Skocz do zawartości


Zdjęcie

Chip-Chan


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
2750 odpowiedzi w tym temacie

#946

freshage.
  • Postów: 0
  • Tematów: 0
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Niemożliwe jest, że nikt o niej nie słyszał. Na pewno wiele osób starało jej się pomóc - jak widać z marnym skutkiem.

#947

Dr.Dark.
  • Postów: 0
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Zauważyłem na 3 kamerce ( http://www.ustream.t...&medium=6657409 ) że Chip Chan mówi coś po koreańsku. Uznałem że to dziwne, aczkolwiek jestem dosyć świerzy w temacie i pytam się teraz bardziej obeznanych, czy takie sytuacje często się zdarzają w jej przypadku?

#948

e-pati.
  • Postów: 0
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Zauważyłem na 3 kamerce ( http://www.ustream.t...&medium=6657409 ) że Chip Chan mówi coś po koreańsku. Uznałem że to dziwne, aczkolwiek jestem dosyć świerzy w temacie i pytam się teraz bardziej obeznanych, czy takie sytuacje często się zdarzają w jej przypadku?

To jakieś nagranie. LIVE są tylko dwie kamerki.

#949

TianTian.
  • Postów: 0
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Today, at around 18:30 korean time, Chippie went outside for some minutes and returned with another woman, who brought some boxes. Chippie took the boxes in and the other woman left. The other woman didn't enter chippies flat and unfortunately I couldn't get a clear shot of her.
But I zipped up some pics I took: www.mediafire.com/?qjdsi3um5rfuqsh
No password.
Dołączona grafika

Also: Chippie has not replied to my email, yet.

Użytkownik TianTian edytował ten post 20.11.2012 - 15:05


#950

avyeline.
  • Postów: 0
  • Tematów: 0
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam. Jestem kolejną z osób, które zarejestrowały się tutaj w związku z Chippie. Ale do rzeczy. Dziś, a dokładnie około 5-10 minut temu, (19:20 naszego czasu, 03:30 czasu koreańskiego) Chippie ogólnie spała pod laptopem. Nagle jakoś tak bardzo energicznie zrzuciła go z siebie i położyła obok, i zaczęła się kulić pod kołdrą. Wyglądało to, jakby ktoś ją bił batem, a ona próbowała się "chronić". Może nie jest to bardzo istotne dla sytuacji, ale widać, że dziewczyna ma te problemy ze snem.

#951

TianTian.
  • Postów: 0
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Może nie jest to bardzo istotne dla sytuacji, ale widać, że dziewczyna ma te problemy ze snem.


I think it is relevant. She always leaves the lights on, even while sleeping. That way, I guess, she can't sleep too deep and suffers from fatigue over the course of time, which makes her have weird dreams and maybe even lose the clear perception of reality and hallucination, which every one of us has and which keeps us sane.
I think her mental health is slightly damaged because of her not sleeping properly.

At 2:30 (korean time) she had her little laptop desk on herself and after some time it started to slip sideways off of her. When the laptop crashed to the floor, it might have been what startled her. Unfortunately I've only those two pictures to prove my point.
Dołączona grafika Dołączona grafika

#952

IGotYouDancing.
  • Postów: 7
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

TianTian jest niesamowita, mam wrażenie że jest bardzo zaangażowana w sprawę i... ma włączoną kamerkę Chip 24 godziny na dobę. :D

Mnie najbardziej zaskoczyło to że ma włączone światło ZAWSZE, nawet gdy wychodzi z domu (pewnie dlatego by ludzie mogli "obserwować" czy wszystko jest w porządku), nie tylko dlatego że pewnie płaci obrzydliwie wysokie rachunki za prąd, ale... dlatego że przecież ludzki mózg potrzebuje trochę ciemności... Wyobrażacie sobie siedzieć taki okres czasu jak ona CIĄGLE w świetle? Albo na odwrót - w ciemności?
Ja bym zwariowała. Każdy by zwariował. Powinna chociaż wyłączać światło i zostawić ze dwie lampki nocne, a nie żyć jakby w reflektorach. Może i ona czuje się bezpiecznie, ale... Bez przesady, na pewno nie jest to dla niej korzystne.

(11:37 koreańskiego czasu - od dobrych dziesięciu minut majstruje coś ciągle za tym swoim "fotelikiem" i zerka nerwowo w kamerę, jakby chciała coś wyciągnąć, ale bała się że ktoś patrzy. Widzę dziwne pudełka obok niej.)

Wiadomo już co było z tą kobietą która była u niej/z nią w domu?
Jakaś koleżanka, coś? Szkoda bardzo że tego nie widziałam, ale wiemy dzięki temu przynajmniej coś nowego.

a) ma jakiś znajomych, a to plus, dziewczyna potrzebuje towarzystwa.
b) ludzie są dziwni, ja bym się zdziwiła wchodząc do kogoś, widząc kamery, niesamowity syf i brak łóżka, tylko prowizoryczne 'posłanie' jak dla psa.
c) Bardzo ciekawi mnie co było w pudełku/pudełkach które pomagała (?) nosić jej ta kobieta.

Może to jej siostra? Kurczę, fajny obrót sprawy, może zobaczymy ją jeszcze, wydawało mi się że po facecie od kamerek i kabli nie zobaczymy w jej domu już nikogo, a tu psikus. Mówię Wam, za jakiś miesiąc będziemy podglądać jej domówki, rodzinne obiadki i kawkę z przyjaciółmi ;) )


Poza tym - plakat, ten z numerami alarmowymi "112 119" - Podobno w żaden sposób nie da się go "rozgryźć" (Ktoś tutaj mowil o postaraniu się chociaż o wyrwanie z niego jakiś słów) a ona nadal ma go zawieszonego. A znając ją -to jest coś BARDZO ważnego, skoro go nie zdjęła.


Może by tak przejrzeć 4chana, bo jak sami wiemy, tam są ludzie z całego świata, może coś się tam posunęło, a nuż może ktoś kto ją zna tam napisał? Albo - można sprawić żeby społecznośc tego serwisu na powrót zainteresowała się sprawą? To naprawdę WIELKA "społeczność" i już prędzej oni dowiedzieliby się czegoś więcej?

#953

avyeline.
  • Postów: 0
  • Tematów: 0
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano


Może nie jest to bardzo istotne dla sytuacji, ale widać, że dziewczyna ma te problemy ze snem.


When the laptop crashed to the floor, it might have been what startled her.


Racja, mogło tak być. Ale widać było, że była na prawdę zszokowana, bo dość nerwowo postawiła laptopa na inne miejsce. No i mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko odpisywaniu po polsku, bo z angielskiego dobra nie jestem, a widzę że dobrze radzisz sobie z tłumaczeniem wszystkich postów. :)

TianTian jest niesamowita, mam wrażenie że jest bardzo zaangażowana w sprawę i... ma włączoną kamerkę Chip 24 godziny na dobę. :D


Dokładnie! To dobrze, że ktoś się tym jakoś bardziej interesuje.

a) ma jakiś znajomych, a to plus, dziewczyna potrzebuje towarzystwa.
b) ludzie są dziwni, ja bym się zdziwiła wchodząc do kogoś, widząc kamery, niesamowity syf i brak łóżka, tylko prowizoryczne 'posłanie' jak dla psa.
c) Bardzo ciekawi mnie co było w pudełku/pudełkach które pomagała (?) nosić jej ta kobieta.


a) Nie wiadomo czy to znajoma. Możliwe, że jest to jedynie jakaś kobieta, której nasza Chippie w ogóle nie zna, a poprosiła ją może tylko o pomoc z wyniesieniu/przyniesieniu czegoś? Ale nie powiem, fajnie by było, gdyby okazało się że ma znajomych.
b) Dokładnie. Ale z tego co zauważyłam i czytałam, to Koreańczycy nie zwracają na to zbyt dużej uwagi, a wręcz przechodzą obojętnie. Tak jak i w sumie w Polsce kiedy widzimy kogoś na ulicy. Przecież z czystym sumieniem można stwierdzić że mało kto tak na prawdę interesuje się bezdomnymi. Ale co do kamer w mieszkaniu Chip, to już serio dziwne, że nie zwracają na to uwagi. Chociaż może ukrywa je jakoś?
c) Mnie również. Ale możliwe że były to po prostu zwykłe pudła, takie jakie ma przy drzwiach.


Aktualnie nie ma jej w domu. Dawno wyszła?
No i tak przy okazji, to w jaki sposób działają czerwone sznurki gdy nie ma jej w domu? Czy chodzi tu o to, że gdy ktoś otworzy drzwi, to za sznurkiem polecą również kartony? Przyznam, że jest na prawdę sprytna.

EDIT: Jeszcze jedno pytanie. Obserwuję Chip-Chan od nie dawna. Przeczytałam prawie wszystkie posty już na tym forum, i z tego co doczytałam, to zmieniała ona kilkakrotnie miejsce zamieszkania. Jak jednak wygląda jej aktualne mieszkanie? Bo jak na ten czas to widać chyba jedynie tylko jedno pomieszczenie.

EDIT2: W Korei jest już druga, a naszej Chippie nadal nie ma w mieszkaniu. Zdarzało się to wcześniej?

EDIT3: 3:24 - Chippie wróciła, yayyy! :D

Użytkownik avyeline edytował ten post 23.11.2012 - 19:19


#954

Ameliaa.
  • Postów: 0
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Chippi właśnie rozmawia z kimś przez telefon i zapisuje coś na kartce. A tak to nic ciekawego się nie dzieje.

#955

avyeline.
  • Postów: 0
  • Tematów: 0
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Niedawno, gdy Chippie zasnęła, obróciła (być może przypadkiem) swój laptop tak, że było widać co ma na jego ekranie. Nie widać dokładnie co to, bo komputer jest dość daleko od kamery, ale zauważyć można tam kilka obrazków, i zdaje mi się, że są to widoki z kamer. Że po prostu ma ich więcej, i na monitorze obserwuje wszystko co się dzieje w jej mieszkaniu. Oczywiście nie mogę być pewna, ale załączam obrazek i czekam na wasze opinie.

Dołączona grafika

#956

Alka.
  • Postów: 3
  • Tematów: 1
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Również od niedawna obserwuję Chippie, ale póki co zastanawia mnie jedna rzecz: na pierwszej kamerze jej drzwi są zastawione stosem kartonów i jakby zablokowane naprężoną plastikową taśmą zaczepioną w innej części mieszkania. Jest tak może od dwóch - niecałych 3 dni. Ktoś wie, o co chodzi? I w ogóle kto to zrobił, ona, czy ktoś inny?
Dołączona grafika

#957

avyeline.
  • Postów: 0
  • Tematów: 0
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Również od niedawna obserwuję Chippie, ale póki co zastanawia mnie jedna rzecz: na pierwszej kamerze jej drzwi są zastawione stosem kartonów i jakby zablokowane naprężoną plastikową taśmą zaczepioną w innej części mieszkania. Jest tak może od dwóch - niecałych 3 dni. Ktoś wie, o co chodzi? I w ogóle kto to zrobił, ona, czy ktoś inny?
Dołączona grafika


Robi to ona, podczas gdy wychodzi z domu. :) Jest to swego rodzaju zabezpieczenie przed tym żeby nikt się nie "włamał". Kartony przy drzwiach widzimy zawsze, a czerwony sznurek - czy co to tam jest - jedynie gdy wychodzi.

Użytkownik avyeline edytował ten post 24.11.2012 - 12:46


#958

Alka.
  • Postów: 3
  • Tematów: 1
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

No to ciekawie, bo jest pół godziny po północy czasu koreańskiego, a jej w takim razie nadal nie ma w domu. Hmm...

#959

avyeline.
  • Postów: 0
  • Tematów: 0
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

No to ciekawie, bo jest pół godziny po północy czasu koreańskiego, a jej w takim razie nadal nie ma w domu. Hmm...


Eh, zajrzyj kilka postów wcześniej. ;) Wczoraj wróciła dopiero po 3 jej czasu. Nie jest to więc raczej nic nowego. Choć nie powiem, całkiem ciekawe gdzie przebywa o takiej godzinie.

Użytkownik avyeline edytował ten post 24.11.2012 - 19:25


#960

TianTian.
  • Postów: 0
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

@Alka
@avyeline
Some months ago she even stayed out for the whole night and returned somewhat around 6-8am. This happened several times, so right now it's not that unusual. And she's always dressed properly, so I don't think that she will get sick or something.
But what I'm worried about is, what she's actually doing during those nights.
In her latest Blog entry she mentions those nights, but writes sometimes something like that she passed out (on the street?) - I'am a little worried. But it's not to uncommon for asian countries (atleast I know that about japan) to sleep in public without anything happening to one (like getting molested or robbed out).

We'll see when she get's back.

Użytkownik TianTian edytował ten post 24.11.2012 - 19:32



 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych