Gdy my mieliśmy prawie 20% bezrobocia, Hiszpania miała 12%. Teraz jest praktycznie dokładnie odwrotnie.A ile w Hiszpanii? Zaden z tych krajów nie podwoił stopy bezrobocia.
Napisano 11.05.2012 - 22:31
Gdy my mieliśmy prawie 20% bezrobocia, Hiszpania miała 12%. Teraz jest praktycznie dokładnie odwrotnie.A ile w Hiszpanii? Zaden z tych krajów nie podwoił stopy bezrobocia.
Napisano 12.05.2012 - 14:07
Napisano 12.05.2012 - 14:50
A już zupełnym skandalem jest to, że ów biedniejszy mieszkaniec zielonej wyspy na dorobku łoży kasę na utrzymanie przywilejów bankruta. I łoży ją z rezerw dewizowych Banku Centralnego. Witamy w PO-lsce, w której jest dobrze
dla Ciebie nie ma , dla mnie ma. Nie traktuję poważnie dwudziestokilkulatków traktujących o komunizmie. To budzi u mnie od razu uśmiech na twarzy. Myślę, że nie tylko u mnie.
To w końcu cofnął czy zatrzymal? To, że mamy zapóźnienia cywilizacyjne jest rzeczą oczywistą. Zabawne jest natomiast to, gdy człowiek w Twoim wieku podejmuje się analizy przyczyn tego stanu rzeczy
Naprawdę? To zagadka dla Ciebie: Ile wynosi bezrobocie w Grecji? Ile wynosi w Portugalii? A ile w Hiszpanii? Zaden z tych krajów nie podwoił stopy bezrobocia.
A teraz na tle innych krajów regionu: Węgry (48,te niedobre Orbanowe gonią nas, wzrost o 4 pozycje), Litwa (44, ale też nas goni, wzrost o 3 pozycje), Estonia (33, stagnacja), Łotwa ( 64, ale wzrost o 6 pozycji), Ukraina (82, ale wzrost o 7 pozycji).
Wartościowo zaiwania aż oczy trzeszczą. Dynamika spada w relacji do PKB. Spada nie na skutek poprawy kondycji finansów publicznych ale w wyniku cwanej i kreatywnej księgowości.
Gdybym urodził się jeszcze raz zostałbym pilotem. I tyle w odniesieniu do Twojego gdybania.
Napisano 12.05.2012 - 19:33
Popularny
To się nazywa nagromadzenie dobytku. Bankrutem jest państwo, nie społeczeństwo. Ono nadal ma dość dobytku by płacić za usługi na poziomie sprzed kryzysu.
Co do pożyczki NBP, takie już są warunki aktywnego życia politycznego. Nam kiedyś umorzono większość długu z czasów Gierka, dano 80 mld złotych z UE. Teraz my musimy się odwdzięczyć i pożyczyć. Polityka zagraniczna działa na zasadzie wzajemności, nie brania co się nam podoba.
Twoja sprawa. Historia to historia. Ty nie prawisz o faktach które miały miejsce przed Twoimi narodzinami?
Uprzedzę odpowiedź - piszesz o nich, a wyżej znowu pokazujesz poziom erystyczny z poziomu kloaki.
Poziom tej wypowiedzi jest żałosny. Znowu skupiasz się na mojej osobie zamiast na sprawie. Dyskutuj na temat, albo daruj sobie - nie mam zamiaru wdawać się w bezowocne pyskówki.
Dopiero podwojenie stopy bezrobocia jest dla Ciebie argumentem? Skoro Ty nie jesteś w stanie znaleźć informacji o bezrobociu:
bezrobocie w Hiszpanii - 24,4 proc
bezrobocie w Grecji - 21,7 proc
Jaki ranking podajesz? Jak już mówiłem wcześniej jest bardzo wiele rankingów, nasza pozycja bardzo się różni w zależności od metodologii.
Podpierasz się jakimś wirtualnym rankingiem, a dane o bezrobociu i dynamice PKB się nie liczą?
Co z tego że Hiszpania ma lepsze miejsce w tym Twoim rankingu, skoro jej PKB spadło w 2011 i będzie nadal spadało w 2012.
Udowodnij.
To się nazywa dyskusja. A Twoje działania nazywają się: erystyka.
Napisano 13.05.2012 - 07:29
Nie wiem, czy takich znajdziesz na forum.No łapka do góry kto choć raz w swoim życiu skopał lusterko w zaparkowanym na ulicy samochodzie?
Jw.Lub szybę w przystanku?
Jw.Łapka w górę kto sprayem mazał po elewacjach?
Co to ma do rzeczy?Albo kto wychodzi z pieskiem w mieście i pozwala mu robić na chodnik lub trawnik i nie sprząta kupki?
Wątpię akurat, że rozbite szyby i lusterka w autach, przez pijanych ludzi są największym problemem. A rozbitych szyb na przystankach chyba nie jest tak bardzo dużo, żeby to był wielki koszt.o są wszystko błache przykłady ale mieszkam w centrum Wrocławia, przystanek co chwile jest rozwalany przez pijanych. Lusterka w autach rozbijane. Chodniki są za..rane. My sami nie szanujemy tego Państwa i własnych pieniędzy bo nasze podatki idą potem na sprzątanie tych kupek czy wymianę szyb na przystankach...
Grecja nie miała również "durnych przywódców"(przypuszczam), którzy doprowadzali(i doprowadzają) kraj do ruiny i biedy wsród społeczeństwa. Sam komunizm nie może być jedynym powodem, dla którego jest źle więc mylo przestań paplać.Grecja nie była w bloku komunistycznym, nie została wydrenowana przez ZSRR. To jest główny powód. Kraje które miały podobną historie stoją na analogicznym stopniu rozwoju, lub gorszym. To już było wielokrotnie mówione.
Tutaj Tusk, Kaczyński, Miller, a nawet Kwaśniewski nie odpowiadają.
To ciekawe, że jesteś w stanie przewidzeć skutki bankructwa wszystkich państw w jednym poście. BA! W dwóch zdaniach. Czy to jest żart?To się nazywa nagromadzenie dobytku. Bankrutem jest państwo, nie społeczeństwo. Ono nadal ma dość dobytku by płacić za usługi na poziomie sprzed kryzysu.
Jest jakaś umowa, czy coś w tym stylu, gdzie coś/ktoś nakazuje Tuskowi tak robić?Teraz my musimy się odwdzięczyć i pożyczyć.
Możemy to porównać do USA, gdzie wg ciebie, jak tam będzie spadać PKP to my jesteśmy lepsi, bo na nam nie spada.Co z tego że Hiszpania ma lepsze miejsce w tym Twoim rankingu, skoro jej PKB spadło w 2011 i będzie nadal spadało w 2012.
Twoje propagandą.To się nazywa dyskusja. A Twoje działania nazywają się: erystyka.
Użytkownik Torek edytował ten post 13.05.2012 - 12:20
Napisano 13.05.2012 - 12:54
Od kiedy państwo będące bankrutem stać na wypłacanie wyższych niż na zielonej wyspie zasiłków dla bezrobotnych?, od kiedy je stać na wypłacanie 13tych a do niedawna i 14tych pensji, od kiedy w ogóle bankruta stać na socjal? Stać go, bo składamy się na to m.in my, mieszkańcy zielonej wyspy, rękoma Donalda.
Zdajesz się zapominać, że my też dajemy kasę na UE w postaci składki członkowskiej, naszym kosztem są również regulacje prawne i limity produkcji narzucane przez wspólnotę. W zamian otrzymujemy dofinansowanie z funduszy zorientowanych w sposób celowy.
Oczywiście, piszę o faktach, bo fakty są bezsporne. Co innego interpretacje owych faktów, tu się różnimy. I nie zmieni tu nic Twoje wyzywanie od kloaki.
Nie napisałem nic ponad to, że moim zdaniem interpretacja faktów historycznych przez osobę nie związaną z historią jako nauką, dodatkowo nie żyjącą w tamtych czasach jest moim zdaniem nie na miejscu, ale to tylko moje zdanie. I zastanów się w końcu kogo obchodzi Twoje zdanie na temat poziomu czyjejś wypowiedzi.
Nie, nie dla mnie, to Ty napisałeś o dwa razy wyższym bezrobociu.
Nie jest to żaden wirtualny ranking, tylko ranking stworzony przez WEF uznawany na całym świecie. Piszesz, że jest bardzo wiele takich rankingów więc po raz kolejny proszę, abyś przytoczył ten, na który Ty się powołujesz.
To z tego, że jest nadal krajem o bardziej konkurencyjnej gospodarce niż tuskowa zielona wyspa. Chyba, że kwestionujesz dane WEF?
+ oszczędności skarbu państwa. Mówienie że za wszystko odpowiada zwiększanie dywidendy i obniżanie kursu złotego jest kłamstem.
To nie jest dyskusja tylko gdybanie. Już abstrahując od faktu, że dyskusja polega na odnoszeniu się do wypowiedzi a nie jej wyrywków. Szacunek wymaga też odpowiedzi na pytania, gdy takowe się pojawią z którejkolwiek strony.
P.s. Pozwalasz sobie na oceny typu : "kloaka", i mówisz o "żałosnym poziomie wypowiedzi". Więc pozwól, że i ja pokuszę się o własną ocenę: Twój poziom na tle większości użytkowników tego forum, nie wspominając już o modach, jest naprawdę cieniutki.
Grecja nie miała również "durnych przywódców"(przypuszczam), którzy doprowadzali(i doprowadzają) kraj do ruiny i biedy wsród społeczeństwa. Sam komunizm nie może być jedynym powodem, dla którego jest źle więc mylo przestań paplać.
To ciekawe, że jesteś w stanie przewidzeć skutki bankructwa wszystkich państw w jednym poście. Czy to jest żart?
Jest jakaś umowa, czy coś w tym stylu, gdzie coś/ktoś nakazuje Tuskowi tak robić?
Możemy to porównać do USA, gdzie wg ciebie, jak tam będzie spadać PKP to my jesteśmy lepsi, bo na nam nie spada.
Napisano 13.05.2012 - 18:05
Bzdury. Składają to się Niemcy i Francuzi, my nie mamy z tym nic wspólnego poza pożyczką dla MFW. To jest koszt aktywnego uczestnictwa w polityce zagranicznej.
Więcej dostajemy. Od 2007 otrzymaliśmy 200 mld zł.
Oh tak. Twojsza prawda jest najtwojsza. Mam prawo mówić o przeszłości, Ty nie masz prawa mnie wyzywać. To wszystko.
Więc tylko Ty możesz interpretować? Nie wiesz jaką mam wiedzę w zakresie historii i wyrokujesz.
Ciebie ma interesować. Przestań robić tutaj chlew w temacie Twoimi ciągłymi docinkami osobistymi.
Więc odniesiesz się do tego? Nie jest dwa razy wyższe?
Nie powołuje się na żaden ranking, bo nie dają one realnego oglądu na sprawę. Zwłaszcza jak mówiłem jest ich tak wiele, że ciężko wybrać.
Jaką metodologie stosuje WEF? Jakie przeliczniki i co się w tym rankingu liczy. Bez tych informacji nie przedstawia dla mnie żadnej wartości.
Kolejna erystyka. Uczepiłeś się autorytetu i chcesz przeciągnąć dyskusje na swoją stronę.
Co z tego że jest wyżej w tym rankingu, skoro spada jej PKB, a bezrobocie jest 2 razy większe niż w Polsce? Odpuść bo się skompromitujesz.
+ oszczędności skarbu państwa. Mówienie że za wszystko odpowiada zwiększanie dywidendy i obniżanie kursu złotego jest kłamstem.To nie jest dyskusja tylko gdybanie. Już abstrahując od faktu, że dyskusja polega na odnoszeniu się do wypowiedzi a nie jej wyrywków. Szacunek wymaga też odpowiedzi na pytania, gdy takowe się pojawią z którejkolwiek strony.
Aż otworzyłem szeroko oczy. Ty mówisz o szacunku? Chyba masz warna za obrazę mojej osoby i z tego co widzę starasz się usilnie o następnego. Hipokryzja leje się z ust.
Ja oceniam Twoje wypowiedzi. Ty oceniasz moją osobę. To znowu pokazuje kto tutaj ma ten cieniutki poziom.
Lepiej się nie wtrącaj, bo Ci nie wychodzi.
... Torek jak zwykle "przyjemnie" się z Tobą dyskutuje.
Napisano 14.05.2012 - 07:20
Pewnie tylko drobnymi określeniami(podpartymi faktami) autora.Czym są te cytaty jeżeli nie wycieczkami personalnymi?
Duża większość na tym forum widząc twój nick przy poście:LOL? Torek... Torek... Zawsze jak coś napiszesz to od razu bzdura.
Dobra, do ciebie trzeba powoli, bo nie zrozumiesz. Po pierwsze porównaj sobie działania naszych rządów z rządami Grecji. Po drugie wprowadzono tam euro, chociaż nie spełniali do końca wymagań, a to Unia pozwoliła na to. Po trzecie kryzys się do tego dołożył. Rząd grecki oczywiście nie jest niewinny.Jak to nie miały durnych przywódców? A kto doprowadził do obecnej sytuacji w ich kraju?
Tobie przez ~45 stron nie wychodzi udowadnianie, że w Polsce jest dobrze i pewnie po takim czasie już nie udowodnisz.Lepiej się nie wtrącaj, bo Ci nie wychodzi.
Wskaż mi, gdzie napisałeś o bogatych państwach, bo chyba jestem ślepy. Po drugie dalej nie mogę się nadziwić, jak w ciągu paru minut w dwóch zdaniach przewidziałeś skutki bankructwa.Drogi Torku. Nie wszystkich państw, tylko bogatych państw. Jeśli bankrutuje bogacz, to jego renoma da mu żyć na kredyt na dawnym poziomie jeszcze przez jakiś czas. To jest norma.
Że co? Bankrutujący bogacz? Względem jakiego państwa? Po za tym na jakim dawnym poziomie? Ty myślisz, że zamiast oszczędzać będzie tak samo wydawać? W jakim świecie ty żyjesz? Kto da bankrutowi kredyt? Co ma do tego renoma?Jeśli bankrutuje bogacz, to jego renoma da mu żyć na kredyt na dawnym poziomie jeszcze przez jakiś czas. To jest norma.
Zbudowano mi studnię, dom i dano krowę. Sąsiad prosi o pomoc w naprawie dachów. Ja nie mam pieniędzy, więc muszę sprzedać krowę. Ale jak sprzedam krowę to nie będę miał mleka. Nie będę miał mleka i nie sprzedam go, co skutuje głodem mojej rodziny.Nie. Ale pomyśl sobie. Żyjesz w wiosce. Pomagacie sobie nawzajem, zbudowano Ci studnie, dom i dano krowe. Teraz ktoś chce żeby pomóc mu naprawić dach a Ty mówisz:
"Sorry, nikt mnie nie zmusi. Mam dziś ważny program w TV. "
Polityka zagraniczna.
O USA, jak już to w następnym zdaniu zauważyłeś.O czym Ty mówisz? Wyskakujesz mi tu nagle z USA.
Czyli mam rozumieć, że jak w np. USA spada PKB i jest duże bezrobocie to my mamy lepiej od nich? Mam się śmiać, czy płakać?Jeśli bezrobocie w Hiszpani wynosi 24%, bezrobocie wśród młodych wynosi już prawie 55%, PKB spada (więc nie rokuje na redukcje bezrobocia) - to chyba nie jest dobrze co?
Napisano 14.05.2012 - 12:09
Po pierwsze porównaj sobie działania naszych rządów z rządami Grecji. Po drugie wprowadzono tam euro, chociaż nie spełniali do końca wymagań, a to Unia pozwoliła na to. Po trzecie kryzys się do tego dołożył. Rząd grecki oczywiście nie jest niewinny.
Wskaż mi, gdzie napisałeś o bogatych państwach, bo chyba jestem ślepy. Po drugie dalej nie mogę się nadziwić, jak w ciągu paru minut w dwóch zdaniach przewidziałeś skutki bankructwa.
Że co? Bankrutujący bogacz? Względem jakiego państwa? Po za tym na jakim dawnym poziomie? Ty myślisz, że zamiast oszczędzać będzie tak samo wydawać? W jakim świecie ty żyjesz? Kto da bankrutowi kredyt? Co ma do tego renoma?
Zbudowano mi studnię, dom i dano krowę. Sąsiad prosi o pomoc w naprawie dachów. Ja nie mam pieniędzy, więc muszę sprzedać krowę. Ale jak sprzedam krowę to nie będę miał mleka. Nie będę miał mleka i nie sprzedam go, co skutuje głodem mojej rodziny.
Teraz powinno pasować.
Czyli mam rozumieć, że jak w np. USA spada PKB i jest duże bezrobocie to my mamy lepiej od nich? Mam się śmiać, czy płakać?
Wobec powyższego mam prawo być zbulwersowany składając się na przywileje bogatszego ode mnie bankruta.
To, że mamy bilans dodatni w żadnym wypadku nie oznacza, że musimy się odwdzięczać ani pompować kasę w ratowanie struktur, do których bezpośrednio nie należymy (strefa Euro).
Czym są te cytaty jeżeli nie wycieczkami personalnymi?
Napisano 15.05.2012 - 11:22
Użytkownik Adr1aN edytował ten post 15.05.2012 - 20:02
Napisano 23.05.2012 - 14:13
Państwo jest coraz tańsze
Koszty utrzymania państwa stanowią coraz mniejsze obciążenie dla budżetu. To efekty zamrożenia przed dwoma laty pensji oraz zatrudnienia w administracji. Oszczędzamy też na remontach i zakupach - informuje "Rzeczpospolita".
Zaordynowane przez premiera Donalda Tuska oszczędności największe efekty przyniosły w 2011 r., kiedy utrzymanie państwa (bez wydatków socjalnych, obsługi długu i inwestycji) kosztowało podatników ok. 237 mld zł. Czyli o 1,9 proc. więcej niż w 2010 r., co było najniższym wzrostem od 2007 r., od kiedy resort finansów publikuje tego typu dane.
"Powiedziałabym nawet, że państwo nie tyle zaczęło w końcu oszczędzać na sobie, ile ograniczyło marnotrawstwo środków" - stwierdza główny ekonomista BCC, b. wiceminister finansów Stanisław Gomułka.
Oszczędności to głównie efekt cięć kadrowych w budżetówce. W końcu zeszłego roku pracowało w niej o 24,7 tys. osób mniej niż w 2010 r.
Największe oszczędności widać jednak w bieżących wydatkach na funkcjonowanie urzędów i instytucji oraz utrzymanie mienia publicznego. Spadły one o 0,6 proc. Np. wydatki na utrzymanie i remonty dróg spadły z 2,3 mld zł do 1,85 mld zł.
Napisano 04.06.2012 - 23:06
Użytkownik Konradyn von Hohenstaufen edytował ten post 04.06.2012 - 23:06
Napisano 04.06.2012 - 23:44
Zaordynowane przez premiera Donalda Tuska oszczędności największe efekty przyniosły w 2011 r., kiedy utrzymanie państwa (bez wydatków socjalnych, obsługi długu i inwestycji) kosztowało podatników ok. 237 mld zł. Czyli o 1,9 proc. więcej niż w 2010 r., co było najniższym wzrostem od 2007 r., od kiedy resort finansów publikuje tego typu dane.
(...)
Największe oszczędności widać jednak w bieżących wydatkach na funkcjonowanie urzędów i instytucji oraz utrzymanie mienia publicznego. Spadły one o 0,6 proc. Np. wydatki na utrzymanie i remonty dróg spadły z 2,3 mld zł do 1,85 mld zł.
...
"Powiedziałabym nawet, że państwo nie tyle zaczęło w końcu oszczędzać na sobie, ile ograniczyło marnotrawstwo środków" (...) Np. wydatki na utrzymanie i remont dróg spadły z 2,3 mld zł do 1,85 mld zł.
Spadły one o 0,6 proc. Np. wydatki na utrzymanie i remonty dróg spadły z 2,3 mld zł do 1,85 mld zł.
Chyba czarnowidzkie przepowiednie większości są nieco nie na miejscu. Trzeba pamiętać że inflacja wyniosła ok 5% w zeszłym roku, co daje nam ~3,5% obniżenia kosztów działalności państwa.
Użytkownik nexus6 edytował ten post 05.06.2012 - 00:15
Napisano 05.06.2012 - 00:47
Jest tu tyle absurdu, że nie wiedziałem co podkreślić. To jakiś pastisz? Kabaretowy skecz? Czy też ludzie są już tak zidiociali, że nie rozumieją tego co czytają?
któż powoduje tą inflację? Czy czasem nie państwo wypuszczając papiery dłużne? Otóż inflacja jest formą dodatkowego opodatkowania społeczeństwa, czyli do kosztów obsługi państwa trzeba dodać tą inflację.
Napisano 05.06.2012 - 02:26
A masz dane żeby zrozumieć do końca co tam jest napisane? Nie wiem czy wydali mniej, bo znaleźli tańszego dostawcę, czy dlatego że masa świeżo wybudowanych i wyremontowanych dróg w ostatnich latach nie wymaga napraw, czy dlatego że zostawiają dziury same sobie. Ty też nie wiesz.
Nie wiem czy wydali mniej, bo znaleźli tańszego dostawcę, czy dlatego że masa świeżo wybudowanych i wyremontowanych dróg w ostatnich latach nie wymaga napraw, czy dlatego że zostawiają dziury same sobie. Ty też nie wiesz.
Spłycasz to. Gdzie paliwa, żywność i wszystko razem z tym?
Jeśli bezrobocie w Hiszpani wynosi 24%, bezrobocie wśród młodych wynosi już prawie 55%, PKB spada (więc nie rokuje na redukcje bezrobocia) - to chyba nie jest dobrze co?
Użytkownik nexus6 edytował ten post 05.06.2012 - 02:52
0 użytkowników, 8 gości oraz 0 użytkowników anonimowych