2750 odpowiedzi w tym temacie

[tojaktotam]

A slyszales tam jakis dzwiek ?

Niestety nie, mam rozładowane słuchawki >.<

Szkoda bo by sie wtedy cos dalej potoczylo

[Syrinks]

No dobrze, ale dlaczego w takim razie Chipi apeluje aby Ci którzy dostrzegli alarm „nigdy go nie słuchali ani w żaden sposób na niego reagowali”??

[the vampire]

No dobrze, ale dlaczego w takim razie Chipi apeluje aby Ci którzy dostrzegli alarm „nigdy go nie słuchali ani w żaden sposób na niego reagowali”??

Może chodzi o nią. Sama nas przed sobą ostrzega

[Dragwen]

teoria 1: robi sobie jaja i wszystko to.. to po prostu jaja i inaczej tego nie wyjaśnie.

teoria 2: może gra jakąś psychoaktywną muzyczke typu Lavender Town

teoria 3 (extreme): a może wszyscy mamy chipy i ten dźwięk je uaktywnia?

teoria 4: źle zrozumieliśmy jej znaki.

Użytkownik Dragwen edytował ten post 23.12.2011 - 18:05

[barakudo]

Ludzie, 17 stron p**pszenia o niczym -_-
ogarnijcie sie, ogarnijcie swoję wybujałą fantazję i ogarnijcie te cholerne teorie spiskowe -_-
widząc takie debilne tamaty pytam:
po co ?
w jakim celu ?
czy jesteście chorzy ?
mam wrazęnie jak bym był na forum simsów, 32 osoby ( w tej chwili)
ogląda jaką idiotkę robiącą idiotyczne rzeczy
get a life.

Użytkownik barakudo edytował ten post 23.12.2011 - 18:09

[Micey]

Niesamowicie żałuję, że nie miałam wtedy włączonych słuchawek... Zrobiłam się ciekawa tego alarmu.
Tak w ogóle to gdzie Chipi zniknęła?

[the vampire]

teoria 4: źle zrozumieliśmy jej znaki.

Tylko jakie znaki..? Nie możemy odczytać co znajduje się na plakatach, które są poukładane wokół jej "posłania" (zauważcie, że zupełnie nie dba o porządek w swoim domu, natomiast z tymi kartkami jest odwrotnie, często pieczołowicie je układa..), jej blog możemy czytać tylko za pomocą tłumacza, który nie jest dokładny, poza tym sama Chip-Chan chyba nie wie do końca co pisze, ani co się z nią dzieje.. Nie możemy jej pomóc, bo jak niby? Mieszkamy w Europie, ona w Korei, nie wiem czy czegoś oczekuje od osób które ją obserwują, ale czemu w takim razie nie przyjmie pomocy od ludzi, którzy są wokół niej i ją otaczają? Ta policja rzeczywiście chciała może wyrwać ją z tego wszystkiego, a biedna dziewczyna jest już w takim zaawansowanym stopniu choroby, że ma ich za wrogów.. Sama nie ma pewnie żadnego chipu, może jej się tylko wydaje że go ma..

Ludzie, 17 stron p**pszenia o niczym -_-
ogarnijcie sie, ogarnijcie swoję wybujałą fantazję i ogarnijcie te cholerne teorie spiskowe -_-
widząc takie debilne tamaty pytam:
po co ?
w jakim celu ?
czy jesteście chorzy ?
mam wrazęnie jak bym był na forum simsów, 32 osoby ( w tej chwili)
ogląda jaką idiotkę robiącą idiotyczne rzeczy
get a life.

To nie do końca tak, jeśli coś ci w tym nie odpowiada po prostu nie przeglądaj tego tematu, na forum jest na pewno wiele wątków które ci się spodobają, poza tym nikt tu nie jest chory, nikt nie snuje tu żadnych spisków, to tylko rozmowy na jej temat, nic nadzwyczajnego, to sama Chip-Chan jest nadzwyczajna a my tylko staramy się ją zrozumieć

[TikTak]

Ludzie, 17 stron p**pszenia o niczym -_-
ogarnijcie sie, ogarnijcie swoję wybujałą fantazję i ogarnijcie te cholerne teorie spiskowe -_-
widząc takie debilne tamaty pytam:
po co ?
w jakim celu ?
czy jesteście chorzy ?
mam wrazęnie jak bym był na forum simsów, 32 osoby ( w tej chwili)
ogląda jaką idiotkę robiącą idiotyczne rzeczy
get a life.

Dokładnie the vampire. Dobrze powiedziane

Może to ty najpierw byś się ogarnął barakudo? Z tego co widzisz (o ile czytałeś wszystko), że próbujemy rozwiązać "zagadkę" ... Takie dziwne ? Skoro jest 17 stron tematu to najwidoczniej jest to ciekawe i wciąga osoby . Nie poświęcamy na oglądaniu ani szukani informacji o Chip-Chan całymi dniami. Tylko w wolny czas.


Co do tych znaków to już chyba sprawa jasna Przynajmniej mi się tak zdaję. Na tych kartkach moim zdaniem nie ma nic innego napisane jak te wiadomości, które wysłałem wcześniej. Przypominam :

http://pastebin.com/JXRSDTKf

http://pastebin.com/wPrtFgEJ

To tylko moja teoria ? O ile można to tak nazwać ^^

Użytkownik TikTak edytował ten post 23.12.2011 - 18:19

[Dragwen]

może ona poszła do tego pokoju którego już nie widzimy bo kamery przełożyła?
albo sie kąpie....
lub wyszła i zapomniała sznurka zostawić, choć to mało prawdopodobne.

Tak, barakudo, kolejne SPISKI.

Użytkownik Dragwen edytował ten post 23.12.2011 - 18:25

[KlausDefeater]

Najważniejsze jest tak jak sama Chip-Chan pisała „Nie daj się oszukać/Nie daj się ogłupić”.

Niestety na takich ludzi jak Wy już za późno daliście się oszukać i ogłupić, snujecie teorie, siedzicie i oglądacie ją, piszecie o tym co robi, kiedy coś je, kiedy wychodzi, kiedy śpi.
Chip Chan dopięła swego, ja na takie mówie attention whore

btw. dla mnie ciekawszym zjawiskiem jesteście wy, jak reagujecie na oczywistego trolla w internecie, co jak co, równie dobrze filmiki mogą być nagrywane po kilka godzin dziennie, edytowane, spowalniane i mamy 24/7

Użytkownik KlausDefeater edytował ten post 23.12.2011 - 18:30

[the vampire]

Ostatnio jakby śpi coraz mniej, prowadzi aktywniejsze życie, może już jej się to powoli nudzi, to wszystko co się dzieje w okół niej.. Dziewczyna nawet nie okazuje żadnych emocji, niczego, jest dziwnym człowiekiem Chciałabym kiedyś odkryć tą jej tajemnicę

[Sirith]

Dla tych którzy jeszcze nie widzieli jej twarzy
http://tinypic.pl/tn1rcmt1mh4s

[the vampire]

Ej ludzie, ona je, a nawet to popija

Użytkownik the vampire edytował ten post 23.12.2011 - 19:04

[Dragwen]

o kuffa, ja JEM PARÓWKI i POPIJAM JE HERBATĄ!
SZOK!
Normalnie CUD!
Trzeba zgłosić do Watykanu, Pentagonu, Ufoludków a nawet sieci Agharty!
Kto idzie ze mną na biegun? ^^

Dobra, rzeczywiście bez sensu jest "ona śpi. ona je. ona gra na laptopie." To nie jest ważne. Ważne jest, że gdzieś dzwoni, wychodzi, może ktoś do niej przychodzi czy - uaktywniona została nowa kamera/ jedna sie zepsuła.
O takich rzeczach informujcie. ja tez śpię. też teraz siedze na kompie a NAWET jem!

PS: zauważyliście że woda w butelce znów jest zielona?

Użytkownik Dragwen edytował ten post 23.12.2011 - 19:17

[Yoh]

Niestety na takich ludzi jak Wy już za późno daliście się oszukać i ogłupić, snujecie teorie, siedzicie i oglądacie ją, piszecie o tym co robi, kiedy coś je, kiedy wychodzi, kiedy śpi.
Chip Chan dopięła swego, ja na takie mówie attention whore

„Wszyscy jesteśmy żałośni, to czyni Nas interesującymi.”

btw. dla mnie ciekawszym zjawiskiem jesteście wy

To bardzo dobrze. Dla mnie interesującym zjawiskiem są osoby, które wciskają się na siłę w dyskusję tylko po to, by stwierdzić, że inni użytkownicy dali się ogłupić, uwierzyli w teorie spiskowe i obserwują zwykłą dziewczynę, która wyraźnie chce być słynna w internecie. Zaraz... Co to za forum?
Jeżeli dyskusja Ci się nie podoba, zapraszam do innych działów i tematów - tu na pewno znajdziesz coś dla siebie.

widząc takie debilne tamaty pytam:
*po co ?
**w jakim celu ?
***czy jesteście chorzy ?

* Może interesuje Nas jej przypadek?
** W celu ustalenia tego co dziewczyna chce Nam przekazać bądź na jakąś chorobę psychiczną cierpi.
*** Nie, skądże. Czuję się dobrze, a Ty?

PS: zauważyliście że woda w butelce znów jest zielona?

Czy nikt nie pomyślał o tym, że to może być syrop, który dolewa się do wody gazowanej i nie tylko, a żeby miała jakiś, konkretniejszy i ciekawszy smak?

Ważne jest, że gdzieś dzwoni, wychodzi, może ktoś do niej przychodzi czy - uaktywniona została nowa kamera/ jedna sie zepsuła.
O takich rzeczach informujcie.

W sumie, jak piszę swój raporcik, to podczas obserwacji uwzględniam nawet błahe sprawy. Mogę to zmienić i po prostu, zacząć pisać o rzeczach, których normalnie u niej nie można zaobserwować - takich, które mają miejsce dosyć rzadko lub podczas Naszej obserwacji, jeszcze w ogóle jej nie miały. Dobra, na koniec obiecany raporcik...


Dzisiaj trochę obserwowałem poczynania Naszej bohaterki, ale większość czasu spędziłem w sklepach, więc nie miałem aż tyle czasu, na przyglądanie się temu, co „Chip-Chan” robi. Cała obserwacja rozpoczęła się z dużymi przerwami, o godzinie 12:30, czasu polskiego. Dopiero o 17:30, dziewczyna siedziała na posłaniu, wyraźnie w coś wpatrzona. Po siedmiu minutach, wstaje i co jakiś czas podchodzi do zlewu oraz przechodzi do pomieszczenia, w którym brak jakichkolwiek kamer lub zostały zablokowane. Od 17:53, „Chipi” porusza się po całej kuchni, wyglądając na wyraźnie zaniepokojoną. Kręci się przy kartonach, ustawiając dokładniej swoje „kartonowe ogrodzenie”. O 17:55, dziewczyna znika z obrazu obydwu kamer. O 18:00, zakończyłem obserwację.

Dziwi mnie fakt, że o tej porze, dziewczę to jest wyjątkowo aktywne. Na chwilę na nią zerknąłem, ale wyłączyłem póki co, livestream'a. W Korei jest naprawdę późna godzina, którą ona spędzała chodząc i siedząc przy komputerze. Poniżej, jak zwykle w moim przypadku, kilka screen'ów.