2750 replies to this topic

[ChristinaCoral]

Nie wiem jak tu sie wkleja screeny.Ale zobaczylam coś nowego.Skrzynkę bez monitora na skrzynce jest płyta być może ona jest uzależniona od gier komputerowych.Drugi szczegół na podłodze pojawiły sie kable czyli komputer nie jest bezprzewodowy kable są podlączone do jakiegoś sprzętu.Koło drzwi jest taki kwadracik sądze, że to nie jest domofon bo w środku są przyciski według mnie to coś na prąd co prawie każdy ma w domu bo by nie było światła.Czwarty szczegół w drugim pokoju ma pozawijane w ruloniki plakaty.Na podłodze ma jakieś papiery ulotki jedną z jakimś opisem drugi z jakimiś twarzami.I najbardziej mnie zdziwiła jedna ulotka z wyrazistą literką "S".W jej laptopie (czarnym) widać jej pokój z kamerki 2 to nie jest chat tylko jej pokój z kamery 2 bo widać białą ściane drzwi i drugi pokój.

[ChristinaCoral]

Mogliście sobie pomyśleć, że to chat ale nie to jest kamera nr 2 zamazana.Akurat jak włączalam chip chan u nich byla 21:30 ona wychodzila bylo widac klatkę schodową i w tym czasie jak ona zawiazywała czerwony sznurek kamera sie sama przesuneła Gdy wyszła cała barykada sie przesuneła a karton zrobił się jaśniejszy i kolor był mocno zielony obawiam się że sprawka Copa P a latop jest teraz wyłączony u niej.

[ChristinaCoral]

Chippie najwyraźniej znów zasnęła bądź straciła przytomność


PS. Tam obok tego laptopa widać drugi komputer czy mi się wydaje ?

Tak to na 100% 2 komputer jest biały.

[panczur]

Od ponad tygodnia nie mogę podpatrywać chippi, gdyż ponieważ w szpitalu jestem, a mój telefon się przeciw temu buntuje. Co do butelek- mea culpa, zmyliło mnie to, ze są zafoliowane i idealnie ustawione. Co tam u niej słychać, mógłby ktoś streścić?

[ChristinaCoral]

A ktoś kiedy kolwiek patzrył na ozdobę na drzwi chippie? Może coś mówią? Ja sei probowalam przyjrzeć ale to jest chyba nei możliwe przez butelki .

[Sparklelights]

Panczur- Szczerze to nic ciekawego.. Muszę przyznać, że powoli to już mnie zanudza.

[Sparklelights]

Wysłałam emaila z pytaniami o chippie do Polki mieszkającej w Seulu .. Wiem , że mogłam zrobić tak, że każdy by zadawał pytania, ale to by było bez sensu, skoro nie każdy odwiedza to forum codziennie, a ja w tym tygodniu zbytnio też nie mam czasu a powiedzmy te 6 pytań od każdego uzbierałoby się w kilka tygodni..

Użytkownik Sparklelights edytował ten post 14.10.2013 - 01:25

[haidi]

Coral(jeśli moge tak mowić oczywiście)
Na początku myślałam że to ozdóbka na ścianie a drzwi są po lewej stronie
Ale pokiedo jej taka ozdoba?
Ani to ładne ani nic!

[ChristinaCoral]

Haidi możesz : ) ale zauważyliście te kable i ulotkez literą "S" bo to naprawdę dziwne, że w koreańskim jest literka S

że ten komp jej się nie spali.Ale znikneły komputery została tylko skrzynka po 1 z komputerów to drugi musiał byc bezprzewodowy .

[haidi]

Coral- Napewno jest S alw nie takie jak u nas!
Po kiego jej te kompy

[ChristinaCoral]

Tak myślałam i wymyśliłam.Przecież wiemy jak wygląda budynek (przynajmiej ja) wiem ze jest brązowy i wyglada jak mała kamienica trzeba byłoby przejrzyć wszystkie posty bo ktoś wkleił zdjecie i podał adres.I mózna by było w Google Earth poszukać tego budynku może są podobne takie ale warto spróbować a adres mozna do zwyklej mapy google wpisać i przynajmniej będziemy wiedzieli jak wygląda jej budynek na dworze.

http://img440.images...beztytuuoiu.jpg to jest ten dom.

Użytkownik ChristinaCoral edytował ten post 14.10.2013 - 19:37

[ChristinaCoral]

pudła ma pootwierane

Użytkownik ChristinaCoral edytował ten post 14.10.2013 - 19:37

[Sparklelights]

Kiedyś był 'ruch' na forum w sprawie Illuminacji. Były wątki, iż Chippie należy do tej '' sekty '' . A podobno tylko bogaci sobie mogą na to pozwolić. Aha i jeszcze jedno, podobno jak się z tego wypisze to zabijają tych co się wypisali..
W sumie nie rozumiem czemu tych pieniędzy nie przeznaczy na jakiś remocnik w tym jej " domku" .. Po co jej tyle tych sprzętów elektronicznych, a ta plątanina kabli sprawi , że się zwarcie zrobi . W Google maps wkleiłam adres z 1 strony i zauważcie kiedy zostało robione to zdj i w sumie ona od tego czasu mogła zmienić miejsce zamieszkania.

Użytkownik Sparklelights edytował ten post 14.10.2013 - 21:48

[ChristinaCoral]

Kiedyś był 'ruch' na forum w sprawie Illuminacji. Były wątki, iż Chippie należy do tej '' sekty '' . A podobno tylko bogaci sobie mogą na to pozwolić. Aha i jeszcze jedno, podobno jak się z tego wypisze to zabijają tych co się wypisali..
W sumie nie rozumiem czemu tych pieniędzy nie przeznaczy na jakiś remocnik w tym jej " domku" .. Po co jej tyle tych sprzętów elektronicznych, a ta plątanina kabli sprawi , że się zwarcie zrobi . W Google maps wkleiłam adres z 1 strony i zauważcie kiedy zostało robione to zdj i w sumie ona od tego czasu mogła zmienić miejsce zamieszkania.

Bo ktoś dodawał zdjęcia na str.30 chyba wtedy chippie musiała mieszkać w swoim 1 domu w koreii. Więc wiemy tylko ze meiszka w Seoulu.Ktoś podawał mapę koreii i trzeba wpisać Seoul lub poprostu użyć google earth.Ale kto ma ?

Ma na stole zamkniętego białego laptopa czyli musi oglądać siebie przez ustream.A co do tego copa P ze nie śpi od 7 do 11 czasu koreańskiego to moze popatrzmy co bedzie sie u niej działo.Wtedy poznamy zagadkę czy oan sobie wymyślila tego copa czy nie

[panczur]

Coral... Coral... Wiesz, mam wrażenie, ze wcale a wcale nie czytałaś tego tematu... To co piszesz naprawdę nie jest odkrywcze... wielokrotnie było pisane ze to nie zdobycie adresu jest problemem... Zresztą, przecież sama Chippi ostrzegała żeby jej nie szukać, ani nie próbować się dostać do mieszkania. A kamery w czasie kiedy P jest ponoć w mieszkaniu są wyłączone (z tego co wiem, jest to nawet potwierdzona informacja, faktycznie nie działają). Zresztą- mało prawdopodobne żeby P no wiesz... istniał. A takich ,,perełek", jest w twoich postach mnóstwo. Wiem, wiem, to co piszę brzmi bardzo nieprzyjemnie, zwłaszcza ze moje pytania też są miejscami naiwne. Ale kurcze, sprawiasz wrażenie jakbyś miała się za cholernie sprytną osobę, a podnosisz kwestie bardzo, ale to bardzo podstawowe. Zapewniam, ze przeczytanie góra 20 pierwszych stron tematu (i to w najbardziej ekstremalnym przypadku) rozwiąże większość twoich dylematów.



Nie napiszę ,,bez urazy", bo wiem ze to by było obłudne