135 odpowiedzi w tym temacie

[Hologram]

Aexalven Fendadra


Sorry że się wtrącam, ale to ty chciałeś rozbić moją czaszkę i do niej nalać. Nie zgrywaj niewiniątka, twoja ideologia rozkazuje ci walczyć i zabijać, nie akceptujesz poglądów innych ludzi nie ważne jak surrealistyczne są. Rozumiem cię, cofaj się przez komunizm, narodowy nacjonalizm romantyków aż do plemion z obszarów Afryki i ich przodków czyli małpy - twój wybór. Nadal uważaj że naród to świętość, a przyjdzie czas że atomówka rozpuści cię i spłoniesz z miliardami swoich przyjaciół patriotów. Jak słyszę Kaczyńskiego, to tak jakbym słyszał ciebie - puste słowa, które mają jednoczyć jego tępych wyborców i zaprowadzić jego partie do koryta.

edit Yawgmoth
Obraza użytkowników, offtopic. Ostrzeżenie.

[Moltenlair]

Ja używam pustych słów? No patrz, jakbym czytał siebie tylko w mniej inteligentnej wersji.
Oczywiście, że chciałem rozbić twoją czaszkę. Bo jesteś niebezpieczny i jakby doszło co do czego musiałbym się bronić. Za porównanie mnie do Kaczyńskiego również zostaniesz zgłoszony moderacji.

Pozdrawiam.



Pozwolę sobie po "zakończonej sprawie" zalożyć dyskusję w hyde parku o ludziach lewicy, Miłosz będzie idealnym przykładem manipulacji, kłamstw i hipokryzji, wciąż wysnuwa swoje chore teorie poprzez PW, wciąż zmienając twarze. Zaczyna być ciekawie.

A wszystko zaczęło się od jakiegoś minusa na forum internetowym. Nie zrozumiem ludzi lewicy : )

edit Yawgmoth
Zaśmiecanie tematu, prowokacje, obraza użytkownika. Ostrzeżenie.

Użytkownik Yawgmoth edytował ten post 07.12.2011 - 12:46

[Xellos]

To co jest u nas spowodowało ZSRR, tak dla jasności. Po prawdzie gdyby nie Hitler, to Stalin zrobiłoby sobie z Europy autostradę do Atlantyku - więc gdyby nie Niemcy i tak czekałaby nas wojna. Niemcy były równie zniszczone jak my po wojnie, tylko to że nie były komunistyczne sprawiło to co jest teraz.

Poza tym nie bierzemy z UE dużo pieniędzy z powodu II Wojny Światowej. Tak samo świadczenia pobierała Hiszpania i inne kraje które wchodziły do UE.

Nie oddajemy im władzy tworząc UE. Bo UE to 27 krajów, które mają wpływ na to jak wygląda to wszystko. Teraz mamy wyjątkową sytuację, a i tak władza Francji i Niemiec dotyczy tylko ustanawiania planu ratunku dla zadłużonych krajów. W nic innego się nie mieszają, nie tworzą prawa unijnego. Wyjątkowa sytuacja wymaga wyjątkowych kroków. Czy one są dobre - nie wiem, to jest coś co nie miało precedensu w dziejach.

Myślałem, że już ten temat zakończymy, ale nie mogę przejść obojętnie obok czegoś takiego. Niemcy zniszczyły Polskę i dlatego mi ich nie żal. Reszta to gdybanie. Nie bawimy się w gdybanie, gdybanie zostawmy historykom, którzy do dziś gdybają czy powstanie to czy owe miało sens etc. Oceniam to co się wydarzyło. Po co mi piszesz, że Niemcy były zniszczone jak my po wojnie ? Ma być mi ich żal czy jak ? To agresor, który tą wojnę rozpoczął, dobrze że został zniszczony.

Bierzemy kasę za to, że zostaliśmy zostawieni na pastwę losu ruskim po wojnie. I nie zostaliśmy przez to odbudowani przez zachód.

Co do władzy to już pętla. Znam już Twój pogląd że 27 krajów rządzi. Mój jest odmienny.

Użytkownik Xellos edytował ten post 07.12.2011 - 10:35

[Milosz]

Nazywaniem kogoś od niedojrzałych i udawanych idiotów nie jest zbyt merytorycznym toczeniem dyskusji z Twojej strony.

Nazywanie mnie pisowcem i porównywanie do Breivika tym bardziej nie. Ale to już zgłosiłem moderacji poprzez odpowiednią opcję.

Dodam tylko, że Miłosz, albo Miłoszek, bo nie wiem jak traktować tego użytkownika, najpierw przyjmuje postawę obrażonego dziecka, chcącego mnie zakrzyczeć, potem nieudolnie udaje w prywatnych wiadomościach osobę poważną i straszy sądem (ubawiłem się do łez). By na koniec będąc poinformowany o tym, że jego zachowanie zostało zgłoszone moderacji ponownie przyjął taktykę obrażonego i butnego dziecka.


Co to ma do dyskusji i tego tematu? Tacy są ludzie lewicy, ludzie o dwóch twarzach, niezdecydowani, kombinatorzy. Nie można ich brać na poważnie widać w jakiejkolwiek dyskusji.
Tyle ode mnie w temacie lewicy i użytkownika Miłosz

Aexalven Fendadra, prawdopodobnie jedyną rzeczą, która by była wstanie zmienić twoje kontrowersyjne poglądy to wojna. Ty jesteś typem, który po prostu musi zobaczyć, czołgi, które przetaczają pod twoim oknem, wybuchy, i rannych ludzi, i wymianę ognia. Tylko po takim doświadczeniu, stwierdziłbyś, że lepiej żeby ludzie byli razem, niż byli podzieleni i walczyli między sobą. Nie zgadzam się z tobą, jeżeli chodzi o muzułmanów, nie wszyscy muzułmanie to fanatycy, którzy mażą tylko o jednym, by ukatrupić niewiernego. W Polsce żyje trochę tych ludzi i co, mam ich wszystkich traktować, jako potencjalnych terrorystów? Pisałem wcześniej , mam znajomego który nim jest i który obala wszelkie stereotypy dotyczące tych ludzi, uważam nawet, że my Polacy moglibyśmy się czegoś od nich nauczyć, bo nie wszyscy muzułmanie są źli.

A co do twoich insynuacji i obrażania mnie, w twoich wcześniejszych trzech postach, to ja ci powiem jedno, kto mnie zna, to ten na pewno wie, że to, co wypisujesz pod moim adresem to są same kłamstwa i że nie mam żadnych urojeń w stosunku do twoich obelg wobec mnie. Szkoda mojego cennego czasu na ciebie, ale powiem ci tylko jedno, za takie patologiczne zachowanie jak twoje, powinna być kara ścieżki zdrowia, pałowanie jak za PRL.

Na koniec chciałbym napisać, że bardzo mi przykro, że moderatorzy mimo moich raportów ociągają się przed wlepieniem ci ostrzeżeń, za spam w temacie, i ciągłe obrażanie mnie. Myślę, że w najbliższym czasie napiszę o tej sprawie do Pana Przemysława (Przema).

edit Yawgmoth
Prowokacje, offtopic, obraza użytkownika. Ostrzeżenie.

Użytkownik Yawgmoth edytował ten post 07.12.2011 - 12:48

[Hologram]

Aexalven

Ciekawe ile kont stworzyleś żeby mnie i nas zminusowac. Admin powinien sprawdzic twoje ip..

edit Yawgmoth
Zostały rozdane ostrzeżenia. Dotyczą one całokształtu działalności w tym temacie, poszczególnych użytkowników, więc proszę już nie raportować postów, w których nie ma przypisów moderatora (oczywiście nie będzie dotyczyło nowych postów), bo zostały one uwzględnione.

Kontynuacja zaśmiecania tematu spotka się z kolejnym ostrzeżeniem i okresową blokadą pisania na forum.

To samo w przypadku ewentualnego łamania tego punktu:
12.4 Decyzje moderatorów o ostrzeżeniach są nieodwracalne i nie podlegają dyskusji w sytuacji naruszenia niniejszego regulaminu.

W razie wątpliwości proszę o kontakt na PW, lub złożenie zażalenia w tym dziale.

Proszę o powrót do dyskusji, już bez robienia OT.

[Kajman]

Zapadły jakieś ustalenia i decyzje na kolejnym "szczycie ostatniej szansy".

Przywódcy państw UE 9 grudnia o 5 rano zakończyli rozmowy na szczycie porażką ws. zmiany traktatu UE, za co obwiniano Londyn. Nowe zasady dyscypliny finansów publicznych mają być wdrożone umową międzyrządową 17 państw eurolandu oraz 6 innych, w tym Polski.

