Skocz do zawartości


Zdjęcie

Europejskie superpaństwo zamiast UE?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
135 odpowiedzi w tym temacie

#61

Dam_Son.
  • Postów: 40
  • Tematów: 2
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Może o tym nie wiesz, ale w Polsce istnieje spora rzesza ludzi która jest między innymi kulturowo i religijnie odrębna od nas Polaków i mimo tego nasza inność ma się bardzo dobrze.


Po pierwsze: Miłosz, "nasza inność"? Chyba ich inność, to oni są tutaj, w Polsce, gośćmi.

Teraz tak ogólnie, do was, kosmopolitan: Dlaczego zakładacie, że z przejęciem wspominając losy moich przodków, z dumą spoglądając na białego orzełka na czerwonym tle, czy nawet wzruszając się wygranymi polskich siatkarzy nie potrafię uszanować takich samych odczuć innych ludzi, innych narodowości i jedyne co chodzi mi pogłowie to globalna eksterminacja wszystkich którzy myślą inaczej. Dlaczego zakładacie, że nie potrafiłbym z nimi współpracować, rozgraniczając jednak ich wolność od mojej. Tak przynajmniej interpretuje wasze bardzo uogólnione poglądy odnośnie nacjonalistów, patriotów.

Edit.

Dlaczego chcecie zmienić coś co jest wpisane w naszą naturę?

Użytkownik Dam_Son edytował ten post 05.12.2011 - 22:23

  • 3

#62

Hologram.
  • Postów: 735
  • Tematów: 31
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Bardzo zła
Reputacja

Napisano

Dam_Son

Dlaczego chcemy zmienic? Bo mam świadomość tego że składam się z atomów dokładnie takich samych jak murzyn w porównaniu do żaby czy owcy, a moja prymitywne instynkty doprowadzą świat do zagłady nuklearnej. Nikt nie chce niszczyć kultury, chodzi raczej o logiczną dedukcje tego że jesteśmy źródłem jeden świadomości, jednej rzeczywistości, tu chodzi raczej o wyższe idee a nie o prymitywną politykę. Przynajmniej w moim przypadku - takie mam poglądy. Nie jestem kosmopolitą w dosłownym tego słowa znaczeniu. Widząc fenomen tego że potrafimy doświadczać w wystarczającym stopniu przekonuje mnie to że mamy ważniejsze rzeczy do roboty niż walczyć ze sobą jak zwierzęta i zabijać się. Wiesz jak powstało życie? - Nie, więc dlaczego odbierasz ten fenomen innemu za sztuczny ideał jakim jest patriotyzm/nacjonalizm. Rozumiem - niewielu ludzi jest uświadomionych, są ludzie okropni i bezduszni, ale bez zrozumienia że ty musisz coś dać od siebie, ażeby drugi coś dał. Tak działa ten świat. Bez ofiar i miłości, nie ma pokoju, wolności i bezpieczeństwa. Zło rodzi się z cierpienia, a cierpienie bierze się z samotności i barierach która zarzuca na ciebie społeczeństwo. Moje społeczeństwo to takie - każdy pomaga każdemu. Wiem że brzmi to jak s-c, ale jeśli ludzkość ma jakieś głębsze cele, to jest nim harmonia, obalenie fałszywych religii i ideologi, rozwój naukowy i jedność światopoglądowa osiągnięta pokojową drogą. Ale długa droga przed nami, bardzo długa..
Co do histori narodu i szacunku do niego. Jaki szacunek mam mieć do ludzi których nie znam, co by zmieniło to że byłbym człowiekiem innej narodowości? Śpiewacie o patriotyźmie, kochacie ojczyzne a nie potraficie pomóc ludziom na ulicy kiedy są bici, czy mają wypadek jak widać ze statystyk. Czym więc jest patriotyzm? - pustym hasłem, otaczaniem się aurą pozornego bezpieczeństwa.
  • -1

#63

Milosz.
  • Postów: 547
  • Tematów: 47
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Może o tym nie wiesz, ale w Polsce istnieje spora rzesza ludzi która jest między innymi kulturowo i religijnie odrębna od nas Polaków i mimo tego nasza inność ma się bardzo dobrze.

Po pierwsze: Miłosz, "nasza inność"? Chyba ich inność, to oni są tutaj, w Polsce, gośćmi.

Gdybyś się zastanowił nad tym, co piszę, to sam byś doszedł do tego, dlaczego tak piszę. A piszę tak, dlatego, ponieważ mimo tego, iż w Polsce żyje spora rzesza ludzi, która jest między innymi kulturowo i religijnie odrębna od nas, to nie sprawiła/sprawia ona, że zanikają nasze wartości. Więcej, możemy się od nich czegoś nauczyć, a oni od nas. W innych krajach żyje znacznie więcej takich ludzi, i również niema z problemu, z zanikiem odrębności, historii i kultury miejscowych.

Dlaczego chcecie zmienić coś co jest wpisane w naszą naturę?

Dlatego, bo mamy ważniejsze rzeczy do roboty niż walczyć ze sobą jak zwierzęta i zabijać się.

Użytkownik Miłosz edytował ten post 05.12.2011 - 23:24

  • -2



#64

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Dlaczego chcecie zmienić coś co jest wpisane w naszą naturę?


Jaka jest natura człowieka i kto jest godzien ją wyznaczać? ;)


W czasach średniowiecza i renesansu o nacjonalizmie nie słyszał niemal nikt. Nikogo nie obchodziły kraje narodowe, ważne było nasze miasto i nasza wioska. W Polsce mieszkało bardzo dużo Niemców, Flamandów, Żydów, Rusinów, i innych mniejszości. Żyły one w swoich wioskach, dzielnicach i dystryktach.
Nacjonalizm narodowy to dość świeży wynalazek i nie wiem czemu uważacie że ostateczny?
  • 0



#65

Moltenlair.
  • Postów: 423
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Zapomniałeś dopisać jeszcze, że wszyscy powinniśmy popierać PiS i żyć w stworzonym przez nich i zamkniętym na inne narodowości ciemnogrodzie (ostatnio popularny jest rezerwat), oczywiście pod ich wiecznym przywództwem i nadzieją, że nasz kraj przeżyje nieskończoność.


Powinienem zgłosić to moderacji, że zostałem właśnie nazwany PiSowcem. Między wierszami, ale czuję się jakby ktoś mi w twarz splunął.



Co do Breivika, do tego nie doprowadza zamknięcie się, a właśnie otwarcie się. Zostaw swoje drzwi otwarte na kilka dni z wyraźnym zaproszeniem dla obcych. Ciekawe kiedy zaczniesz strzelać.
Nie, nie popieram Norwega, żeby zaraz ktoś nie zaczął mi następnych rzeczy insynuować.


Do reszty postów nie mam ochoty się odnosić. Rozmowy z romantykami i idealistami nigdy nie miały sensu, zawsze wymyślali sobie jakiś wyższy, niemożliwy do osiągnięcia cel lub efekt, tak, że rozmowa z nimi na argumenty nie ma żadnego sensu.

I to nie ludzka czy zwierzeca natura doprowadzi do wojny nuklearnej (już widze ten argument leci). Człowiek jak każde zwierze chce przetrwać. Nie możesz przetrwać wojny nuklearnej. Także byłoby to właśnie zachowanie niezgodne z naturą, które by nas zniszczyło doszczętnie. Mam obalać następne romantyczne stwierdzenia?

Użytkownik Aexalven Fendadra edytował ten post 05.12.2011 - 23:22

  • 3

#66

Dam_Son.
  • Postów: 40
  • Tematów: 2
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Na szybko do Milosza, resztę napisze jutro.

Doskonale rozumiem o co ci chodzi. Chyba źle sformułowałem pytanie, sorki. “Przyczepiłem“ się do stwierdzenia “nasza inność“, powinno być chyba “nasza normalność“, względem miejsca, w którym się znajdujem.. tj. Polski :) Ale to tylko taka niegroźna dygresja...

Użytkownik Dam_Son edytował ten post 05.12.2011 - 23:37

  • 0

#67

Milosz.
  • Postów: 547
  • Tematów: 47
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Co do Breivika, do tego nie doprowadza zamknięcie się, a właśnie otwarcie się. Zostaw swoje drzwi otwarte na kilka dni z wyraźnym zaproszeniem dla obcych. Ciekawe kiedy zaczniesz strzelać.


Nieprawda, do tego nie rozumiesz tego co ja piszę, właśnie zamknięcie się przed obcymi i traktowanie ich jak wrogów, obojętnie jakie by mieli zamiary i skądkolwiek pochodzili doprowadza do takich dramatów. Breivik uważa obcych za wrogów, dlatego zrobił to co zrobił.
W większej skali antagonizmy między narodami doprowadzają do konfliktów i wojen. Najbliższe tego przykłady mamy na Bliskim Wschodzie.

Do reszty postów nie mam ochoty się odnosić.

Bo nie jesteś w stanie obalić tez które są sprzeczne z twoim światopoglądem,
nie odpowiedziałeś na przykład na moją uwagę o mniejszościach narodowych i etnicznych w Polsce, twoja wola, świadczy tylko o tobie, ja też mniemam zamiaru odpowiadać więcej na twoje posty.

Rozmowy z romantykami i idealistami nigdy nie miały sensu,

Uważam się raczej za niepoprawnego marzyciela, ale to z takimi ludźmi jak ty, którzy uważają, że najlepiej będzie dla Polski gdy ta będzie poza U.E. i że należy pozbyć się przyjezdnych, nie należy dyskutować, strata czasu na prostowanie twoich poglądów. Powiem ci tylko tyle, że jeżeli U.E. się rozpadnie, a tego najwyraźniej chcesz, to w Polsce będziemy mieli przerąbane jak w ruskim czołgu.

No i oczywiście dziękuje za minusy od ciebie, żałosne. Zjedz sobie teraz na uspokojenie cztery "Śmiej Żelki" bowiem wiedz, że reputacja niema dla mnie żadnego znaczenia.

EDIT: Napiszę tylko, że sprawę tego i tego posta wyjaśniam drogą wiadomości prywatnych. A te dwa, wiadomości, które są w tym temacie, które już nie są nie prywatne, są nie kompletne. O czym zdążyłem już Pana Aexalven Fendadra poinformować.
Tak jak pisałem na początku, sprawę wyjaśniam bez niepotrzebnego szumu, niepotrzebni mi są widzowie, moderatorom śmietnik w temacie, a wam użytkownikom niepotrzebne są posty, które nie mają nic w wspólnego z tematem.

Użytkownik Miłosz edytował ten post 06.12.2011 - 21:46

  • -5



#68

Xellos.
  • Postów: 1090
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Do reszty postów nie mam ochoty się odnosić. Rozmowy z romantykami i idealistami nigdy nie miały sensu, zawsze wymyślali sobie jakiś wyższy, niemożliwy do osiągnięcia cel lub efekt, tak, że rozmowa z nimi na argumenty nie ma żadnego sensu.


To prawda, na dodatek część z nich nazywa się mimo wszystko wolnorynkowcami...a dążą do dyktatury.

Natomiast odniosę się do przyjezdnych. Byłem w odwiedziny u brata w GB, w mieście gdzie dominują Pakistańczycy. Wchodzisz do dużego marketu i na cały market jesteś jedynym białym. Idziesz do parku a tam cała chmara bawiących się ich dzieci, tak jakby robili ich obowiązkowo po 10 na rodzinę. Przyjechali i masowo korzystają z praw im danych. Nie, nie chce żyć w takim kraju. Oni mają swoją religię, kulturę, wszystko własne, nawet po angielsku nie mówią tak jak się powinno. Mają jakiś własny slang i nic nie idzie zrozumieć. Ale najgorsze, że wszyscy wiemy jaką mają religię i do czego zmierzają, na pewno nie do przyjęcia naszych obyczajów i kultury tylko wręcz przeciwnie, do zaszczepienia własnej, a mimo to rządy im pozwalają zaludniać całe miasta. Ja tam się cieszę, że Polska jest jaka jest i jeszcze dobrze na tym wyjdzie ale to dopiero ocenimy po latach, jak w takiej GB nie będzie już wcale rodowitych angoli, tylko będą islamiści + przyjezdni do pracy. Bo tu trzeba wyraźnie zrozumieć, islamiści w GB to nie robole jak polacy do pracy, oni tam żyją na stałe od wielu wielu lat, mają własne firmy, ich dzieci jeżdżą super wozami po ulicach, są majętni. Nigdy już nigdzie nie wyjadą i będą szerzyć własną kulturę z pokolenia na pokolenie. To jest ich nowy dom.
  • 2

#69

Moltenlair.
  • Postów: 423
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Co do Breivika, do tego nie doprowadza zamknięcie się, a właśnie otwarcie się. Zostaw swoje drzwi otwarte na kilka dni z wyraźnym zaproszeniem dla obcych. Ciekawe kiedy zaczniesz strzelać.

Nieprawda, do tego nie rozumiesz tego co ja piszę, właśnie zamknięcie się przed obcymi i traktowanie ich jak wrogów, obojętnie jakie by mieli zamiary i skądkolwiek pochodzili doprowadza do takich dramatów.
W większej skali doprowadza to do konfliktów i wojen.

Do reszty postów nie mam ochoty się odnosić.

Bo nie jesteś w stanie obalić tez które są sprzeczne z twoim światopoglądem, ja też mniemam zamiaru odpowiadać więcej na twoje.

Rozmowy z romantykami i idealistami nigdy nie miały sensu,

Raczej z takimi ludźmi jak ty, którzy uważają, że najlepiej będzie dla Polski gdy ta będzie poza U.E. i że należy pozbyć się przyjezdnych.

No i oczywiście dziękuje za minusy od ciebie, żałosne. Zjedz sobie teraz na uspokojenie cztery "Śmiej Żelki" bowiem wiedz, że reputacja niema dla mnie żadnego znaczenia.



Nawet nie będę tego postu komentować.

Powiem tylko jedno, strasznie dużo literek zużyłeś by wyrazić jak bardzo nie zależy ci na reputacji. Jak widać nie ja pierwszy dałem ci minusa, ale za takie płacze, bezczelne insynuacje i udawanie idioty masz jednego gratis ode mnie.



Xellos, i taka jest prawda, że tak to się skończy w każdym kraju, który pozwala sobie wejść na głowę emigrantom. I zaręczam, że rodowici mieszkańcy w końcu zaczną walczyć o swoje prawa czy w ogóle o swoje miejsce.

Ja mam inny romantyczny pomysł. Wysłać wszystkich zwolenników globalizacji i zjednoczenia do jednego kraju, razem z arabami, romami, murzynami, francuzami, no kogo tam chcą. I niech soibe z nimi żyją i się integrują jak mają takie życzenie.

Użytkownik Aexalven Fendadra edytował ten post 06.12.2011 - 00:54

  • 0

#70

Piotrek.
  • Postów: 290
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Polska chciala przejsc na walute Europejska, i nie zdarzyla bo Euro sie rozpadnie xD
Niedlugo mistrzostwa Euro 2012, wielka szansa dla Polski a wyjdzie na to, ze
przez kryzysy bedzie z tego niewypal : )
Jednak Ci, ktorzy zapowiadali chocby skonczenie autostrad, beda mieli dobra wymowke ^_^

Od czasu kiedy przeprowadzilem sie za granice, do Anglii zmienilo sie moje poczucie przynaleznosci.
Nie czulem sie Polsko, nie Angielsko rowniez. Caly sek w tym, ze czulem sie dobrze z swiadomoscia
bycia Europejczykiem. Pomimo tego, zachowalem swoje korzenie i wiem skad pochodze.

Moim skromnym zdaniem wielokulturowosc nie gryzie, do czasu kiedy ma sie doczynienia
z ludzmi z Europy, a nie np. z Pakistanu (oczywiscie prosze o wyrozumialosc, nie chce nikogo obrazic
a zwlaszcza kogos z owego kraju, kto czyta Paranormalne.pl )
  • 0

#71

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Aexalven Fendadra@

Mówisz o romantyzmie...

Tylko że nacjonalizm narodowy to jest dopiero romantyzm. Zresztą został stworzony w obecnej formie, w epoce romantyzmu. Czas Napoleona, Mickiewicza etc. To romantyczni poeci piali peany na temat ojczyzny, rozbudzając w ludziach narodowe sentymenty. To w tamtym okresie rozdrobnione na dziesiątki księstw kraje łączyły się, by przetrwać musiały stworzyć ideologię cementującą ich istnienie.

W wielu przypadkach narodową tożsamość rozbudzała elita intelektualna oraz literacka. Tworząc poezje, język literacki. To garstka ludzi rozbudziła w ludziach te emocje i namiętności. Nacjonalizm narodowy ma zwykle niewiele wspólnego ze zdrowym rozsądkiem. Gdzie zdrowy rozsądek każe otwierać rynki by handel kwitł, a ludzie się bogacili, narodowiec obłoży cłem obce towary by bogacili się jego ludzie. Niestety kończy się to w ostateczności nałożeniem ceł z drugiej strony i zablokowaniem prosperujących firm.

Wchodzenie w federacje nie jest romantyczne, to zawsze wiąże się z jakimś celem. Wiąże się z wyrzeczeniami i kompromisami dla wspólnego interesu.

Zjednoczenie Włoch, zjednoczenie Cesarstwa Niemieckiego. Jeszcze 300 lat temu w Europie istniały setki małych księstw, które rzepkę sobie skrobały. Myślisz że one nie miały sentymentów które kazały im dalej być samodzielnymi? Na pewno miały, mimo że należały do tego samego kręgu językowego i kulturowego. To nacjonalizm pozwolił je połączyć, a teraz czas na to by połączyć Europę i ten sam nacjonalizm już nie jest potrzebny.
  • 0



#72

Moltenlair.
  • Postów: 423
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Mówiłem o romantyzmie w kompletnie innym znaczeniu niż strice historycznym. Bardziej chodziło mi o pokazanie czegoś, co jest nierealne, aczkolwiek w założeniu piękne i niesamowite. Nie mam zielonego pojęcia o filozofii romantycznej, gdyż te okresy kompletnie mnie nie interesują.
  • 0

#73

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Tak samo nierealne jak się zapewne wydawało zjednoczenie księstw Włoskich, albo Niemieckich. Przez wieki były oddzielnymi bytami które zróżnicowały się tak bardzo, że do dziś widać różnice w zachowaniu ludności danych rejonów np. Włoch.
  • 0



#74

Moltenlair.
  • Postów: 423
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

"że do dziś widać różnice w zachowaniu ludności danych rejonów np. Włoch. "

O właśnie, do dzisiaj widać, a minęło kilkaset lat. Dla mnie jest to minus zjednoczenia, no bo jak oni niby są jednością, jak się miedzy sobą aż tak różnią, że aż o tym wspominasz? ; )
  • 2

#75

Xellos.
  • Postów: 1090
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Xellos, i taka jest prawda, że tak to się skończy w każdym kraju, który pozwala sobie wejść na głowę emigrantom. I zaręczam, że rodowici mieszkańcy w końcu zaczną walczyć o swoje prawa czy w ogóle o swoje miejsce.


I walczyli, w owym mieście były zamieszki. Nie pamiętam już dokładnie jak to brat opowiadał, musiałbym się ponownie go spytać, bo mieszka obecnie w innym mniejszym mieście bardziej angielskim a ja tam byłem w 2008. Natomiast morał opowieści był taki, że angole przegrali i spora część z nich się wyprowadziła zostawiając miasto islamistom, dlatego przez kolejne lata tak się tam rozmnożyli. Jak na początku brat pracował w fabryce poza miastem, to rodowici starsi angole tam pracujący kiwali głowami jak słyszeli gdzie brat mieszka i brzmiało to tak: "Bradford...this is not England."

Bądźmy szczerzy nie da się tych ludzi przyjmować bez żadnych konsekwencji.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych