A tutaj mąż stanu Radzio S.
Końcówka warta obejrzenia
Użytkownik rainman edytował ten post 02.10.2011 - 23:30
Napisano 02.10.2011 - 23:29
Użytkownik rainman edytował ten post 02.10.2011 - 23:30
Napisano 03.10.2011 - 16:38
Napisano 04.10.2011 - 00:07
Napisano 04.10.2011 - 13:28
Napisano 04.10.2011 - 14:06
Napisano 04.10.2011 - 15:31
"80% polityków bandy czworga pójdzie do kryminału, jak KNP dojdzie do władzy", oraz, że "Tusk to faszysta".
A mnie osobiście JKM tylko i wyłącznie irytuje, jak czytam jego wypowiedzi i rzeczywiście jeśli nie zmieni, chociażby tonu, swoich wypowiedzi, to raczej nie doczeka ponownego wejścia do sejmu.
Użytkownik martius edytował ten post 04.10.2011 - 15:35
Napisano 04.10.2011 - 16:02
Napisano 04.10.2011 - 16:53
Użytkownik Striker edytował ten post 04.10.2011 - 17:00
Napisano 04.10.2011 - 17:05
Użytkownik Yawgmoth edytował ten post 04.10.2011 - 20:50
Napisano 04.10.2011 - 18:19
Napisano 04.10.2011 - 18:29
Napisano 04.10.2011 - 20:48
Tak... zdecydowanie jest to nienawiść. Straszny fanatyzm. I nasuwa się wniosek - określenie "Partia Smoleńska" nadal bardziej pasuje do PiS, czy może jednak Palikot stał się głównym pretendentem do tego miana ? Kto teraz, w tej kampanii gra bardziej Smoleńskiem ?Zabawna ironia: w dużej mierze PiS wygra przez tego, który w każdej wypowiedzi podkreśla swoją niechęć (nienawiść ?) do PiS - Palikota.
Napisano 04.10.2011 - 21:20
http://www.youtube.com/watch?v=RrkdcoeWBPs
http://www.youtube.com/watch?v=JrD6q957T8s
http://www.youtube.com/watch?v=0jrhMDAR2EI
Użytkownik Miłosz edytował ten post 05.10.2011 - 22:09
Napisano 04.10.2011 - 21:45
Przeczytaj mój post #737, trochę wyżej. Czy to normalne, że partia która nie oszukujmy się traci punkty w sondażach SZCZUJE partię które ją dogania aby ta straciła poparcie? Jak to o niej świadczy? Swoich pozytywów już nie ma ale zawsze można pokazać wady innych. I tak na marginesie, nie każdy kibic/kibol jest za PiS'emI na koniec, albo początek, to zależy czy nadal będziecie mnie PiS,owcy bezpodstawnie minusować. Spot PO, wyborcy PiS,u w akcji, to wiele mówi o partii skoro tak wygląda jej wierny elektorat.
Będę głosował na PIS bo to jedyne racjonalne rozwiązanie
Na pierwszym miejscu stawiam stosunek do nowoczesnego państwa. PIS traktuje państwo poważnie. Ma świadomość, że tylko państwo jest w stanie kumulować środki do dokonania nowoczesnego programu modernizacji. PO prezentowało postawę, która była właściwa dla większości wcześniejszych rządów - wycofanie się z aktywnej, propaństwowej polityki, osłabianie instytucji państwa. Podkreślano, że wszystko jest w rękach obywateli. I obywatele sprawdzili się. Wielu z nas jest w XXI wieku. Jest przygotowanych do nowych wyzwań. Ale przecież to nie obywatele zbudują nowoczesną infrastrukturę - drogi, sieci komunikacyjne, informatyczne. To nie obywatel stworzy warunki do budowy własnego przemysłu, do tworzenia nowych miejsc pracy. Jarosław Kaczyński ma rację - Polacy są źle rządzeni. Bardzo biedny Tajwan, dzięki ogromnej odpowiedzialności ekipy Czang Kai-szeka, z jednego z najbardziej zacofanych i najbiedniejszych miejsc świata stał się dziś jedną z najbardziej nowatorskich gospodarek globu. Wszystko zaczęło się od ogromnej odpowiedzialności Czang Kai-szeka, od odważnych i przemyślanych decyzji, które wyzwoliły energię i kreatywność wcześniej bardzo zacofanej społeczności. Szwedzi, zanim zaimponowali światu swoim eksperymentem gospodarczym, byli długo pogrążeni w nędzy i stagnacji. PO wraz z PSL posiadali stabilną większość. Mogli pokazać swoją wizję modernizacji kraju. Co zrobili? Doprowadzili do tak poważnych deregulacji w niemal każdej dziedzinie funkcjonowania państwa, że nie potrafię pojąć, iż tak łatwo i szybko można zniszczyć tak wiele.
Nie będę opisywał stanu polskiej nauki czy postawy Pani minister wobec środowiska. Decyzje są nieprzemyślane, grożą nieodwracalnymi, negatywnymi konsekwencjami. A z drugiej strony widzę jakim Polska dysponuje potencjałem intelektualnym, widzę miotanie się młodych ludzi. Widzę proste, niepojęte błędy o ogromnych konsekwencjach. Jeden prosty przykład - polscy młodzi informatycy wygrywają w konfrontacji ze swoimi rówieśnikami, ale w nauce nie ma dla nich miejsca. Są z niej wypychani. Ogromna większość młodych ludzi nie ma przed sobą przyszłości. Jeśli dostaną pracę to zwykle na umowę zlecenie. Żaden bank nie udzieli im pożyczki na kupno mieszkania. A wiec ta część społeczeństwa, która jest największą nadzieją na wyzwolenie impulsu modernizacyjnego, jest sparaliżowana na samym starcie. To przecież oni winni być najlepszymi kredytobiorcami.
Za kadencji PIS-u wywalczono z UE ogromne środki na modernizację państwa. Przygotowano prawne narzędzia i środki do wchłonięcia tych ogromnych sum. Przegotowano projekty modernizacyjne. Pamiętam w 2007 roku, podczas wyborów, wystąpienie Jarosława Kaczyńskiego. Przedstawił wówczas spójny projekt wielkiej modernizacji państwa. Był on rozbity na poszczególne obszary aktywności, na poszczególne ministerstwa. Słuchałem tego wystąpienia i czułem się dumny. Nigdy w swoim długim życiu nie słyszałem takiego wystąpienia polskiego polityka. Bez pustosłowia, ale co to była za wizja.
Co z tego potem zrobiono w mediach - strach pomyśleć.
PO dostała wszystko na tacy. I zaczęła się katastrofa. Ogromne środki wyparowały. Sposób w jaki PO zareagowało na aferę korupcyjną na szczytach swojej władzy dało jasny sygnał, że wraca powszechne rozkradanie majątku narodowego. Tusk stał się zwykłym zakładnikiem szemranych układów. Przyjął założenie - im mniej robimy tym mniej popełniamy błędów. Aktywność rządu skierowana została w głównej mierze na działania PR-owskie i na niszczenie struktur państwa. Władza otwarcie, ze wsparciem części nieodpowiedzialnych mediów rozpoczęła tępienie opozycji. W moim środowisku zaczęło się polowanie na czarownice. Tusk otwarcie groził uczelniom, wywierał na nie presję.
Rozpoczęła się dewastacja polskiej armii i niszczenie projektów PIS-u (np. dotyczących nakładów na regulacje rzek). Tusk zdewastował też systemy dotyczące zarządzania państwem w sytuacjach kryzysowych. Rozkład pogłębił się po katastrofie smoleńskiej. W imię ratowania swojej pozycji i ukrywania prawdy o skali odpowiedzialności rządu za tą katastrofę doprowadzono do dalszego rozkładu wielu struktur państwa, do skrajnej instrumentalizacji prokuratur pod pozorem jej pełnej niezależności. Platformie udało się też zdewastować nasze relacje z Litwą, Łotwą, Estonią, Ukrainą. Wbrew naszym narodowym interesom oddaliśmy los tych państw w ręce Rosji. To niewybaczalny błąd. Błąd, za który możemy zapłacić wysoką cenę. Już ją płacimy.
Nie reagujemy na bardzo aktywną i bezczelną działalność rosyjskiego wywiadu w Polsce. W chwili obecnej rosyjska diaspora w Niemczech liczy ponad 2 mln. osób (druga pod względem liczebności - po tureckiej). W Polsce nasze służby są bezradne wobec rosyjskiej agentury bo w samych służbach wraca stare. Otwarcie wspiera się działania osłabiające polskie bezpieczeństwo.
W Unii przyjęliśmy zasadę negocjacyjną - nie upominajmy się o swoje to wtedy dostaniemy. W Unii o każde Euro trzeba walczyć - i to walczyć wspólnym frontem z opozycją. PO doprowadziła do bezprecedensowej sytuacji - grała przeciwko Prezydentowi RP wspólnie z Rosją. To jest niedopuszczalne.
PO przegrała w ciągu zaledwie 4 lat tyle, że nadal nie mogę uwierzyć, że jeden rząd mógł zrobić tyle złego.
Jarosław Kaczyński to rasowy polityk - dzisiaj jedyny mąż stanu. Płażyński był wybitnym mężem stanu. Lech Kaczyński był wybitnym mężem stanu. Tusk jest tylko zblazowanym politykiem w przydrogim garniturze, z przyklejonym uśmiechem, politykiem, który w sytuacjach kryzysowych ucieka, chowa się.
Kaczyński jest człowiekiem, który wytrzymał ogromną presję gdy PO uruchomiła przeciwko niemu środki, które Tuska złamałyby sto razy.
Dziś Europa, Unia Europejska, świat, są na zakręcie. Potrzebny jest sztab ludzi, którzy nie dadzą sie zastraszyć, którzy wykonają katorżniczą pracę aby naprawić to, co platforma zniszczyła. Kocham Polskę. Dlatego będę głosował na PIS. Dobry PR jest tylko dodatkiem. Nie może być istotą sprawowania władzy. Bo wtedy dzieje się tak jak się działo w czarnym czteroleciu rządów PO. Katastrofa smoleńska była symbolicznym ostrzeżeniem dla mnie, dla nas. Jedno jest pewne - musimy liczyć przede wszystkim na siebie i wybrać tych, dla których władza oznacza poczucie wielkiej odpowiedzialności.
Napisano 04.10.2011 - 21:57
Użytkownik rainman edytował ten post 04.10.2011 - 21:58
0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych