Skocz do zawartości


Zdjęcie

Trzecia wojna światowa właśnie rozpoczęta.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
491 odpowiedzi w tym temacie

#346

Irey.
  • Postów: 476
  • Tematów: 61
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Kiepska
Reputacja

Napisano

Nie mogę się już doczekać wojny atomowej...
  • 0

#347

Fenix.
  • Postów: 1268
  • Tematów: 19
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Chłopie, zastanów się co mówisz, bo takie słowa wcale nie przemawiają za twym rozumem. A wiedz, że jak wojna wybuchnie (atomowa) to i tak nie zdążysz się nią "nacieszyć".
  • 0

#348

Irey.
  • Postów: 476
  • Tematów: 61
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Kiepska
Reputacja

Napisano

Tylko raczej problem w tym, że nigdy taka wojna nie wybuchnie. Na pewno nie między mocarstwami nuklearnymi. Bo nikt nie jest na tyle głupi, bo wie czym by się to skończyło. Cała Ziemia zniszczona i napromieniowana...
  • 0

#349

Fenix.
  • Postów: 1268
  • Tematów: 19
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Nikt nie jest na tyle głupi ? Ee... To jak mam rozumieć ten poprzeni post twojej osoby ? :P
  • 0

#350

Tiamat.
  • Postów: 3048
  • Tematów: 29
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Ja mysle ze to byl sarkazm, ironia ze strony Irey'a.
  • 0

#351

mortyr.
  • Postów: 1171
  • Tematów: 46
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Afganistan i Pakistan na skraju wojny

Dwaj najważniejsi sojusznicy USA w wojnie z talibami i niedobitkami al Kaidy, są u progu granicznego konfliktu. W walkach o miedzę giną też Amerykanie, którzy usiłują godzić skłóconych sąsiadów.

Rządy z Kabulu i Islamabadu obwiniają się nawzajem o prowokowanie walk. Afganistan poskarżył się nawet do ONZ, że został zbrojnie najechany, a sekretarz prezydenta Hamida Karzaja zapowiedział, że afgańskie wojsko i policja "nie oddadzą nawet piędzi afgańskiej ziemi".

Otwarty konflikt między Afganistanem i Pakistanem jest ostatnią rzeczą, jakiej pragnęliby Amerykanie. W poniedziałek amerykańscy wojskowi wybrali się więc do nadgranicznego miasteczka pakistańskiego Teri Mangel, by przerwać sąsiedzką wojnę. Amerykanie przywieźli ze sobą także gubernatora leżącej za miedzą afgańskiej prowincji Paktia oraz dwóch tamtejszych komendantów. Jeden z nich, Akram, twierdzi, że Afgańczykom odebrano broń, ale Amerykanie zatrzymali karabiny.

Pokojowa narada zakończyła się krwawą jatką. Amerykanie i Afgańczycy wsiadali już do samochodu, gdy zaczął do nich strzelać jeden z pakistańskich oficerów. Według Akrama napastników było więcej i strzelali co najmniej z trzech stron. W strzelaninie zginął Amerykanin, dwóch innych zostało rannych. Od kul Amerykanów zginął Pakistańczyk, który wywołał strzelaninę.

Afgańczycy twierdzą, że napastnikiem był pakistański oficer, który na koniec negocjacji pokłócił się z Amerykanami. Według Islamabadu nosił on jedynie pakistański mundur, a w rzeczywistości należał do lokalnej milicji plemiennej.

Prowincja Kurram, gdzie odbyła się narada, jest jednym z siedmiu autonomicznych okręgów składającym się na terytoria wolnych plemion pasztuńskich z pakistańskiego pogranicza z Afganistanem. Pasztuni nie uznają rozdzielającej ich plemiona granicy i buntują się przeciwko wszelkiej zwierzchniej władzy państwowej. Rządzą się wyłącznie plemiennymi prawami, a w ostatnich latach także przepisami prawa koranicznego.

Po lądowaniu Amerykanów w Afganistanie jesienią 2001 r. na ziemiach Pasztunów schroniło się wielu talibów i członków al Kaidy. Wojna z obcymi najeźdźcami, w dodatku innowiercami, sprawiła, że na pasztuńskich ziemiach po pakistańskiej stronie granicy pojawili się talibowie śniący o porządkach, jakie istniały w Afganistanie pod rządami tamtejszych talibów.

Afganistan nigdy nie uznał ciągnącej się przez prawie 2,5 tys. km granicy wykreślonej pod koniec XIX w. przez szefa dyplomacji ówczesnych brytyjskich Indii kolonialnych sir Henry'ego Mortimera Duranda. W 1947 r. Afganistan sprzeciwiał się w ogóle uznaniu Pakistanu i w latach 50. i 60. stoczył z nim wiele wojen o miedzę.

Spór ożył w ostatnich latach. Amerykanie wytykają Pakistanowi, że niewystarczająco pilnuje granicy. W lutym Islamabad ogłosił więc, że w dowód dobrych intencji wybuduje na granicy płot z drutu kolczastego. Przeciwko wznoszeniu czegokolwiek na granicy, której istnienia nie uznaje, protestuje jednak Kabul.

W kwietniu, gdy Pakistańczycy zaczęli grodzić miedzę w Waziristanie Północnym, Afgańczycy odpowiedzieli ogniem i zburzyli zasieki. Teraz przyczyną walk stała się budowa płotu w Kurramie. Dodatkowo Afgańczycy orzekli, że sąsiedzi przesunęli miedzę o 2-3 km. Tym razem polała się krew - zginęło 20 żołnierzy i cywilów po obu stronach, a ok. 30 osób zostało rannych.

Mimo wysiłków Amerykanów godzących skłóconych sąsiadów prezydenci Afganistanu i Pakistanu Hamid Karzaj i Pervez Musharraf obrzucają się oskarżeniami i obelgami. Podczas niedawnej podróży do Europy Musharraf nazwał Karzaja kłamcą i nieudacznikiem. Przywódcy obu krajów zawarli pod koniec kwietnia w tureckiej Ankarze rozejm. Ale podpisując porozumienie, nie uścisnęli sobie dłoni i nie zwracali się do siebie jak dawniej "bracie".

Źródło: Gazeta Wyborcza

http://serwisy.gazet...82,4133639.html
  • 0

#352

Jarecki.
  • Postów: 4113
  • Tematów: 426
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Izrael kontynuuje naloty na Strefę Gazy


Izraelskie lotnictwo przeprowadziło kolejny z serii ataków powietrznych na cele w Strefie Gazy. W sumie od środy w izraelskich nalotach zginęło co najmniej 17 Palestyńczyków, w tym dwóch nastolatków. Nad ranem w ataku zginął hamasowiec, który odpalał w kierunku Izraela rakiety Kassam.



W ostatnim nalocie, którego celem był mikrobus przewożący palestyńskich bojowników w mieście Gaza, zginęło dwóch Palestyńczyków, a pięciu zostało rannych. Co najmniej jeden z zabitych należał do zbrojnego skrzydła Hamasu - podali świadkowie.

Do ataku doszło w północnej części miasta Gaza. Jego przeprowadzenie potwierdziła izraelska armia.

Zbrojne akcje izraelskie stanowią odpowiedź na wystrzelenie w ostatnich dniach przez bojowników palestyńskich kilkudziesięciu pocisków rakietowych, głównie w kierunku pogranicznego izraelskiego miasta Sderot. W piątek na terytorium Izraela spadło 10 palestyńskich pocisków - podała izraelska armia. Według lekarzy, poszkodowani Izraelczycy odnieśli lekkie obrażenia.

Palestyński prezydent Mahmud Abbas, którego ugrupowanie jest oskarżane przez Hamas o sprzyjanie Izraelowi, zwrócił się do amerykańskiej sekretarz stanu Condoleezzy Rice, by wpłynęła na powstrzymanie izraelskiej "eskalacji militarnej".

Poza izraelskimi nalotami w Strefie Gazy trwają od blisko tygodnia wewnętrzne walki między Hamasem a Fatahem. W piątek zginęło w nich kolejnych dwóch Palestyńczyków. W stronę prohamasowskiego Uniwersytetu Islamskiego odpalono trzy granaty przeciwpancerne. W sumie najnowsza fala międzypalestyńskich starć kosztowała życie prawie 50 ludzi.

Palestyński premier Ismail Hanije zaapelował do Palestyńczyków, by zakończyli bratobójcze walki i zjednoczyli się przeciwko "izraelskiej agresji".
http://wiadomosci.wp...3...5&_ticrsn=5
  • 0



#353

lukasz.8881.
  • Postów: 95
  • Tematów: 10
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Izrael gotuje się do rzezi w Strefie Gazy

Izrael przygotowuje się do wojny. Zmobilizował 20 tys. żołnierzy przy granicy ze Strefą Gazy. Wprowadził tam też stan wyjątkowy, co oznacza przejęcie władzy przez wojsko. Premier Izraela ostrzegł Palestyńczyków ze Strefy Gazy, że jeśli nie przestaną ostrzeliwać Izraela rakietami, to Żydzi podejmą "zdecydowane działania".

Tylko dziś islamscy bojówkarze ze Strefy Gazy wystrzelili na izraelskie miasto Sderot pięć pocisków typu Kasim. Pociski te mają słabą moc rażenia, więc nie wyrządziły ogromnych szkód. Niemniej zniszczyły kilka domów. Izraelowi jednak kończy się cierpliwość, bo podobny ostrzał trwa już od tygodnia. Hamasowi udało się tym ostrzałem zniszczyć kilka osiedli żydowskich i zranić czterech Izraelczyków.

Izrael na razie nie podjął decyzji o radykalnym rozprawieniu się z terrorystami. Przez ostatnie kilka dni izraelskie samoloty w odwecie za ostrzał zrzucały na Strefę Gazy bomby. I choć w nalotach zginęło co najmniej 20 Palestyńczyków, Izrael mówi, że to dopiero przedsmak tego, co może ich spotkać, jeśli nie przestaną strzelać.

Ale Palestyńczycy nie zamierzają zawieszać broni. Mówią, że chcą teraz ostrzelać 100-tysięczne miasto Aszkelon. To dlatego Izrael wprowadził stan wyjątkowy przy granicy ze Strefą Gazy. Jeśli rzeczywiście dojdzie do tego ostrzału, izraelskie wojska wkroczą do Strefy i rozpocznie się rzeź.

źródło: http://www.dziennik....ArticleId=45097
  • 0

#354

Jarecki.
  • Postów: 4113
  • Tematów: 426
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Hamas: zgotujemy Izraelowi trzęsienie ziemi


Izrael grozi, że "wyeliminuje" przywódców Hamasu. Hamas, że zemści się za zabicie 36 Palestyńczyków. Napięcie na Bliskim Wschodzie sięga zenitu

Przywódcy Hamasu wezwali wczoraj członków swojego ugrupowania, by nie rozmawiali przez telefony komórkowe i unikali jazdy samochodem. Wszystko po to, by nie zostali namierzeni przez Izraelczyków. - Nie chodźcie w grupach. Nie używajcie żadnych środków transportu, bo samoloty syjonistycznego wroga cały czas nad nami latają - ostrzegał wczoraj rzecznik Hamasu.

Kilka godzin wcześniej izraelskie samoloty ostrzelały Strefę Gazy i zabiły pięciu Palestyńczyków. W niedzielę ośmiu. Ich celem był dom polityka Hamasu Chalila al Hajji, ale zamiast niego zabili sześciu członków jego rodziny. Palestyńczycy są wściekli. Od ubiegłej środy zginęło już 36 osób. - Przywódcy syjonistycznego wroga zapłacą za to -grzmiał wczoraj Islamski Dżihad. Hamas grozi "trzęsieniem ziemi". - Będziemy podążać tą drogą, dopóki nie osiągniemy jednego z dwóch celów: zwycięstwa lub męczeństwa - mówił palestyński premier Ismail Hanija.

Pogrzeb rodziny Hajji przekształcił się wczoraj w wielką demonstrację. Palestyńczycy strzelali w powietrze i wzywali do zemsty. Wojskowe skrzydło Hamasu wysłało mediom oświadczenie, w którym zapowiada, że użyje "wszelkich metod", w tym zamachów samobójczych, by pomścić tych, którzy zginęli w ostatnich izraelskich atakach.

Dlaczego Izrael nasilił naloty na Strefę Gazy? Bo wyczerpała się jego cierpliwość. Rząd uznał, że nie będzie dłużej tolerował tego, że Palestyńczycy bezkarnie ostrzeliwują izraelskie miasta. Do tego celu wykorzystują wyprodukowane przez siebie w Strefie Gazy pociski rakietowe Kassam.

W niedzielę wieczorem izraelski rząd dał zielone światło na zabicie czołowych przywódców bojówekHamasu i Islamskiego Dżihadu. Minister bezpieczeństwa wewnętrznego Avi Dichter ostrzegł wczoraj, że na czele listy Palestyńczyków do odstrzelenia znajduje się najważniejszy przywódca Hamasu, przebywający na uchodźstwie Chaled Maszal, i Izrael zabije go przy pierwszej sposobności. Gotów jest też zabić premiera Isamila Haniję, jeśli się tylko okaże, że i on był zamieszany w ataki rakietowe z Gazy.

Według komentatorów izraelskie naloty wzmocniły tylko palestyński rząd jedności narodowej. Od kilku miesięcy tworzący go Fatah i Hamas prowadziły zaciekłą walkę. Teraz oba ugrupowania zjednoczyły się w walce przeciwko Izraelowi. - Wzywam Hamas i Fatah, by powstrzymały się przed wzajemnymi atakami i stanęły do walki z izraelską agresją - nawołuje Hanija.

Czy na Bliskim Wschodzie szykuje się kolejna totalna konfrontacja? Palestyńczycy walczą obecnie również w Libanie. Od kilku dni libańskie czołgi atakują islamskich bojowników w obozie dla palestyńskich uchodźców w Tripolo. Wczoraj zabiły ośmiu cywili. W ciągu dwóch dni - 70 osób. W trybie pilnym na Bliski Wschód udał się szef unijnej dyplomacji Javier Solana.
http://www.rzeczposp.../swiat_a_2.html
  • 0



#355 Gość_Murky

Gość_Murky.
  • Tematów: 0

Napisano

[url="http://news.bbc.co.uk/2/hi/middle_east/6686503.stm"]http://news.bbc.co.uk/2/hi/middle_east/6686503.stm[/url] (jest po ang. wiec nie wklejam calosci, lepiej poczekac na tlumaczenie ktorego z portali):

Izrael zatrzymal w nocnej akcji na Zachodnim Brzegu ponad 30 urzednikow Hamasu.
  • 0

#356 Gość_Murky

Gość_Murky.
  • Tematów: 0

Napisano

Iran: Wykorzenimy Żydów z Izraela!

Prezydent Iranu Mahmud Ahmadineżad znów grozi Izraelowi. Ostrzega, że jeśli Żydzi zaatakują tego lata Liban, to ich "wykorzeni". I dodaje, że Iran prawie już skończył swój program rakietowy, co pozwoli mu skutecznie atakować swych wrogów.


"Jeśli wydaje się wam, że bombardując i mordując palestyńskich przywódców, przygotowujecie się do zaatakowania latem Libanu, mówię wam - mylicie się" - oświadczył irański prezydent na wiecu w Isfahanie, w centrum kraju. "Jeśli w tym roku powtórzycie błąd z zeszłego roku, ocean narodów całego regionu rozsierdzi się i wykorzeni reżim syjonistów" - powiedział Ahmadineżad, odnosząc się do zeszłorocznej wojny Izraela z libańskim Hezbollahem.

