2750 odpowiedzi w tym temacie

[Connor]

To te kamery mają dźwięk?
Ja bym rozejrzał się po domu, Vanlid. Może Cię okradają?

Użytkownik Bukoholik edytował ten post 29.12.2011 - 00:02

[Vanlid]

To te kamery mają dźwięk?

Trzecia kamerka, na ustreamie ma dźwięk
A z tymi krokami, to chyba w jej lapku coś było...

Użytkownik Vanlid edytował ten post 29.12.2011 - 00:05

[Connor]

Bełkot koreański słyszę. Mózg ryje.
I kto to niby mówi? Jeżeli z laptopa to albo kamera ma dobry mikrofon, albo jest podłączona do laptopa.

[kudlaty88]

Poproszę o link do kamerki na Ustream bo szukać mi się nie chce a chciałbym posłuchać koreańskich wiadomości

[Broda]

Poproszę o link do kamerki na Ustream bo szukać mi się nie chce a chciałbym posłuchać koreańskich wiadomości

klik

[the vampire]

Witam, po kilkudniowej przerwie nareszcie wróciłam na forum, żeby napisać o moich obserwacjach z ostatnich dni
Otóż, nawet nie miałam czasu śledzić jej tak dokładnie, przez cały czas robiła to samo co zazwyczaj, teraz weszłam zobaczyć co Chipi porabia. Oto screen z dziwnej pozycji w jakiej spała :



A może i nie spała, może ją coś boli? o_O
W każdym razie intensywnie ruszała się podczas rzekomego snu..
Oraz kolejna ciekawostka, polecam tą stronę http://afreeca.com/asdsfs którą podał ktoś kilka stron wcześniej. Są na niej zarejestrowane filmiki Chipi z przed kilku miesięcy (tak mi się wydaje, że miesięcy..). W każdym razie, zobaczcie jak zmieniło się jej życie od tamtego czasu ;o No może nie życie, ale otoczenie w jakim się znajdowała.. Miała wtedy łóżko, flaga wisiała na ścianie, posiadała biurko, komputer stacjonarny, włosy związywała dość schludnie i wydawała się bardziej "ludzka", jak dla mnie. Nie zasłaniała twarzy, kładła swobodnie nogi na biurku.. A teraz? Teraz to się zmieniło i nie wiem dlaczego, może ktoś nam to przybliży.. Cóż, nie muszę tłumaczyć jak Chipi żyje teraz, każdy to widzi. W rogu jej pokoju, w którym przebywa na co dzień (screen powyżej) widać jakby fotel.. Który nie ma nóg, została sama jego podstawa. To ten sam fotel z pokoju w którym jest łóżko itd. A może ten pokój nadal istnieje, tylko przeniosła się do jakiegoś salonu? Szczerze mówię, nie mam zielonego pojęcia skąd taka zmiana, być może jej rzekoma choroba postępuje, sama Chip Chan zaniedbuje się coraz bardziej i już wisi jej to gdzie ma żyć..

Użytkownik the vampire edytował ten post 29.12.2011 - 03:32

[Broda]

Spała sobie raczej smacznie dobre kilka godz. i mimowolnie podczas snu się ruszała, pewnie żeby zmienić pozycję na bardziej wygodną; chyba jest tam jej chłodno bo zawsze się opatula, ma workowate ciuchy, i z reguły zwija się w kłębek. Bałagan fakt jest w ekspansji, pewnie zniechęcenie do utrzymywania porządku jej postępuje, skądś to znam : ). Możliwe, że meble są - tylko w innej części pokoju.
Czasem troszkę sprząta, układa świeże koce - poszewki na ten kadłubek krzesła, coś tam zmywa, przekłada. Ma jakiś plan dziewczyna albo się rozleniwiła, ja tam nie wiem czepianie się, Ona jakoś funkcjonuje : ). Je, śpi, i często używa czynnie laptopa - widać jak rusza myszką. Można tak bardzo długo sobie żyć, i nagle się ogarnąć ; ). Smutna jest i tyle, to się nie rusza za wiele. Włosy może rozpuszczone bo chłodniej? Zresztą ładniej wygląda : ).
Bardziej ciekawy jest jej ewentualny życiorys, polecam archiwum forum 4chan, które podałem parę postów wcześniej, tam się wypowiadają ludzi znający koreański. Jest np. plotka że miała chłopaka który trafił do więzienia i to wywołało w niej paranoję, czy to ze przygarnęli ją jacyś starsi właściciele sklepiku i dali zamieszkać obok swojego interesu.
Hehe ja widzę że ona już jest prawie jak żywy, lekko zwariowany sims dla interesujących się nią ludzi.
Patrzenie na to jak je i śpi raczej za bardzo jej nie pomoże jeśli o to komuś chodzi. Fajnie by było wiedzieć kto to w ogóle jest? Adres domowy i ip są dostępne, można wpaść do niej w odwiedziny : ). Zabawne że ludzie z całego świata są bardziej nią zainteresowani, niż osoby mieszkające w jej ojczystym kraju i na pewno wiedzący o jej istnieniu (koreańskie komentarze pod kontem video).
Szkoda że na maile nie odpisuje, ale ciężko dotrzeć do takich ludzi nawet na żywo płynnie znając ich ojczysty język, a co dopiero do innej kultury na drugim końcu świata wiedząc o niej tyle że żyje sobie na podłodze i jest bardzo dziwną laską. Nawet nikt na 100% nie jest pewny jej imienia. Mam tylko nadzieję że obserwuje ją ktoś z Korei i zareaguje w razie "głupiej" sytuacji.
A takie podglądanie na jej własne życzenie właściwie jest wciągające i ciekawe ; ), ale chyba jednak nie do końca "normalne".
Jeszce jedna rzecz, ciekawe ile takich Chip Chani mieszka kilka domów od każdego z nas. Znając nietypowość naszego kraju pewnie mamy sami pełno podobnych ludzi w swoim własnym otoczeniu, może mniej zasobnych czy chętnych do monitorowania samych siebie.

[borut78]

a wiec 13;00 czasu koreanskiego nasza koreanka znika:) z kamer dodam ze zobaczylem niecodzieny fakt przed chwila otworzyla drzwi mysle ze to byla jakas postac!!! po chwili szybko zamknela i zalozyla rekawiczki.. a moze to ten policjant?
ciekawie sie robi dolaczam screen(niestety nie udalo mi sie zlapac postaci)




[Znajomy] ktos jej dal zielona butelka!

Użytkownik borut78 edytował ten post 29.12.2011 - 05:18

[limetka]

Dzień dobry! Wiecie, co sobie pomyślałam? Skoro cała Korea wrzy na ten temat to naprawdę wierzycie w to, że nikt by jej nie pomógł? Teraz wystarczy, że jakąś drogą dasz znać, że chcesz popełnić samobójstwo i od razu Cie namierzają i wysyłają patrol. Wątpię, żeby nikt nie reagował. Coraz bardziej wierzę w to, że ona jest po prostu chora. Oglądaliścię 'Sala samobójców'? Tam też są ludzie, którzy żyją w odosobnieniu w swoich pokojach, a ich całe życie to gra. Dziwi mnie fakt, że ma komórkę i z niej korzysta. Czyli musi mieć z kimś kontakt.

[monika_89]

na pewno niewygodnie jej tak spać, wczoraj widziałam jak obudziła się, trochę podniosła i rozprostowywała rękę, ruszała nią, bo jej zdrętwiała.

co jest w zielonej butelce?

[JachuPL]

na pewno niewygodnie jej tak spać, wczoraj widziałam jak obudziła się, trochę podniosła i rozprostowywała rękę, ruszała nią, bo jej zdrętwiała.

co jest w zielonej butelce?

Potion zwiększający długość snu o 150 punktów, Batoniki zaś mają +10% na odparcie ataków Cop P. Dobra, dobra, żartuję

w Zielonej butelce prawdopodobnie znajduje się to

Spoiler

ale osobiście nie wierzę, że dziewczyna aż tyle śpi. Zaczynam podchodzić do tego sceptycznie. Moim zdaniem ona wychodzi po ten napój, rozpuszcza w nim jakąś melatoninę czy benosen i po prostu popija. A jeśli chodzi o te dźwięki na ustreamie: początkowo myślałem, że to ona lub z jej laptopa, ale cały czas powtarza się ta sama ścieżka, więc jest to najpewniej domontowany podkład. Może on mówić o wszystkim - opowiadać historię Chip, opowiadać o jej wakacjach czy nawet podawać prognozę pogody na następny dzień.

Użytkownik JachuPL edytował ten post 29.12.2011 - 09:40

[monika_89]

teraz długo siedziała w dziwnej pozycji, jakby nad czymś myślała albo jakby ją zamuliło, potem szybko wstała ubrała się jak jakiś tajny agent i wyszła zaciągając za sobą dwa sznurki i zastawiając drzwi. wszystko to (ubieranie się, wychodzenie)zrobiła bardzo mechanicznie.

[limetka]

Zbliża się godzina podana jako 'Cup P no sleep'. Zobaczymy.... Z którejś stron, która podaliście przetłumaczyłam wczoraj, że pan P przychodzi kiedy chce odwraca kamery i robi z nią co mu się podoba. Ale widzę, że nikt nie zaobserwował czegoś niepokojącego.

[ttouch]

A gdzie ona teraz? Wyszła z mieszkania?

[monika_89]

A gdzie ona teraz? Wyszła z mieszkania?

wyszła dałam screeny wyżej jak wychodzi

moi skromnym zdaniem ona nie jest więziona ani nic takiego. wiecie gdybyście wy chcieli kogoś tak zniewolić to raczej byście chyba zadbali o to żeby nie mógł mieć kontaktu ze światem ani nie mógł wychodzić. skoro ona wychodzi - mogłaby uciec, skoro ma telefon mogłaby zadzwonić na policję no i ma cały internet do dyspozycji.