19 odpowiedzi w tym temacie

[Art123]

Nie macie konta na FB? Nie szkodzi, i tak mają Wasze dane

Max Schrems jest pochodzącym z Austrii studentem prawa, któremu nowa technologia nie jest obca. Postanowił on bliżej przyjrzeć się praktykom popularnego portalu społecznościowego Facebook. Wyniki są oszałamiające - portal ten gromadzi dane nawet o ludziach nie będących jego użytkownikami.

To właśnie Schrems odkrył wynikającą z unijnego prawa metodę na uzyskanie od portalu wszystkich danych o nas, które są tam przechowywane.

Na podstawie tych danych (których swoją drogą na temat Schremsa Facebook posiadał ponad tysiąc stron A4) wysłał on 22 konkretne zażalenia do Irlandzkiego Komisarza Ochrony Danych Osobowych (Facebook twierdzi, że wszyscy europejscy użytkownicy podlegają właśnie irlandzkiemu oddziałowi portalu).

Kolejnym krokiem było założenie strony Europe-vs-Facebook, na której zbierane są najważniejsze informacje i odkrycia dotyczące naruszania przez FB praw chroniących nasze dane osobowe.

Z ciekawszych z nich można wymienić to, że przycisk Like umieszczony na dowolnej stronie zbiera o nas informacje i następnie zapisuje je w pliku cookie. Dotyczy to wszystkich stron z przyciskiem Like (nie musimy go nigdzie nawet klikać), które odwiedziliśmy w ciągu ostatnich 3 miesięcy. Jeśli posiadamy profil na FB, te wszystkie wizyty są z nim połączone.

Ciekawe także wydają się 'profile cienie' (shadow profiles) - które tworzone są dla ludzi niezarejestrowanych w portalu, na podstawie wszystkich danych, których nieopatrznie dostarczą Facebookowi ich znajomi. Chodzi tu o takie usługi jak na przykład synchronizacja kontaktów z telefonem komórkowym, import listy kontaktów ze skrzynki pocztowej, komunikatora, czy też z zaproszeń na portal wysłanych do takich niezarejestrowanych znajomych.

Jak określa to sam Schrems - FBI oraz KGB mogą się schować. Nikt jeszcze nigdy nie posiadał tak bogatej bazy danych o ponad 500 milionach osób na świecie. Być może było trochę racji w tym co mówił wcześniej Julian Assange - jeden z założycieli demaskatorskiego portalu Wikileaks. Stwierdził on w jednym z wywiadów, że 'Facebook to najbardziej przerażająca machina do zbierania danych, jaką kiedykolwiek wynaleziono'.

Źródło: http://www.geekweek....ze-dane/341850/

Użytkownik Huno edytował ten post 20.10.2011 - 12:45

[Connor]

Dodaj źródło.
Niesamowite, ile tych informacji jest o nas zebranych gdzieś tam w papierach i na serwerach. Jednak szanse, że ktoś właśnie czyta różne prywatne rzeczy o mnie w tej chwili jest jak 1: ponad 500000000

Użytkownik Fisher edytował ten post 19.10.2011 - 21:06

[Slaw]

Jednak szanse, że ktoś właśnie czyta różne prywatne rzeczy o mnie w tej chwili jest jak 1: ponad 500000000

I nawet jak już ktoś w tym momencie o mnie czyta to wie, że interesuje się motocyklami, książkami i muzyką. Wow genialne i zarazem potężne informacje. Najgorsze, że wie też jakie filmy lubie! Fakt KGB się chowa.

[Connor]

Jednak szanse, że ktoś właśnie czyta różne prywatne rzeczy o mnie w tej chwili jest jak 1: ponad 500000000

I nawet jak już ktoś w tym momencie o mnie czyta to wie, że interesuje się motocyklami, książkami i muzyką. Wow genialne i zarazem potężne informacje. Najgorsze, że wie też jakie filmy lubie! Fakt KGB się chowa.

I względem 1. postu, naprawdę myślisz, że tylko tyle wiedzą?

[Slaw]

I względem 1. postu, naprawdę myślisz, że tylko tyle wiedzą?

A co oprócz tego sie dowiedzą? Że bywam na paranormalne.pl? Czytam wiadomości i sprawdzam pogodę?
Ewentualnie jak się wgłębią w strony na których bywam to zobaczą co ostatnio grałem na gitarze i jakim jeżdżę motocyklem. Ciągle słabe info.

[Art123]

Ze źródłem jest taki problem, że wziąłem to ze strony na której nie było źródła podanego, bo tam podawanie linków do innych polskich stron jest karane warnem.

[rainman]

Każde ograniczenie prywatności w sieci jest w skali globalnej ogromnym zagrożeniem. Slaw, musisz przyznać, że twoja opinia jest dość egoistyczna tzn. handel różnego rodzaju bazami danych jest faktem i naprawdę istnieje na świecie duża grupa ludzi, którzy jednak woleliby przykładowo, żeby ich potencjalny pracodawca nie był w posiadaniu takich informacji. Poza tym przez internet wykonuje się także wiele innych poważniejszych czynności niż sprawdzanie pogody jak np. obsługa kont bankowych itd. Im mniejsza ochrona prywatności, tym łatwiej dla wszelkiego rodzaju hackerów itp. Abstrahując trochę od tematu, niektórzy chyba nie zdają sobie sprawy z tego, że sam ich profil na portalu społecznościowym jest w dzisiejszych czasach swego rodzaju wizytówką i może mieć ogromny wpływ np. na dostanie pracy. Ilość głupoty na tego typu stronach jest przerażająca.

[Slaw]

Abstrahując trochę od tematu, niektórzy chyba nie zdają sobie sprawy z tego, że sam ich profil na portalu społecznościowym jest w dzisiejszych czasach swego rodzaju wizytówką i może mieć ogromny wpływ np. na dostanie pracy. Ilość głupoty na tego typu stronach jest przerażająca.

Bo kulturę drodzy Państwo należy zachowywać nie tylko przy rodzicach i w kościele, ale wszędzie gdzie mamy styczność z ludźmi. Czy to forum, czy portal społecznościowy.

istnieje na świecie duża grupa ludzi, którzy jednak woleliby przykładowo, żeby ich potencjalny pracodawca nie był w posiadaniu takich informacji

Nie podajemy danych osobowych, pracodawca nas nie odnajdzie. Prosty wybór.

[artur_sz13]

Jednak szanse, że ktoś właśnie czyta różne prywatne rzeczy o mnie w tej chwili jest jak 1: ponad 500000000

I nawet jak już ktoś w tym momencie o mnie czyta to wie, że interesuje się motocyklami, książkami i muzyką. Wow genialne i zarazem potężne informacje. Najgorsze, że wie też jakie filmy lubie! Fakt KGB się chowa.

A oprócz tego wiedzą jaki rodzaj pornoli najczęściej oglądasz np oraz to że wchodzisz na paranormalne zmianynaziemi monitorpolski niezalezna nowyekran czy godlikeprod i wychodzi im że jesteś wrogiem NWO i jak będzie kataklizm to cię nie wylosują w losowaniu miejsc w bunkrach (przynajmniej dotyczy to ludzi z zachodu bo wszyscy budują bunkry a Polska stadiony)

[Slaw]

A oprócz tego wiedzą jaki rodzaj pornoli najczęściej oglądasz np oraz to że wchodzisz na paranormalne zmianynaziemi monitorpolski niezalezna nowyekran czy godlikeprod i wychodzi im że jesteś wrogiem NWO i jak będzie kataklizm to cię nie wylosują w losowaniu miejsc w bunkrach (przynajmniej dotyczy to ludzi z zachodu bo wszyscy budują bunkry a Polska stadiony)

A tu Cie boli te pornoski
Pornosy ogląda bądź oglądał chyba każdy więc ten argument do mnie nie przemawia. W oczach wielu dziwna była by osoba co nie widziała nigdy pornosa.

jesteś wrogiem NWO i jak będzie kataklizm to cię nie wylosują w losowaniu miejsc w bunkrach

Nie jestem jakimś wielkim przeciwnikiem teorii NWO (z resztą to nie temat o tym) ale chyba troszkę za daleko pojechałeś. Jakbyś miał pozycje, kasę to byś trafił do bunkra pomimo pół życia spędzonego nad teoriami spiskowymi.
Jeśli tego nie masz możesz do woli latać po stronach anty NWO i tak byś nie był brany pod uwagę, więc nie mów mi że FB ma na to wpływ.

Szczerze co ja o tym myślę? Te informacje zbierane są tylko i wyłącznie po to żeby firmy widziały jaki spam nam przesłać na maila i ewentualnie jaką reklamę wyświetlić. Do niczego wartościowego te info się nikomu nie przyda. Z resztą komu by się chciało brnąć przez miliony fotek w lustrach i sweet dziobków czy innych ankiet...

Użytkownik Slaw edytował ten post 20.10.2011 - 09:20

[Cmb]

Hahahah losowanie miejsc w bunkrach

Wracając do tematu fakt, iż CIA FBI czy ktokolwiek ma takie informacje dla szarego człowieka znaczy niewiele. Nikt nie będzie się bawił w sprawdzanie milionów ludzi, o których większości będą napisane jakieś pierdółki typu właśnie ulubiony film czy czaty o imprezach ze znajomymi... A to, że ktoś wchodzi na takie strony to przecież nie jest żadna tajemnica - są ludzie, którzy mogą po kontach i ip dojść, kto jest tutaj kim, na pewno nie było by to problemem dla jakichś służb specjalnych, a jeśli strona typu Paranormalne miała by być jakimś zagrożeniem, to zapewne już by ją atakowano.

[the vampire]

Zbierają te dane, bo zbierają, póki nie wykorzystują ich przeciwko nam, nie powinniśmy się o co martwić
Ja przynajmniej mam na głowie o wiele ważniejsze sprawy w życiu niż martwienie się o to, że ktoś przegląda aktualne informacje o mnie, w co szczerze wątpię.

[Art123]

Dodałem źródło. Dzięki Fisher.

[frosti]

DLATEGO WAŻNE: wszędzie gdzie się tylko dla NIE ZGADZAĆ SIĘ LUB WYCOFYWAĆ ZGODĘ na przetwarzanie danych osobowych A JUŻ SZCZEGÓLNIE do celów marketingowych!!!!!!

Ale przecież sam zauważyłeś, że np nie posiadanie konta na facebooku wyróżnia danego delikwenta i można np podpiąć pod schizofrenie, paranoje itp, a już wykwalifikowany psychiatra na pewno zdiagnozuje odpowiednią przypadłość i zapisze odpowiednie leki dla takiego delikwenta.

Dlatego uważam, że jeśli ktoś chce się ukryć przed systemem to powinien wtopić się w masę przeciętniaków, założyć przeciętne konto na facebooku z przeciętnymi zainteresowaniami i przeciętną liczbą znajomych.