mocno zamieszkały: dziwne owady , ropuchy, nietoperze , rodzina lisów i stadko kun.W nocy potrafi być dość głośnio.Wg mnie nic niezwykłego, akurat mieszkam obok byłego cmentarza, teraz to park, zresztą całkiem fajny, w jednym miejscu leżą stare nagrobki, ale w całym parku widać resztki grobów i wręcz całe nagrobki można w zaroślach znaleźć, to park Rejtana w Łodzi, chodzę tam codziennie, wieczorami straszą tam pijane i rozdarte młokosy
![]()
PS a ten park na mapach jeszcze lubi figurować jako cmentarz.
Napisano 22.07.2012 - 20:54
Napisano 24.07.2012 - 09:53
Temat zakładam, bo chciałbym się dowiedzieć czy ktoś z was był w nocy na cmentarzu, najpóźniej o której? I jakby mógł w paru zdaniach opowiedzieć, to jakie uczucia wam przy tym towarzyszyły? Chciałbym kiedyś się przejść, ale nie wiem czy to dobry pomysł.. Czy według was zimą o godzinie powiedzmy 17 jest o wiele łatwiej pójść wiedząc, że latem o tej samej godzinie jest widno czy to nic nie daje?
Napisano 24.07.2012 - 10:09
Użytkownik erebeuzet edytował ten post 24.07.2012 - 10:10
Napisano 10.12.2012 - 13:42
Napisano 25.02.2013 - 22:51
Użytkownik kaktus edytował ten post 25.02.2013 - 22:52
Napisano 25.02.2013 - 23:13
Użytkownik sprt edytował ten post 25.02.2013 - 23:15
Napisano 26.02.2013 - 00:02
Wiesz jak to mówią...strach ma wielkie oczy. Byłem na cmentarzu, nie sam co prawda ale była gdzieś tak 23. Chcieliśmy skocić sobie drogę więc poszliśmy przez cmentarz. Z upływającymi chwolami zaczeliśmy nasłychiwać niewiadomo czego...każy szmer itp wzbudzał w nas podejrzenia... Przyspieszyliśmy kroku i wyszliśmy z niego. Na drugi dzień śmialiśmy się z siebie, że się baliśmy chociaż tam nic niebyło...więc możesz spokojnie się przejść.Temat zakładam, bo chciałbym się dowiedzieć czy ktoś z was był w nocy na cmentarzu, najpóźniej o której? I jakby mógł w paru zdaniach opowiedzieć, to jakie uczucia wam przy tym towarzyszyły? Chciałbym kiedyś się przejść, ale nie wiem czy to dobry pomysł.. Czy według was zimą o godzinie powiedzmy 17 jest o wiele łatwiej pójść wiedząc, że latem o tej samej godzinie jest widno czy to nic nie daje?
Napisano 26.02.2013 - 12:32
Cmentarze z reguły wzbudzają uczucie strachu – taki już urok tych miejsc. Poruszamy się szybko czy powoli – tak naprawdę to nieważne. Świadomość, że w tych wszystkich nagrobkach, pod każdą z tych kamiennych płyt pochowano osobę zmarłą jest już nieco smutna, a późną porą, również trochę przerażająca. Z drugiej jednak strony, wszystko jest zależne od psychiki człowieka. To oczywiste, że cmentarz jest bardziej przerażający nocą, niż za dnia – ciemność również robi w tym przypadku swoje. Od zawsze kojarzona była z czymś niepokojącym, skrywającym pewną tajemnicę.Temat zakładam, bo chciałbym się dowiedzieć czy ktoś z was był w nocy na cmentarzu, najpóźniej o której? I jakby mógł w paru zdaniach opowiedzieć, to jakie uczucia wam przy tym towarzyszyły? Chciałbym kiedyś się przejść, ale nie wiem czy to dobry pomysł.. Czy według was zimą o godzinie powiedzmy 17 jest o wiele łatwiej pójść wiedząc, że latem o tej samej godzinie jest widno czy to nic nie daje?
0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych