2750 odpowiedzi w tym temacie

[Sparklelights]

Te jedzenie w pudłach to pewnie jakieś koreańskie przekąski.
Widziałam kiedyś jak pakowała je do jakieś torebeczki.

[Paradoksalna]

Te jedzenie w pudłach to pewnie jakieś koreańskie przekąski.
Widziałam kiedyś jak pakowała je do jakieś torebeczki.

Właśnie też to ostatnio zauważyłam. Jadła coś długo z pudła potem przysypiała oparta o coś ręką, budziła się i jadła dalej. Dosyć długo, a dziś rano (naszego czasu) lub po południu przyszła do mieszkania i poprawiała kamerki. Na chwilę wyłączyła 3, potem włączyła znowu i coś mówiła, nie mam pojęcia do kogo... tak jakby do siebie w sumie. Lub miała włączone tv/radio. Ona w ogóle jest strasznie dziwna, dziś w nocy znowu siedziała przed laptopem, nagle gwałtownie wstała i grzebała coś przy futrynie drzwi (najprawdopodobniej robiła coś koło kamery 3).

Kurczę... Ciekawi mnie to, po co ona to robi? Jaki ona ma w tym cel? A jeśli niedługo zeświruje tak, że się powiesi na wizji? To by była dopiero trauma do końca życia.

edit:

Tak w ogóle, to przeczytałam wszystkie strony tego wątku ale dalej nie znam odpowiedzi na pytanie czemu jej nikt jeszcze nie pomógł. Przecież tutaj przez forum nawet przeleciał jej adres, w Korei na pewno też jacyś ludzie o niej wiedzą, nie odwiedzą jej, cokolwiek? Przecież to, w jakich ona warunkach żyje to istna masakra. Do tego ta grzybica i prawdopodobnie łuszczyca, którą ma na nogach... Creepy

Użytkownik Paradoksalna edytował ten post 11.11.2013 - 23:09

[Sparklelights]

Te jedzenie w pudłach to pewnie jakieś koreańskie przekąski.
Widziałam kiedyś jak pakowała je do jakieś torebeczki.

Właśnie też to ostatnio zauważyłam. Jadła coś długo z pudła potem przysypiała oparta o coś ręką, budziła się i jadła dalej. Dosyć długo, a dziś rano (naszego czasu) lub po południu przyszła do mieszkania i poprawiała kamerki. Na chwilę wyłączyła 3, potem włączyła znowu i coś mówiła, nie mam pojęcia do kogo... tak jakby do siebie w sumie. Lub miała włączone tv/radio. Ona w ogóle jest strasznie dziwna, dziś w nocy znowu siedziała przed laptopem, nagle gwałtownie wstała i grzebała coś przy futrynie drzwi (najprawdopodobniej robiła coś koło kamery 3).

Kurczę... Ciekawi mnie to, po co ona to robi? Jaki ona ma w tym cel? A jeśli niedługo zeświruje tak, że się powiesi na wizji? To by była dopiero trauma do końca życia.

edit:

Tak w ogóle, to przeczytałam wszystkie strony tego wątku ale dalej nie znam odpowiedzi na pytanie czemu jej nikt jeszcze nie pomógł. Przecież tutaj przez forum nawet przeleciał jej adres, w Korei na pewno też jacyś ludzie o niej wiedzą, nie odwiedzą jej, cokolwiek? Przecież to, w jakich ona warunkach żyje to istna masakra. Do tego ta grzybica i prawdopodobnie łuszczyca, którą ma na nogach... Creepy

Chippie jest osobą, której w Korei unikają jak diabeł wody święconej. Dlatego też nikt jej nie pomaga. A ten głos na cam3 jest to nagrana jej historia, tylko szkoda,że po koreańsku. A tak swoją drogą na podłodze nie leży znów przypadkiem flaga Korei Płd?

[Paradoksalna]

Te jedzenie w pudłach to pewnie jakieś koreańskie przekąski.
Widziałam kiedyś jak pakowała je do jakieś torebeczki.

Właśnie też to ostatnio zauważyłam. Jadła coś długo z pudła potem przysypiała oparta o coś ręką, budziła się i jadła dalej. Dosyć długo, a dziś rano (naszego czasu) lub po południu przyszła do mieszkania i poprawiała kamerki. Na chwilę wyłączyła 3, potem włączyła znowu i coś mówiła, nie mam pojęcia do kogo... tak jakby do siebie w sumie. Lub miała włączone tv/radio. Ona w ogóle jest strasznie dziwna, dziś w nocy znowu siedziała przed laptopem, nagle gwałtownie wstała i grzebała coś przy futrynie drzwi (najprawdopodobniej robiła coś koło kamery 3).

Kurczę... Ciekawi mnie to, po co ona to robi? Jaki ona ma w tym cel? A jeśli niedługo zeświruje tak, że się powiesi na wizji? To by była dopiero trauma do końca życia.

edit:

Tak w ogóle, to przeczytałam wszystkie strony tego wątku ale dalej nie znam odpowiedzi na pytanie czemu jej nikt jeszcze nie pomógł. Przecież tutaj przez forum nawet przeleciał jej adres, w Korei na pewno też jacyś ludzie o niej wiedzą, nie odwiedzą jej, cokolwiek? Przecież to, w jakich ona warunkach żyje to istna masakra. Do tego ta grzybica i prawdopodobnie łuszczyca, którą ma na nogach... Creepy

Chippie jest osobą, której w Korei unikają jak diabeł wody święconej. Dlatego też nikt jej nie pomaga. A ten głos na cam3 jest to nagrana jej historia, tylko szkoda,że po koreańsku. A tak swoją drogą na podłodze nie leży znów przypadkiem flaga Korei Płd?

Jeju, jej to nie wkurza, że wiecznie leci jakaś zapętlona taśma, na której ona coś mówi? Ja bym chyba osiwiała słuchając czegoś takiego 24/h. Aczkolwiek dalej nie wiemy, po co ona to robi. Myślicie, że ma coś wspólnego z illuminati? Tu też już o tym pisali, ale nic z tego nie wynikło. Napisałam do tej shinlee, która powiedziała że owa chip jest przeklęta... Niestety nie odpisała, ale jutro rano spróbuję sprawdzić pocztę, może odpowie.

edit:

Też uważam że to flaga

Użytkownik Paradoksalna edytował ten post 11.11.2013 - 23:39

[haidi]

Haidi przestań bo mnie zawstydzasz

To jest prawda a zresztą ja nie lubie kłamać

Ogólnie nie będę się udzielał pewnie za bardzo na tym forum (tylko w tym temacie) więc raczej nie będę się wysilał na opowiadania bo nawet i nie mam tematu, mógłbym Ci wysyłać na pw linki do moich opowiadanek które wysyłam na konkursy ale ja piszę głównie mroczne fantasy albo straszne opowieści, są w prawdzie wątki humorystyczne ale uwierz mi że to co ja piszę nie jest dla damskiego odbiorcy

Uwierz że ja nie cierpie romansideł i z chęcia przeczytam jakiś horror

[ChristinaCoral]

Ona kolo tego stoliczka co ma laptopa taka butle od paliwa a w środku lekko czerwne i lekko czarne chyba nei chce niczego spalić?

[Paradoksalna]

Ona kolo tego stoliczka co ma laptopa taka butle od paliwa a w środku lekko czerwne i lekko czarne chyba nei chce niczego spalić?

Zrobiłam przybliżenie i wydaję mi się, że to po prostu butelka coś w stylu ice tea lub innego napoju. Wątpie że to denaturat

[Bluesiq]

Kobiety, wytłumaczcie mi teraz, co wy chcecie zyskać analizując każdy jej ruch... To nie szachy

[ChristinaCoral]

Ona sie teraz zaciela nie wiem co z nia jest.... siedzi gdzies rusza reka i 5 minut sie gapi bez ruchu i znow reką i tak od pol godziny

Użytkownik ChristinaCoral edytował ten post 13.11.2013 - 16:28

[Sparklelights]

Ja w sumie też teraz siedzę przed laptopem, ruszam ręką i patrzę 5 min w ekran przeglądając bloga

[ChristinaCoral]

Ja w sumie też teraz siedzę przed laptopem, ruszam ręką i patrzę 5 min w ekran przeglądając bloga

Ale ona nie siedziaal wtedy przed laptopem tylk otam gdzie spi i normalnie siedziala nie grala

Hmm.. Ona coś robi jakis plakat bo coś trzymala w ręce i skladala ale zachowuje sie normalnie nie jak przedtem jak sie zaciela

[Sparklelights]

Coral- Kup sobie nową klawiaturę, albo ją napraw lub zawieź do naprawy bo czasami trudno jest dojść do tego co mam chcesz przekazać ( bynajmniej mi )
EDIT: Głowe ma spuszczoną na dół od jakiegoś czasu więc albo zaraz zaśnie , albo coś robi

Użytkownik Sparklelights edytował ten post 13.11.2013 - 17:13

[ChristinaCoral]

Albo to jest porpostu wina moja ze szybko pisze i patrze w ekran . Dlatego staram sie edytować wypowiedzi moje jak zrobie blad

powoli mi sie nudzi juz oglądanie jej bo robi to samo

[Sparklelights]

Coś dzisiaj wyjątkowo ( od jakiegoś czasu) długo jest w domu. Jak wchodziłam o 15:09 to u niej była 23:09 i siedzi do tej pory, a tak zwykle wchodziła na 5 min i znów znikała..

[ChristinaCoral]

Coś dzisiaj wyjątkowo ( od jakiegoś czasu) długo jest w domu. Jak wchodziłam o 15:09 to u niej była 23:09 i siedzi do tej pory, a tak zwykle wchodziła na 5 min i znów znikała..

Ona coś tworzy i dlatego tak siedzi bo widać ze sie schyla może znowu te kartki lub ona juz sie poddala z tym