Może to oznaczać początek realizację idei Europy dwóch prędkości.

W szóstce państw UE spoza eurolandu oprócz Polski są Litwa, Łotwa, Bułgaria, Rumunia i Dania. Do głębszej współpracy fiskalnej nie zgłosiły się Wielka Brytania (to Londyn obwiniany jest za porażkę kompromisu 27 państw całej UE), a także Czechy, Węgry i Szwecja.

Chodzi o wdrożenie nowych zasad dyscypliny finansów publicznych (tzw. umowa fiskalna), w tym wprowadzenie automatycznych sankcji za łamanie dyscypliny budżetowej dla krajów łamiących limity deficytu i długu publicznego, a także wpisanie do konstytucji przez wszystkie kraje tzw. złotej zasady utrzymywania zrównoważonych budżetów. Na te zmiany naciskała kanclerz Niemiec Angela Merkel, by zapobiec w przyszłości powtórce kryzysu zadłużenia, który z Grecji rozprzestrzenił się na kolejne kraje eurolandu.

By wprowadzić te zmiany drogą zmiany traktatu UE, wymagana była jednomyślność 27 państw. Porozumienie, jak wskazują zgodnie dyplomaci, zablokował Londyn.

jesteśmy zdania, że większość problemów na całym świecie była spowodowana brakiem regulacji w zakresie usług finansowych - powiedział Nicolas Sarkozy

Wśród ustaleń szczytu van Rompuy wymienił:

- Przekazanie przez państwa UE 200 mld euro do MFW, który ma szybko je uruchomić dla zagrożonych państw strefy euro. Wzmocnienie MFW może nastąpić na drodze pożyczek banków centralnych krajów unijnych.
- Przyspieszenie uruchomienia Europejskiego Mechanizmu Stabilizacyjnego do lipca 2012 r. EMS ma być stałym funduszem ratunkowym UE o wartości 500 mld euro (60 mld euro od Komisji Europejskiej; 440 mld euro pożyczek i gwarancji kredytowych od krajów strefy euro)
- Zmiana podejścia Brukseli do zaangażowania sektora prywatnego w ratowanie strefy euro. - Zdecydowanie zmieniliśmy naszą doktrynę. Od tej pory będziemy ściśle stosować się do zasad i praktyk MFW. Nasze pierwsze podejście do PSI (dobrowolny udział w stratach), które miało negatywny skutek na rynek długu, jest oficjalnie skończone - ogłosił przewodniczący Rady Europejskiej. Teraz ma się to odbywać według zasad i standardów MFW.
- Kwestia euroobligacji zostanie na razie odłożona. - Nie osiągnęliśmy porozumienia w tej sprawie. Ale państwa członkowskie dały mandat prezydentowi UE i KE, by kontynuować działania i złożyć kolejne sprawozdanie ws. integracji fiskalnej, w tym uwspólnotowienia długu (czyli właśnie euroobligacji - red.) - zastrzegł. Euroobligacjom stanowczo sprzeciwiają się Niemcy.

A także utworzenie nowego "paktu fiskalnego" zakładającego większą dyscyplinę budżetową:

- Nowe państwa członkowskie będą musiały zapisać nowe zasady fiskalne w swoich konstytucjach lub dokumentach równoważnych
- Zasady dotyczące nadmiernego deficytu będą bardziej automatyczne
- Państwa członkowskie będą musiały składać preliminarze budżetowe w Komisji Europejskiej

i info z ostatniej chwili

- Węgrzy zdecydowali się przyłączyć do porozumienia. Są też kraje, które chcą się skonsultować w ramach koalicji rządowych, czyli Czechy czy Szwecja. Będziemy więc pewnie mieli do czynienia z sytuacją, w której to będą wszystkie kraje UE poza Wielką Brytanią

http://wiadomosci.wp...,wiadomosc.html
http://finanse.wp.pl...,wiadomosc.html
http://www.tvn24.pl/...,wiadomosc.html
http://www.tvn24.pl/...,wiadomosc.html

A więc Brytyjczycy nie chcą przystąpić do porozumienia. Myślę, że Cameron wie co robi.
I to jest właśnie bezsens zjednoczenia, o którym pisałem kilka stron wcześniej. Jak przyjdzie co do czego, do nikt nie dba o dobro wspólnoty, tylko o własną dupę. Tak zrobił brytyjski premier. I nie ma co się dziwić.

Wszystkie te pomysły i ustalenia wyglądają mi raczej na dolewanie oliwy do ognia. Jeszcze więcej instytucji finansowych, jeszcze więcej regulacji, jeszcze więcej biurokracji, jeszcze więcej pożyczek i zadłużania się. Więc jak ktoś myśli, że te nowe zasady sprawią, że cokolwiek się zmieni na lepsze, to moim zdaniem jest w dużym błędzie. Nic to nie da.

Użytkownik Kajman edytował ten post 09.12.2011 - 12:49

[Xellos]

A więc Brytyjczycy nie chcą przystąpić do porozumienia. Myślę, że Cameron wie co robi.
I to jest właśnie bezsens zjednoczenia, o którym pisałem kilka stron wcześniej. Jak przyjdzie co do czego, do nikt nie dba o dobro wspólnoty, tylko o własną dupę. Tak zrobił brytyjski premier. I nie ma co się dziwić.

Wszystkie te pomysły i ustalenia wyglądają mi raczej na dolewanie oliwy do ognia. Jeszcze więcej instytucji finansowych, jeszcze więcej regulacji, jeszcze więcej biurokracji, jeszcze więcej pożyczek i zadłużania się. Więc jak ktoś myśli, że te nowe zasady sprawią, że cokolwiek się zmieni na lepsze, to moim zdaniem jest w dużym błędzie. Nic to nie da.

Jednego nie rozumiem. Z jednej strony krytykujesz, że nikt nie dba o dobro wspólnoty. Rozumiem w sensie Camerona. A z drugiej krytykujesz rozwiązania przyjęte przez pozostałych.

Wydaje się logiczne, że jeżeli krytykujesz rozwiązania, to ten co ich nie chce to właśnie dba o dobro.

Dla mnie mimo, że podejmując taką decyzję myślał o sobie, to jednak zadziałał dla dobra wspólnoty no bo jak oczekiwać, że jeden premier zadba o 27 krajów, on pilnuje losów GB w kontekście całości, cieszyłbym się gdyby tak samo Tusk pilnował losów Polski

Użytkownik Xellos edytował ten post 09.12.2011 - 15:55

[Poeta2008]

Od samego początku o tym piszę. Zdecydowanie jestem za jednym państwem i jednym rządem.
Europa jest państwem demokratycznym, być może amerykańskim stanem. Demokracja wywodzi się chyba z Ameryki Północnej.
Najpierw będzie jedno państwo Europejskie z jednym rządem i prezydentem a potem będziemy tu mieli USA, tez jednego prezydenta i dolary. Demokracja ludzi nie dzieli tylko łączy. Może demokracja jest "aniołem".

Użytkownik Poeta2008 edytował ten post 09.12.2011 - 19:28

[Avenarius]

Demokracja wywodzi się chyba z Ameryki Północnej.

A ja myślałem że z Grecji...

[mylo]

Z Grecji oczywiście. Co prawda może gdzieś występowała wcześniej, ale to Grecja jest takim podręcznikowym protoplastą.

Jednak USA przejęło tradycję demokratyczną z kultury anglosaskiej, Anglia ma bardzo wiekowy system demokratyczny.

[Moltenlair]

Od samego początku o tym piszę. Zdecydowanie jestem za jednym państwem i jednym rządem.
Europa jest państwem demokratycznym, być może amerykańskim stanem. Demokracja wywodzi się chyba z Ameryki Północnej.
Najpierw będzie jedno państwo Europejskie z jednym rządem i prezydentem a potem będziemy tu mieli USA, tez jednego prezydenta i dolary. Demokracja ludzi nie dzieli tylko łączy. Może demokracja jest "aniołem".

Następny przykład pokaźniej wiedzy lewicy.

Jak ktoś nie wie skąd wywodzi się demokracja a chce mieć wpływ na tak wielkie decyzje jak rezygnowanie z niepodległości no to ja już na prawdę nie mam pytań.

[Kajman]

A więc Brytyjczycy nie chcą przystąpić do porozumienia. Myślę, że Cameron wie co robi.
I to jest właśnie bezsens zjednoczenia, o którym pisałem kilka stron wcześniej. Jak przyjdzie co do czego, do nikt nie dba o dobro wspólnoty, tylko o własną dupę. Tak zrobił brytyjski premier. I nie ma co się dziwić.

Wszystkie te pomysły i ustalenia wyglądają mi raczej na dolewanie oliwy do ognia. Jeszcze więcej instytucji finansowych, jeszcze więcej regulacji, jeszcze więcej biurokracji, jeszcze więcej pożyczek i zadłużania się. Więc jak ktoś myśli, że te nowe zasady sprawią, że cokolwiek się zmieni na lepsze, to moim zdaniem jest w dużym błędzie. Nic to nie da.

Jednego nie rozumiem. Z jednej strony krytykujesz, że nikt nie dba o dobro wspólnoty.

Nie krytykuję. Uważam to za całkowicie normalne i naturalne, że każdy dba o siebie (swój naród i swoje państwo), a nie o wspólnotę. Tak na prawdę Niemcy i Francuzi, dbając o to, aby strefa euro się nie rozpadła, nie robią tego z miłości do wszystkich narodów Europy, ale właśnie w trosce o siebie. Bo gdyby się strefa euro rozpadła, to Niemcy i Francuzi by dostali po dupie. Tak samo ratowanie Grecji nie było spowodowane wielką miłością Merkel do Greków, ale dbaniem o własne interesy (bo upadek Grecji spowodowałby wielkie problemy Niemiec). 

 Edycja: Kurczak

[Milosz]

Demokracja wywodzi się chyba z Ameryki Północnej.

Bez komentarza, kalasz pan historię.

Następny przykład pokaźniej wiedzy lewicy.

A wcześniejszym byłem ja? Naprawdę, darował byś sobie, może i faktycznie przykład z Breivikem był nieudany, ale nie oznacza, że należę do ludzi, którzy nie wiedzą ile to jest 2+2. Można być przeciwko wojnom i być za zjednoczeniem, jednocześnie nie popierając lewackich poglądów, szkoda, że nie chcesz przyjąć tego do wiadomości. A skoro nie chcesz, to ja dam ci przykład, dlaczego powinieneś przyjąć to do wiadomości.
Tym przykładem jestem ja sam.
Dlaczego znów uparcie zaliczasz mnie do czerwonych, ja nigdy nie popierałem i nie popieram lewackich poglądów, więcej, najchętniej bym tych wszystkich spod znaku sierpa i młota wyrzucił z tego kraju. Zwłaszcza po tym, co zrobiła skrajna lewica w Święto Niepodległości.
A wojen nie popierałem i nie popieram, bo te zawsze są tragedią, uważam, że jeżeli są chęci, można konflikty rozwiązywać drogą pokojową, co oczywiście nie zawsze się udaje.
Nie jestem za zjednoczeniem na siłę, jeżeli się nie da z jakiś tam powodów to trudno, ale to nie oznacza, że mamy nie próbować, dlatego popieram U.E. Jeżeli dalej nie wiesz jak wyobrażam sobie takie zjednoczenie, to ja ci powiem, tak jak w Star Treku, utopia, może, ale pomarzyć zawsze można, dlatego uważam się za niepoprawnego marzyciela.
Także daj mi spokój, i przyczep się do prawdziwych lewaków, i tych, co na siłę chcą zjednoczenia, zwłaszcza z muzułmanami (z tymi umiarkowanymi można jeszcze próbować, ale tak czy inaczej uważam, mimo tego co pisałem we wcześniejszych postach o muzułmanach, że zjednoczenie, w ogóle z nimi wszystkimi będzie ciężkie do uzyskania, bądź nieosiągalne) bo w taki sposób się tego na pewno zrobić nie da.

Użytkownik Miłosz edytował ten post 11.12.2011 - 05:10

[martius]

[...]
- metale szlachetne,
- puszkowaną żywność
- broń palna

Jeżeli rzeczywiście UE się rozwali, to lepiej będzie dla Polaków, żeby jak najszybciej zmienili władzę (niekoniecznie pokojowymi metodami) i zaczęli się zbroić(a zwłaszcza zwiększyć poziom technologiczny armii) , bo za kilka lat jakieś silniejsze państwo, gdzie władzę mogą zdobyć antysystemowi czerwoni oburzeni lub faszyści, będzie chciało nas podbić.. Trzeba dokonać jak najszybciej liberalizacji polskiej gospodarki, bo w przeciwnym razie i u nas może wybuchnąć wojna domowa przeciwko biurokratom i tyranom, co zabierają nam ostatnie grosze.

Użytkownik martius edytował ten post 11.12.2011 - 13:43