Ahmedineżad ponownie mówił też o irańskim programie nuklearnym. "Z pomocą boską droga do całkowitego opanowania możliwości atomowych jest bliska końca" - dodał prezydent. "Naród irański posiada dziś przemysłową technologię nuklearną i nigdy, nawet na krok, nie wycofa się z tej drogi" - podkreślił.
http://www.dziennik....ArticleId=45834
  • 0

#357

waluta.
  • Postów: 437
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jak to powiedział szef MAEA Iran będzie miał bombe atomową może już za trzy lata. Ja bym powiedział że maksymalnie za 3 lata, a wcale bym się nie zdziwił jakby za rok powiedzieli że mamy już bombe atomową :cafe:
  • 0

#358 Gość_Murky

Gość_Murky.
  • Tematów: 0

Napisano

Pentagon ostrzega przed atomowym atakiem Chin

Chiny przygotowują odpowiedź na amerykańskie plany rozwoju systemów obrony przeciwrakietowej. Pekin rozmieszcza na lądzie i na morzu wyrzutnie rakiet z głowicami jądrowymi, które są w stanie razić terytorium USA - ostrzega w tajnym raporcie Pentagon.


Dołączona grafika

Amerykanie boją się chińskich okrętów podwodnych klasy "Jin", mogących mieć na pokładzie wyrzutnie rakiet o zasięgu ponad 5 tysięcy kilometrów. Pentagon jest też zaniepokojony lądowymi ruchomymi wyrzutniami DF-31A z rakietami międzykontynentalnymi. Pociski te mogłyby razić całe terytorium USA - pisze "Financial Times", który dotarł do tajnego raportu powstającego w Pentagonie.

A to nie wszystko. Amerykańskim wojskowym sen z oczu spędza również broń rakietowa, lokowana przez Chiny w rejonie Cieśniny Tajwańskiej, ostatni test broni antysatelitarnej oraz rozwój technologii, mogących zagrażać obiektom znajdującym się w kosmosie.

Gazeta cytuje wypowiedź amerykańskiego ministra obrony Roberta Gatesa, który wezwał Chiny, by wyjaśniły przyczyny tak szybkiego rozwoju swych sił zbrojnych. Gates powiedział, że przygotowywany raport Pentagonu "nie wyolbrzymi chińskiego zagrożenia", lecz "przedstawi obraz kraju, przeznaczającego znaczące sumy na armię i rozwój bardzo nowoczesnych technologii wojskowych".
http://www.dziennik....ArticleId=45890


LOOOL :oooooo OMG

Czyzby szykowal sie globalny konflikt? Bez wzgledu na to jak zaczepne jest USA i ile plotek sieje to jednak tego typu przygotowania Chin swiadcza ze mamy doczynienia z o wiele wiekszym problemem niz zaczepki bojowkarzy na bliskim wschodzie
  • 0

#359

Jarecki.
  • Postów: 4113
  • Tematów: 426
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Kiedy Bush dostaje od kongresu 100 mld dolarów na wojnę w Iraku i Afganistanie,Chiny zaczynają pokazywać na co je stać.
Myślę,że Amerykanie powinni bardzo poważnie przemyśleć kwestię uderzenia na Iran.
W przeciwnym razie mogą rozwścieczyć "państwo środka" i globalny konflikt gotowy.
  • 0



#360

MatoIto.
  • Postów: 635
  • Tematów: 4
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Nie wiem, gdzie przeczytałem ale zdaje mi sie ze, większość Irańskiej ropy właśnie trafia do Chin i taka kolej zdarzeń jest bardzo realna, amerykanie chcąc powstrzymać postęp gospodarczy Chin, mogą zakręcić lub ograniczyć w ten sposób dopływ ropy. Zobaczymy co nam życie przyniesie
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych