198 replies to this topic

[BoryZ]

Policja informuje, że Andrzej Lepper, lider Samoobrony, były wicepremier i minister rolnictwa najprawdopodobniej popełnił samobójstwo w siedzibie partii.
Jak podaje policja, szef Samoobrony prawdopodobnie popełnił samobójstwo. Został znaleziony w piątek, w biurze partii w Warszawie. Informację o śmierci Andrzeja Leppera potwierdził jego bliski znajomy, współpracownik Janusz Maksymiuk.

Andrzej Lepper urodził 13 czerwca 1954 roku. Był założyciele Samoobrony Rzeczpospolitej Polskiej i Związku Zawodowego "Samoobrona". Z polityką związał się na początku lat 90', gdy przewodził protestom rolników.

W 2001 roku pierwszy raz dostał się do Sejmu. Przez kilka tygodni był wicemarszałkiem Sejmu. W 2006 roku został wicepremierem i ministrem rolnictwa w rządzie Jarosława Kaczyńskiego i Kazimierza Marcinkiewicza. Odwołany został w 2007 roku w związku z aferą gruntową.

W 2007 jego partia poniosła klęskę wyborczą i nie odniosła już żadnych sukcesów. W 2010 roku startował w wyborach prezydenckich i zdobył ponad jeden procent głosów.

Źródło

[Vaherem]

W tv mówią, że ponoć się powiesił. Nie chciałbym siać głupich plotek, ale akurat powieszenie się jest dość łatwym do sfingowania samobójstwem.

Jestem w małym szoku, zawsze wydawał się odporny psychicznie.

[SPIOCH999]

Hmm, mnie polska scena polityczna nie interesuje,ale bedzie go brakowac.
Ciekawe z jakiego powodu sie zabil? ktos go szantazowal wiezieniem za lewa kase? moze po prostu depresje mial?

[BoryZ]

"Nie wytrzymał tempa czasu"

- Dowiedziałem się przed momentem. Jestem zszokowany - mówił w TVN24 b. senator Samoobrony Henryk Dzido - Musiało być coś strasznego, co sprawiło, że podjął taką decyzję. (...) Zawsze twierdziłem, że jest to człowiek wielkiego formatu, stworzony dla polityki. Niestety tempa czasu nie wytrzymał (...) Byłem przekonany, że jest to człowiek, który wie, czego chce, twardy, zdecydowany, który umie się poruszać w świecie polityki - mówił b. senator.

Zdaniem Dzido Lepper miał wizję "Polski sprawiedliwej, w której rodzina jest wartością". - Myślę, że przez lata będziemy o Andrzeju Lepperze pamiętać - dodał Dzido.

Źródło

[Wazelina]

Otóż to, dla mnie jego śmierć również jest niemałym zaskoczeniem. A raczej rodzaj śmierci, która go spotkała.

[Bliss]

zupełnie nieprawdopodobne ....

kilka dni temu w tivi go widziałam i wyglądał jak zawsze
nie wiem ... i w biurze do tego

dziwne, smutne, szokujące

[sharpMarv]

Szkoda kazdego czlowieka, zwlascza takiego ktory podejmuj sie samobojstwa. Musial bardzo cierpiec skoro sie na to zdecydowal. Chociaz jak ktos wczesniej wspomnial wydawal sie bardzo odporny, no ale nie tacy wymiekali. Ocene jego dzialan w tym dniu kazdy powinien zostawic dla siebie.

[Milosz]

Jestem bardzo zaskoczony tą śmiercią, nie sądziłem, że odejdzie z tego świata w taki sposób. Wydawał mi się osobą twardą i odporną psychicznie, innymi słowy, ostatnią która może popełnić samobójstwo. Ciekawe co skłoniło go do niego? Czyżby jakiś perfidny szantaż?

[Damantris]

Myślę, że możemy być pewni dwóch rzeczy:
1. Przez parę tygodni będą się pojawiały coraz to nowe informacje dotyczące okoliczności tego samobójstwa, jakieś nieujawniane wcześniej fakty, jakieś teorie spiskowe.
2. Kiedy już wszyscy otrząsną się z szoku i media uznają, że nie ma sensu już o tym trąbić, znów powrócą do Smoleńska.

[Syrinks]

Szok, naprawdę. Słyszałam, że on miał chorego syna, może to go załamało?

EDIT: o zresztą na onecie jest:

Była posłanka Samoobrony Danuta Hojarska powiedziała na antenie radiowej Trojki, że nie wierzy w samobójstwo Andrzeja Leppera. - Miał chorego syna, był potrzebny - argumentowała. Lepper został znaleziony martwy w warszawskiej siedzibie partii - poinformował Mariusz Mrozek z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji.

Użytkownik Syrinks edytował ten post 05.08.2011 - 17:33

[kamilus]

Podobno jego syn jest bardzo ciężko chory ("jedynie cud może go uratować" - ponoć słowa samego Leppera). Do tego kłopoty w pracy (Samoobrona do sejmu raczej nie wejdzie) i domu (kto nie ma kłopotów rodzinnych?) i tragedia gotowa. W wielu przypadkach samobójstw przeważa impuls - dochodzi jakiś kolejny czynnik, po którym człowiek traci siły do dalszej walki i się poddaje. Tak też było pewnie w tym przypadku.

[hubiii p]

no ale jesli ma sie chorego syna to chyba nie jest wsparciem dla niego wieszanie sie ... cos tu nie pasuje. Rozumiem "po smierci syna" gosc nie moze dojsc do siebie i sie wiesza
ciekawy jestem co bedzie dalej, komu on przeskadzal? moze bral za duzo i nie dawal ? i "mafia" go zalatwila ? upozorowali jako samobojstwo ? cholera wie..

Użytkownik hubiii p edytował ten post 05.08.2011 - 17:44

[piotrdln]

albo coś wiedział i był dla kogoś niewygodny

pamiętajcie że on miał swoje dojścia , kto wie kto za nim stał - słynna sprawa klewek - wyśmiana okazała się prawdą

to co było widać na zewnątrz to mogło być tylko czubek góry lodowej

[Tomas13]

szkoda, jednakże jakoś to takie dziwne się wydaje