168 replies to this topic

[hannibal]

Ja mam taki "talent". Nastawiam sobie np budzik na 6.50 , a sam się budzę o 6.40-45. Tak jest niemal zawsze- w sumie to budzik mi nie jest potrzebny. Często też zdarza mi się "oszacować" godzinę bez pomocy zegarka. Wystarczy, że się skupię przez chwilę i mogę powiedzieć która jest godzina, zdarza się nawet, że z bardzo dużą dokładnością.

[Avie]

Ja często podróżuję pociągami, wielokrotnie dalekimi (ze Śląska nad morze na przykład), a więc w nocy. Po moim mieście docelowym zwykle jeszcze gdzieś jadą, więc gdy idę spać w pociągu, zastanawiam się czy się obudzę w porę, żeby wysiąść. Zawsze budzę się na pół godziny przed dojazdem.

[ZanuSsia]

Ja często podróżuję pociągami, wielokrotnie dalekimi (ze Śląska nad morze na przykład), a więc w nocy. Po moim mieście docelowym zwykle jeszcze gdzieś jadą, więc gdy idę spać w pociągu, zastanawiam się czy się obudzę w porę, żeby wysiąść. Zawsze budzę się na pół godziny przed dojazdem.

Trochę ryzykowne o_O
A co do tematu to nie próbowałam ale zrobię to dzisiaj. Choć wątpię żeby się udało... Jakbym nie nastawiła budzika i nikt by mnie nie obudził to wstałabym kolo 14/15.

Użytkownik ZanuSsia edytował ten post 19.03.2012 - 20:00

[Naele]

Ja dzisiaj spróbuję, chociaż wątpię w sukces, ponieważ nigdy wcześniej mi się nie udało. Budzik nastawię standardowo na 7:00, a samą siebie spróbuję zaprogramować na 6:30. Napiszę jutro czy i jak się sprawił mój mózg

EDIT: No cóż, moja próba spełzła na niczym. Szczególne podziękowania dla wielce szanownego kota, który samodzielnie zaprogramował się na szóstą rano i usilnie udaremniał mi sen, aż do czasu mojego właściwego wstania.

Hmm... A może jestem takim geniuszem zła, że sama zaprogramowałam swojego kota zamiast siebie?

Użytkownik Naele edytował ten post 20.03.2012 - 23:38

[poppe]

Od lat sie juz budze bez budzika, przed snem klade sie patrze w zegarek i wyobrazam sobie godzine o ktorej chce rano wstac, np o 7:00 to przewaznie wstaje jakies 10 minut wczesniej, ale nigdy nie zaspalem.

[ZanuSsia]

Nie udało się. Zresztą zwlokłam się z łóżka zamiast o godzinie 5 30 to o 7 -______-

[poppe]

Kiepska psycha

[Aequitas]

Widzę forum strasznie ruchliwe się zrobiło po ogłoszeniu sprzedaży, o tym budziku wewnetrznym słyszałem już wcześniej ale nigdy nie próbowałem, a co do budzika zwykłego to mam tak samo jak sporo innych w tym temacie, budzę się na krótko przed alarmem i wydaje mi się że to po prostu organizm ma tak przez rutynę, budzik od kiedy pamiętam mam ustawiony na 5:50, dzisiaj spróbuję obudzić się o ustalonej godziny bez pomocy budzika

Użytkownik Aequitas edytował ten post 20.03.2012 - 18:02

[Fumiaki]

Generalnie żadna nowość. Niektórzy codziennie ustawiają godzinę podświadomie, nie myśląc o żadnych zegarkach. Np. ja nigdy nie zawracam sobie tym głowy i od zawsze budzę się wtedy kiedy potrzebuje.

[andar]

Czy zegar biologiczny zawsze taki sam jest? jak ktoś np. po nocach siedzi i wstaje po południu, to jego organizm reaguje na pierwszy posiłek tak jak na śniadanie i daje najwięcej energii??

[Aequitas]

Dziwnie ująłeś to pytanie ale postaram sie odpowiedzieć.
Zegar biologiczny według mnie jest zawsze taki sam, natomiats jeśli siedzisz w nocy i Twój organizm jest długo na chodzie to potrzebuje często dłuższego odpoczynku to wtedy ten 'budzik' może nie zadziałać.

to jego organizm reaguje na pierwszy posiłek tak jak na śniadanie i daje najwięcej energii??

W samym pytaniu znajduje się błąd, mianowicie taka jest zasada by śniadanie dawało najwięcej energii, by organizm szybko zatrybił, natomiast to ile energii daję zależy wyłącznie zależy od tego co zjesz.

[Rave]

Ja taki budzkim można powiedzieć że mam automatyczny Praktycznie nigdy nie korzystam z budzika, a zawsze budzę się o tej porze o której powinienem wstać. Bez wizualizacji zegarów itp. Po prostu jak się kładę to wiem, że muszę wstać np. o 6:30 i o tej godzinie się budzę, zazwyczaj 5-10 minut przez wyznaczonym czasem. W sumie mnie to trochę dziwi i nie wiem jak to jest możliwe, bo dotyczy też bardzo wczesnych godzin. Jak czasami muszę wstać przed 5 rano to też sam się obudzę Ale nie ukrywam, że bardzo przydatna sprawa

Użytkownik TheMichal edytował ten post 25.04.2012 - 16:37

[andar]

Nie mam telefonu ani zegarka i dziś będąc jeszcze w łóżku tak bez powodu skupiłem się na zegarze elektronicznym w drugim pokoju, w wyobraźni pojawiła się godzina 11:44. Po paru minutach, gdy wstałem była 11:53. Myślicie, że sporo osób tak ma?

[PTR]

Każdy może to osiągnąć. Sam też mam podobnie że budzę się tuż przed budzikiem.

[Yaourin]

Wiele razy osobiście budziłem się kilka minut przed budzikiem całkiem wypoczęty co bardzo mi się podobało. Wewnętrzny zegar działa na zasadzie autosugestii, podobny przykład występuje w LD. Jeśli na kilka minut przed snem będziesz sobie powtarzał "Zaraz będę śnić, jak wstanę to będę pamiętał swoje sny". Po takim powtarzaniu już na drugi dzień pamiętałem swój sen, dziś spróbuję metodę z wewnętrznym zegarem i zobaczę czy metoda rzeczywiście działa.