50 replies to this topic

[Ripsonar]

Witam..

Wydaje mi się że że czas na konkrety...

Nibiru vol.1


Nibiru vol.2


Zacharia Sitchin i Robert Harrington - Planeta X PL



Hipoteza brązowego karła:

CNN News 2011: Niburu is Real


Wyjaśnienie:

Brązowy karzeł
* „ faktyczne zagrożenie to Brązowy Karzeł (Brown Dwarf) i krążących wokół niego księżyców.
* Jak wielki jest ten gigant? Z tego, co wiemy ogromny. To może być brązowy karzeł, obiekt gwiazdopodobny albo gazowy gigant na skraju układu słonecznego, daleko poza Plutonem. Teoretyczna wielkość tego ciała niebieskiego nazywanego Tyche jest estymowana na cztery razy większą od Jowisza i 15 000 razy dalej od Słońca niż Ziemia. Informacje na temat tego ciała niebieskiego nie są jakimiś wymysłami i są oficjalnie akceptowane a przynajmniej nienegowane przez tak zwaną oficjalną naukę. Odkrywce - astrofizycy John Matese i Daniel Whitmire z Uniwersytetu Louisiana at Lafayette. Uważają, że dane z sondy kosmicznej NASA, WISE potwierdzą istnienie Tyche oraz jej lokalizację. Powinno to być możliwe w ciągu 2 lat. Obecność takiego masywnego obiektu w Układzie Słonecznym może tłumaczyć odchylenia komet nadlatujących z nieoczekiwanych kierunków. Jak mówią naukowcy orbita tego ciała miałaby około 27 milionów lat, co tłumaczy dodatkowo wzorzec masowych wymierań na Ziemi.
Whitmire powiedział w wywiadzie dla The Independent, że Tyche będzie prawdopodobnie stworzona z wodoru i helu, przez to może mieć kolorowe plamki, pasy i chmury jak Jowisz. "Można to podejrzewać o posiadanie księżyca," dodał. "Większość zewnętrznych planet posiada je."
(źródło: Źródło

Bob Dean - Nadejście Nibiru (1-4) PL
(jeżeli tylko sprawa Nibiru część 2 i 3)

Będę miał więcej czasu to podam więcej i szczegółowiej materiał na ten temat.

Ave

Ripsonar

Użytkownik Ripsonar edytował ten post 07.11.2011 - 16:22

[barakudo]

To wszystko fikcja, ludzie weźcie sie do jasnej cholery ogarnijcie...
Nibiru nie istnieje, Planeta X nie istnieje, Reptilianie nie istnieją
NASA NIC NIE POTWIERDZIŁO
Pozatym Nasa ma tutaj najmniej do gadania, planeta byłaby do zobaczenia teleskopem, jakich tysiące na ziemi, wytwarzała by pole grawitacyjne oddziałujące na gwiazdy i asteroidy w naszym układzie słonecznym.
Nic takiego sie nie dzieje.
Sumerowie byli idiotami, podobnie jak majowie (btw nie znali zastosowania koła, ale o tym się nie mówi bo była by to rysa na ich "geniuszu")
My dzisiejsza cywilizacja zaglądamy do wnętrza atomu, latamy w kosmos, tworzymy i niszczymy nowe życie a mimo to jest grono idiotów (bo inaczej nazwać ich nie mogę) wierzących w nieomylność przodków.
Otóz byli to ludzie tacy jak my nie rozmawiali z bogami, nie kontaktowali się z ufo i nie przepowiadali przyszłości, a jedynie jak my dziś spekulowali.
Z tym że my jesteśmy kolejnym etapem, możemy sprawdzić a nie tylko spekulować planeta X została sprawdzona, a raczej wykluczono jej istnienie bo nie można sprawdzić czegoś co nie istnieje.

Ale nie przegadam, powstaną jeszcze setki tematów z zakresu fikcji, bo ludzie to idioci wierzący we wszystko co brzmi sensacyjnie i destrukcyjnie.

edit.
Taaa minusujcie zdaje się że teorie konspiracyjne sa jedynym sensem waszego życia i ich obalenia sprawi że straci ono sens.

Użytkownik barakudo edytował ten post 07.11.2011 - 18:05

[Mischakel]

Barakudo, raczej nie jesteś minusowany za niepopieranie teorii o Nibiru, bo myślę, że większość naszych aktywnych użytkowników w nią nie wierzy.
Jesteś raczej minusowany za kompletną ignorancję wobec starożytnych. Sumerowie idiotami? Ludzie, którzy bez żadnych mechanicznych i elektronicznych przyrządów stworzyli mapę nieba i naznaczyli na niej planety Układu Słonecznego i różne gwiazdy, gwiazdozbiory itd.? Technologii, jaka mamy dziś, nie tworzy się w 50 lat, tylko w setki lat. I wierz mi, że bez tego, co osiągnęli w wielu dziedzinach starożytni różnych cywilizacji zachodu i wschodu, dziś nie latalibyśmy w kosmos i nie mielibyśmy takiej władzy nad środowiskiem.

[BehawioralnyBarbararzyńca]

NASA NIC NIE POTWIERDZIŁO(...) [1]

Sumerowie byli idiotami, podobnie jak majowie (btw nie znali zastosowania koła, ale o tym się nie mówi bo była by to rysa na ich "geniuszu")
My dzisiejsza cywilizacja zaglądamy do wnętrza atomu, latamy w kosmos, tworzymy i niszczymy nowe życie a mimo to jest grono idiotów (bo inaczej nazwać ich nie mogę) wierzących w nieomylność przodków. [2]

NASA nic nie potwierdziło i - czysto hipotetycznie - nic nie potwierdzi . Masz bardzo wyrafinowany styl pisania, niczym dr. House żarcik. Pierwsza część zdania to ironia. Takijeden! Ty geniuszu! Niby bez powodu przytoczyłeś dr. House'a, a jednak można go powiązać z NASA! Brawo, dziękuje - Z tym, że NASA nic nie potwierdziło, nie znaczy że nic nie ma. Bo wyobraź sobie - gościu leży w szpitalu, ciężko chory. Przy nim są jego bliscy, dużo bliskich. Lekarz powie, albo nie powie, że pacjent jest baaaardzo chory i umrze za X dni/godzin. Jak nie powie, to uniknie jakiejś tam paniki wśród bliskich, ba! Bliscy pacjenta mogą nawet czuć nienawiść do lekarzy, że nie zrobili wystarczająco dużo by go ratować. Tym lekarzem jest NASA. Choroba pacjenta to może być przykładowo kometa zmierzająca ku naszej planecie. Bliscy, to ludzkość. Teraz można dość do konkluzji - NASA nie powie, że leci na nas kometa, bo będzie panika i ogólnie wszechludzkitotalburdel. Oczywiście piszę czysto hipotetycznie i myślę, że NASA prawdopodobnie tak by się zachowała, gdyby leciał na nas jakiś kosmiczny kamyczek. Póki co chyba nic nie wskazuje na to, że coś takiego leci.

Co do Sumerów i Majów - nie byli oni idiotami. Głupotą jest twierdzić, że byli głupcami.

"Warto zauważyć, że ludzie Azji i Europy oraz babilońscy astrolodzy odziedziczyli swoją wiedzę po Sumerach, którzy na wiele lat przed Kopernikiem znali budowę Układu Słonecznego i stworzyli podstawy matematyki. Starożytni Grecy uważali liczbę 10000 za bardzo dużą, a słowo "milion" pojawiło się dopiero dwieście lat temu. Tymczasem mieszkańcy Dwurzecza posługiwali się liczbami rzędu 195955200000000 (liczba przytoczona z jednej z dokumentacji klinowych)."
Jeden z wielu przykładów. Z pewnością ktoś rozszerzy listę ich osiągnięć. Ja idę spać, pow pow pow.
źródło - polecam

[pazuzu]

Sumerowie byli idiotami, podobnie jak majowie (btw nie znali zastosowania koła, ale o tym się nie mówi bo była by to rysa na ich "geniuszu")

akurat nieznajomosc kola w zderzeniu z przypisywana im przez niektorych znajomoscia antygrawitacji jest jak najbardziej sesowna
kolo byloby wstecznictwem jakims nielogicznym prymitywizmem

[BrainCollector]

N ever
A
S traight
A nswer

Tak powinna brzmiec rozwinieta nazwa skrotu (w przyblizeniu - nigdy nie podaja konkretnych odpowiedzi) i to jest prawda, zawsze na kazde pytanie odpowiadaja wymijajacymi odpowiedziami.

[Zevs]

wytwarzała by pole grawitacyjne oddziałujące na gwiazdy i asteroidy w naszym układzie słonecznym.
Nic takiego sie nie dzieje.

Jeżeli już sie tak znasz powinieneś wiedzieć, że w naszym układzie słonecznym jest tylko 1 gwiazda.. ^^

[barakudo]

Ehhh i co z tego ze naznaczyli spisali etc.

według Sitchina mieszkańcy starożytnej Mezopotamii posiadali wiedzę o wszystkich planetach Układu Słonecznego – analiza tekstów klinowych wskazuje, iż znali oni jedynie pięć planet (Merkurego, Wenus, Marsa, Jowisza i Saturna); za planety uważane też były Słońce i Księżyc;
według Sitchina w Układzie Słonecznym istnieje nieznana astronomom planeta o nazwie Nibiru – analiza tekstów wskazuje na identyfikację planety nēberu z planetą Jowisz;
według Sitchina planeta ta obiegać ma Słońce co 3600 lat – analiza tekstów wskazuje, że możliwe były coroczne obserwacje planety nēberu;
według Sitchina planetę Nibiru zamieszkiwać ma rasa istot zwanych Anunnakami – żaden ze znanych tekstów klinowych nie wiąże planety nēberu z bóstwami Anunnaki; żaden z tekstów nie wspomina o tym, jakoby planeta ta miała być zamieszkana.

Tyle w temacie, a Sitchin to kretyn podobnie jak Daniken i setki pseudonaukowców gromadzących dookoła siebie masy ludzi tylko dlatego ze ich tezy są tak nieprawdopodobne i fikcyjne że wiele ludzi uznaje je za prawdę.
Z tym że ich teorie nie zostały obalone jak wielce sławna kilkanaście lat temu historia BIllego Meiera i jego wielce prawdziwym spotkaniu z Plejadianami, czy jak tam ich sobie nazwał.

Sumerowie byli idiotami patrząc z naszej perspektywy tak jak my jesteśmy idiotami patrząc z perspektywy przyszłych pokoleń.
Fakt że dziś zapiszemy coś i będziemy o tym święcie przekonani a potem za pare wieków ktoś obali naszą teorię i tak nie zmieni tego że masa ludzi przyszłości będzie w nią wierzyła bo "słowa przodków są święte i niepodważalne"
Coś jak z Bogiem masa ludzi wierzy w fikcje literacką tylko dlatego że została spisana dawno temu i została uznana za dogmat.
Chceiliście konkrety, macie konkrety.

Up. no odkrycie że gwiazda jest tylko jedna w naszym układzie -_-
miałem na myśli ogół że wszystko we wszechświecie zostawia ślad

Minusujcie nadal, tak do 100 pokażcie na co was stać

Użytkownik barakudo edytował ten post 08.11.2011 - 18:47

[xyz8472]

Że też jeszcze ktokolwiek bierze to na serio... nawet ta wielka "dokumentacja" licząca jakieś 70 stron "dowodów" była takim crapem, że i Enki płakałby ze śmiechu.

[Cmb]

Nie wchodzę zazwyczaj w takie tematy, gdyż uważam, że przez nie Paranormalne cierpi, z takim czymś powinno się iść do pudelka lub Faktu. Jest tutaj grono inteligentnych ludzi, jednak zdecydowana większość wierzy we wszystko, co im się napisze. Cały ten szum wokół "Nibiru" to jakiś żart...

Użytkownik Cmb edytował ten post 10.11.2011 - 21:59

[ArieS]

Ehhh i co z tego ze naznaczyli spisali etc.

Sumerowie byli idiotami patrząc z naszej perspektywy tak jak my jesteśmy idiotami patrząc z perspektywy przyszłych pokoleń.
Fakt że dziś zapiszemy coś i będziemy o tym święcie przekonani a potem za pare wieków ktoś obali naszą teorię i tak nie zmieni tego że masa ludzi przyszłości będzie w nią wierzyła bo "słowa przodków są święte i niepodważalne"

Sumer. Majowie pewne odkrycia nawet z czasów antycznej Grecji czy Egiptu... Przykład nie tego, że tamci wymyślili a my w to ślepo wierzymy, tylko do podobnego poziomu wiedzy w pewnych dziedzinach jak astronomia, matematyka okazały się prawda kilkaset lat później i zostały zbadane naukowo byś mógł się chwalić jakimi to baranami byli starożytni. To, że latali samolotami, albo nie mieli linii produkcyjnych nastawionych na produkowanie żywności, ubrań czy czego tam jeszcze nie znaczy, że byli idiotami.

A co do tłumaczenia, czy wg niektórych 'tłumaczenia', zapisów klinowych przez Sitchina. Nie twierdze, że są prawdziwe, nie twierdze, że zmyślał ale jednak jest to JEGO tłumaczenie języka, do którego (niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę) mamy mało odniesień. Czy kiedy znalezione zostały pierwsze tablice mieliśmy do dyspozycji słownik sumeryjsko-angielski? Czy na tamtych ziemiach zachowali się ludzie przekazujący z pokolenia na pokolenie wiedzę o tym języku? Dla mnie tak samo opracowania Sitchina jak i 'mainstreamowych' naukowców są dalej szukaniem prawdy a nie posiadanie na nią monopolu.

[Cyklop Ziemi]

A to kiedy dokładnie ma to być, bo nie wiem czy szukać dalej pracy. Czy może uczyć polować na zwierzynę.

[real]

Daj sobie spokój z pracą, bierz kredyty (papierki za które czlowiek jest w stanie zabic i trzyma to nas w uwiezi ) i ciesz sie zyciem, kozystaj z niego bo 2012r ma byc pełen niespodzianek poczawszy od inwazji obcych, wybuchów supernowych, po przejscia planet lub czystka i zastapienie nas innymi stworami, po innych zostaly przynajmniej piramidy

Użytkownik real edytował ten post 28.06.2012 - 12:56

[denaturat]

pomijając niewątpliwą inteligencję Sumerów i innych starożytnych cywilizacji, te filmiki to jak dla mnie nie konkrety, a czysty bełkot.

Nibiru, przebiegunowanie, inwazja obcych, bomba atomowa, NWO, jeden koniec świata za drugim... tyle zagrożeń na nas czyha, że najlepiej sobie w łeb od razu strzelić