937 odpowiedzi w tym temacie

[mefistofeles]

wątpię, aby do takiej debaty doszło. Debata z PiS-em to byłaby jazda na emocjach obywateli, straszenie Jarkiem z Ziobrą w celu zmobilizowania niezdecydowanego elektoratu do oddania głosu na mniejsze zło, bo każdy głos oddany na kogoś innego niż cztery obecne teraz w Sejmie partie jest wg dziennikarzy Totalnie Volnych Naszych mediów, głosem straconym.

Co do drugiej debaty, to marne szansę na to że się odbędzie. Socjaliści nie lubią merytoryki i wymiany argumentów. Oni kochają propagandę, czego próbkę mieliśmy na tym forum. Poza tym o czym mgr Rostkowski rozmawiałby z profesorami: Gomułką i Rybińskim?

na deser dla wyborców Platformy:

Tusk spontanicznie:

[nexus6]

Obywatele do Senatu proponują Donaldowi Tuskowi pięć debat. Prof. Stanisław Gomułka i prof. Krzysztof Rybiński mieliby rozmawiać z Jackiem Rostowskim i Michałem Bonim na temat "prawdziwego stanu finansów publicznych Polski".

Co do drugiej debaty, to marne szansę na to że się odbędzie. Socjaliści nie lubią merytoryki i wymiany argumentów. Oni kochają propagandę, czego próbkę mieliśmy na tym forum. Poza tym o czym mgr Rostkowski rozmawiałby z profesorami: Gomułką i Rybińskim?

Ogólnie nad czym tu dyskutować? Prawdziwy stan finansów publicznych sprowadza się do sformułowania "agonia". To prawie tak jakby dyskutować o prawdziwym stanie zdrowia nieboszczyka. Ja tam wiem jak wyglądała by ta debata. Gadaliby skomplikowanym językiem o pierdołach i robili flamewar na procenciki. Bez zmiany systemu monetarnego nie da się naprawić gospodarki, tak polskiej jak i światowej. Zadziwiające jak mało osób to rozumie (nie w sensie, że intuicyjnie popiera, tylko naprawdę ogarnia od strony analitycznej). Wystarczy rzucić hasło o braku zbieżności szeregu geometrycznego. Matematyka to oręż której przeciwstawić może się tylko szaleniec.

[HidesHisFace]

Kolejny wyskok sadów PO dzisiaj Pis ma przeprosić za to ze powiedziało "nic sie za rządów PO w Polsce nie zmieniło"

Jakich sądów PO? Moim zdaniem wyrok jak najbardziej uczciwy, bo PiS wyraźnie kłamał wypowiadając te słowa i chcąc podbić sobie notowania na niedoinformowanym społeczeństwie. Inna sprawa, że i tak na dobrą sprawę POCHWALILI tym rząd PO.
No bo jak to się nic nie zmieniło?
Sypiąca się jeszcze bardziej gospodarka, wyższy VAT, bezsensowna wojna z dopalaczami, dobijanie i tak już żałosnych polskich sił zbrojnych brakiem sensownych decyzji i cała masa podobnych zmian to pies? Zmieniło się i to sporo za rządów PO, tyle, że na gorsze. PiS był okropny, ale PO swoim totalnym nieróbstwem wiele lepsze nie jest. Ot po prostu zamiast wiecznie obrażonego Jarka, mamy wiecznie uśmiechniętego Donalda - oboje za swoich rządów ładowali wszystkich obywateli praktycznie tak samo.

Użytkownik HidesHisFace edytował ten post 24.08.2011 - 13:00

[Mr. Mojo Risin']

Trzeba postawić pytanie: czy obecny stan, w jakim znajduje się nasz biedny kraj, jest wynikiem "nieróbstwa" ekip rządzących już trzecie dziesięciolecie, czy może jest to efekt z góry dokładnie zamierzony i ustanowiony przed dwudziestoma laty?
Bo jakby nie patrzeć, polityka wszystkich ich była w z grubsza identyczna. No, chyba, że liczymy jakieś medialne pyskówki i "ważne tematy", takie jak walka z dopalaczami lub z bezrobociem, czy insze popierduchy, które nie mają miejsca w prawdziwej polityce, i którymi to normalne państwo nie powinno się zajmować.

Użytkownik Mr. Mojo Risin' edytował ten post 24.08.2011 - 14:21

[lha]

Kolejny wyskok sadów PO dzisiaj Pis ma przeprosić za to ze powiedziało "nic sie za rządów PO w Polsce nie zmieniło"

milicyjne państwo
komunistyczne sądy starych kacyków

Ja też tarzam się po podłodze ze śmiechu widząc co tu napisałeś. Oczywiście, masz prawo pisać co chcesz, ale radziłbym się zastanowić. Wystawiasz się na pośmiewisko, bo nie wiesz o co toczyła się sprawa w sądzie, a komentujesz.

jakim cudem kłamał ? jakieś dowody argumenty ? niedługo nie bedzie wolno w tym kraju zarzucić przeciwnikowi mówienia nieprawdy

Nie chodziło o krytyczną ocenę, bo każdy może swoją przedstawiać. PiS natomiast używa ordynarnych kłamstw licząc, że wszystko im ujdzie płazem. Hofman i Poręba zarzucili, że Platforma przypisuje sobie czyjeś osiągnięcia. PO wykazało, że to nieprawda. PiS się nawet nie pofatygował bronić swoich słów. Proste.

[lha]

PO czy sąd ?

Zależy jak kto woli. Tak i tak można powiedzieć. Zarówno sąd może coś wykazać jak i strona.

Pis rzeczywiście może troche sobie zbyt przywłaszczył pprawo do takich określeń ale co do tego ze powiedzieli ze za Platformy nic sie w Polsce nie zmieniło (na lepsze mogliby dodać) to mieli racje i żaden sąd tego nie zaneguje/ Proste

Ale w całej tej sprawie nie chodziło o rozstrzygnięcie, czy jest lepiej czy gorzej. Sąd nie decydował, czy się w tym kraju coś zmienia czy nie. To rzeczywiście byłby absurd

[mefistofeles]

Sęk w tym Squonk, że nie widzisz jak Twoja partia robi Cię w wała. Tam gdzie sprawy idą do przodu przypysują sobie zasługi, mało tego, robią z tego hasło wyborcze "Polska w budowie". Tam gdzie jest wtopa dystansują się i mówią, że to nie kompetencje Rządu i nie jego działka. Jeżeli to nie jest propaganda to co nią jest?

W ciekawy sposób hasełko Platformy skontrowali obywatele do Senatu: "Polska w budowie-czyja to zasługa?" Bo w kontekście projektów samorządowych i przypisywania w tym względzie zasług Platformie, w kontekście, gdy najbardziej rozwijające regiony są regionami rządzonymi przez kandydatów bezpartyjnych jest nadużyciem i zwykłą manipulacją.

P.s. Twoja Platforma zagarnęła ładnych kilka miliardów z funduszu rezerwy demograficznej. Nie usłyszysz jednak o tym w TVN

[lha]

Sęk w tym Squonk, że nie widzisz jak Twoja partia robi Cię w wała. Tam gdzie sprawy idą do przodu przypysują sobie zasługi, mało tego, robią z tego hasło wyborcze "Polska w budowie".

Czy ja gdzieś napisałem, że wszystko to dzięki PO? Chyba nie, choć mogę się mylić. Będę wdzięczny za wskazanie mi fragmentu. Jeżeli natomiast żyję w mieście, w którym od lat rządzi Platforma i rzeczywiście się tu buduje, to chyba jednak ich zasługa. Pomijam już ilość dróg które się obecnie buduje.

Tam gdzie jest wtopa dystansują się i mówią, że to nie kompetencje Rządu i nie jego działka. Jeżeli to nie jest propaganda to co nią jest?

Daj konkretny przykład to się odniosę.

W ciekawy sposób hasełko Platformy skontrowali obywatele do Senatu: "Polska w budowie-czyja to zasługa?" Bo w kontekście projektów samorządowych i przypisywania w tym względzie zasług Platformie, w kontekście, gdy najbardziej rozwijające regiony są regionami rządzonymi przez kandydatów bezpartyjnych jest nadużyciem i zwykłą manipulacją.

No patrz... A u mnie, jak już powiedziałem, rządzi PO. Mamy największą w Polsce halę sportową, najładniejszy w Europie stadion piłkarski, w budowie największe skrzyżowanie w północnej Polsce, w centrum kończą wymianę torów tramwajowych, niedawno zaczęli w budować nową estakadę, zaraz rusza budowa tunelu pod Martwą Wisłą. No rzeczywiście - nadużycia i manipulacja...

P.s. Twoja Platforma zagarnęła ładnych kilka miliardów z funduszu rezerwy demograficznej. Nie usłyszysz jednak o tym w TVN

Tak samo jak nie usłyszę, że najpierw sama dorzuciła do owego funduszu pieniądze po tym, jak poprzednicy przy o wiele lepszej kondycji gospodarczej zaniechali jego zasilania. Jakie to szczęście, że sam potrafię znajdywać informacje i nie jestem uzależniony wyłącznie od tego co TVN przekazuje...

Użytkownik Squonk edytował ten post 25.08.2011 - 10:51

[Mr. Mojo Risin']

No patrz... A u mnie, jak już powiedziałem, rządzi PO. Mamy największą w Polsce halę sportową, najładniejszy w Europie stadion piłkarski, w budowie największe skrzyżowanie w północnej Polsce, w centrum kończą wymianę torów tramwajowych, niedawno zaczęli w budować nową estakadę, zaraz rusza budowa tunelu pod Martwą Wisłą. No rzeczywiście - nadużycia i manipulacja...

No fajnie, tylko ile to kosztowało i kto za to zapłacił?
I jak to będzie wyglądać za parę lat, gdy będzie trzeba dopłacać do stratnych, propagandowych inwestycji grube tysiące, albo - gdy ktoś pójdzie po rozum do głowy - to wszystko zamknąć i wyburzyć z prostej przyczyny: bezużyteczności i niewypłacalności?

[lha]

No fajnie, tylko ile to kosztowało i kto za to zapłacił?

Kilka podmiotów miało swój wkład: miasto, Warszawa, UE.

I jak to będzie wyglądać za parę lat, gdy będzie trzeba dopłacać do stratnych, propagandowych inwestycji grube tysiące, albo - gdy ktoś pójdzie po rozum do głowy - to wszystko zamknąć i wyburzyć z prostej przyczyny: bezużyteczności i niewypłacalności?

Aha - czyli jak się nie buduje to lenistwo, jak się buduje, to pieniądze w błoto.

Co do stadionu - muszę przyznać - mam wątpliwości czy poradzą sobie z zagospodarowaniem. Tak samo - nie widzę zasadności budowy Centrum Solidarności. Hala nieźle sobie radzi. Ciągle coś się w niej dzieje: a to koszykówka, a to siatkówka, a to koncert itd. Inwestycje drogowe usprawnią ruch samochodowy. Linie tramwajowe po prostu trzeba było wymienić (BTW: nowiuteńkich Swingów też coraz więcej się po mieście porusza). No i budowa Centrum Medycyny Inwazyjnej też jest na ukończeniu. To są inwestycje potrzebne, przydatne i nikt ich burzyć nie będzie.

[Mr. Mojo Risin']

Miasto, Wa-wa, UE?
Masz na myśli: my wszyscy.

Jak państwo buduje - to wątpliwe, by było to
1) ujęte w rachunek zysków i strat
2) przydatne
3) zarabiało na tylko swoje utrzymanie
I tak jest z orlikami, stadionami (najdroższe stadiony świata!), halami, autostradami, wszystkim. Bo przy każdej takiej "inwestycji" państwo bierze tylko pod uwagę te czynniki:
1) ile można natworzyć wokół tego komisji, rad nadzorczych, rad kontrolnych rad nadzorczych itp. - wyciągnąć z tego jak najwięcej dla "swoich".
2) jak to będzie prezentowane w państwowych mediach
3) i ile czasu będzie się o tym gadać.
Było 1000 szkół na tysiąclecie, jest i 1000 orlików na... na następne wybory, by powiedzieć, jak to jakaś partia "dba" o sport i dzieci, nie jest "leniwa", lecz "buduje" (już nie socjalizm wprost, ale państwowe orliki) - co z tego, że orliki są wadliwe, absurdalnie drogie, a część i tak zamknięta, bo nie ma na nie zapotrzebowania.


Stara zasada: im państwo więcej wydaje (w stosunku do terytorium), tym jest bardziej chore i słabe.

Użytkownik Mr. Mojo Risin' edytował ten post 25.08.2011 - 13:07

[nexus6]

No patrz... A u mnie, jak już powiedziałem, rządzi PO. Mamy największą w Polsce halę sportową, najładniejszy w Europie stadion piłkarski, w budowie największe skrzyżowanie w północnej Polsce, w centrum kończą wymianę torów tramwajowych, niedawno zaczęli w budować nową estakadę, zaraz rusza budowa tunelu pod Martwą Wisłą. No rzeczywiście - nadużycia i manipulacja...

Ta lista "osiągnięć" przypomina wierszyk Jana Brzechwy:

Na tapczanie siedzi leń,
Nic nie robi cały dzień.

"O, wypraszam to sobie!
Jak to? Ja nic nie rozbię?
A kto siedzi na tapczanie?
A kto zjadł pierwsze śniadanie?
A kto dzisiaj pluł i łapał?
A kto się w głowę podrapał?
A kto dziś zgubił kalosze?
O - o! Proszę!"

Na tapczanie siedzi leń,
Nic nie robi cały dzień.
"Przepraszam! A tranu nie piłem?
A uszu dzisiaj nie myłem?
A nie urwałem guzika?
A nie pokazałem języka?
A nie chodziłem się strzyc?
To wszystko nazywa się nic?"
Na tapczanie siedzi leń,
Nic nie robi cały dzień.

Nic w tych rzeczach nie ma niezwykłego. Prawie każde miasto na świecie coś tam inwestuje i można mu zrobić listę osiągnięć. W PRLu też budowali stadiony i hale (a każda najpiękniejsza), ale nie mając uzasadnienia ekonomicznego przyczyniły się do doprowadzenia kraju do ruiny. Największe hale, stadiony... A czy one zarobią na siebie to już POwców nie interesuje . Wydanie pieniędzy podatników to naprawdę nic trudnego. "A kto zjadł pierwsze śniadanie? A nie urwałem guzika?"

Wymiana torów to podtrzymanie istniejącej infrastruktury czyli odpowiednik "A uszu dzisiaj nie myłem?".

Największe skrzyżowanie w północnej Polsce - największe miasto w Pn Polsce to i zdziwiłbym się jakby największe skrzyżowanie było w Kołobrzegu. "A nie pokazałem języka?"

Budowa tunelu pod Martwą Wisłą - tunele są dziwną rzeczą tylko w Polsce. "A nie chodziłem się strzyc?"

W efekcie tych niesamowitych inwestycji Gdańsk ma teraz jedno z największych zadłużeń w Polsce. To już POwców nie interesuje. Morał zawiera się w drugiej części wiersza:

Nie poszedł do szkoły, bo mu się nie chciało,
Nie odrobił lekcji, bo czasu miał za mało,
Nie zasznurował trzewików, bo nie miał ochoty,
Nie powiedział "dzień dobry", bo z tym za dużo roboty,
Nie napoił Azorka, bo za daleko jest woda,

Nie nakarmił kanarka, bo czasu mu było szkoda.
Miał zjeść kolację - tylko ustami mlasnął,
Miał położyć się - nie zdążył - zasnął.
Śniło mu się, że nad czymś ogromnie się trudził.
Tak zmęczył się tym snem, że się obudził.

Jeszcze taka uwaga na marginesie odnośnie wielkości hali. Zależy jak liczyć, bo stałych miejsc ma więcej łódzka Atlas Arena, z dostawianymi jest nieznacznie mniej pojemna.

Użytkownik nexus6 edytował ten post 25.08.2011 - 16:49