@Don Corleone
Żeby coś było zaburzeniem, musi w ten sposób zostać zakwalifikowane. Homoseksualizm, wedle obecnego stanu rzeczy w psychiatrii, zaburzeniem nie jest. Kropka.
Czyli mamy dogmat, czy też aktualną specyfikację, więc nie ma co się spierać tak jest i już.
No właśnie z tym mam problem bo ilekroć przedstawiam swoje wątpliwości na tym forum, (to jedyne forum na jakim się udzielam)jestem sprowadzany do miana zacofanego katola. Co w moim wypadku jest wybitnie nietrafione.
Co do tej kropki.
Pokaż mi tych ludzi, najlepiej z 10 albo 20 lat po rzekomym 'uleczeniu'. Siłą woli można wiele zdziałać, ale w ludzkiej biologii sprawdza się ona tak średnio.
Exodus International
People Can Change
i wiele innych
Pytałeś o nazwiska.
http://ex-gaytruth.c...ay-testimonies/
http://www.homoseksualizm.org/
Tylko proszę nie pitol o katolach i prawicy. Podważ fakty bez wnikania w przekonania i religię. Myślę że jeżeli chociaż jedna osoba zmieniła orientację na hetero to można mówić o zaburzeniu. W drugą stronę to nie działa gdyż heteryków jest około 90% ludzkości.
I jeszcze raz zapytam co z moimi wyliczeniami na temat pedofilii? Odniesiesz się?
Wcale niepodobna, bo zbieractwo zaburzeniem jednak jest. Zresztą, kiedy włączę TLC albo inne TVN Style i na nich popatrzę, to jednak szczęśliwi z reguły nie są.
Wielu homoseksualistów nie jest zachwyconych swoimi preferencjami. Więc jak to właściwie jest z tymi zaburzeniami?
Pociąg homoseksualny da się wyeliminować z umysłu chorego o ile zastosowana zostanie odpowiednia terapia i chory ma chęci aby się tego zaburzenia pozbyć. Są na to bite dowody w postaci badań oraz osób wyleczonych z tego zaburzenia. Posłuchaj ich, pogadaj z nimi, oni ci powiedzą jak jest.
Owszem, kastracją chemiczną Wybacz, ale jako gej żyjący już na tym świecie parę lat, wiem co mówię, kiedy twierdzę, że terapia konwersyjna nie działa. Wiem z autopsji, i wiem z badań, i nikt mi nie musi wmawiać "jak jest".
No tutaj To Cię poniosło Chociaż ? Kastracja chemiczna była (czy też gdzieniegdzie jest) stosowana u pedofilii. Przypadek?
Dodatkowo. Twoja "autopsja" nie ma wielkiego znaczenia w tej dyskusji. To są twoje subiektywne doznania, które nie dają Ci podstaw aby stwierdzić że coś jest takie a nie inne. Problemem jest to iż cała ta propaganda LGBT "WMAWIA JAK JEST" Większości społeczeństwa. Na dzień dzisiejszy jest co najmniej Passe stwierdzenie iż, nie podobają mi się związki homoseksualne, czy też jestem przeciwko adopcji dzieci przez pary homoseksualne, nawet jeżeli mam na myśli związki "męskie" W niektórych przypadkach można pójść do pierdla, lub otrzymać inną dotkliwą nagrodę za wyłamanie się z właściwej doktryny "wolności słowa".
Proszę nie pisz o wmawianiu czegokolwiek.
@Zaciekawiony
Było o tym mówione już kilka razy, ale widzę że ludzie zapominają informacje z którymi się nie zgadzają.
W dużym skrócie - homoseksualizm pojawił się na tej liście w wyniku nierzetelnych badań.
Ale dalej w temacie pani Evelyn Hooker której to badania są "silną podstawą naukową" wklejasz między innymi:
Zamiast tego zaaplikowała do Narodowego Instytutu Zdrowia Psychicznego o grant badawczy, z którego chciała sfinansować badania porównawcze grupy mężczyzn homo- i heteroseksualnych, dobranych pod względem wieku, IQ i wykształcenia. Potem poddała ich trzem testom psychologicznym: testowi Rorschacha, MAPS oraz testowi TAT. Były to popularne testy używane w profesji psychologicznej.
test Rorschacha,
https://pl.wikipedia...Test_Rorschacha
Czyli gapienie się kolorowe plamy, i na podstawie ich opisu PSYHOLOG wyciąga jakieś wnioski.
MAPS jedyne co znalazłem to testy na temat postępów w nauce. Mam nadzieję że coś pomyliłem, w innym wypadku to kolejny gwóźdź do trumny naukowotości dowodów drugiej strony tęczy.
Test TAT
Test TAT jest testem projekcyjnym i podobnie jak w teście Rorschacha ocena osoby badanej jest wykonywana na bazie tego co ona wymyśli w odpowiedzi na oglądane obrazy. Badacz stara się zrozumieć na podstawie opowieści osobowość autora historii (z kim identyfikuje się, jak spostrzega innych ludzi, jak ocenia motywy działania itd.), analizuje język osoby badanej oraz fantazje, które wzbudzają poszczególne obrazki. W ten sposób docieka jakie są wartości, postawy, marzenia, cele, cechy osobowości, mechanizmy obronne badanego.Test ten pozwala poznać nieświadome (wyparte) elementy osobowości, motywy, potrzeby, zdolności rozwiązywania problemów osoby badanej.
https://pl.wikipedia...tycznej_Murraya
Znowu obrazki. I wszystko zależy od subiektywnej oceny badacza. I gdzie są te twarde dowody. Gdzie jest postulowana przez @Tyiu prawda
Czy poprawne jest, że zarząd APA na podstawie dowodów wykreśla homoseksualizm z listy chorób, a niezadowoleni przez swoje ideologie działacze dążą do głosowania wśród wszystkich członków? To oni zastraszali homoseksualistów, nie na odwrót. Przykre, że tak manipulujesz faktami.
Jakich dowodów? Subiektywnej ocenie pani mądrej która dostała kasę na ukierunkowane badania, które ciężko jest potwierdzić?
Dodatkowo.
Czy testy Rorschacha, MAPS i TAT zostały przeprowadzone na grupie porównawczej zawierającej pedofilii, transwestytów, czy chociażby inpotentów?
Skoro homoseksualizm jest jak najbardziej normalny, i niezależny od płci, to dlaczego pani Hooker przeprowadziła testy wyłącznie na mężczyznach?
Przepraszam. To jest ta "wasza nauka" ?
Potem mijały lata i nowsze badania pokazały, że no jednak jest inaczej, że istnieją homoseksualiści u których poza tym pociągiem seksualnym nie występują dodatkowe zaburzenia.
W efekcie w środowisku psychiatrów i psychologów panował konsensus, że po prostu jedną z konsekwencji homoseksualizmu są różne patologie i zaburzenia. Ewentualnie, że różne wcześniejsze patologie prowadzą do różnych zaburzeń, wśród których występuje homoseksualizm, stąd ta szokująca wszechobecność nienormalności w zbadanej populacji homoseksualistów. Problemem był mechanizm wzajemnych oddziaływań rzeczonych patologii, nikt nie dyskutował nad tym, czy sam homoseksualny popęd musi być związany z innymi patologiami. To było oczywiste.
No właśnie, zdanie klucz.
nikt nie dyskutował nad tym, czy sam homoseksualny popęd musi być związany z innymi patologiami
Nie musi być, gdyż sam w sobie jest patologią.
Chociaż? Nadal nikt nie podważył moich prostackich wyliczeń, a propo's homo, i pedo.
Reasumując. testy pani Hooker dowiodły iż homoseksualizm nie powoduje innych problemów psychicznych. Podpisuję się pod tym obiema rękoma (dłońmi ręcami
Przyczyną jest to iż homoseksualizm sam w sobie jest problemem. Jak każdy tego typu problem ma negatywne efekty:
- Niemożność posiadania dzieci (biologicznych) nie piszę o bezpłodności.
Dwóch facetów, czy też dwie kobiety, nie mogą mieć wspólnego dziecka. Oczywiście są inne drogi, ale to nie to samo. każdy-a z nas ma potrzebę przedłużenia gatunku, rodu, czy po prostu sprawdzenia się jako rodzic. Będąc w związku monopłciowym możliwość ta jest znacznie ograniczona. Dwóch "tatów" albo die mamuśki, nie dadzą dziecku pełni doświadczeń. I na odwrót. Kobiety i mężczyźni są różni pod każdym względem. Daleki jestem od określania kto jest lepszy i gorszy. Po prostu, kobieta i mężczyzna stanowią pewną całość. Uzupełniają się nawzajem. Ta różnorodność jest naturalna.
-Sex
W przypadku par homo, seks stwarza wiele problemów fizycznych. Otarcia. zapachy, ogólne niedopasowanie fizyczne. Oczywiście, pary hetero stosują wszystkie techniki używane przez pary homo, ALE!!!! Pary Homo są pozbawione tej najważniejszej techniki , Której, (moje subiektywne zdanie) nic nie jest w stanie zastąpić.
Więc różnorodność jest zasadniczo ograniczona.
Użytkownik Panjuzek edytował ten post 25.01.2016 - 21:47