574 odpowiedzi w tym temacie

[Biedronka]

Czy wy też macie takie wrażenie, że ten Drej po prostu robi sobie kpiny z tego tematu i tego o nibiru? Przecież to jest niemożliwe, żeby aż tak bezkrytycznie wierzyć w youtubowe filmy gdzie pokazywane jest jakieś naturalne zjawisko i pisać, że na tych filmach jest widoczne nibiru albo elenin.
Albo facet robi sobie żarty albo naprawdę jest aż tak łatwowierny.

Obawiam się, że niestety kolega DREJ jest tak przekonany o naszej elenin-apokalipsie, że nawet jak byś go w jakieś "bańce" wyniósł w kosmos i pokazał jak teraz wygląda Elenin, to on i tak dalej by uważał, że na YT przedstawiają prawdę.

Użytkownik Biedronka edytował ten post 26.09.2011 - 08:31

[hubiii p]

moze to jest jakas stara transmisja radiowa ktora blaka sie po kosmosie ? od poczatku 19 wieku wysylane sa sygnaly radiowe, ten jak dla mnie moze byc zdeformowanym jakims przekazem tv lub radiowym ( audycja ) nie doszukiwal bym sie w tym gadania obcych ktorzy siedza na komecie .

[sechmet]

Co do tej "transmisji", pytanie podstawowe, skąd koleś wziął ten dźwięk?

stąd



manipulacja szybkością odtwarzania często daje.. dziwne rezultaty
dźwięk jest 100% taki jaki został odsłuchany, koleś mistrzowsko wymiata w programach audio

nie rozumiem szydery - po prostu coś słychać w tym "szumie" - to wszystko

a tu



masz inną wersję

Pamiętaj - interpretacja jest sprawą subiektywną i zależną od obserwatora

Użytkownik sechmet edytował ten post 26.09.2011 - 15:47

[Witchfinder General]

Wcale nie wymiata w programach audio. W tym drugim filmiku przyspieszył nagranie, ale również i tonację co daje komiczny efekt. W takim prostym Audacity można zmienić prędkość bez zmiany tonacji, to po pierwsze. Koleś z pierwszego filmiku wrzucił audio, które nagrał kamerą. Przecież mógł dołączyć do nagrania oryginalne pliki audio, które były na pewno w o wiele lepszej jakości. O... kant stołu rozbić można te filmiki, poza samym faktem, że faktycznie coś dziwnego tam słychać. Szczególnie w drugim filmiku w pierwszej nieprzyspieszonej wersji, gdzie ktoś pomyślał i zrobił tak jak napisałem

EDIT: Podpisuję się również pod teorią hubiii p

Użytkownik Norlin edytował ten post 26.09.2011 - 16:11

[xyz8472]

Przez źródło mam na myśli tego, kto pierwszy to nagrał i rozpowszechnił, a nie kolejnych miszczów GoldWave

[sechmet]

W takim prostym Audacity można zmienić prędkość bez zmiany tonacji, to po pierwsze.

Można, ale czasami zyskujesz kompresując materiał, bo kompresja (przyspieszenie, kompresja czasowa i zmiana tonacji z tym związana) daje Ci wymierne korzyści akustyczne, poprzez słyszalność nowych tonów w materiale, z którego nic nie mogłeś wywnioskować.

vide - pierścienie saturna, cassini, mam nadzieję że znasz ten przykład i wytłumaczysz nam, dlaczego Nasa zatrudnia takich ignorantów

a jeśli go nie znasz, to masz google za przyjaciela, na stronie nasa wisi ich "beznadziejny mix"

[Fiontox]

Jak to jest Elenin, to ja jestem Mandaryna.

Użytkownik Fiontox edytował ten post 26.09.2011 - 16:52

[Dager]

Dzisiejsza wypowiedź L. Elenina zamieszczona na stronie NOVOSTI KOSMONAVTIKI.

Znana kometa Elenina z którą przepowiadacze rychłego końca świata wiązali z bliską wizytą kosmitów - ostatecznie rozpadła się i już nie zdoła dotrzeć do punktu maksymalnego zbliżenia z Ziemią - oświadczył w poniedziałek agencji RIA Novosti jej odkrywca, astronom Leonid Elenin, który jest współpracownikiem moskiewskiego Instytutu Matematyki Stosowanej im. Kiełdysza.
"Kometa powinna była się pojawić (23 września) na zdjęciach satelitarnego obserwatorium słonecznego SOHO, lecz na zdjęciach jej nie ma. Najwidoczniej kometa uległa zniszczeniu - rozpadła się. Być może, jakieś jej fragmenty lecące po tej samej orbicie zdołamy zaobserwować przez naziemne teleskopy w październiku?
L. Elenin dodał, że kometa nie mogła i na pewno nie spowoduje żadnych szkód na Ziemi."

[Sykes]

Cieszy fakt, że nareszcie nastąpi koniec tych wszystkich apokaliptycznych wizji związanych z Eleninem.
Z drugiej strony jednak szkoda mi jej. Mogłaby być kolejnym obiektem zainteresowań w gronie astrofotografów.

Użytkownik Sykes edytował ten post 26.09.2011 - 20:11

[sechmet]

nie wiązałbym tego z E.

Coś innego może się wydarzyć - ale, bezpośredniego związku z E nie uda się wykazać - bądź go nie ma

Fakt faktem, HPH przewiduje w ciągu 72h bramkę dla zdarzenia, które znacząco może zmienić COŚ - ale, charakter tego zdarzenia pozostaje nieznany

Chociaż to dobry czas aby odezwać się do przyjaciół, jak próbuje powiedzieć Cliff - nie, wiem, może ma rację ?

nie wiązałbym tego z E.

Użytkownik sechmet edytował ten post 26.09.2011 - 20:50

[Jęk Lodowatych Ulic]

Oto jeden z komentarzy na ten temat

Codziennie docierają nowe doniesienia na temat obiektów spadających z nieba. Nie jest wykluczone, że NASA dobrze wie, co się dzieje i dlatego puszcza informacje o kosmicznych śmieciach albo o jednym lub drugim spadającym satelicie. Wygląda to tak jakby wiedzieli, że ludzie mogą zauważyć spadające obiekty i starają się dać na tacy gotowe rozwiązania. Biorąc pod uwagę, że najprawdopodobniej nasza planeta przelatuje przez jakieś obszary kosmicznego gruzu nie dziwi ostatnie ostrożne urabianie opinii publicznej informując o możliwym opróżnieniu z załogi Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Jeśli przestrzeń kosmiczna staje się nieprzewidywalna ewakuacja wydaje się najrozsądniejszym krokiem. Tylko, po co ta cała osłona medialna, czy faktycznie jest coś, co ma pozostać ukryte?

coś jest na rzeczy i zgadzam się z osobą która napisała ten komentarz że NASA sprzedaje nam gotową historyjkę że to jakiś śmieć spadł ale tylko czas pokaże co tak naprawdę się dzieje