371 odpowiedzi w tym temacie

[Padael]

Witkacy malując obrazy często podpisywał substancje po których tworzył dzieła może zrób tak samo, byłem , nie zobaczyłem, skończyłem.

[Gwynbleidd]

Idąc za twoim przykładem również, wyszedłem z psem i co zobaczyłem na niebie? Ano, ten, no, księżyc, białe kropki które zwykli ludzie mają w zwyczaju nazywać gwiazdami i czarne tło, chyba niebo, żadnych Krążowników Imperium, floty Rebelii, Laserów Śmierci, ba, nawet oświetlenia samolotu czy helikoptera które mógłbyś wziąć za kosmiczną wojnę.

Z drugiej strony skoro to w sumie prawie Live, bo tylko 10 minut temu, masz, myślę, dobrą okazję by zrobić porządny filmik(na którym, oczywiście, widać ową batalię) i wrzucić ten oto dowód który unicestwi wszystkich wrednych sceptoli tego forum, naiwnie biorących kosmiczne okręty wojenne za gwiazdy czy planety, które w tamtych okolicach na niebie powinny się znajdować.
Btw. Co będzie następnym razem? Coś w tym stylu?
http://i60.tinypic.com/2nbhtmv.jpg

http://i60.tinypic.com/2kkkkh.jpg

http://i60.tinypic.com/2nkqtjp.jpg

Użytkownik Darth Gwynbleidd edytował ten post 08.03.2014 - 22:28

[Niezłomnie strapiony]

Fascynujące. Mógłbyś wyjaśnić jak udało ci się to wszystko zidentyfikować? Bo ja tam raczej nierozpoznawalne kropki widzę, a nie planety czy lody, że o latających pojazdach nie wspomnę.

Nie wyczuwasz, że robię sobie po prostu jaja z waszej postawy? Kryształki lodu, pyłu, odblaskowe wycinki w koronach drzew, Syriusz, satelita. Co jeszcze debilnego wymyślicie by oficjalnie nie przyznać, że "TAK w kosmosie latają UFO!"

To co według ciebie wylatuje z tego nieszczęsnego księżyca, Syriusz, satelity, pył czy lód? Niech kolejny "sceptyk" pokaże jaki ma umysłowy potencjał, niech pokaże z jaką łatwością przychodzi mu traktowanie ludzie jak pozbawionych substancji gąbczastej pod fryzurą.

Nierozpoznawalne kropki!

Użytkownik Niezłomnie strapiony edytował ten post 08.03.2014 - 22:28

[Zaciekawiony]

 

Fascynujące. Mógłbyś wyjaśnić jak udało ci się to wszystko zidentyfikować? Bo ja tam raczej nierozpoznawalne kropki widzę, a nie planety czy lody, że o latających pojazdach nie wspomnę.

Nie wyczuwasz, że robię sobie po prostu jaja z waszej postawy?

Mam wrażenie że robisz sobie jaja w ogóle.

 

Lynx - jak to się dzieje, że gdy cytujesz Niezłomnego, to cytat jest podpisany Quintus Maximus?

Użytkownik Zaciekawiony edytował ten post 08.03.2014 - 22:42

[Niezłomnie strapiony]

Nigdy niebyłem bardziej poważny niż opisując to, co obecnie obserwuje na niebie! Zawsze pisałem prawdę, nigdy nic nie zmyślałem, nie koloryzowałem, nie szukałem taniej sensacji, teraz jest tak samo. Za to WY ciągle kłamiecie, naginacie fakty, kpicie z ludzi, których traktujecie jak bezmózgich frajerów, udajecie debili, robicie sobie jaja i wyśmiewacie każde prawdziwe a niepasujące elitom zdanie na tym forum.

[Lynx]

Nie wyczuwasz, że robię sobie po prostu jaja z waszej postawy?

Ani trochę. Powiedz, które z tych kropek to planety, które to lody, a które to walczące pojazdy kosmiczne. I w jaki sposób można je rozpoznać na tym filmiku z Księżycem? Bo dla mnie to kropki, punkciki, które nie muszą mieć nic wspólnego z Księżycem.


Zaciekawiony, nie wiem, samo tak wychodzi ;-)

[Gwynbleidd]

Tak w kosmosie latają ufo, nie nad Ziemia\czy gdzie tam sobie w trollerskim zamyśle ubzdurałeś nie ma kosmicznej batalii, "debilne wymysły spectoli" w Twoich ustach brzmia jak w jakiejś marnej parodii, nawet już nie wiem czego.
Coraz bardziej to wygląda na Quintus Maximus strikes again jak zauważoo

[Zaciekawiony]

Księżyc i Jowisz ok. pół godziny temu.

[Niezłomnie strapiony]

Lynx

Bo dla mnie to kropki, punkciki

Kropki,punkciki, które sterują swoim lotem to nic innego jak tzw. UFO, czyli latający, sterowany obiekt, którego nie możemy zidentyfikować. Trzymając się wersji, że to kropki, punkciki, pyłki, lód potwierdzacie, że rozmawiać z wami na ten temat nie ma sensu. Czysta prowokacja z waszej strony. 

nabieram przekonania, że po prostu prowokujesz nas. Jeśli chcesz coś udowodnić, to pokaż sensowne dowody, a nie swoje niczym nie poparte przypuszczenia.

Temat to obserwacje UFO, a nie dowody na UFO. Piszę tu o swoich obserewacjach i nigdzie nie użyłem słowa udowodniam. Z braku lepszego sprzętu niestety moje nagrania pokazują 1/3 tego co naprawdę się tam w przestrzeni kosmicznej dzieje.

Popracuj również nad językiem, zwłaszcza ortografią, pisanie "nie" łącznie z czasownikami jest rażącym błędem.

Człowieku zepsuła mi się spacja jakbyś jeszcze nie zauważył. Języka prawdy nie trzeba już dopracowywać.

Użytkownik Niezłomnie strapiony edytował ten post 09.03.2014 - 10:25

[Niezłomnie strapiony]

Masturbis, nie wiem, tak samo wychodzi.

By po raz kolejny pokazać kim jesteście, by wykazać żeto kolejny temat jaki elity postanowiły ukryć (jeszcze) przed ludźmi i wynająć ludzi do ich ogłupiania zaprezentuje nagranie w którym nierozpoznawalne kropki lądują na księżycu a jedna z nich....sami zobaczcie



Jeżeli zgrana ferajna będzie utrzymywać, że to Wenusy, Syriusze, gwiazdy z Byka, pyłki lub lody, to możecie już zcałą pewnością myśleć o tych ludziach jak o wynajętych trollach.

Użytkownik Niezłomnie strapiony edytował ten post 09.03.2014 - 11:06

[Zaciekawiony]

Ale to nie są twoje nagrania? Czyli poza twoimi słowami nie masz żadnych dowodów na kosmiczne wojny które obserwujesz ale tylko ty?

[Niezłomnie strapiony]

Po prostu posiłkuje się nagraniami ludzi z dużo lepszym sprzetem od mojego. Czy to mnie dyskwalifikuje jako obserwatora? Zostawmy moje nagrania,odblaskowy wycinek w drzewach udowodnił że Zaciekawiony to bajarz i zmyślacz na potęgę Nic już więcej nie napisze, co myśli o nagraniach z księżyca, bo skompromitowany opowieściami o pyłach i lodach wie, że lepiej już nic więcej nie pisać na temat, tylko lepiej kpić z adwersarza.

Użytkownik Niezłomnie strapiony edytował ten post 09.03.2014 - 12:10

[Lynx]

Kropki,punkciki, które sterują swoim lotem to nic innego jak tzw. UFO, czyli latający, sterowany obiekt, którego nie możemy zidentyfikować.

Która litera w akronimie UFO oznacza 'sterowane'? Zawsze myślałem, że UFO to po prostu Unidentified Flying Object - niezidentyfikowany obiekt latający. Pisząc o obiektach sterujących swoim lotem już dokonujesz pewnej identyfikacji, a w tej sytuacji nie ma ku temu żadnych podstaw. Nie sposób powiedzieć, co sprawiło, że kropki na nagraniu się poruszają. Jest równie prawdopodobne, że to przez wiatr, wprawną rękę grafika komputerowego lub jakiś pozaziemski napęd. Inaczej mówiąc - wrzucone filmiki nie dowodzą niczego, są jedynie pożywką dla autosugestii.