
Napisano 25.12.2011 - 01:44
Napisano 25.12.2011 - 01:46
Użytkownik Hologram edytował ten post 25.12.2011 - 01:47
Napisano 25.12.2011 - 02:38
Użytkownik Fumiaki edytował ten post 25.12.2011 - 02:43
Napisano 25.12.2011 - 02:45
Napisano 25.12.2011 - 02:48
Napisano 25.12.2011 - 02:58
Użytkownik Hologram edytował ten post 25.12.2011 - 02:58
Napisano 25.12.2011 - 03:06
Użytkownik Fumiaki edytował ten post 25.12.2011 - 03:10
Napisano 25.12.2011 - 15:32
Napisano 25.12.2011 - 15:53
Napisano 25.12.2011 - 16:10
Więc czemu się nie otworzysz? Na ludzi, na świat?Straszny to stan, samotność, izolacja, zamknięcie. I to od kilku lat.
Użytkownik Kajman edytował ten post 25.12.2011 - 16:14
Napisano 25.12.2011 - 16:24
Jesteś żałosny. Ale nie dlatego, bo się znalazłeś tym stanie, ale dlatego że nadal w nim jesteś.Straszny to stan, samotność, izolacja, zamknięcie. I to od kilku lat.
A dlaczego osoba chora na grypę, nagle nie przestanie kichać? Bo jest chora.Więc czemu się nie otworzysz? Na ludzi, na świat?
Napisano 25.12.2011 - 16:32
Napisano 25.12.2011 - 16:34
Napisano 25.12.2011 - 17:06
Ależ nie. Nauka u mnie jest najważniejszą wartością, sprawa że czuję, iż się spełniam. Sztuka jest wytchnieniem, przyjemną bryzą oraz inspiracją.rodzina, ojczyzna, sztuka, nauka to wszystko kłamstwa, ułudy wykreowane przez społeczeństwo. Żyć dla czegokolwiek takiego to głupota.
Błąd. Ludzie z depresją zwykle doskonale zdają sobie sprawę ze swojego stanu. Zauważają brak uczuć, emocji. Dostrzegają swoją beznadziejność. Niektórzy się jej poddają chcą się zabić. Inni korzystają z dobrodziejstw naszych czasów czyli między innymi nauki i udaje im się z tego wyrwaćPo za tym, nie sądzę żeby to była depresja. Ludzie w depresji nie potrafią trzeźwo myśleć i szukać przyczyny swojego problemu, reagują agresją na próby wejścia kogoś "z zewnątrz" itp.
Napisano 25.12.2011 - 18:14
0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych