Skocz do zawartości


Zdjęcie

Homoseksualizm - temat ogólny


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1208 odpowiedzi w tym temacie

#1006

Don Corleone.

    Dispositif

  • Postów: 1116
  • Tematów: 68
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Jedyne co to oznacza, to to, że więcej pedofilów siedzi w więzieniach za przestępstwa na nieletnich chłopcach. Tyle mówią dane, reszta to interpretacja. Problem jest też w łączeniu pedofilii (zaburzenia [pedophilic disorder], wg. DSM-5 302.2) z homoseksualizmem i heteroseksualizmem (orientacjami). Fakt że pedofila podniecają seksualnie chłopcy nie oznacza jeszcze, że jest on gejem - to są dwie odmienne rzeczy, w oczach dzisiejszej seksuologii (bardziej postępowi seksuolodzy chcą nawet wpisać pedofilię jako orientację samą w sobie, ale to temat na inną dyskusję). Ponadto pedofil może być albo ekskluzywnie, albo nieekskluzywnie zainteresowany dziećmi, w którym przypadku płeć dzieci może być inna od płci dorosłych (czyli mężczyzna-pedofil molestuje chłopców, ale też pociągają go dorosłe kobiety) - i sprawa się komplikuje. Moje sedno w tym, że zdanie "odsetek pedofili jest większy wśród homoseksualistów" nie jest faktem, bo zakłada, iż pedofil molestujący dzieci swojej płci jest z automatu homoseksualistą.


Użytkownik Don Corleone edytował ten post 28.06.2016 - 14:15




#1007 Gość_critter☆

Gość_critter☆.
  • Tematów: 0

Napisano

(bardziej postępowi seksuolodzy chcą nawet wpisać pedofilię jako orientację samą w sobie),

 

Wybacz ale większej bzdury nie słyszałem. Takowi seksuolodzy są niezdolni umysłowo do wykonywania zawodu jeśli mówią takie rzeczy. Bo pedofilia jest przestępstwem i powinna być, co jest dosyć mocno udowodnione naukowo. 

 

Proszę mi pokazać badania, na podstawie których wykreślono homoseksualizm z listy chorób. Badania potwierdzające, że nie jest to choroba.



#1008

Domcia.
  • Postów: 83
  • Tematów: 1
  • Płeć:Kobieta
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

 

(bardziej postępowi seksuolodzy chcą nawet wpisać pedofilię jako orientację samą w sobie),

 

Wybacz ale większej bzdury nie słyszałem. Takowi seksuolodzy są niezdolni umysłowo do wykonywania zawodu jeśli mówią takie rzeczy. Bo pedofilia jest przestępstwem i powinna być, co jest dosyć mocno udowodnione naukowo. 

 

Proszę mi pokazać badania, na podstawie których wykreślono homoseksualizm z listy chorób. Badania potwierdzające, że nie jest to choroba.

 

Gwoli ścisłości, fakt uznania pedofilii za orientację samą w sobie nie jest tożsame ze stwierdzeniem, że jest to coś pozytywnego i nie powinno być karane. I chyba nikt tutaj nie ma wątpliwości co do tego, jak bardzo jest to złe. Don Corleone chodzi o to (tak to rozumiem), że człowiek może być zainteresowany seksualnie tylko i wyłącznie dziećmi (abstrahując tutaj od ich płci) i w takim kontekście należałoby to traktować jako osobne preferencje. Tak samo jak istnieje mnóstwo rożnych, zdefiniowanych innych -filii, np. zoofilia, która jest czynem podlegającym karze. Także bulwers niezbyt uzasadniony.


Użytkownik Domcia edytował ten post 28.06.2016 - 15:11




#1009 Gość_critter☆

Gość_critter☆.
  • Tematów: 0

Napisano

 

 

(bardziej postępowi seksuolodzy chcą nawet wpisać pedofilię jako orientację samą w sobie),

 

Wybacz ale większej bzdury nie słyszałem. Takowi seksuolodzy są niezdolni umysłowo do wykonywania zawodu jeśli mówią takie rzeczy. Bo pedofilia jest przestępstwem i powinna być, co jest dosyć mocno udowodnione naukowo. 

