Cześć, jestem tu nowa i głównie założyłam konto ze względu Chip, choć czasem przeglądam też inne wątki i artykuły. Od razu mówię, że przeczytałam wszystkie 142 strony i trochę już się dowiedziałam. Obserwuję ją jakoś od stycznia, ale wtedy forum było zamknięte, więc dopiero teraz dołączam do Was (:
Więc, chciałam się podzielić moją teorią. Zapewne wiele osób będzie uważało ją za nietypową, ale trochę o Chip myślałam i to mi się nasuwa.
Wydaje mi się, że w blogu Chip mogą być jakieś specjalne koreańskie znaki, słowa, ukryte znaczenie, które mogą odczytać tylko Koreanie i może dlatego jej się boją? Np. google tłumacz jak wiadomo nie tłumaczy najlepiej, ja osobiście zawsze tłumaczę na angielski, na polski to nic się nie trzyma kupy. A z angielskiego jak się dokładnie przeczyta (czasem też wycinałam jakieś zdanie, by zobaczyć co znaczy z całym akapitem a co daje wycięte) to daje to sensowną całość. Cały jej blog jest prowadzony w języku koreańskim, więc wszystko można odczytać z niego tylko jako Koreńczyk lub Koreanka. Z tego co wiadomo to Koreańczycy unikają jej jak ognia, szczerze mówiąc ja gdybym włączyła jakieś kamerki jakiejś Polki która twierdzi że jest obserwowana, widząc jej bloga na którym robi zdjęcia policjantom i boi się jakiegoś copaP z czystym sumieniem przyznaję, że nie chciałabym zagłębiać się w jej historię, bałabym się. Może nie aż w takim stopniu jak Koreańczycy, ale coś by mnie w niej... ruszyło i odpychało. Mnie to wszystko dziwi ale w pewnym sensie fascynuje, czasem tłumacząc jej bloga natykam się na jakieś ciekawe zdania, np. "I know when I hear silence"... To mnie mocno zaintrygowało. Ale jeszcze znalazłam moje wytłumaczenie do jej nagłego przechodzenia w stan snu - myślę, że to po prostu przemęczenie, jak przez całą noc (podążam teraz za teoriami innych ) chodzi i protestuje, a później przychodzi i cały czas siedzi przy komputerze to być może po prostu mimowolnie ze zmęczenia pada, widząc ujęcia z bliska na jej twarz nie wygląda na młodą osobę, nawet biorąc pod uwagę jej styl życia. Przepraszam że się rozpisałam, ale nie miałam się z kim podzielić moimi przemyśleniami, koleżankę to znudziło po tygodniu a ja nie lubię trzymać czegoś cały czas w sobie...
No i teraz mam pytania do tych, co śledzą ją trochę częściej i/lub dłużej niż ja:
-Od kiedy pojawiają się z jej strony znaki, że chipa ma też nad brwią?
-Czemu jest u niej ciemno rano, znaczy jakim cudem o godzinie 7 jej czasu nagle gaśnie światło, a później rozjaśnia się stopniowo aż do godziny 10/11? Wiem, że temat wałkowany i się nic raczej nowego nie wniesie, ale piszę wszystkie pytania które mnie intrygują.
-Czy wychodzi zawsze o tej samej godzinie? Z moich obserwacji wynika, że wychodzi zazwyczaj około 22/23 jej czasu a wraca późnym rankiem, ale nie zawsze.
-Czy zauważalne są u niej ostatnio te nagłe zaśnięcia? (a może ona ma padaczkę? )
-Czy ktoś kiedyś usłyszał ten alarm? (na którejś tam stronie forum widziałam, że ktoś go podobno słyszał, ale chodzi mi raczej o tych aktywnych teraz)
-Czy wy też czasem słyszycie inne głosy, niż tylko ten co opowiada jej historię? Ostatnio wydawało mi się, że słyszałam śmiechy. Chyba coś oglądała.
-O czym pisze teraz na blogu, pojawiły się jakieś nowości odnośnie chipów?
I jeszcze tak tycząc się tych zdjęć protestujących ludzi... Zaintrygowało mnie to, czy oni wiedzą o chip-chan czy po prostu chipy stają się popularne gdzieś?
Z góry przepraszam, jeżeli poruszam jakiś wątek jeszcze raz. Mogło mi coś umknąć przez te 142 strony, a niektóre pytania zadaję gdyż z biegiem czasu można było dostrzec coś jeszcze.
Długo jej nie ma...
Użytkownik Weronika666 edytował ten post 16.02.2014 - 12:40