Skocz do zawartości


Zdjęcie

Chip-Chan


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
2750 odpowiedzi w tym temacie

#226

Syrinks.
  • Postów: 324
  • Tematów: 6
  • Płeć:Kobieta
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano


Wyspałem się, więc dzisiaj będę mógł posiedzieć w nocnych godzinach trochę dłużej i poobserwować ją. Oczywiście, pod koniec obserwacji, zarzucę Wam kilka screen'ów, jeżeli „Chip-Chan” będzie wykonywała jakieś inne ruchy, poza spaniem i siedzeniem przy komputerze.



właśnie o tym mówiłem, popadacie w paranoję. Tracicie więcej czasu niż ona na... patrzeniu na nią. To też stalking swego rodzaju ;) dom sam się nie posprząta, wigilia sama nie przygotuje, naprawdę zamierzacie spędzić święta tak jak Chip-Chan przed komputerami?


Nie wiem jak inni ale ja nie zamierzam :) patrzyłam na nią wczoraj wieczorem/w nocy jak miałam czas i nic do roboty, ale dzień spędziłam inaczej i dziś też mam taki plan, idę zaraz piec ciasto :P nie nazwałabym tego paranoją od razu, siedzimy tu w kilka osób, każdy podgląda Chip kiedy ma czas i pisze co zaobserwował, więc nie ślęczymy wszyscy na raz 24h/d przed tym ;) Mnie ta sprawa i jej osoba zaciekawiła, więc czemu bym miała się nie wkręcić w coś takiego na pare dni :D ?

#227

Cold Ethyl.
  • Postów: 89
  • Tematów: 1
  • Płeć:Kobieta
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Jak dla mnie od początku to była paranoja albo shizofrenia (nawet lekarzowi, a co dopiero mi, laikowi, byłoby trudno powiedzieć coś dokładniejszego bez kontaktu z pacjentem)
Ale pare rzeczy się zgadza. Narcyzm. Kobieta uwaza, ze nie jeden policjant jest przeciwko niej, a cała policja, rzad, wszyscy. Dlaczego rząd wybrał akurat ją, dlaczego przytrafiło się to jej, dlaczego nie ma większej ilości przypadków?
I samo "więzienie". Nie wiem, być moze po prostu dziwnie postrzegam świat, ale eksperymenty rzadu i więzienie kojarzy mi się raczej z miejscem na odludziu pilnowanym przez całą armię, zeby nic nie uciekło i nikt się nie dowiedział. Chip-Chan moze wychodzić z domu, dzwonić, ma laptopa z dostępem do Internetu. Wiec na czym polega ta kontrola policji and nią? Na tym, ze ją obserwują? To absurdalne.
Wszystko wygląda na to, jakby Chip-Chan chciała pomocy. Ale na czym miałaby ta pomoc polegać?
Zdjęcia miejsca gdzie niby wszczepiony jest chip bez blizn.
"Ochrona" przed... No pewnie tymi wszystkimi którzy sa przeciwko niej i uknuli spisek - w postaci pudełek, kartonow i sznurków.
Listy, które rozumie tylko ona.
To są rzeczy, wymienione na szybko które są dowodem za choroba psychiczna.
Czy są jakieś argumenty które dowodziłyby prawdziwosci historii Chip-Chan?
Jesli ktoś zakłada, ze ona jest ofiara, to tak, ta historia jest dziwna i tajemnicza. Ale wychodząc z założenia, że jest ofiara, ale tylko choroby, wszystko staje się... normalne. Serio.

#228

Yoh.
  • Postów: 617
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

To są rzeczy, wymienione na szybko które są dowodem za choroba psychiczna.

To że to jest choroba psychiczna, akurat dla mnie jest prawdą. Wątpię by wszystko było uknute przeciwko niej, a śladów po wszczepieniu czipa - brak - jak sama, zresztą, trafnie zauważyłaś. Pozostaje jedynie teraz kwestia tego, jaka to jest dokładnie choroba psychiczna. Możemy gdybać że to schizofrenia lub nerwica, ale przez obraz kamery, nie mając bezpośredniego kontaktu z pacjentem, nawet lekarz nie stwierdzi tego po jej zachowaniu, bezpośrednio.

właśnie o tym mówiłem, popadacie w paranoję. Tracicie więcej czasu niż ona na... patrzeniu na nią. To też stalking swego rodzaju ;) dom sam się nie posprząta, wigilia sama nie przygotuje, naprawdę zamierzacie spędzić święta tak jak Chip-Chan przed komputerami?

Nie tracę całego czasu na przyglądanie się jej poczynaniom. Gdy włączam komputer, otwieram również kartę z livestream'em, na którym można ją zobaczyć. Karta jest cały czas włączona, ale dużo czasu spędzam, serfując ogólnie po internecie lub minimalizując strony i przełączając użytkownika, na czas nieobecności przy komputerze. Nie zamierzam jak ona, świąt spędzić na obserwacji jej osoby - mam lepsze rzeczy do roboty i nie bez kozery, kupiłem sobie dzisiaj nowe kieliszki xD

Mnie ta sprawa i jej osoba zaciekawiła, więc czemu bym miała się nie wkręcić w coś takiego na pare dni :D ?

To samo, dotyczy i mnie.



#229

the vampire.
  • Postów: 134
  • Tematów: 6
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Widzę, że wysnuliście już sporo ciekawych wniosków a cała sytuacja rozwija się jeszcze lepiej, to dobrze ;)
Mi się wydaję, tak jak i wam, że dziewczyna cierpi na chorobę psychiczną i do tego jest narkomanką. Prawda jest taka, że normalny człowiek nie bawiłby się w takie coś.. Może odpowiada jej taki styl życia, nie chce w nim ani pomocy, ani żadnego wsparcia, które jak widać być może było wcześniej oferowane. Niby daje nam jakieś sygnały w postaci zdjęć, swoich wpisów na blogu (których nikt nie rozumie), ale co z tego skoro ona sama się w tym pogrąża. Możemy śledzić ją dalej, sama osobiście wkręciłam się w to wszystko w dość krótkim czasie i nie zanosi się na to, żebym przestała. Ale czasem myślę nad sensem tego wszystkiego, czemu my to robimy i czemu ona to robi. Na pewno nie jest przez nikogo zamknięta w owym domu, a raczej to ona nikogo do siebie nie dopuszcza.. Najważniejsze jest tak jak sama Chip-Chan pisała „Nie daj się oszukać/Nie daj się ogłupić”.

#230

tojaktotam.
  • Postów: 44
  • Tematów: 1
Reputacja Bardzo zła
Reputacja

Napisano

nuda ...


Ale nie twoj post tylko nic sie nie dzieje

Użytkownik tojaktotam edytował ten post 23.12.2011 - 16:20


#231

the vampire.
  • Postów: 134
  • Tematów: 6
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Mhm, i raczej nie będzie się działo przez kolejne kilka godzin, Chipi musi się wyspać :)

#232

tojaktotam.
  • Postów: 44
  • Tematów: 1
Reputacja Bardzo zła
Reputacja

Napisano

Policja powinna wejsc i ja spalowac i do psychiatryka. xD

#233

the vampire.
  • Postów: 134
  • Tematów: 6
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Jestem za, wtedy by jej ulżyli, a tak sama ze sobą się męczy.. Może dzięki kamerkom czuje się raźniej w swojej chorobie o_O Kto wie.

#234

tojaktotam.
  • Postów: 44
  • Tematów: 1
Reputacja Bardzo zła
Reputacja

Napisano

A moze ona sobie mysli ze jest w wielkim bracie?

#235

the vampire.
  • Postów: 134
  • Tematów: 6
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Nie, w to raczej wątpię, sama wiele razy poprawiała kamerki, ona jest świadoma tego że tam są, po prostu sama robi z siebie ofiarę, chociaż przez te narkotyki nie zdaje sobie z tego sprawy :P
Gdyby była rzeczywiście uwięziona, nie zachowywałaby się tak jak dotychczas. Mógłby to być eksperyment, w co wątpię.

#236

tojaktotam.
  • Postów: 44
  • Tematów: 1
Reputacja Bardzo zła
Reputacja

Napisano

Nie, w to raczej wątpię, sama wiele razy poprawiała kamerki, ona jest świadoma tego że tam są, po prostu sama robi z siebie ofiarę, chociaż przez te narkotyki nie zdaje sobie z tego sprawy :P
Gdyby była rzeczywiście uwięziona, nie zachowywałaby się tak jak dotychczas. Mógłby to być eksperyment, w co wątpię.




Ciesze sie ze mi odpowiadasz na moje posty.

Jej rodzina o ile taka ma musi sie wstydzic za nia . Albo ktos ja narkotyzuje ten tajemniczy pan P.

#237

Micey.
  • Postów: 3
  • Tematów: 0
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Cześć Wam wszystkim...
Jakiś czas temu natrafiłam na forum odnośnie Chip Chan i z braku wolnego czasu zaczęłam się bardziej wgłębiać w jej temat.
Szczerze, zaciekawiło mnie to mimo, że dla innych cała ta sytuacja może wydawać się głupia.

Od jakiejś godziny mam obok włączone kamerki. Niedawno wstała i siedzi przy komputerze.


Chip-Chan, apeluje do wszystkich, którzy starają się usłyszeć bądź dostrzec sławny alarm, aby „nigdy go nie słuchali ani w żaden sposób na niego reagowali”. Jego działanie pozostaje tajemnicą."


Nie mam pojęcia czy to było to, ale Chip Chan w pewnym momencie zerwała się ze snu, usiadła, po czym rzuciła na podłogę.. hm, jakieś urządzenie (bo komórką bym tego nie nazwała).
Zresztą macie screena.

Dołączona grafika

Widać?


A tak na marginesie to szkoda mi jej, nie wiadomo do końca co z nią jest. Czy to choroba, narkotyki, wymysły...

Idę czytać Wasze wcześniejsze wpisy.

Użytkownik Micey edytował ten post 23.12.2011 - 17:15


#238

tojaktotam.
  • Postów: 44
  • Tematów: 1
Reputacja Bardzo zła
Reputacja

Napisano

Cześć Wam wszystkim...
Jakiś czas temu natrafiłam na forum odnośnie Chip Chan i z braku wolnego czasu zaczęłam się bardziej wgłębiać w jej temat.
Szczerze, zaciekawiło mnie to mimo, że dla innych cała ta sytuacja może wydawać się głupia.

Od jakiejś godziny mam obok włączone kamerki. Niedawno wstała i siedzi przy komputerze.


Chip-Chan, apeluje do wszystkich, którzy starają się usłyszeć bądź dostrzec sławny alarm, aby „nigdy go nie słuchali ani w żaden sposób na niego reagowali”. Jego działanie pozostaje tajemnicą."


Nie mam pojęcia czy to było to, ale Chip Chan w pewnym momencie zerwała się ze snu, usiadła, po czym rzuciła na podłogę.. hm, jakieś urządzenie (bo komórką bym tego nie nazwała).
Zresztą macie screena.

Dołączona grafika






Widać?


A tak na marginesie to szkoda mi jej, nie wiadomo do końca co z nią jest. Czy to choroba, narkotyki, wymysły...

Idę czytać Wasze wcześniejsze wpisy.





A slyszales tam jakis dzwiek ?

Użytkownik tojaktotam edytował ten post 23.12.2011 - 17:23


#239

Micey.
  • Postów: 3
  • Tematów: 0
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

A slyszales tam jakis dzwiek ?


Niestety nie, mam rozładowane słuchawki >.<

#240

Dragwen.
  • Postów: 136
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

widziałem już kiedyś, jak rzuciła tym na "leżanke". nie wiedziałem co to, a dopiero teraz sobie pomyślałem że to może być ten "alarm".


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych