Widzisz, dla mnie ten, nazwijmy to-> obiekt, na jednej klatce jest za statecznikiem pionowym, a na następnej przed nim. Potem mija skrzydło w podziale na trzy klatki -> czyli przed, w środku (czego nie widać, bo kolor i struktura nie pozwala odróżnić) i za.
Do ciekawej obserwacji doszło 8 stycznia 2016 w mieście Guadalajara w Meksyku.
Młody chłopak sfilmował bardzo duży, niezidentyfikowany obiekt który wisiał nieruchomo na niewielkiej wysokości bądź przemieszczał się bardzo powoli nad zabudowaniami.
5 kwietnia podczas przekazu "na żywo" z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej dostrzeżono olbrzymią, jaskrawą anomalię która pojawiła się nad naszą planetą.
Łowcy UFO monitorujący na bieżąco live stream z ISS nie mają wątpliwości, że na niskiej orbicie pojawił się gigantycznych rozmiarów niezidentyfikowany obiekt.
Po pojawieniu się w przekazie tego obiektu NASA natychmiast przerwała transmisję.
Od kilku dni huczy o tym w ufologicznym świecie i na portalach internetowych a spekulacjom nie ma końca.
panie Jarecki świetny materiał, obiekt wygląda tak jakby z jego silników leciały normalne strugi spalin czy jak to sie wie ale gdzieś na tym forum był podobny post z obiektem ufo blisko stacji iss lecz szybko okazało się że to było przerobione i obiekt był wklejony "na siłę" w tym wypadku obiekt stosunkowo szybko się pojawia , sądząc po kształcie to trochę przypomina..........battlestar galacticę na 90% to obiekt dodany sztucznie dalsze 10% raczej obstawiam na jakiś tajny wojskowy projekt. może coś jest testowane mianowicie coś co może być zbudowane w oparciu o pozaziemskie techologie nie musi być ufo, właśnie fenomen ufo może być wykorzystywany/nadużywany przez różne państa a w rzeczywistości testują nowe technologie.
Oryginalny przekaz z oficjalnego kanału NASA również potwierdza pojawienie się tej niewiarygodnej anomalii.
Chyba, że jakiś dowcipniś z pokładu ISS albo prowokator z jednego z ośrodków badawczych agencji kosmicznej wykonał ten szybko wyłaniający się i równie szybko znikający obiekt w technice CGI.
21 grudnia 2016 roku, francuski fotograf obserwujący gwiaździste niebo, przypadkowo nagrał też lot dwóch niemalże niewidocznych obiektów poruszających się po niebie. Wnioskując po ich kształcie, prędkości i zgłoszonym przez świadka zupełnym braku odgłosów lotu, można sugerować, że jest to kolejny przypadek obserwacji UFO.
Zgodnie z wypowiedzią anonimowego świadka:
Na początku myślałem, że to wielkie ptaki, ale ich lot był zbyt doskonały, by mógł być naturalny. Ponadto, nie zauważyłem żadnych ruchów, które mogłyby wskazywać na to, że obiekty te miały skrzydła. Jestem przekonany, że nie były to ptaki ani samoloty
W oświadczeniu zawartym pod filmem ze zdarzeniem umieszczonym na kanale Youtube WTFflow, świadek napisał jednak, że jego zdaniem to co zaobserwował to najprawdopodobniej jakieś niezidentyfikowane przez niego stworzenie bądź dron należący do francuskiej armii.