Napisano
29.08.2011 - 22:18
Fisher. Ja nie zadawałem Ci pytania. Oprucz tego retorycznego.
Ale odnośnie zwierząt i ludzi ja się wypowiem.
Człowiek jest kim? Istotą wyższą? No nie sądzę. Jak tak na to spojrzeć obiektywnie to zwróćcie uwagę na owy fakt.
Człowiek był tak niedawno małpą skaczącą po drzewach był zwierzęciem. A teraz kim jest?
Fakt. Jesteśmy inteligentniejsi, ewoluowaliśmy w taki sposób, że osiągamy więcej od takiego szympansa.
Jedyne co nas odróżnia od innych gatunków to fakt, że mamy POCZUCIE WŁASNOŚCI. Zwierze nie zabije drugiego dla ropy nawtowej, dla przyjemności, dla kasy. Inne zwierze ma co najwyżej poczucie własnego terytorium.
Człowiek jest zwierzęciem. Zabija, walczy o zasoby, które pozwolą mu przetrwać. Tak jak zwierzaki. Fakt, faktem, że my robimy to na nieco wyższym poziomie ale my jesteśmy zwierzętami upolitycznionymi.
Odróżnia nas jeszcze jedna rzecz. Jesteśmy w stanie zbudować komputer, czołg, samolot, bombę jądrową. Ale bez tego jesteśmy praktycznie prochem. W zwykłym polskim lesie większość z nas przeżyła by parę dni co dopiero w dziczy. Wystarczy nam odebrać komórkę i już praktycznie stoimy bezbronni.
Człowiek może i jest bardziej zaawansowany. Ale przez to posuwa się do niechlubnych czynów.
Oto moje zdanie.
Odnośnie życia po życiu. Hmmm religie świata dają tyle ciekawych ofert co mnie czeka w raju, że obojętnie czy to będą dziewice czy, będę jastrzębiem to wolę jednak być agnostykiem.