82 odpowiedzi w tym temacie

[Zdezorientowany]

Wez podrecznik i zacznij czytac na glos zasady polskiej pisowni. Dwa pozytywy - Ty moze sie czegos nauczysz, a duch sie zanudzi na smierc i sobie pojdzie.

Bardzo śmieszne, ale nie jest to dla mnie potrzebna informacja. mam osobę w domu, która w takie rzeczy wierzy i trwa to od dłuższego czasu. Próbowałem różnych możliwości wpłynięcia na osobę ale nic nie dało. Stąd moja obecność tutaj. Jeżeli chodzi o zasady polskiej pisowni masz rację wszystkim się przyda. Tobie również.

[TheToxic]

@Zdezorientowany

To teraz na poważnie. Jeśli się coś dzieje w domu, to napisz obszerniejszego posta a nie raptem dwa słowa i masz pretensje dlaczego nikt Ciebie serio nie potraktował.

Opisz co się dzieje, jakie zjawiska występują a znajdzie się niejedna osoba która się wypowie. Pamiętaj też o zasadzie, że najpierw, w pierwszej kolejności będą logiczne tłumaczenia typu przeciągi, czy smród z kanalizacji niż "to na pewno duch"

[Zdezorientowany]

Dzięki. Trudno mi pisać szczegółowo, bo faktycznie nie mnie to dotyczy, ale osoby, z którą mieszkam. Wprowadziliśmy się do domu prawie 2 lata temu i od roku cały czas powtarza, że: śmierdzi. Te zapachy (ja ich nie czuję) są od wilgoci (najczęściej) chociaż dom jest suchy.  Spalenizny. Z dwa miesiące temu przyśniła się osoba - mężczyzna i od tej pory stale ją widzi. Ma problemy ze snem, chociaż kiedyś nie było. Generalnie nie umie mnie, ale i pewnie sobie, wytłumaczyć co to jest, ale jak mówi czuje złe moce w tym domu. Jak wyjeżdża twierdzi, że wraca na chwilę do normy. 

[TheToxic]

@Up

Widzisz, zanim zaczniesz coś wiązać ze zjawiskami paranormalnymi musisz wykluczyć wszystkie logiczne wyjaśnienia. Obojętnie gdzie byś nie szukał opinii na ten temat (czy to u lekarza, czy księdza, czy nawet jakiś wróżek) każdy zada Ci ten sam zestaw pytań.

- Ile ta osoba ma lat?

- czy choruje na coś?

- czy przyjmuje leki stałe?

- w jakich godzinach pojawiają się omamy? (mowa tu o węchu)

- czy jest bojaźliwa?

- od kiedy to wyczuwa? czy na poprzednim mieszkaniu też coś czuła?

- czy miała badania głowy?

 

Lekarz dodatkowo wyśle ją do psychiatry aby wykluczyć bądź potwierdzić chorobę psychiczną. Musi zrobić podstawowe badania. 

To nie jest tak, że ktoś wyczuwa stęchliznę i od razu przyjmuje, że to musi być chochlik. Mieszkasz z tą osobą to staraj się jej pomóc, zacznijcie od lekarzy i idźcie w tym kierunku, tak czy inaczej przebadać się warto nawet jeśli badania wyjdą prawidłowo.

[beithe]

Wiecie, że wiekszość tych oznak 'nawiedzonego domu' to oznaki tego ze jest przeciek gazu prawda?

 

polecam:

 

https://www.ted.com/..._the_paranormal

[Staniq]

Niekoniecznie. Nawiedzenia to czasem zestaw wielu czynników, a "widzenie ducha", to haluny wywołane jakimś czynnikiem. Gaz to jeden z nich, bo nawet alergeny wywołujące wstrząs anafilaktyczny mogą doprowadzić do podobnego stanu, choćby w wyniku opuchnięcia górnych dróg oddechowych, czym spowodują chwilowe niedotlenienie mózgu. Wiemy, że wtedy mózgownica zaczyna produkować nadmierną ilość endorfin w celu znieczulenia własnego nosiciela, a to jest idealna sytuacja, na odwrócenie uwagi od zaistniałej sytuacji i zrobienie "pokazu slajdów" z randomowo wybranych obrazów z pamięci.

Poza tym, duchy czasem są gryzoniami, ruchem fundamentów lub wysychaniem drewna podłóg.

[beithe]

Niekoniecznie. Nawiedzenia to czasem zestaw wielu czynników, a "widzenie ducha", to haluny wywołane jakimś czynnikiem. Gaz to jeden z nich, bo nawet alergeny wywołujące wstrząs anafilaktyczny mogą doprowadzić do podobnego stanu, choćby w wyniku opuchnięcia górnych dróg oddechowych, czym spowodują chwilowe niedotlenienie mózgu. Wiemy, że wtedy mózgownica zaczyna produkować nadmierną ilość endorfin w celu znieczulenia własnego nosiciela, a to jest idealna sytuacja, na odwrócenie uwagi od zaistniałej sytuacji i zrobienie "pokazu slajdów" z randomowo wybranych obrazów z pamięci.

Poza tym, duchy czasem są gryzoniami, ruchem fundamentów lub wysychaniem drewna podłóg.

Nie przeczę, i nie twierdzę, że jest to każdy przypadek (choć jestem pewna że każdy jest wytłumaczalny naukowo). Ale w wielu przypadkach zatrucie gazem faktycznie jest przyczyną halucynacji dziwnych uczuć itd. Inne czynniki tez moga byc jak najbardziej za to odpowiedezialne. Apelowalabym tylko, żeby ludzie raczej sprawdzili instalacje w domu i jak mowisz inne elementy nim wezwa pogromcow duchów...

[Staniq]

No a ludzie wpadają tutaj i mamy temat:

- "Ludzieeeee, w moim domu jest duch Babciiiii"

Wtedy zaczynamy pytać i okazuje się, że nic nie wiadomo, bo się nikomu nie chciało sprawdzać. A zresztą, po co sprawdzać, skoro to duch Babci.

Eh, czasem brak słów.

[TheToxic]

Był też duch dziadka który żył i miał się dobrze a duch okazał się odbiciem piłki albo księżycem zaglądającym do pokoju.

[Edwin _Snow]

Witam. Po przeczytaniu artykułu, mysle ze znasz sie na rzeczy. Czy wrazisz chęć obejrzenia zdjęcia, które niechcący zrobilem w domu ? Nie są to ani zadne jaja czy zarty za pomocą foto montażu. Uchwycilem na zdjęciu cos strasznego, niewiem ale chyba demon. Niektore ze zjawisk , ktore wypisales zaobserwalem w domu. Sprawa jest powazna bo miedzy mną a żoną dochodzi do klótni nawet kiedy mamy dobry humor i wszystko jest ok. Nagle zmiany nastrojow itp. Mamy dwojke malych dzieci a co sie ostatnio dzieje robi sie coraz bardziej niebezpieczne. Zona tego nie odczuwa, moze ona nie wierzy w takie rzeczy. Nie wiem ale mnie to cos dotyka czesto kiedy klade sie spac . wiele razy przebudzam sie o 3.13 a ostatnio nawet raz rowno o 3.33 i nie moge zasnac wtedy. Zasypiam dopiero po 4. Odezwij sie. Prosze

[TheToxic]

@Up
Do kogo piszesz? Proszę wstawić zdjęcie, zobaczymy w czym możemy pomóc.

[Edwin _Snow]

Zdjecie w zalaczniku

Załączone grafiki

• 

[Taper]

@Edwin _Snow Ja nie mogę. Ale poważnie zabrzmiało. Jeśli to na serio, współczuję. Też dowiedziałbym się więcej o tym przypadku.

[TheToxic]

@Edwin _Snow

Na załączonej grafice nic nie widzę, rozmazany obraz ma to do siebie, że można się tam doszukać czegokolwiek / kogokolwiek. Natomiast jeśli obrócimy obraz do góry nogami to widzę pokój.

 

Jest łóżko, pościel, firana i podłoga. Swoją drogą niezły harmider panuje w tym pokoju + rozmazane zdjęcie = demon na zdjęciu.

Dziękuję za uwagę. Dobranoc

[Master Zgiętonogi]

W ktorym miejscu jest ten demon?
Ogolnie przy tak slabej jakosci zdjecia mozna sobie cokolwiek wymyslic.
Domyslam sie, o ktory element zdjecia Ci chodzi, ale w zwiazku zz powyzszym trudno traktowac to powaznie. Wg mnie to kupa ciuchow i jakis firanek rzucona na ziemie.

Ehh czemu nikt nigdy nie zrobil jeszcze zdjecia demona czy innego ufo normalnym aparatem.

Załączone grafiki

• 

Użytkownik Master Zgiętonogi edytował ten post 11.09.2017 - 08:07