15 odpowiedzi w tym temacie

[ptaq]

Witajcie!

Zainspirowany wątkiem z fotografiami Krakatau postanowiłem założyć swój Również lubię fotografować, jednak nie bardzo mam czas, stąd też mała ilość zdjęć, jakość ocenicie sami. Od razu tylko mówię że nie uznaję fotoszopa i kadrowania, stąd też niektóre zdjęcia mogą być wg. Was niedopracowane. Wrzucam takie, jakie zrobiłem i zapraszam do oglądania i komentowania

1.

2.

3.

4.

5.

I na koniec 2 zdjęcia mojego hobby - Airsoftu, robione na konkurs chyba ze 2 lata temu:

6.

7.

Jak już pisałem wyżej, wszelkie komentarze i uwagi mile widziane, zwłaszcza te krytyczne

[ptaq]

bo to było na warsztatach fotograficznych i mielismy przedstawić coś zwykłego w niezwykły sposób:p wiem ze nie jest to sposób bardzo niezwykły ale jedyne co przyszło mi do głowy^^

[riseman]

Koty rządzą!
Czemu nie uznajesz PSa? To po prostu cyfrowa ciemnia dzisiejszych czasów. Uważam, że narzędzie potrzebne, jeśli stosowane bez przesady. Za czasów analoga też kombinowano forsując czy crossując film albo mocząc go w zupie pomidorowej Fotki z airsofta mogłyby nieco zyskać w PSowym postprocessie...

PS. Czym fotografujesz?

[Lenticularis]

Twoje zdjęci mi się podobają bardziej niż poprzednika . Faktycznie to z huśtawką ukazuje tylko udane macro, choć też nie jest to macro najwyższych polotów Nie mniej naprawde ładne zdjęcia, masz jeszcze jakieś ?

[ptaq]

Fotografuję tym:

klik

Jakiś szał to zapewne nie jest, zwykła cyfrówka, ale fotografuje się bardzo przyjemnie

Co do większej ilości zdjęć, owszem są, ale już nie takie, reszta mi się nie podoba. Jeśli chcesz to na priv mogę podrzucić link do picassy Jak już pisałem, mało czasu. Gdybym nosił ze sobą aparat to w drodze na uczelnie już bym zrobił co najmniej 3 kolejne o podobnym klimacie (bo akurat fajne światło było )

Co do fotoszopa to w sumie masz rację, trochę można, ale bez przesady. Ale w sumie nie mam PSa i nie chce mi się nawet z tym bawić. Jak się przyjrzysz to kotek na parapecie ma kawałek trawy w wąsach Jak mam to zdjęcie na tapecie w rozdzielczości 1920x1080 to trochę kuje w oczy

Użytkownik ptaq edytował ten post 03.12.2011 - 18:34

[Lenticularis]

Mógł bym Ci tą trawę z kotka usunąć jak byś mi przesłał zdjęcie w oryginalnym rozmiarze

a co do aparatu to takim już można fajne zdjęcia porobić

[riseman]

Wszystkim się da zrobić jak jest potrzeba i chęci. Ten Olek widzę ma matrycę CCD, powinien dawać przyjemne kolory, jednak zapewne szumi przy wyższych czułościach. Mam sentyment do tych matryc od czasów Canona 1d, który dawał piękny obrazek w sprzyjających warunkach. Dzisiaj, mimo, że światem cyfrówek rządzi CMOS to ja nadal używam dwóch korpusów z matrycami CCD i dla moich amatorskich zastosowań w zupełności wystarczają, trzeba być tylko świadomym ograniczeń w niektórych przypadkach.
Jakbyś coś ciekawego ustrzelił to wrzucaj śmiało, to nie portal fotograficzny z gronem mądrali i artystów, więc nikt chyba nie będzie po Tobie jechał

Udanych kadrów!

[Mika’el]

Któryś raz wracam do tego wątku, któryś raz zastanawiam się nad mym ustosunkowaniem się do fotek.Napiszę tak.
Szału nie robisz, w żadnej (prawie) mnie nie nie zadziwiasz, ta która mnie zauroczyła niczym się nie wyróżnia od pozostałych.Wiedz jedno, jestem w temacie laikiem, ale skoro się wpraszasz o ocenę.

Ocena.
Ukazujesz nam siebie, siebie innego od faktycznej osobowości jaką jesteś i nie neguję tego, ja normalnie nie bardzo rozumiem, dlaczego starasz się być TAK BARDZO ten twardziel, samym awkiem w błąd wprowadzasz.Jesteś osobą pozytywną, a starasz się zmylić, by zaistnieć jako, no jako kto?
Bycie sobą i trwanie jest cechą godną podziwu, częściej się uśmiechasz i to jest PLUS.

p.s.NR 5 jest zaje... i naj!

Pozdro

[ptaq]

maylo, zgadza się, jestem osoba uśmiechnięta i raczej radosna. Ale czy to jakkolwiek kłóci sie z byciem twardym? Twardziel nie musi ciągle chodzić poważny i być zimny w stosunkach międzyludzkich. Jak dla mnie bycie twardym to po prostu przyjmowanie tego co przynosi los i nie płakanie nad swoją dolą.

Co do avatara - wybrałem go, bo bardzo lubię rasę widm, po prostu mi sie spodobali. A wybrałem akurat Steva, o ile dobrze pamiętam imię, bo podobnie jak ja ma brodę (co prawda trochę krótsza) i po prostu podoba mi sie fizycznie:)

Bardzo dziękuję Ci za ocenę i wyrażenie swojej opini:) swoją droga Twój avatar też sugeruje twardziela:)

[JachuPL]

2, 3, 4 są moim zdaniem (!) najlepsze. Podoba mi się szczególnie zdjęcie nr 3 Fotografuj dalej, masz do tego serce

[sebacyw]

Od razu tylko mówię że nie uznaję fotoszopa

Takiego samego "fotoszopa" masz w sofcie aparatu z tym faktem, że w wersji baaardzo okrojonej.
Photoshop jest po to, aby korygować błędną obróbkę zdjęć przez aparat.
Kadrowanie to jest rzecz podstawowa, więc lepiej zmień swoje poglądy na ten temat jeżeli chcesz się w fotografii rozwinąć.
Nie wiem dlaczego, ale wszyscy błędnie myślą, że to co wypluwa aparat w pliku jpg to oryginalny obraz.
Niestety oryginalny obraz to tylko i wyłącznie pliki typu RAW itp itd, które i tak trzeba wywołać w programie do obróbki zdjęć.

[ptaq]

sebacyw, zdaję sobie sprawę z tego, że mój aparat również ingeruje w fotografie, jednak staram się wszelką ingerencję ograniczyć do minimum Oczywiście, jeśli będę kiedyś robił fotografie nie dla siebie ale dla kogoś to kadrowania i lekkiego PS nie wykluczam. Po prostu wolę mieć zdjęcie takie jakie mi aparat wypluł, a nie odpicowane w PS, w którym ze średniej fotografii można zrobić dobrą, a przynajmniej wyglądającą dobrze (nie mówię tu o pomyśle na zdjęcie).

Mi osobiście dużo większą radość daje pokazanie komuś własnoręcznie zrobionego zdjęcia i na pytanie czy używałem PSa odpowiedzieć z dumą że nie, niż tłumaczenie się, że tylko do lekkiej korekty tu cienia, tam pryszcza itp. od razu cała magia pryska jak dla mnie

[Domcia]

Zdjęcia przyjemne dla oka. Ogólnie kolorystyka dobra, zdjęcia nie prześwietlone, głębia ostrości dopasowana do tematu zdjęcia.

Wszystko poniżej to moje osobiste, subiektywne odczucia (wiadomo, gusta bywają różne):

Uważam, że zdjęcie łańcucha mogłoby być lepsze, gdybyś wybrał doświetlony łańcuch a w tle miał zacienione, a nie na odwrót. Teraz rozmyte tło przyciąga większą uwagę niż to, co na pierwszym planie. Ale technicznie dobrze.

O kadrowaniu w zasadzie zawsze trzeba pomyśleć, czy masz zamiar potem to obrabiać na kompie, czy nie i tutaj na zdj3 brakuje mi bardzo wykadrowania. Za dużo ciemnej przestrzeni, która w tym przypadku akurat odciąga uwagę od głównego punktu światła na zdjęciu, dezorientuje co tak na prawdę jest tematem zdjęcia.

Zdjęcie nr 1 też skadrowałabym nieco inaczej - mianowicie kot byłby niżej w kadrze. Ale ponieważ nie wiem, jak wyglądała cała scena i czy tam nie było czegoś, co by odwracało uwagę do kota, to już zamilknę.

[ptaq]

Tylko widzisz, w przypadku zdjęcia drugiego, to za bardzo nie było czasu tak naprawdę, żeby o tym kadrowaniu myśleć, bo kotek tam za długo nie siedział (dosłownie chwilę później zeskoczył) ale przez to, że udało się uchwycić go w takiej pozycji, to zdjęcie takie trochę nostalgiczne a z drugiej strony, jeśli bym go "przesunął" bardziej w róg, to moim zdaniem czerni za nim byłoby za dużo (chyba, że przybliżyć się z aparatem, ale mówię - nie miałem za dużo czasu).
Bardzo dziękuję za wyrażenie opinii

Edyta: poprawka, bo nie ogarnąłem o które zdjęcie chodziło

Co do pierwszego i trzeciego to mam też ich inne wersje, mogę wysłać na priv linka, jeśli sobie życzysz.

Użytkownik ptaq edytował ten post 22.12.2011 - 23:07