 

Proszę mi pokazać badania, na podstawie których wykreślono homoseksualizm z listy chorób. Badania potwierdzające, że nie jest to choroba.

 

Gwoli ścisłości, fakt uznania pedofilii za orientację samą w sobie nie jest tożsame ze stwierdzeniem, że jest to coś pozytywnego i nie powinno być karane. I chyba nikt tutaj nie ma wątpliwości co do tego, jak bardzo jest to złe. Don Corleone chodzi o to (tak to rozumiem), że człowiek może być zainteresowany seksualnie tylko i wyłącznie dziećmi (abstrahując tutaj od ich płci) i w takim kontekście należałoby to traktować jako osobne preferencje. Tak samo jak istnieje mnóstwo rożnych, zdefiniowanych innych -filii, np. zoofilia, która jest czynem podlegającym karze. Także bulwers niezbyt uzasadniony.

To nie jest bulwers, zwykłe stwierdzenie. Przez internet często nie da się niestety wyczuć tonu wypowiedzi.

 

Pedofilia może być uznana tylko i wyłącznie za chorobę bo takowe zachowanie są wynikiem choroby, odbicia od normy. To trochę nie pasuje do podciągania pod orientację. Wyczuwam tutaj próbę normalizacji tego zjawiska w takich stwierdzeniach.


Użytkownik critter edytował ten post 28.06.2016 - 15:53


#1010

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Spotkałem się nawet z propozycjami aby uznać za orientację autoseksualizm i aseksualność (czyli brak pociągu). Wynika to stąd że definicja orientacji nie jest ścisła.





#1011

Panjuzek.
  • Postów: 2804
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jedyne co to oznacza, to to, że więcej pedofilów siedzi w więzieniach za przestępstwa na nieletnich chłopcach. Tyle mówią dane, reszta to interpretacja.

 

 Badania o których mowa, odbyły się w USA, (podawałem linki w tym temacie, jak i w temacie o homopropagandzie), nikt nie podważył źródeł ani metodologii.

 Badanie nie polegało na sprawdzaniu płci zgwałconych dzieci.

 Skazani za pedofilię, mieli za zadanie określić swoją orientację seksualną. Wyszło że około jedna ponad jedna czwarta określiła się jako homoseksualiści. Biorąc pod uwagę "szacunek" jakim się cieszą homoseksualiści za murami więzienia, ta proporcja może być mocno zaniżona. Zapewne była spora grupa takich, którzy nie przyznali się do swojej orientacji, z obawy że mogą mieć przez to większe kłopoty.

 I to tyle na temat danych i interpretacji. Resztę Twojego posta można wyrzucić do kosza, gdyż oparłeś to na nieprawdziwych założeniach. Widzę że twoja argumentacja legła w gruzach skoro przekręcasz fakty, aby tylko pasowały do twoich teorii. Z resztą to typowa praktyka lobby LGBT.





#1012

Daniel..
  • Postów: 4142
  • Tematów: 51
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

(bardziej postępowi seksuolodzy chcą nawet wpisać pedofilię jako orientację samą w sobie),

Bardziej postępowi? O, jak ładnie się to nazywa. Chyba bardziej *******. Widzę, że subtelnie, ale systematycznie przesuwamy granicę do przodu, ale gdzieee tam, przecież co ma wspólnego homoseksualizm z innymi wynaturzeniami.

 

 

 

wulgaryzmy.gif

 

Wulgaryzm częściowo wygwiazdkowany również pozostaje wulgaryzmem. 

Alis

EDIT: Alis, problem w tym, że to nie był żaden wulgaryzm. Napisałem literkę "P" i dałem sobie gwiazdki. Jakbyś je policzyła to nawet nie ma takiego słowa, no ale cóż.
 


Użytkownik Daniel. edytował ten post 30.06.2016 - 00:22




#1013

Niecodzienny.
  • Postów: 278
  • Tematów: 9
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

Po 5 latach trafiam na ten temat i zastanawiam się dlaczego tak bardzo nienawidziłem siebie.

 

Przepraszam jeżeli kogoś uraziły moje wpisy. Jest mi przykro, mimo że była to klasa około trzeciej gimnazjum.

Prosiłbym moderację o wykasowanie ich o ile jest to możliwe. Dziękuje.



#1014

Tiga.
  • Postów: 259
  • Tematów: 27
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

O co chodzi z tymi całymi LGBTQ?

Jakiś czas temu kursantka napisała do mnie z kilkoma pytaniami o tematykę LGBT. Czy homoseksualiści powinni móc mieć dzieci? Czy osoby trans są w jakiś sposób zaburzone? Wiedziała, że jestem kimś, kto opiera swoje podejście na badaniach i chciała się dowiedzieć co w temacie mówi nauka. Stwierdziłem, że warto wykorzystać tamtą rozmowę i zrobić na jej podstawie dłuższy artykuł.

LGBTQ. Lesbijki – kobiety, które czują pociąg seksualny do kobiet. Geje – faceci, którzy czują pociąg do facetów. Biseksualiści – osoby, które czują pociąg do obydwu płci. Transseksualiści – osoby o płci mózgu innej niż płeć fizyczna ich ciała. Q rozwija się natomiast albo jako Queer – termin na całą tą społeczność – albo jako Questioning, osoby dopiero poszukujące swojej tożsamości. Zdumiewające jak wiele z tych terminów było pierwotnie obelgami, które przedstawiciele tych grup zaczęli w pewnym momencie nosić z dumą, jako sygnał „nie damy się zastraszyć”.

O co z tym wszystkim chodzi? Czy to, jak chcą niektórzy, przejaw zepsucia współczesnego świata? Fanaberie i moralne wypaczenie nadmiernie liberalnego zachodu? Czy może, jak wskazują inni, o prostu mniejszości dotychczas spychane na margines przez społeczeństwo, które chciało wszystkich ustawiać wg. tej samej sztancy? Co o tym mówi nauka?

Reszta na :
https://blog.krolart...i-calymi-lgbtq/

Czemu używasz tak dziwnego cytowania? Używaj kodu cytowania

Zmieniłem cytat na czytelniejszy.
Wszystko

Użytkownik Wszystko edytował ten post 16.05.2019 - 12:08


#1015

Panjuzek.
  • Postów: 2804
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@up 

 Ten blog to efekt propagandy LGBT. Próbowałem to przeczytać, ale już na początku rażą propagandowe wstawki. przykład?

 

rozdział :"przyczyny homoseksualizmu":

 

 

Bezdyskusyjnie homoseksualizm ma silny aspekt genetyczny,

 Jak to bezdyskusyjnie? Czy są jakieś badania genetyczne "bezdyskusyjnie"  potwierdzające, genetyczne źródło homoseksualizmu?  Nie sądzę. gdyby były, to jóż dawno roztrąbione by to było na prawo i lewo i wprowadzone by było do wszystkich podręczników biologii. 

 

 

niektóre nowe badania wskazują na bardzo silny aspekt epigentyczny (a więc wpływ niektóre nowe badania wskazują na bardzo silny aspekt epigentyczny (a więc wpływ niegenetycznych czynników odpowiedzialnych za ekspresje genów).).

 

 Fajnie to brzmi. Większość czytelników nie załapie o co chodzi. Te niegenetyczne czynniki odpowiedzialne za ekspresje genów, to po prostu wpływy środowiskowe. czyli otoczenie i jego wpływ na płód i później dziecko, a następnie dorosłego człowieka. I tutaj zastosowanie znajduje stare powiedzenie, "czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci"  Taka epigenetyka naszych przodków. 

 

 

Na homoseksualizm nie wpływają natomiast takie kwestie jak wychowanie, przemoc seksualna w dzieciństwie czy preferencje seksualne rodziców.

 A przepraszam skąd ta pewność? Przecież nie wiadomo jakie czynniki determinują homoseksualizm. Tym bardziej że wiele wskazuje że jest dokładnie odwrotnie.

 

I jeszcze jedna manipulacja z działu: Pytanie o naturalność

 

 

Wbrew popularnym poglądom, homoseksualizm jak najbardziej występuje u innych gatunków niż tylko ludzie. Np. wśród naczelnych mamy dwójkę najbliższych krewnych, szympansy i bonobo. O ile szympansy rozwiązują konflikty raczej agresją, o tyle bonobo są dużo bardziej pokojowe i zwykle rozwiązują konflikty seksem – także homoseksualnym.

 

 Bonobo są biseksualne. i to że często kopulują ze sobą osobniki tej samej płci nie oznacza że te same osobniki nie uprawiają seksu z płcią przeciwną. Bonobo zamieniły walkę na seks, który jest hierarchiczny niezależny od płci. Więc to nie jest homoseksualizm.

 

 

Homoseksualizm występuje praktycznie u każdego rodzaju kręgowców i bezkręgowców, który wykształcił też płcie.

 Kłamstwo.  Jeżeli ktoś ma inne zdanie, proszę o przykłady. Przykłady z natury, a nie z ZOO. Wszystkie przypadki zachowań homoseksualnych wśród zwierząt są efektem zaburzeń w ich życiu. Jestem w stanie wykazać to na dowolnym przykładzie.

 

 

Ciekawe jest swoją drogą to, że wiele osób lubi zarzucać homoseksualności nienaturalność – choć jest to zjawisko powszechnie spotykane w naturze.

 

 

 Nie jest to zjawisko powszechnie spotykane w naturze. Zjawisko to jest MARGINALNE.

 

 

 

Starsze samice gatunku domyślnie niezdolne do rozpłodu są absolutnym ewolucyjnym wyjątkiem. Żaden inny gatunek nie ma menopauzy.

 Kolejne kłamstwo. menopauzę przechodzą rezusy delfiny i  niektóre walenie. Drugi problem polega na tym że samice większości gatunków, gotowych do rozrodu tak często  jak ludzie, nie dożywają wieku, w którym miały by szansę na menopauzę. 

 

 

Tyle tylko, że biologia niespecjalnie chce się z tym zgodzić. Homoseksualizm? Jasne, szalenie naturalne. Mamy homoseksualne jaszczurki, homoseksualne ryby, homoseksualne ptaki, homoseksualnych ssaków mamy bez liku, o małpach nie wspominając.

 

Tiaa. A dowodów brak. 





#1016

owerfull.
  • Postów: 1321
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Homoseksualizm jak już napisałem gdzieś ostatnio w jakimś wątku jest nienaturalny, naturalnymi można określić takie zachowania seksualne, które są pokierowane przystosowaniami ewolucyjnymi. Czy jest moralny? Według mnie nie, ja kieruję się moralnością chrześcijańską. Czy powinniśmy potępiać homoseksualistów i sprawiać, że popełniają samobójstwa? Nie, bo to złe zachowanie i dopiero takie zachowanie jest niemoralne. Czy parady równości są normalne? Moim zdaniem nie, chociaż zależy od poszczególnej parady. Ja widziałem sporo parad na które przychodzą jacyś fetyszyści, czasem chodzą nawet nago przy dzieciach. Gdybym wyszedł tak normalnie jak oni, to by mnie policja złapała, ale na tych paradach widziałem takie osoby i niby oni mają mieć przyzwolenie na takie coś? Bądźmy szczerzy, niby walczą o prawa LGBT, a część z nich rozseksualizowana maksymalnie i patrzą na to dzieci, na tych paradach widać nawet ludzi w maskach psów - czy to marsz o równe prawa ( w państwowym prawie ) dla homoseksualistów czy walka o publiczne pokazywanie swoich dewiacji seksualnych? Czy marsz homoseksualistów koniecznie musi wiązać się z takimi ludźmi? Moim zdaniem nie.



#1017

StatystycznyPolak.
  • Postów: 2575
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ja nie mam nic do homoseksualizmu po za tym że brzydzi mnie stosunek dwóch facetów. Na kobiety mogę popatrzeć. Nie popieram też parad równości na które często przychodzą zafiksowani ludzie i szkodzą tym samym środowisku. A lgbt to taka organizacja która przejawia cechy totalitaryzmu. Taki ONR po lewej stronie. 





#1018

Panjuzek.
  • Postów: 2804
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

Taki ONR po lewej stronie

 Dobrze powiedziane :)





#1019

Tiga.
  • Postów: 259
  • Tematów: 27
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Panjuzek, twój wpis to efekt propagandy prawactwa...
Tak naprawdę to nie mam racji, tak samo jak ty.
Mogłeś przeczytać chociaż artykuł do końca, przez to, że tego nie zrobiłeś nie doszedłeś do żadnych źródeł, a jest tego troche:
https://www.tandfonl...nalCode=hjsr20

https://science.scie...nt/350/6257/148

https://link.springe...0508-008-9381-6

https://www.ncbi.nlm...pubmed/10051890

https://www.blogojci...y-jednoplciowe/

https://www.telegrap...ht-couples.html

https://www.psycholo...ture-review.pdf

http://www.squareone...ta Analysis.pdf

Jak będziesz miał ochotę się zapoznać, to nie zapomnij podać swoich źródeł, bo opinię twoją już znamy, ale jak to napisałeś: tiaa, a dowodów brak.

Ps. Cytuje tak, bo w tapatalk nie mam opcji cytowania selektywnego, nie wiem czemu.

Użytkownik Tiga edytował ten post 17.05.2019 - 07:53


#1020

Panjuzek.
  • Postów: 2804
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@up

Panjuzek, twój wpis to efekt propagandy prawactwa...

Pamiętam jeszcze czasy komuny, i jestem wyczulony na propagandę. Prawakiem też nie jestem, a katolem na pewno. mój ostatni sakrament to była komunia, a mój syn został ochrzczony przez moją rodzinę, kiedy wyjechałem do Anglii. dziś ma 15 lat i u komunii nie był i nie będzie.  Jak na prawaka to trochę słabo, nieprawdaż? Co ciekawe pisałem o tego typu argumentach parę dni temu w innym temacie. Tak czy inaczej. opinie, które przedstawiam, są mojego autorstwa, i są oparte na mojej wiedzy, i obserwacjach, otaczającego mnie świata. 

Tak naprawdę to nie mam racji, tak samo jak ty.

A skąd to przekonanie że ja nie mam racji. I dlaczego ciśniesz temat skoro uważasz że ty jej też nie masz?

 

Mogłeś przeczytać chociaż artykuł do końca, przez to, że tego nie zrobiłeś nie doszedłeś do żadnych źródeł, a jest tego troche:

 

 Przejrzałem źródła które podałeś. I nie znalazłem tam nic co podważa moje twierdzenia. Pewnie coś przeoczyłem. Ale na pewno wytkniesz mi to. Do dzieła.

Jak będziesz miał ochotę się zapoznać, to nie zapomnij podać swoich źródeł, bo opinię twoją już znamy, ale jak to napisałeś: tiaa, a dowodów brak.

 Jak pisałem zapoznałem się pobieżnie.

 Co do moich źródeł, nie mam zamiaru kopać głęboko.

 Zacznę od końca.

 

Menopauza.

http://naukawpolsce....przetrwaja.html

 

W przeciwieństwie do ludzi, inne ssaki rzadko przechodzą menopauzę. Występuje ona jednak u kilku innych gatunków zwierząt przechodzących cykle menstruacyjne, takich jak rezusy[4] oraz u niektórych gatunków waleni[5], delfinów i gupików[6].

https://pl.wikipedia...ki/Przekwitanie

 

Czyli stwierdzenie z tego bloga iż:

Starsze samice gatunku domyślnie niezdolne do rozpłodu są absolutnym ewolucyjnym wyjątkiem. Żaden inny gatunek nie ma menopauzy.

 można między bajki włożyć.

 

 

Powszechność homoseksualizmu w naturze.

 

Wiki

https://pl.wikipedia...wania_zwierząt

 

Odniosę się do Krzyżówek. bo tylko tutaj podano jakieś cyfry. pewnie dla tego że są bardzo duże. (bonobo pomijam gdyż są one bi a nie homo a to w tym wypadku robi różnicę)

 

U kaczki krzyżówki (Anas platyrhynchos) zachowania homoseksualne są powszechne. Od 2 do 19% wszystkich par stanowią pary dwóch samców.

 2 do 19% to nie jest powszechność. To margines. Zresztą jeden z kolesi którzy nad tym pracowali dostał antynobla.

 

 Dodatkowo ta wielość gatunków, jest pochodną przypisywania homoseksualizmu zachowaniom homoseksualnym. Niestety w większości przypadków możemy mówić o bi-seksualiźmie,  lub po prostu pomyłkach np:

 

W przypadku bezkręgowców sprawa wydaje się prosta. Owady i pajęczaki często są po prostu mało wybredne, jeśli chodzi o dobór partnerów. „Szybko łączą się w pary. Poświęcanie czasu na sprawdzenie płci partnera albo wahanie się może je sporo kosztować. Dlatego podejmują ryzyko popełnienia błędu” – wyjaśnia dr Inon Scharf, zoolog z Tel Aviv University. Jego zespół przebadał pod tym kątem zachowania 110 gatunków stawonogów.

U niektórych gatunków samce mylą się aż w 85 proc. przypadków. Naukowcy uważają, że najczęściej przyczyną jest to, iż stawonogi nie potrafią rozpoznać płci partnera. Może być np. tak, że na ciele samca zostały substancje zapachowe wyprodukowane przez samicę, z którą wcześniej kopulował. Wówczas staje się on atrakcyjny dla innych samców i kłopot gotowy.

https://www.focus.pl...quotinaczejquot

 

Co do zwierząt, w ogrodach zoologicznych. Przyznając że ich zachowania homoseksualne są w istocie homoseksualizmem, należało by przyznać że zachowania homoseksualne więźniów osadzonych w zakładach karny też nim są.  A skoro tak to okazuje się że można zostać homoseksualistą pod presją otoczenia. I chodzi mi tylko o to że seks homoseksualny w więzieniach dotyczy większego odsetka ludzi niż po za murami. To chyba oczywiste, i nie muszę tego linkować.

 

 No i po trzecie:

 

Bezdyskusyjnie homoseksualizm ma silny aspekt genetyczny,

 

 Link ten sam co powyżej. Cytat:

Niektóre zachowania homoseksualne zwierząt można wytłumaczyć chęcią zaspokojenia przyjemności seksualnej[3]. Naukowcy podjęli ponadto różne próby wyjaśniania tych zachowań z ewolucyjnego i genetycznego punktu widzenia[30][31]. Część z takich zachowań można wyjaśnić jako celowe zmaksymalizowanie skuteczności reprodukcji[32]. W przypadku gatunków, które nie żyją długo po osiągnięciu dojrzałości płciowej i mają jednocześnie niewielkie szanse na spotkanie jakiegokolwiek osobnika swego gatunku (np. u ośmiornic żyjących w wodach głębinowych[33]). Wówczas szanse na przekazanie genów rosną, gdy osobnik kopuluje zarówno z osobnikami przeciwnej jak i tej samej płci jak i niekiedy także z osobnikami innego gatunku. Podobnie można wyjaśniać wyżej wspomniane zachowanie mew – samica bez pary nie jest w stanie wychować młodych, a w parze z inną samicą udaje się to, choć takie pary wyprowadzają zwykle mniej piskląt.

Większość zachowań homoseksualnych nie prowadzi bezpośrednio lub pośrednio do rozmnażania. Według niektórych kształtowanie się różnych orientacji seksualnych u ludzi nie może być uwarunkowane genetycznie z tego właśnie powodu. W rzeczywistości jednak z punktu widzenia ewolucji homoseksualizm jest trudny do wytłumaczenia jedynie wówczas, gdy spełnione są jednocześnie trzy warunki[34]:

  1  gdy zachowania homoseksualne mają podłoże genetyczne – jeżeli geny nie miałyby wpływu na takie zachowania, to homoseksualizm nie podlegałby selekcji przez dobór,
   2 gdy istniejące zachowania homoseksualne są wyłączne – wówczas osobniki przejawiające takie zachowania są tylko homoseksualne, a nie biseksualne, co oznacza, że bez względu na płeć nie próbują się rozmnażać (bo jeśli nie, to znaczy że jednak się rozmnażają i przekazują dalej swoje geny),
   3 gdy osobniki przejawiające zachowania homoseksualne stanowią istotny odsetek populacji – jeśli w jakimś gatunku zwierząt tego typu zachowania są rzadkie, to można je pominąć jako nieistotne osobliwości; gdy zaś występują powszechnie, musi istnieć jakiś czynnik, który utrzymuje "geny homoseksualizmu" w puli, nawet jeżeli posiadające je osobniki nie rozmnażają się.

Ad 1. Co do pierwszego warunku, naukowcy mają niewiele informacji dotyczących genetycznego podłoża homoseksualizmu u jakiegokolwiek gatunku, łącznie z Homo sapiens. W przypadku ludzi wiązanie orientacji seksualnej ze szczególną sekwencją genetyczną wewnątrz chromosomu Xq28 okazało się niejednoznaczne[35]. Natomiast badania Briana S. Mustanskiego z 2005 roku wykazały prawdopodobieństwo wpływu interakcji większej ilości genów z różnych regionów chromosomowych (7q36, 8p12 oraz 10q26)[36]. Pojawiają się też inne badania wskazujące na wpływ genetyki na kształtowanie się orientacji seksualnej[37][38] oraz innych czynników biologicznych[39][40] (zob. więcej w Przyczyny zróżnicowania orientacji seksualnych).

Istnienie czynnika genetycznego determinującego orientację seksualną udowodniono jednoznacznie u muszek owocowych. Rozpoznano tu pewne mutacje genów, które w oczywisty sposób wpływały na zachowania seksualne. Jedne z nich powodują, że samce zalecały się do wszystkich osobników bez względu na płeć. Inna mutacja powodowała, że samce interesowały się wyłącznie samcami[41][42][43], a jeszcze inna czyniła z samców osobniki biseksualne, ale tylko przy świetle (w ciemnościach traciły libido)[44]. Wyników tych badań nie można ekstrapolować wprost na inne gatunki, choć dają one pewne prawdopodobieństwo istnienia podłoża genetycznego homoseksualizmu również u ssaków.

Ad 2. U różnych gatunków zwierząt wśród osobników wykazujących zachowania homoseksualne najczęściej obserwowano je jako niewyłączne, co oznacza, że osobniki te bez problemu mogą dalej przekazywać swoje geny.

Obserwacji zoologicznych i hodowlanych wykazujących zachowania homoseksualne wyłączne jest niewiele. Przykładem są owce, u których 8% męskich osobników wykazuje jedynie homoseksualne preferencje. Dodatkowo zaobserwowano u nich różnice w budowie mózgów w stosunku do osobników wykazujących zachowania heteroseksualne[45].

Wśród makaków japońskich trzymanych w niewoli zarówno samce jak i samice toczą walki o dostęp do szczególnie atrakcyjnych samic[46]. W ogrodach zoologicznych bywa, że samce rezusów wolą seks analny z innymi samcami od typowych stosunków płciowych z samicami[47]. W obu tych przypadkach trudno jednak stwierdzić z pewnością, czy w warunkach naturalnych, mając możliwość wyboru, osobniki te utrzymałyby swoje preferencje kosztem możliwości reprodukcji.

U ludzi zachowania homoseksualne występują jako wyłączne oraz jako niewyłączne (biseksualizm).

Ad 3. W przypadku badania zakresu liczebnego, nawet wobec ludzi, istnieje trudność związana z metodologią pomiaru badanego zjawiska[48].

 

 Czyli w tym aspekcie dyskusje są, i ta siła podłoża genetycznego też nie jest zbyt wielka. 

 

 czy mój poprzedni post teraz jest wystarczająco podlinkowany?

 

   Twoja kolej.






 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 5

0 użytkowników, 5 gości oraz 0 użytkowników anonimowych