A chodzi o źródło. No to masz rację
Użytkownik Alembik_Vina edytował ten post 19.09.2011 - 17:44
Napisano 19.09.2011 - 17:43
Użytkownik Alembik_Vina edytował ten post 19.09.2011 - 17:44
Napisano 19.09.2011 - 18:23
Napisano 19.09.2011 - 19:03
Napisano 19.09.2011 - 19:08
Napisano 19.09.2011 - 19:14
Napisano 19.09.2011 - 19:20
Jest obecnie ktoś im podobny u władzy kogo można finansować? Pomijając Koreę Północną, która jest raczej światowym dziwem, niż realnym zagrożeniem dla kogokolwiek.
Napisano 19.09.2011 - 19:20
Izrael nie pozwoli sobie podskoczyć, a w krajach muzułmańskich wystarczy mała iskra by powstał wielki wybuch.
Napisano 19.09.2011 - 19:23
A.C.Sutton przytacza także korespondencję , która udowadnia , że w okresie zaangażowania się Stanów Zjednoczonych w wojnę przeciwko Niemcom , dokładnie w lecie 1942 roku , Edsel Ford gratulował Maurycemu Dolfus, dyrektorowi "Ford" - Francja, iż jego zyski wzrosły z 58 000 franków w 1941 do 1 600 000 franków w 1942, pisząc między innymi "...Jestem zachwycony waszym sukcesem (...) Wynagrodzę całkowicie wasze ogromne trudności w pracy ." Ów sukces stał się możliwy dzięki ciężarówkom (20 dziennie) dostarczanym wyłącznie dla Wermachtu. Co więcej w czasie gdy ciężarówki "Forda" transportowały żołnierzy niemieckich przeciwko Amerykanom i Anglikom, to ciężarówki "Forda" zwane "Mołotow" od dłuższego czasu transportowały także żołnierzy Armii Czerwonej. Było to możliwe dzięki temu ,że jeszcze w latach 1930-tych koncern "Forda" wybudował pierwszą i najnowocześniejszą fabrykę samochodów w Związku Sowieckim w mieście Gorki. Stąd właśnie wyszły ciężarówki wojskowe wysłane również przeciwko Polsce w 1939 roku oraz - piętnaście lat później - do północnego Wietnamu ([2] str. 185). Sutton podaje także inny przykład jawnej kolaboracji z reżimem hitlerowskim w okupowanej Francji w czasie II wojny światowej. Otóż jak się okazuje dwa banki mające swą główną siedzibę w Nowym Jorku - "Chase Bank" Rockefellera i bank "Morgan & Co." Morgana - utrzymywały podczas całej hitlerowskiej okupacji swoje oficjalne biura we Francji, przy całkowitej aprobacie władz niemieckich ([1] str. 150). Jeśli chodzi o kolejne powiązania koncernu "Forda" i innych firm ze Stanów Zjednoczonych z gospodarką III Rzeszy , to jak przypomniał w lipcu 1979 roku na łamach tygodnika "Welt am Sonntag" Albert Speer ([2] str. 177):
Lotnictwo amerykańskie nie uderzało w fabryki "Forda", zakłady "I.G.Farben", "AEG" i inne wytwory amerykańsko-niemieckiej współpracy z lat dwudziestych i trzydziestych, za którą stała po obu stronach faktycznie jedna i ta sama międzynarodowa finansjera ([2] str. 12). Gdy w 1942 roku "Royal Air Force" ośmieliły się zbombardować zakłady "Forda" w Poissy we Francji , wówczas to Ford przedstawił zażalenie rządowi w Vichy, który wypłacił mu 38 milionów franków z tytułu poniesionych szkód (!) , w rezultacie czego Ford zainstalował swe zakłady w Wielkiej Brytanii. Jak zauważa P.Villemarest ([2] str. 187):
"Przestudiowanie wyników bombardowań alianckich w Niemczech jest zresztą pouczające z innych jeszcze przyczyn. Pewna statystyka aliancka, którą miałem w rękach w okresie mych funkcji pełnionych w okupowanych Niemczech , ustalała, że straty przemysłu niemieckiego w wyposażeniu nie przekroczyły 12% potencjału Rzeszy. Masowe bombardowania amerykańskie w 1944 i 1945 roku celowały w dwa miasta : Kolonię i Drezno , ale w żadnym wypadku nie w sektory , gdzie znajdowały się zakłady I.G.Farben" i "AEG" ."
Napisano 19.09.2011 - 19:27
Jakieś pytania?
No dobrze, pomogę Ci... Mylo, tylko proszę - opanuj się, poczytaj ze spokojem, przemyśl... to wszystko prawda historyczna, tylko że nie uczą o tym na lekcjach historii w szkołach.. no, może na wyższych co-niektórych uczelniach
Tak się załatwia kryzys - uczcie się od najlepszych !
Napisano 19.09.2011 - 19:38
Napisano 19.09.2011 - 19:44
Izrael dalej ma tą przewagę, że posiada głowice nuklearne. Nikt nie może się temu przeciwstawić.
Sytuacja jest taka, że gdyby Izrael odpalił choć jeden ładunek, to Arabowie go dosłownie zadepczą.
0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych